Samsung MU8002 TEST – 65″ Premium Ultra HD TV 120Hz z Tizen
Słowem wstępu
Nie tak dawno temu, mieliśmy okazję przyjrzeć się telewizorowi Samsung MU7000, który okazał się ciekawym wyborem, dla osób z niewystarczającym budżetem na prestiżową serię QLED, np. Q9, lub Q8. Okazało się jednak, że bardziej przystępna linia Premium Ultra HD składa się aż z trzech modeli – MU7000, MU8000 i MU9000. Dziś pod lupę weźmiemy więc środkowy model! Klasycznie przypomnę jeszcze odnośnie nazewnictwa – litera “M” jest potraktowana jako kolejna w hierarchii po “K” (2016), czy “J” (2015). “U” świadczy zaś, że mamy do czynienia z ekranem Ultra HD.
Wygląd
Ramka telewizora należy do smukłych, a design do eleganckich i niekontrowersyjnych.
Stopa ma kształt litery “Y”. Zapewnia stabilność i możliwość montażu na mniejszych meblach.
Ramka jest bardzo wąska. Jest dwustronnie fazowana.
Tył telewizora jest perforowany, co daje wrażenie bardzo dużej solidności wykonania. Zarówno z bliska, jak i z daleka, jak i w dotyku, telewizor budzi więc poczucie produktu z wysokiej półki i tego właśnie oczekujemy. Uważam, że jest to duży krok naprzód w stosunku do np. serii ubiegłorocznych:
Ekran, jak na zdjęciu widać, jest płaski.
Badana cecha | Wartość |
Wymiary ekranu (bez podstawy) | ? |
Wymiary kartonu | 158,0 × 95,0 × 20,0 cm |
Odcisk stopy (minimalne wymiary stolika) | 90 × 38 cm |
Waga (bez podstawy) | ? |
Otwory do montażu na ścianie | VESA 400×400 |
Złącza i Akcesoria
W telewizorze zastosowano listwę “one connect”, jednak nie zostało umieszczone w niej aż tyle elektroniki, co w modelach QLED. Nie posiada ona także optycznego przewodu. Swą konstrukcją jest prawie identyczna z modelami 2016, w których to nie wymagała ona odrębnego zasilania (to akurat dobra cecha), a część portów pozostawała w telewizorze (np. jedno gniazdo USB). Szczerze mówiąc bardziej jestem przekonany do tego rozwiązania…
Rewolucja “pilotowa” nastąpiła już w ubiegłym roku, kiedy to Samsung postanowił maksymalnie uprościć kontroler i zabrać z niego większość przycisków. Osobiście byłem nastawiony nieco sceptycznie do tak drastycznych zmian, aczkolwiek widziałem także ich plusy. Okazuje się, że rozwiązanie zostało ciepło przyjęte przez konsumentów, w związku z czym producent postanowił kontynuować trend prostego i eleganckiego pilota, projektując jego nową wersję. Pilot jest nieco mniej wyszukany w modelu MU8000, ale funkcjonalność ma taką samą.
Tak jak poprzednio, pilotem będziemy mogli kontrolować także inne urządzenia współpracujące z telewizorem, po poprawnej identyfikacji przez złącze HDMI (tą drogą wysyłane są komendy).
Testy syntetyczne
Badana cecha: | wynik: |
Rozdzielczość i przekątna ekranu | 3840×2160, 65″ |
Typ matrycy | LCD (z krawędziowym podświetleniem GBr LED) typ. VA |
Odświeżanie matrycy (min. 120Hz zalecane do oglądania sportu) | 120Hz |
Kontrast ANSI, bez wygaszania (więcej – lepiej) | 2 500:1 |
Kontrast w filmach (więcej – lepiej) |
|
Maksymalna jasność po kalibracji | SDR: 440cd/m2, HDR: 880 cd/m2 (skrawek ekranu – L20) |
Odbicia od ekranu | średnie, ekran błyszczący (glare) |
Błędy barw po kalibracji (mniej – lepiej) |
|
Średnia jakość efektu HDR (więcej – lepiej, maks – 10 000cd/m2) | 565 cd/m2 |
Input Lag (ważne dla graczy, mniej – lepiej) |
|
Pełna rozdzielczość koloru PC – 4:4:4 (wyraźne czcionki, po podłączeniu PC) | Tak, 2160p60 w trybie „PC” |
Obsługa 10 bitowego koloru | Tak (w UHD) |
Matryca, zalecane ustawienia
Matryca
Samsung MU8000 wykorzystuje matrycę typu VA. Jest ona podświetlona krawędziowo, a diody rozmieszczono na poziomej/poziomych krawędziach, co oznacza, że algorytm poprawiający czerń będzie mógł przyciemniać obraz pionowymi segmentami. Telewizor nie posiada warstwy kwantowych kropek, ale oferuję poszerzoną paletę barw za pomocą specjalnej substancji, którą pokryte są bezpośrednio diody LED. W najprostszych konstrukcjach wyświetlaczy niebieską diodę pokrywa się żółtym luminoforem. Tutaj użyto luminoforu dwubarwnego, który znacznie lepiej odseparowuje od siebie barwy, co zapewnia większą czystość koloru (niezbędną do filmów Ultra HD!). Matryca ma 120Hz, jak napisałem we wstępie.
