Skocz do zawartości
Maciej Koper

Sony KD-65ZF9 | TEST | Bravia MASTER Series LCD z podświetleniem Direct LED

Rekomendowane odpowiedzi

20 godzin temu, jarmalik napisał:

Ja mam szczęście bo moja też lubi takie zabawki a nawet dobre samochody:D

Zapamiętaj to dobrze: kobiety nie lubią dobrych samochodów, kobiety lubią być widziane w dobrych samochodach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I tak oto zakończyła się dyskusja o ZF9 ;) Zbyt mało na razie użytkowników jak sądzę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jednak podtrzymuję pytanie do Pana Macieja o te zdjęcia na ZF9. Mnie to interesuje o tyle że jeśli to wina Oreo, to będę musiał się wstrzymać z nadchodzącą (mam nadzieję) aktualizacją mojego ZD9.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vincent nie mówił źle o czerni w ogóle, tylko w kontekście czerni przy korzystaniu z materiałów HDR - w materiałach SDR jest jak najbardziej ok. czego mi brakuje - już nie pierwszy raz - w recenzjach na hdtvpolska, to wyraźne wyszczególnienie minusów - "Pogorszone możliwości optymalnej konfiguracji systemu Motionflow" to nie jest jedyny minus tego telewizora.

Edytowane przez HAL6000
  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jeżeli znasz ten telewizor albo testowałeś to je wypisz. Nie ma co gdybać i pisać coś bez pokrycia. Zwracasz uwagę to ją rozwiń.

  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O ile jeszcze w roku 2016 telewizory LCD faktycznie były w stanie nawiązać równorzędną walkę z oledem, sam wtedy ostatecznie zdecydowałem się na DX900, tak dziś kompletnie nie rozumiem, po co w ogóle rozważać LCD, skoro obecne flagowce są słabsze niż ówczesne ZD9/DX900... No chyba, że ktoś katuje non stop to samo i boi się wypaleń, wtedy ok. Można narzekać, że przez ostatnie 2-3 lata oledy nie zrobiły jakiegoś wyraźnego skoku do przodu pod względem jakości obrazu, tak LCD niestety w tym względzie zaliczyły regres...

  • Zmieszany 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Mr.Hankey napisał:

O ile jeszcze w roku 2016 telewizory LCD faktycznie były w stanie nawiązać równorzędną walkę z oledem, sam wtedy ostatecznie zdecydowałem się na DX900, tak dziś kompletnie nie rozumiem, po co w ogóle rozważać LCD, skoro obecne flagowce są słabsze niż ówczesne ZD9/DX900... No chyba, że ktoś katuje non stop to samo i boi się wypaleń, wtedy ok. Można narzekać, że przez ostatnie 2-3 lata oledy nie zrobiły jakiegoś wyraźnego skoku do przodu pod względem jakości obrazu, tak LCD niestety w tym względzie zaliczyły regres...

Nie w średniej i średnio-niskiej półce, tutaj w przypadku lcd jest wyraźny postęp (więcej za mniej). LCD rozważają klienci kupujący sprzęt rzadko i na dłużej i oglądający dużo TV. Oraz gracze.

  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Mr.Hankey napisał:

O ile jeszcze w roku 2016 telewizory LCD faktycznie były w stanie nawiązać równorzędną walkę z oledem, sam wtedy ostatecznie zdecydowałem się na DX900, tak dziś kompletnie nie rozumiem, po co w ogóle rozważać LCD, skoro obecne flagowce są słabsze niż ówczesne ZD9/DX900... No chyba, że ktoś katuje non stop to samo i boi się wypaleń, wtedy ok. Można narzekać, że przez ostatnie 2-3 lata oledy nie zrobiły jakiegoś wyraźnego skoku do przodu pod względem jakości obrazu, tak LCD niestety w tym względzie zaliczyły regres...

