Skocz do zawartości
Maciej Koper

LG OLED C9 | TEST | Nowy telewizor premium na 2019 rok

Rekomendowane odpowiedzi

Chodzi mi cały czas o te plansze jak dla mnie to mega sprawa a z planszami manualnymi jest trochę zabawy. Obie płyty są fajne szczególnie te nowe od R.Masciola’s ale potrzeba chociaż trochę wiedzy i czasu a tu prawie wszystko podane na tacy. Może rezultat nie zadowoli kogoś kto jest super purysta i ma dostęp do sprzętu i wiedzę jak ty czy Vincent ale dla domowych rozwiązań to jest super sprawa.  Swoją droga LG mogły popracować na nad oddaniem kolorów bo przy Panasoniku wyglada jak biedny krewny.  Co do calmana to faktycznie czytałem ze ich 3dlut jest słaby ale jak wspomniałeś LightSpace średnio nadaje się do kalibracji. A i cena w porównaniu do calmana jest trochę za wysoka jak na jeden czy dwa tv do domu. 

  • Lubię 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dla Ciebie tego typu problemy to rzeczy, które tylko purysta obrazu wychwyci to myślę, że mamy odmienne postrzeganie sprawy ;) Ja bym sto razy bardziej wolał się pomęczyć w ręczną kalibrację LG, czy to z wbudowanym generatorem, czy też z płytą DVS. Przy użyciu tego samego sprzętu, który posiadacie.

Przechwytywanie.PNG

Skoro już temat autocal spływa powoli do nas to spodziewam się i zdjęć podobnych do powyższych na polskojęzycznych forach. No, ale tak to z reguły jest z "rzeczami podanymi na tacy". Dostęp do 3D LUT dla każdego to trochę jakby otworzyć apteki i znieść recepty na najmocniejsze leki - można narobić szkód. Być może kiedyś procedura ta będzie dopracowana. Na dzień dzisiejszy uważam, że lepiej trzymać się manualnej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe zdjęcia ale ja bawię się od kilku miesięcy w tym autocal i nigdy nic takiego nie miałem co lepsze w wątku o lg na avsforum również nie znalazłem takich ciekawostek. A idąc tropem apteki to można się zabić jadąc autem i przeciąć kupując ostre przedmioty z marketów budowlanych co nie znaczy ze nie powinny być dostępne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeśli dla Ciebie tego typu problemy to rzeczy, które tylko purysta obrazu wychwyci to myślę, że mamy odmienne postrzeganie sprawy Ja bym sto razy bardziej wolał się pomęczyć w ręczną kalibrację LG, czy to z wbudowanym generatorem, czy też z płytą DVS. Przy użyciu tego samego sprzętu, który posiadacie.
Przechwytywanie.thumb.PNG.ec422be640eabb060540fbe7171bd8cd.PNG
Skoro już temat autocal spływa powoli do nas to spodziewam się i zdjęć podobnych do powyższych na polskojęzycznych forach. No, ale tak to z reguły jest z "rzeczami podanymi na tacy". Dostęp do 3D LUT dla każdego to trochę jakby otworzyć apteki i znieść recepty na najmocniejsze leki - można narobić szkód. Być może kiedyś procedura ta będzie dopracowana. Na dzień dzisiejszy uważam, że lepiej trzymać się manualnej.
Z tymi lekami nieco Cię poniosło, ale rozumiem oburzenie, bronisz własnych interesów. Te liczby z tabelki to jakaś bzdura. Albo ktoś ma walnięty sprzęt, albo zrobił to specjalnie. Wykonywałem autokalibrację u siebie kilkanaście razy i nigdy dół nie był tak wywalony. Nawet nie było blisko tych liczb. Za to ostatnio robię inaczej. Przeprowadzam autokalibrację i na koniec wprowadzam swoje poprawki w DDC i referencja wychodzi niemal idealnie. Wizualnie też jest super.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Totalnie, bronię interesów krytykując jedną metodę, a polecając druga, która jest tak samo dostępna i tania - fenomenalna dedukcja.

Teraz w imię "obrony interesów" podzielę się jeszcze z Wami gradientem do sprawdzania ciągłości przejść tonalnych po wykonaniu 3D LUT. Potem znów dla "obrony interesów" pewnie będę dawał dalsze sugestie gdy ktoś wstawi zdjęcie jak wygląda u niego na TV.

A Tobie sugeruję, że jeśli nie masz przyjemności prowadzić ze mną dyskusji to po prostu tego nie rób.