Zalecane ustawienia
Menu obrazu w Samsungach 2017 przeszło kilka zmian jeśli chodzi o układ funkcji. Nie zmieniły się natomiast fabrycznie definiowane tryby. Wciąż mamy do dyspozycji:
- Dynamiczny
- Standard
- Naturalny
- Film
Sugerowanym wyborem jest oczywiście ostatni z nich. To właśnie tryb film pozwala uzyskać obraz najbliższy temu co widział reżyser w studio filmowym. Kolejne co powinniśmy zrobić to wyłączyć overscan, czyli obcinanie krawędzi obrazu. Aż nie chce się wierzyć, że w 2017r. ta funkcja wciąż jest domyślnie włączona. By zobaczyć cały obraz należy udać się do menu “ustawienia rozmiaru obrazu” i włączyć funkcję “dopasuj do ekranu”. Może być ona niedostępna na wszystkich źródłach. W takim wypadku nie jest potrzebna dalsza regulacja. Ostatnim sugerowanym ustawieniem jest wyłączenie filtra wygładzającego obraz. Przez niego będziemy tracić detale obrazu:
- Obraz -> Ustawienia zaawansowane -> Czysty obraz cyfrowy -> Wyłącz
Warto wspomnieć jeszcze o ustawieniach płynności ruchu (Ustawienia zaawansowane -> Motion Plus). W tym menu powinniśmy ustawić pierwszy suwak (redukcja rozmycia) na wartość maksymalną, zaś drugi (redukcja drgań) na taką wartość, by płynność obrazu była akceptowalna. Godnym zauważenia jest także fakt, że producent usunął z menu obrazu zakładkę “specjalne tryby wyświetlania”, w której można by włączyć np. tryb gra z krótkim input lag. Tryb gry powrócił do menu ustawienia opcji, do którego dostęp jest niestety mniej wygodny, ale o tym w dedykowanym akapicie.
Kalibracja, odwzorowanie barw (SD i Full HD)
Fabrycznie
wynik | wynik | ||
Średnia deltaE barw ze standardowych | 3,4 | maksymalna | 5,2 |
Średnia deltaE barw ze wzornika | 2,8 | maksymalna | 6,8 |
Średnia deltaE palety szarości | 2,0 | maksymalna | 6,4 |
Barwy w fabrycznym trybie “Film” wyglądają w miarę podobnie do tego jak program został faktycznie nagrany, aczkolwiek są pewne odstępstwa, które z łatwością wychwytuje moje wprawne oko. Lekko zielonkawy odcień obrazu (przez zaburzony balans bieli) jest jednym problemem, a drugi to nieco zmniejszona kontrastowość przez spadek gammy w cieniach. Da się dostrzec obie te niedoskonałości, ale nie są one natarczywe i obraz może się podobać.
Profesjonalna kalibracja Samsung MU8000
wynik | wynik | ||
Średnia deltaE barw ze standardowych | 2,5 | maksymalna | 4,6 |
Średnia deltaE barw ze wzornika | 1,0 | maksymalna | 3,7 |
Średnia deltaE palety szarości | 0,5 | maksymalna | 1,2 |
Kalibracja jest rzeczą, którą zdecydowanie warto przeprowadzić w Samsungu MU8000. Posiada on bowiem bardzo rozbudowane możliwości regulacji, które dają fenomenalne rezultaty. Jak widzimy na wykresach, po kalibracji błędy, w większości, udało się sprowadzić poniżej poziomu percepcji, a to oznacza, że oglądając obraz na wprost, widzimy jego walory mniej więcej tak jak widział je reżyser w studio filmowym. Testowany telewizor nie pozostawia wyraźnych przekłamań w istotnych rejonach barw. Słupki błędów wprawdzie podskakują w niektórych miejscach, ale to głównie przy mocno nasyconych barwach, które ciężko określić naocznie jak powinny wyglądać. Przy oglądaniu praktycznie nie ma to znaczenia, a sceny dobrze znanych mi filmów wyglądają dokładnie jak powinny wyglądać.