Ja rozważam LCD dlatego, że mam możliwość kupienia 75' i 85' a w OLED przekątne to max 65' bo większe to cena kosmos. Gdyby OLED 75' lub 85' były w cenach obecnych LCD to bym się też nie zastanawiał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście po wymianie gwarancyjnej OLEDa LG boje się na nim grać. Trochę mnie to nerwów kosztowało, teoretycznie na stronie LG jest info, że wypalenia nie podlegają gwarancji, mi jednak przyjęli i wymienili TV. Tak samo jak czytam było u innych użytkowników. Ale szczerze mam pewne wątpliwości czy drugi raz to przejdzie. Nie chcę ryzykować, bo miałem wrażenie, że to wielka łaska LG, że mi wymienili ten TV.

Dlatego szukam teraz TV LCD do grania, gdzie nie musze cudować z wyłączaniem elementów HUD, zmniejszaniem jasności i innymi rzeczami. Chce po prostu niczym nieskrępowanej rozrywki bez żadnych ograniczeń. Mam ochotę pograć z jasnościa na maksa - to tak robię, mam ochotę pograć w jedną grę z tymi samymi elementami HUD przez następne 6 godzin, tak robię. Niestety z OLEDami są to wieczne kompromisy. Ja osobiście jestem już tym zmęczony, dlatego OLED będzie do oglądania seriali i filmów, a LCD do gier.

Po obejrzeniu na żywo XF900, ZF9 i Q9FN, ostatecznie padło na ZF9. Wiem jak to brzmi - właściciel OLEDa kupuje TV z najsłabszą czernią. Ale tak szczerze, po testach w salonie Sony nie widzałem szarej czerni, było po prostu czarno. Jest to dla mnie w pełni akceptowalne i biorąc pod uwagę zalety tego TV podjąłem taką decyzję. Ale to czy czerń nie będzie mi przeszkadzać  okaże się jak już TV do mnie przybędzie. Jak mi nie podejdzie to pewnie wezmę Q9FN, chociaż tam chyba nie będę w stanie przeboleć DES i ginących detali w czerni + zbyt dużej liczby raportów (vide Amazon) np. o dead pixelach, które nie podlegają gwarancji. Z drugiej strony FreeSync i dodatkowe ulepszacze w trybie gry są mega kuszące. Zobaczymy, na pierwszy ogień idzie ZF9, bo jego zalety póki co bardziej mnie przekonały do siebie ?

Śmieszne jest to, że mamy 2018 rok i nie ma TV prawie, że idealnego. Każdy ma jakieś poważniejsze mankamenty i człowiek musi wybrać taki TV, którego mankamenty najmniej mu przeszkadzają.

  • Plusik 2
  • Dzięki 1
  • Zmieszany 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, misiek_to_ja napisał:

Ja osobiście po wymianie gwarancyjnej OLEDa LG boje się na nim grać. Trochę mnie to nerwów kosztowało, teoretycznie na stronie LG jest info, że wypalenia nie podlegają gwarancji, mi jednak przyjęli i wymienili TV. Tak samo jak czytam było u innych użytkowników. Ale szczerze mam pewne wątpliwości czy drugi raz to przejdzie. Nie chcę ryzykować, bo miałem wrażenie, że to wielka łaska LG, że mi wymienili ten TV.

Dlatego szukam teraz TV LCD do grania, gdzie nie musze cudować z wyłączaniem elementów HUD, zmniejszaniem jasności i innymi rzeczami. Chce po prostu niczym nieskrępowanej rozrywki bez żadnych ograniczeń. Mam ochotę pograć z jasnościa na maksa - to tak robię, mam ochotę pograć w jedną grę z tymi samymi elementami HUD przez następne 6 godzin, tak robię. Niestety z OLEDami są to wieczne kompromisy. Ja osobiście jestem już tym zmęczony, dlatego OLED będzie do oglądania seriali i filmów, a LCD do gier.