ColourRamp-2.tif

  • Lubię 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale o to właśnie chodzi Maćku żeby nam pomagać nie róbmy polskiego piekiełka na fajnym forum. My nie jesteśmy przeciwni profesjonalnej kalibracji ale jest alternatywa        ( może nie tak doskonała jak pro ) ale nikt z nas nigdy nie twierdził ze tak jest. Im więcej nam pomożesz tym lepiej. Manual jest ok ale nawet zabawa z autocal daje całkiem niezłe rezultaty. 

B5D11C0B-93D5-4DE1-A26A-C053CC11438B.jpeg

  • Lubię 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, tonybcc napisał:

Ale o to właśnie chodzi Maćku żeby nam pomagać nie róbmy polskiego piekiełka na fajnym forum. My nie jesteśmy przeciwni profesjonalnej kalibracji ale jest alternatywa        ( może nie tak doskonała jak pro ) ale nikt z nas nigdy nie twierdził ze tak jest. Im więcej nam pomożesz tym lepiej. Manual jest ok ale nawet zabawa z autocal daje całkiem niezłe rezultaty. 

Alternatywa istnieje od zawsze - przecież od zarania dziejów można było sobie kupić tani kolorymetr i "rzeźbić" nawet darmowym HCFR. Teraz mamy wbudowany generator, który ma swoje wady ale jest z grubsza OK, więc jest prościej o ten element.

Natomiast Autocal jak z naszych doświadczeń wynika jest tylko złudnym uproszczeniem, bo z reguły robi piękne wykresy i brzydki obraz, ale do tego już zamieściłem plansze testową powyżej. Jednak cały czas metoda manualna jest dostępna.

Natomiast elementem odróżniającym kalibrację amatorską od pro jest przede wszystkim klasa sprzętu pomiarowego. W sąsiednim wątek wstawiłem pomiar i1 Raw XYZ Vs Jeti. Wychodzi 0,006 na bieli w osi y. Czyli taka trochę kalibracja telewizora kolorymetrem, a trochę kolorymetru telewizorem jeśli mamy dobrą sztukę ekranu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak to możemy się przegadywać w nieskończoność. U mnie i kilku kolegów autocal działa i daje dobre efekty. Nasz amatorski sprzęt pozwala pogłębiać wiedzę i daje sporo frajdy. A jak widac ze zdjęcia które wkleiłem nie jest zle a gdyby było to zawsze mogę poprawić. Robiłem manualne kalibracje, bawiłem się autocalem (plus drobne poprawki) i nie zaobserwowałem posteryzacji. Może kwestia ustawień może kwestia sprzętu a może mam dobrych doradców z avsforum którzy chętnie dzielą się wiedzą 😉. Powtórzę jeszcze raz, darmowe i wbudowane plansze w tv to super pomysł i oby wszyscy producenci to wprowadzili. To jest dla nas konsumentów i zwiększa możliwości TV.  

  • Plusik 1
  • Lubię 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@tonybcc Wrzuć na ekran ten gradient, który załączyłem, może być normalnie z PC przez HDMI na trybie obrazu skalibrowany Autocal i zrób zdjęcie. Dodatkowo pomiar Colour Checker-SG w calmanie i zapodaj wykresy CIE1931, dE2000, dL, dC, dH. Jestem ciekaw jak to wygląda. Z moich doświadczeń zawsze były jakieś problemy. Z każdą wersją Calmana sytuacja się jednak dynamicznie zmienia i w ogóle każda kalibracja Autocal całkowicie inaczej wychodzi w zależności od liniowości matrycy. Nie wykluczam, ze może powiodło się u Ciebie w pełni, w tym znaczeniu, że nie wygenerowało problemów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zły dział.

Edytowane przez Newren
nie ten dział

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2019 "Blinded" TV Shootout Results:

 

Individual category breakdown (winner and runner up)

Blacks & Shadow Detail: LG C9 (4.69 points); Panasonic GZ2000 (4.31 points)

Color accuracy: LG C9 (4.47 points); Panasonic GZ2000 (4.36 points)

Tone-Mapping: Panasonic GZ2000 (4.32 points); LG C9 (4.11 points)

Motion: Sony AG9 (4.15 points); Panasonic GZ2000 (4.12 points)

Video Processing: Panasonic GZ2000 (3.92 points); Sony AG9 (3.85 points)

Uniformity: Panasonic GZ2000 (4.25 points); Sony AG9 (3.96 points)

Bright-room performance: Samsung Q90R (4.37 points); LG C9 (3.75 points)

Gaming: LG C9 (4.67 points); Panasonic GZ2000 (3.92 points).