Więcej informacji zaczerpnąć można w: Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora/projektora
oraz w temacie: Wielki test kalibracji
Skalowanie SD, obróbka cyfrowa
Po zaaplikowaniu zalecanych ustawień (opisanych we wstępie), MU8000 może pochwalić się bardzo dobrą obróbką obrazu. Wyłączenie redukcji szumów, oraz innych zbędnych „dopalaczy” sprawiło, że obraz trafiał na ekran praktycznie w takiej formie, w jakiej został wypalony na płycie, tudzież nadany w telewizji. Bez jakichkolwiek zmian. Po ustawieniu suwaka ostrości na pozycję „0” nie miało też miejsca jakiekolwiek uwypuklanie krawędzi. Jeżeli jednak planujemy oglądać głównie materiały poddane mocnej kompresji, na przykład z telewizji, to możemy sobie pozwolić na nieznaczne podniesienie suwaka „ostrość”…
Kontrast i Czerń
Wszystkie telewizory Samsunga w tym roku posiadają podświetlenie krawędziowe. W MU8000 diody rozmieszczone są poziomo, a więc ewentualne strefy wygaszania lokalnego będą pionowe. Sprawdźmy więc jak poradzi sobie bohater dzisiejszego testu, którego natywny wynik kontrastu ANSI (bez wygaszania) wynosi ok. 2 500:1, co jest typowe dla matryc VA . Paradoksalnie jednak ta wartość jest wyraźnie niższa niż w MU7000.
Funkcji strefowej poprawy czerni nie możemy wyłączyć w tym roku. W zasadzie nie wyobrażam sobie scenariusza, w którym użytkownik mógłby chcieć to zrobić, chyba, że ponad kontrast ceni sobie jednolitą czerń. Działanie pionowych stref da się zauważyć, w postaci przyciemniania dużych obszarów ekranu. Jest to jednak rozsądne zjawisko.
Scena (kontrast między białym kołem, a środkiem białego okręgu) |
Opis sceny | Wynik pomiaru (dla poszczególnego ustawienia funkcji “Local Dimming”) | ||
Local Dimming: NISKA | Local Dimming: STANDARDOWY |
Local Dimming: WYSOKO | ||
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni | 12 800:1 | 15 600:1 | 15 000:1 | |
Czerń otoczona z każdej strony detalami, wymagająca scena, poradzą z nią sobie jedynie najlepsze systemy wygaszania | 3 900:1 | 3 900:1 | 3 900:1 | |
Pas w filmie sąsiadujący z obrazem o średniej jasności, przy niskim kontraście wyraźnie odcina się od ramki telewizora | 3 900:1 | 3 900:1 | 4 000:1 | |
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni | 5 000:1 | 5 200:1 | 5 000:1 |
Jak to bywa w wyświetlaczach z krawędziowym podświetleniem i diodami na poziomych krawędziach, funkcja lokalnego wygaszania nie poraża skutecznością. Niemniej pozwala czasami na wyraźną poprawę. Na przykład w scenie pierwszej, gdzie mamy po prawej stronie ekranu duży, niezaburzony niczym, obszar czerni. Tam diody znacząco przyciemniają się i kontrast wydaje się znacznie wyższy. Oczywiście powstaje wtedy pewna dysproporcja pomiędzy czerniami po lewej i prawej stronie ekranu, ale jak wspomniałem da się to zaakceptować.
Wyniki są nieco wyższe niż w modelu MU7000, aczkolwiek raczej na zbyt małym poziomie by rzucać się w oczy. Niemniej, to MU8000 wychodzi zwycięsko z konfrontacji. Telewizor nie wykazuje także zachowania polegającego na podbijaniu intensywności świateł przy ustawieniu “wysokim”, także widać, że są pewne różnice w algorytmie działania. Rezultaty są jednak bardzo podobne. Choć jest kilka niezależnych (pionowych) stref w telewizorze, to nie działają one tak skutecznie jak w telewizorach QLED, dlatego czerń jest trochę gorsza. Cóż, znacznie niższa cena musi nieść przecież za sobą jakieś konsekwencje.