Po obejrzeniu na żywo XF900, ZF9 i Q9FN, ostatecznie padło na ZF9. Wiem jak to brzmi - właściciel OLEDa kupuje TV z najsłabszą czernią. Ale tak szczerze, po testach w salonie Sony nie widzałem szarej czerni, było po prostu czarno. Jest to dla mnie w pełni akceptowalne i biorąc pod uwagę zalety tego TV podjąłem taką decyzję. Ale to czy czerń nie będzie mi przeszkadzać  okaże się jak już TV do mnie przybędzie. Jak mi nie podejdzie to pewnie wezmę Q9FN, chociaż tam chyba nie będę w stanie przeboleć DES i ginących detali w czerni + zbyt dużej liczby raportów (vide Amazon) np. o dead pixelach, które nie podlegają gwarancji. Z drugiej strony FreeSync i dodatkowe ulepszacze w trybie gry są mega kuszące. Zobaczymy, na pierwszy ogień idzie ZF9, bo jego zalety póki co bardziej mnie przekonały do siebie ?

Śmieszne jest to, że mamy 2018 rok i nie ma TV prawie, że idealnego. Każdy ma jakieś poważniejsze mankamenty i człowiek musi wybrać taki TV, którego mankamenty najmniej mu przeszkadzają.

Jak często grałeś (i w co) że "załatwiłeś" Oleda? 

Moim zdaniem w przypadku trwałych wypaleń najlepiej korzystać z rękojmi, a nie gwarancji. Gdyż w instrukcji obsługi LG (w przeciwieństwie do innych producentów) nie ma słowa o tym że można go trwale wypalić- jest jedynie informacja że "może wystąpić problem polegający na chwilowym wyświetlaniu nieruchomego obrazu w pewnych sytuacjach, na przykład gdy przez dłuższy czas wyświetlany jest obraz statyczny."

Edytowane przez pebe86

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, Mr.Hankey napisał:

O ile jeszcze w roku 2016 telewizory LCD faktycznie były w stanie nawiązać równorzędną walkę z oledem, sam wtedy ostatecznie zdecydowałem się na DX900, tak dziś kompletnie nie rozumiem, po co w ogóle rozważać LCD, skoro obecne flagowce są słabsze niż ówczesne ZD9/DX900... No chyba, że ktoś katuje non stop to samo i boi się wypaleń, wtedy ok. Można narzekać, że przez ostatnie 2-3 lata oledy nie zrobiły jakiegoś wyraźnego skoku do przodu pod względem jakości obrazu, tak LCD niestety w tym względzie zaliczyły regres...

Tu się nie zgodzę z tym, że oledy nie zrobiły wyraźnego skoku do przodu. Jeżeli chodzi o jakość obrazu to masz rację, natomiast popatrz na ceny. Topową półkę jakości obrazu masz w oledzie dzisiaj za 5 tys zł (LG B8). Mówię o 55 calach. Jeszcze trzy lata temu za telewizor tego rozmiaru i tych parametrach płaciłeś 15 tys. Natomiast w LCD dalej masz wysokie ceny w topowej półce, wyższe nawet niż te 3 lata temu, a jakościowo jest zastój a nawet często regres. 

  • Plusik 1
  • Zmieszany 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, pebe86 napisał:

Jak często grałeś (i w co) że "załatwiłeś" Oleda? 

Moim zdaniem w przypadku trwałych wypaleń najlepiej korzystać z rękojmi, a nie gwarancji. Gdyż w instrukcji obsługi LG (w przeciwieństwie do innych producentów) nie ma słowa o tym że można go trwale wypalić- jest jedynie informacja że "może wystąpić problem polegający na chwilowym wyświetlaniu nieruchomego obrazu w pewnych sytuacjach, na przykład gdy przez dłuższy czas wyświetlany jest obraz statyczny."

Wypalenia pojawiły mi się głównie z Fortnite, ale chyba też z Monster Hunter World. Grałem tak średnio 5-6 godzin dziennie.