 

Awards

Best Home Theatre TV: Panasonic GZ2000 (20.84 points); runner-up LG C9 (20.81 points)

Best Living Room TV: Panasonic GZ2000 (23.73 points); runner-up Samsung Q90R (23.44 points)

Best Gaming TV: LG C9 (4.67 points); Panasonic GZ2000 (3.92 points)

Best HDR TV: LG C9 (17.34 points); Panasonic GZ2000 (16.81 points)

Best TV of 2019: LG C9 (33.16 points); Panasonic GZ2000 (32.90 points)

 

Wychodzi na to, że jeśli ktoś spodziewał się cudów po GZ2000, a takich na forum nie brakowało, to kierując się stosunkiem ceny do jakości można spokojnie kupować C9 lub jeśli jeszcze są dostępne C8.

  • Plusik 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie zastanawia :Motion: Sony AG9 (4.15 points); Panasonic GZ2000 (4.12 points)

Nie kumam testy były robione z użyciem upłynniacza czy bez? bo jeżeli z upłynniaczem to znaczy że większość lubi albo szarpanie albo operę mydlaną - mam tu na myśli Sony - bo to jedyny duży mankament tego TV - brak płynnej, dokładnej regulacji motion flow. Jak zaś bez upłynniacza to test w sumie mało użyteczny.

  • Plusik 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.08.2019 o 14:38, Maciej Koper napisał:

Totalnie, bronię interesów krytykując jedną metodę, a polecając druga, która jest tak samo dostępna i tania - fenomenalna dedukcja.

Teraz w imię "obrony interesów" podzielę się jeszcze z Wami gradientem do sprawdzania ciągłości przejść tonalnych po wykonaniu 3D LUT. Potem znów dla "obrony interesów" pewnie będę dawał dalsze sugestie gdy ktoś wstawi zdjęcie jak wygląda u niego na TV.

A Tobie sugeruję, że jeśli nie masz przyjemności prowadzić ze mną dyskusji to po prostu tego nie rób.

ColourRamp-2.tifNiedostępne

mozna raz jeszcze prosic tego tifa? ColourRamp-2

 

  • Lubię 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, apol napisał:

mozna raz jeszcze prosic tego tifa? ColourRamp-2

 

Jak klikam to się pobiera. U Was nie?

https://we.tl/t-arsyX7eTQH

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zmienię lekko temat :) Dotarł do mnie TV w wersji 77cali , jest kolos. Dziś rano sprawdziłem na planszach, wygląda bardzo dobrze, jeśli ocena nocna powiedzie się również to zostawiam sobie TV.

Później kalibracja TV i można się cieszyć nową jakością z dużym TV :)

  • Plusik 1
  • Lubię 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, qazar napisał:

Zmienię lekko temat :) Dotarł do mnie TV w wersji 77cali , jest kolos. Dziś rano sprawdziłem na planszach, wygląda bardzo dobrze, jeśli ocena nocna powiedzie się również to zostawiam sobie TV.

Później kalibracja TV i można się cieszyć nową jakością z dużym TV :)

rozumiem, że C9?

szczerze gratuluję i witam w klubie 77 :)

Edytowane przez Barnaba

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak C9 :) Jak tylko będę miał skalibrowany, podzielę się kilkoma uwagami. 

Na tą chwile w porównaniu do E6, ewidentnie widać wyższą jasność w SDR i HDR a i imput lag to bajka :)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.08.2019 o 21:43, zorro102 napisał:

A mnie zastanawia :Motion: Sony AG9 (4.15 points); Panasonic GZ2000 (4.12 points)

Nie kumam testy były robione z użyciem upłynniacza czy bez? bo jeżeli z upłynniaczem to znaczy że większość lubi albo szarpanie albo operę mydlaną - mam tu na myśli Sony - bo to jedyny duży mankament tego TV - brak płynnej, dokładnej regulacji motion flow. Jak zaś bez upłynniacza to test w sumie mało użyteczny.

czyli uważasz że niby Panas ma lepszy upłynniacz od Sony?