Równomierność ekranu
Biel MU8000 była dosyć jednolita pod względem odcienia barwy. Nie był także obecny irytujący efekt brudnego ekranu (DSE)!
Rozkład jasności w prawdzie pozostawiał trochę do życzenia. W kierunku boków biel przechodziła w jasną szarość, ale różnice nie przekraczały 20%. To znaczy, że udawało się je zauważyć praktycznie tylko na syntetycznej planszy testowej. Przy ruchomym obrazie nic nie przeszkadzało.
-16% | 0% | 0% | 0% | -18% |
-11% | +3% | +2% | +1% | -17% |
-20% | -2% | ref. | -2% | -13% |
-21% | -12% | -9% | -13% | -18% |
-19% | -20% | -17% | -16% | -19% |
Obsługa Ultra HD / 4K
Kompatybilność z treścią ultra wysokiej jakości jest bardzo dobra w przypadku MU8000. Ultra HD ze wszystkimi walorami (HDR, szeroka paleta barw) możemy podać zarówno przez HDMI, jak i z Internetu, tunerów wbudowanych, czy nośników pamięci masowej. Telewizor nie otrzymał w prawdzie certyfikatu Ultra HD Premium, ale jak wiemy, często jego obecność nie świadczy wcale o aż tak wysokiej sprawności wyświetlacza. Telewizor nie posiada także wsparcia dla Dolby Vision, czyli standardu rozszerzonego HDR’a. Jego przyszłość jest jednak jeszcze nieznana. Oczywiście lepiej byłoby mieć DV niż go nie mieć, tym bardziej, że na rynku pojawią się niedługo filmy Ultra HD Blu-ray ze standardem Dolby. Będą one jednak kompatybilne z bazową normą HDR10. Brak zainteresowania ze strony producenta może brać się stąd, że Samsung może pragnąć używać własnego sposobu wyświetlania treści o nazwie HDR 10+(o którym mowa tutaj), zamiast odgórnych norm firmy Dolby.
Cecha | Wynik |
Certyfikat Ultra HD Premium | NIE |
Pokrycie szerokie palety barw DCI / Rec 2020 | 92% / 71% |
Obsługa rozdzielczości 3840×2160@60Hz 4:4:4 | TAK |
Wsparcie dla Dolby Vision | NIE |
Wsparcie dla plików UHD z kodekiem HEVC | TAK |
Obsługa YouTube w 4K | TAK |
Kompatybilność z HDCP 2.2 | TAK – wszystkie złącza |
Obsługa Ultra HD z wbudowanych tunerów | TAK |
W tegorocznych modelach doszła także jawna obsługa HDR w formacie HLG, czyli telewizyjnym. Będzie on najprawdopodobniej używany już niedługo w transmisjach wideo.
Jakość efektu HDR
W celu pomiarów jasności HDR, użyjemy własnej sekwencji testowej, która jest znacznie bardziej wnikliwa niż np. testy UHD Alliance a co najważniejsze życiowa a nie czysto akademicka. Więcej w temacie: Jakość efektu HDR, jak ją ocenić? Wprowadzamy własny system testowy!
Wyniki można zinterpretować w następujący sposób (na obecny czas):
- 350 cd/m2 – minimum, by w ogóle było widać, że jest to obraz z efektem HDR
- 351 – 500 cd/m2 – przedział w którym da się odczuć wyższą jasność i większą ilość detali w bielach, ale nie ma jeszcze przepaści względem treści SDR
- 501 – 750cd/m2 – zaczyna się robić przyjemnie, czuć, że obcujemy z nową jakością obrazu
- 751 – 1 000 cd/m2 – efekt HDR wyraźnie odczuwalny, ilość detali w jaskrawych polach jest bardzo duża
- 1 001 – 1 500 cd/m2 – efekt HDR w pełnej krasie, wywołujący efekt WOW
- > 1 500 cd/m2 – pieśń przyszłości, sam czekam na wyświetlacz, który będzie w stanie pokazać efekt HDR w takim wymiarze.