Miałem na myśli zapis na stronie LG: https://www.lg.com/pl/wsparcie/pomoc-produktowa/CT32004562-1428561538732-others

"Wypalenia obrazu mogą również wystąpić w telewizorach innych producentów. Spowodowane usterki nie są objęte gwarancją"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, misiek_to_ja napisał:

Grałem tak średnio 5-6 godzin dziennie.

Czyli OLED nie dla mnie.

  • Lubię 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prośba do użytkownika misiek_to_ja.Daj znać jak sie sprawuje ten telewizor bo jestem przed  takim samym dylematem.Jeden z tych trzech musze wybrać a nie wiem co bedzie najlepsze ? Dziekuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, efel napisał:

Tu się nie zgodzę z tym, że oledy nie zrobiły wyraźnego skoku do przodu. Jeżeli chodzi o jakość obrazu to masz rację, natomiast popatrz na ceny. Topową półkę jakości obrazu masz w oledzie dzisiaj za 5 tys zł (LG B8). Mówię o 55 calach. Jeszcze trzy lata temu za telewizor tego rozmiaru i tych parametrach płaciłeś 15 tys. Natomiast w LCD dalej masz wysokie ceny w topowej półce, wyższe nawet niż te 3 lata temu, a jakościowo jest zastój a nawet często regres. 

55" to jest zbyt wąski obraz rynku by wyciągać wnioski. Nie da się u nas kupić oled 65" poniżej 8 tysięcy. Oczywiście coś tam się pojawia na niemieckim amazonie, oczywiście są wyprzedaże gdzie seria z poprzedniego roku jest w okolicach 7 ale zawsze haczyk jest, zawsze. Albo na amazonie nie wysyłają do Polski albo u nas egzemplarze ze sklepów czyli z dużym ryzykiem że poekspozycyjne. Chcesz mieć oled 65" z pewnego źródła, szykuj 8 kafli, kropka. Czy to jest jakiś postęp? Don't think so.

Dopóki LG nie uruchomi fabów 10,5G nic się w tej materii nie zmieni. Mają za mały volumen produkcji w stosunku do popytu więc cena nie spadnie. A pełną zdolność produkcyjną osiągną owe faby nie wcześniej niż w 2020. Zmiany jakościowe zaś to dopiero po przejściu na top emission (prawdopodbnie z zastosowaniem TADF), które zapewne będzie skorelowane czasowo z 10,5G. Po drugiej stronie barykady też nic się nie ruszy do 2020 bo w najlepszych estymacjach dopiero wtedy Samsung osiągnie jako taką zdolność produkcyjną QOLED. Drukowane OLEDy czy mikroLED to pieśń jeszcze odleglejszej przyszłości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, piquadrat napisał:

55" to jest zbyt wąski obraz rynku by wyciągać wnioski. Nie da się u nas kupić oled 65" poniżej 8 tysięcy. Oczywiście coś tam się pojawia na niemieckim amazonie, oczywiście są wyprzedaże gdzie seria z poprzedniego roku jest w okolicach 7 ale zawsze haczyk jest, zawsze. Albo na amazonie nie wysyłają do Polski albo u nas egzemplarze ze sklepów czyli z dużym ryzykiem że poekspozycyjne. Chcesz mieć oled 65" z pewnego źródła, szykuj 8 kafli, kropka. Czy to jest jakiś postęp? Don't think so.

Czyli to nie jest dla Ciebie postęp cenowy jeżeli 65" z około 30 tys po ok 3 latach maleje do mniej więcej 8 tys przy czym HDR jest w oledach kilka procent lepszy i żywotność matryc większa niż była kiedyś?

Nie rozumiem Twojego toku myślenia......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, szpaksonus napisał:

Czyli to nie jest dla Ciebie postęp cenowy jeżeli 65" z około 30 tys po ok 3 latach maleje do mniej więcej 8 tys przy czym HDR jest w oledach kilka procent lepszy i żywotność matryc większa niż była kiedyś?