obiegowa opinia sugeruje że Sony deklasuje konkurencję

Edytowane przez klaus71

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak Sony deklasuje konkurencję w dwóch aspektach jeżeli chodzi o ruch - gdy jesteśmy purystami i w ogóle nie używamy upłynniacza, oraz gdy go używamy to praktycznie nie występują artefakty - pod tym względem  jest niedościgniony - ale... mając AF9 jak i  w każdym nowszym modelu - nie da się płynnie wyregulować upłynniacza - albo teatr TV albo rwanie obrazu!. W nowej serii Panasonica upłynniacz jest obiektywnie rzecz ujmując najlepszy jaki widziałem - po pierwsze da się go płynnie wyregulować, nie generuje dużej ilości artefaktów, doskonale radzi sobie z dynamicznymi scenami,  jego wyłączenie -  jest minimalnie gorzej niż na sony, z wad upłynniacza Panasonica - nadal występuje znany od dawna problem z rwaniem/klatkowaniem obrazu gdy scena ma dużą ilość dymu, mgły itp..   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaraz zaraz. Sony to miało dobre upłynniacze kilka lat temu. Dzisiaj już pozostała tylko legenda. Ja mam ciągle KDL-46HX751 z 2013 roku i przymierzam się do kupna OLEDa. Ciągle myślałem o LG i kilka miesięcy temu zabrałem pendrive z moimi testowymi filmikami z 2013r by zobaczyć jak to z nim jest. Niestety słabo :( Sporo artefaktów których na moim starym Sony nie ma. Tak z ciekawości podszedłem jeszcze do Soniacza AG9, chociaż nie biorę go pod uwagę ze względu na wysoką cenę. Jakież było moje rozczarowanie gdy się okazało że jest gorzej niż w telewizorach sprzed 6 lat. Przez kilka lat ostatnich lat żyłem w przeświadczeniu że OLEDy Sony są drogie, ale ich główną zaletą jest najlepszy upłynniacz. Nawet się zastanawiałem czy tych kilku tysi jednak nie dołożyć przy kupnie OLEDa. Dziś nie widzę żadnego uzasadnienia dla wyższej ceny Sony? Za co? Za matrycę z gorszym APL niż w LG? Bo naprawdę nie mogę znaleźć żadnej przewagi Sony nad LG.

Podobne rozczarowanie przeżyłem w 2013 roku gdy zmieniałem swojego poczciwego Samsunga B650 na większy telewizor. Telewizor ten miał super upłynniacz. Udawało się go tak ustawić by nie było efektu teatru, artefakty praktycznie się nie pojawiały, a płynność była na tyle poprawiona, że oglądanie filmu nie było męczarnią dla oczu i głowy. Kupiłem wtedy w ciemno Samsunga S6710, bo byłem przekonany że będę miał to samo co poprzednio tylko z większym ekranem.  Po obejrzeniu jednego filmu spakowałem ten telewizor i odesłałem. Tak "ulepszyli" w nim ClearPlusa (w gratisie dowiedziałem się jeszcze co to jest clouding, dzięki EdgeLED, pojęcie którego nie znałem jak miałem B650 z tylnym podświetleniem za pomocą lamp CFL). Sparzony ruszyłem do sklepów z pendrivem z filmikami testowymi do sprawdzenia upłynniacza. Na szczęście udało się, bo trafiłem na Soniacza HX751. Działał nawet trochę lepiej jak w Samsung B650 :)

No i tak po sześciu latach ciągłego postępu technologicznego w branży TV nie jestem już w stanie znaleźć telewizora z dobrym upłynniaczem 😕 Why Sony! Why! Po co ruszaliście stare algorytmy MotionPlusa? Nie rozumiem tego.

A do redaktorów portalu mam pytanie. Czemu Wasze testowanie upłynniaczy w telewizorach jest tak beznadziejne? Dwa trzy zdania-ogólniki i koniec. Dla mnie to jedna z najważniejszych funkcjonalności w TV. Inne aspekty macie na kilka stron, zdjęcia w wysokiej rozdzielczości, wyniki pomiarów sprzętem za kilkadziesiąt tysięcy złotych itd. itp. A tak ważny aspekt traktujecie po łebkach. Nic kompletnie nie pomagacie czytelnikom w tym względzie. Trzeba iść samemu do sklepu ze swoim pendrivem i to sprawdzić. A wystarczyło byście sobie przygotowali z dziesięć kilku/kilkunastosekundowych filmików z różnymi scenkami które wywalają algorytmy do poprawy płynności i napisać jak sobie TV daje radę. A już w ogóle bajką byłoby nagranie kamerą jednego filmiku z puszczenia tych dziesięciu scenek, by czytelnicy sami mogli się przekonać jak to chodzi. Czy dystrybutorzy dając Wam sprzęt do testów nakładają jakieś "embargo" na temat poprawiaczy płynności? Nie wolno go Wam poruszać?