Nie rozumiem Twojego toku myślenia......

Rok temu 65" oled kosztował mniej więcej tyle ile w tym roku, za rok od teraz też będzie tyle kosztować. W krótkiej perspektywie nie ma postępu. Z drugiej strony rozsądne (nie porównywalne - rozsądne) 65" lcd kosztuje dzisiaj 4,5 tys. Tutaj jest konsekwentny spadek cen. Mniej więcej ta sama jakość w lcd jest tańsza rok do roku (nie licząc high end, high end zawsze wypacza analizę trendów). Mniej więcej taka sama jakość w oled nie jest tańsza rok do roku. Kiedy zacznie tanieć 77" i pojawi się 75" (optymalne dla substratów 10,5G) to się zmieni. W okolicach 2020 65" oled będzie można kupić za koło 5 tysięcy (z grubsza estymując). 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, szpaksonus napisał:

Czyli?

czyli nie ma postępu cenowego. Schodzi starsza generacja, wchodzi nowsza za podobne pieniądze. Typowe dla sytuacji gdzie producent nie ma potencjału na poszerzenie penetracji na rynku. Nie ma mocy produkcyjnych by to zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, piquadrat napisał:

czyli nie ma postępu cenowego. Schodzi starsza generacja, wchodzi nowsza za podobne pieniądze. Typowe dla sytuacji gdzie producent nie ma potencjału na poszerzenie penetracji na rynku. Nie ma mocy produkcyjnych by to zrobić.

LG OLED65E7V :cena początkowa 21 999 zł

LG OLED65E8: cena początkowa 18 999 zł

Takie są fakty, oledy TANIEJĄ nawet rok do roku kropka.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, szpaksonus napisał:

LG OLED65E7V :cena początkowa 21 999 zł

LG OLED65E8: cena początkowa 18 999 zł

Takie są fakty, oledy TANIEJĄ nawet rok do roku kropka.
 

Acha, ok. Faktycznie, postawmy kropkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, ma1234 napisał:

Prośba do użytkownika misiek_to_ja.Daj znać jak sie sprawuje ten telewizor bo jestem przed  takim samym dylematem.Jeden z tych trzech musze wybrać a nie wiem co bedzie najlepsze ? Dziekuje.

Ja już użytkuję ten TV od jakichś 2 tygodni. Co chcesz wiedzieć ? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, piquadrat napisał:

55" to jest zbyt wąski obraz rynku by wyciągać wnioski. Nie da się u nas kupić oled 65" poniżej 8 tysięcy. Oczywiście coś tam się pojawia na niemieckim amazonie, oczywiście są wyprzedaże gdzie seria z poprzedniego roku jest w okolicach 7 ale zawsze haczyk jest, zawsze. Albo na amazonie nie wysyłają do Polski albo u nas egzemplarze ze sklepów czyli z dużym ryzykiem że poekspozycyjne. Chcesz mieć oled 65" z pewnego źródła, szykuj 8 kafli, kropka. Czy to jest jakiś postęp? Don't think so.

1.5 roku temu (sierpień 2017) kupowałem LG B7. Zaczynały się wtedy spore obniżki cen, ale jeszcze nie wiedzieliśmy jak nisko zejdą ceny. Za swojego 55 calowego B7 zapłaciłem wtedy równe 8 tys. Kupowałem na allegro od sprawdzonego sprzedawcy, bo w sklepach typu Media Markt cena wynosiła około 10.5 tys. Wersja 65 cali kosztowała wtedy 13 tys nawet na allegro, w sklepach bliżej było do 15 tys. Teraz półtora roku później miałbym za tą kwotę jaką dałem 10 cali więcej, lepsze sterowanie głosowe, łagodną gradacje, dynamiczne mapowanie w trybie HDR Gra i Ty piszesz że nie ma żadnego postępu? "Don't think so."

  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...