  • Plusik 2
  • Lubię 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, mecedo napisał:

Zaraz zaraz. Sony to miało dobre upłynniacze kilka lat temu. Dzisiaj już pozostała tylko legenda. Ja mam ciągle KDL-46HX751 z 2013 roku i przymierzam się do kupna OLEDa. Ciągle myślałem o LG i kilka miesięcy temu zabrałem pendrive z moimi testowymi filmikami z 2013r by zobaczyć jak to z nim jest. Niestety słabo :( Sporo artefaktów których na moim starym Sony nie ma. Tak z ciekawości podszedłem jeszcze do Soniacza AG9, chociaż nie biorę go pod uwagę ze względu na wysoką cenę. Jakież było moje rozczarowanie gdy się okazało że jest gorzej niż w telewizorach sprzed 6 lat. Przez kilka lat ostatnich lat żyłem w przeświadczeniu że OLEDy Sony są drogie, ale ich główną zaletą jest najlepszy upłynniacz. Nawet się zastanawiałem czy tych kilku tysi jednak nie dołożyć przy kupnie OLEDa. Dziś nie widzę żadnego uzasadnienia dla wyższej ceny Sony? Za co? Za matrycę z gorszym APL niż w LG? Bo naprawdę nie mogę znaleźć żadnej przewagi Sony nad LG.

Podobne rozczarowanie przeżyłem w 2013 roku gdy zmieniałem swojego poczciwego Samsunga B650 na większy telewizor. Telewizor ten miał super upłynniacz. Udawało się go tak ustawić by nie było efektu teatru, artefakty praktycznie się nie pojawiały, a płynność była na tyle poprawiona, że oglądanie filmu nie było męczarnią dla oczu i głowy. Kupiłem wtedy w ciemno Samsunga S6710, bo byłem przekonany że będę miał to samo co poprzednio tylko z większym ekranem.  Po obejrzeniu jednego filmu spakowałem ten telewizor i odesłałem. Tak "ulepszyli" w nim ClearPlusa (w gratisie dowiedziałem się jeszcze co to jest clouding, dzięki EdgeLED, pojęcie którego nie znałem jak miałem B650 z tylnym podświetleniem za pomocą lamp CFL). Sparzony ruszyłem do sklepów z pendrivem z filmikami testowymi do sprawdzenia upłynniacza. Na szczęście udało się, bo trafiłem na Soniacza HX751. Działał nawet trochę lepiej jak w Samsung B650 :)

No i tak po sześciu latach ciągłego postępu technologicznego w branży TV nie jestem już w stanie znaleźć telewizora z dobrym upłynniaczem 😕 Why Sony! Why! Po co ruszaliście stare algorytmy MotionPlusa? Nie rozumiem tego.

A do redaktorów portalu mam pytanie. Czemu Wasze testowanie upłynniaczy w telewizorach jest tak beznadziejne? Dwa trzy zdania-ogólniki i koniec. Dla mnie to jedna z najważniejszych funkcjonalności w TV. Inne aspekty macie na kilka stron, zdjęcia w wysokiej rozdzielczości, wyniki pomiarów sprzętem za kilkadziesiąt tysięcy złotych itd. itp. A tak ważny aspekt traktujecie po łebkach. Nic kompletnie nie pomagacie czytelnikom w tym względzie. Trzeba iść samemu do sklepu ze swoim pendrivem i to sprawdzić. A wystarczyło byście sobie przygotowali z dziesięć kilku/kilkunastosekundowych filmików z różnymi scenkami które wywalają algorytmy do poprawy płynności i napisać jak sobie TV daje radę. A już w ogóle bajką byłoby nagranie kamerą jednego filmiku z puszczenia tych dziesięciu scenek, by czytelnicy sami mogli się przekonać jak to chodzi. Czy dystrybutorzy dając Wam sprzęt do testów nakładają jakieś "embargo" na temat poprawiaczy płynności? Nie wolno go Wam poruszać?

Dobre upłynniacze to miał prawie każdy dobry TV kilka lat temu - 1080 linii nie było niczym nadzwyczajnym, nawet nie we flagowych produktach - to dziś w imię "postępu" technologicznego otrzymujemy to co otrzymujemy, ważne że ciemny lud to kupuje i księgowi się cieszą. 

Co do przewagi Sony nad LG, zważywszy że ceny nowych serii są  podobne 14 tys vs 15 tys, to jednak jest tego trochę, lepszy dźwięk w sony, zdecydowanie lepsze skalowanie materiałów gorszej jakości, lepsza oddanie barw i kolorów po wyjęciu z pudełka, mimo braku płynnej regulacji to i tak jest lepszy upłynniacz w sony niż w LG, no i android - tak tutaj nie lubiany jednak dający praktycznie nie ograniczone możliwości w porównaniu do webos, i mimo że ABL w Sony jest agresywny to nie wiem jakim cudem ale w AF9 tego jakoś nie zauważałem  w przeciwieństwie do np. Philipsa.   

Co do testów - to nie jest problem tego portalu - światem rządzi "dział marketingu" te testy z tego jak i innych portali muszą trafić do akceptacji przed opublikowaniem do producenta, dystrybutora danej marki, więc nie dziw się że pewne tematy są pomijane lub się o nich nie pisze, nie tylko tutaj tak się dzieje - lecz praktycznie wszędzie, nie ma dziś lub jest ich nie wielu - nie zależnych recenzentów. Chcesz rzetelnej wiedzy - musisz krążyć po nie zależnych forach i czytać opinie użytkowników, lub taszczyć kartony z TV do domu aby samemu ocenić     

  • Plusik 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.09.2019 o 13:22, mecedo napisał:

No i tak po sześciu latach ciągłego postępu technologicznego w branży TV nie jestem już w stanie znaleźć telewizora z dobrym upłynniaczem 😕 Why Sony! Why! Po co ruszaliście stare algorytmy MotionPlusa? Nie rozumiem tego.

Ruszali pewnie dlatego, że ilość pikseli się zwiększyła czterokrotnie. Interpolacja to jak wiesz wymyślenie dodatkowej klatki obrazu i wsadzenie jej pomiędzy dwie klatki źródłowe. Dla czterokrotnie większej ilości pikseli potrzebujesz procesora obrazu, który ma pi razy drzwi cztery razy większą moc obliczeniową. Nie mam pojęcia ile to może więcej kosztować, ale nie zdziwiłbym się gdyby taki scalak był osiem razy droższy w produkcji od zwykłego. Księgowy pewnie położył łapę na tym, dogadali się z innymi działami: trochę zwiększyli moc procesora, trochę pogmerali w algorytmie, trochę zmienili strategię marketingową. Każdy dział się przyłożył do tego, żebyś jako klient nie zauważył, że dostajesz produkt gorszy niż poprzednio.

Większość ludzi nie zauważa mikroprzycięć, bo nie są na to wrażliwi, albo oglądają z większej odległości (rozmiar obrazu ma w tym względzie ogromne znaczenie - wiem to po sobie). Artefaktów nie unikniesz, dopóki w telewizorze nie będzie siedział procesor obrazu dorównujący mocy karcie RTX 2080 i generował interpolowane klatki za pomocą sieci neuronowej., więc każdy wie, że artefakty być muszą. Wszystko do kupy zebrane sprawia, że upłynniacz w telewizorze 4K z definicji jest funkcją wadliwą, popsutą a jego naprawienie wymagałoby niewspółmiernych kosztów, których producenci z własnej woli nie poniosą. A że większość osób z tego nie korzysta, bo działa to obecnie kiepsko, to po co ruszać trupa. Szczególnie że dużo lepszym rozwiązaniem byłoby upowszechnienie HFR, które daje prawdziwe, a nie iterpolowane klatki.  

Dnia 16.09.2019 o 13:22, mecedo napisał:

A do redaktorów portalu mam pytanie. Czemu Wasze testowanie upłynniaczy w telewizorach jest tak beznadziejne? Dwa trzy zdania-ogólniki i koniec.

Zgadzam się. Procedura testowa upłynniacza powinna zostać całkowicie przebudowana. Idealnie byłoby nagrywać kamerą HFR z kilkoma tysiącami klatek na sekundę każdy telewizor, gdzie po spowolnieniu każdy jak na dłoni widziałby ile klatek gubi dany upłynniacz i jak 'pięknie' wyglądają artefakty. Ale to jest kolejny sprzęt za kilkadziesiąt tysięcy, tylko po to żeby obnażyć słabość KAŻDEGO telewizora, wytknąć mu oczywiste wady i pokazać każdemu potencjalnemu klientowi jaki to jest chłam. Podejrzewam że po jednym sezonie takich testów, redakcja HDTVPolska nie otrzymałaby żadnego TV od producentów do testów...

  • Plusik 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...