Samsung MU8000 uzyskuje średnio rozsądne minimum (565 nitów), które pozwala cieszyć się seansem w HDR i czuć nową jakość oglądania. Telewizor jest w prawdzie nieco ciemniejszy niż jego młodszy brat, przy badaniu pełnoekranowym (460 zamiast 570 nitów), jednak nie pokazuje tego w sekwencji testowej HDR. Uzyskuje wręcz nieco wyższe wyniki! Na przykład na planszy testowej L20 aż 25%, jednak jest to w stanie utrzymać tylko przez chwilę. Algorytm wygaszający podbija jednak okazjonalnie jasność, gdy jaskrawe efekty otoczone są czernią. Wyświetlacz dba także o to, by reprodukować dużą ilość detali w bielach i nie ucinać ich przedwcześnie, nawet gdy fizycznie brakuje jasności. Telewizor można spokojne polecić do oglądania filmów Ultra HD z HDR. warto jednak mieć na uwadze, że nie osiągniemy “nie wiadomo czego”. Ekrany, w których HDR zwala z nóg zaczynają się od dwukrotnie wyższych budżetów.
Odwzorowanie obrazu z szeroką paletą barw (Rec 2020/DCI)
Rodzaj palety barw | Wynik |
Pokrycie szerokiej palety barw DCI | 92% |
Pokrycie szerokiej palety barw Rec 2020 | 71% |
Technologia dwubarwnego luminoforu nie zapewnia aż tak bogatego pokrycia palety barw jakie posiadają modele QLED z kwantową kropką. Różnica nie jest jednak wielka, więc teoretycznie wizualnie obraz nie powinien się specjalnie różnić na wyświetlaczach. Sprawdźmy zatem jak wygląda charakterystyka obrazu.
Ustawienia fabryczne
wynik | wynik | ||
Średnia deltaE barw ze standardowych | 6,1 | maksymalna | 10,1 |
Średnia deltaE barw ze wzornika | 3,0 | maksymalna | 6,5 |
Średnia deltaE palety szarości | 4,4 | maksymalna | 8,7 |
Kolory w ustawieniach fabrycznych wyglądają dużo atrakcyjniej niż na MU7000. Są bardziej nasycone, zgodnie z tym czego oczekiwało by się po poszerzonej palecie barw. Trudno powiedzieć czemu niższy model wykazywał takie zachowanie. Być może było to podyktowane koniecznością odróżnienia go od wyższych? W każdym razie MU8000 można polecić do oglądania treści UHD, jednak jak widać w pomiarach, ma on swoje zachowania. Nieco podbija jasność efektów i także nadmiernie wyciąga detale z czerni. To jednak rzeczy, które nie będą przeszkadzać, szczególnie jeśli nie będziemy porównywać bezpośrednio z innym ekranem.
Odwzorowanie ruchu
Model 49″ ma jednak matrycę 60Hz z upłynniaczem działającym tylko w filmach! Możemy więc spodziewać się po nim sprawności w sporcie takiej jak przy wyłączonym upłynniaczu w poniższym zestawieniu.
Użytek z dodatkowych klatek obrazu (bo do telewizora można podać maksymalnie 60, na więcej nie pozwala złącze HDMI) robi funkcja „Auto Motion Plus”. Menu konfiguracji nie różni się od tego co obserwowaliśmy na przestrzeni ostatnich lat. Do dyspozycji mamy dwa suwaki. Jeden z nich odpowiada za płynność obrazu przy filmach (24p i 25p), drugi zaś za ostrość przy treściach wideo (50i/p i 60i/p). Jest też opcja „Wyraźny ruch (LED)” którą opiszę później.
Motion Plus Samsunga to jeden z najlepszych systemów poprawy płynności i ostrości obrazu jaki znajdziemy na rynku. Technologia ta pozwala bardzo precyzyjnie regulować stopień poprawy płynności i ostrości obrazu ruchomego. Zarówno współpraca z materiałem filmowym (24 i 25 fps), oraz video (50 i 60 fps) działa doskonale. 10 stopniowa podziałka jest idealnie wyważona, oznacza to, że z każdym kliknięciem, płynność lub ostrość obrazu poprawia się dokładnie o taką samą wartość i możemy łatwo znaleźć złoty środek (na ile poprawioną płynność filmów tolerujemy i na ile cenimy sobie ostrość ruchu względem ewentualnych artefaktów). Samych artefaktów jest z resztą niewiele nawet przy maksymalnych wartościach ustawień. Osobiście preferuję ustawienie 10/5 jeśli chcemy uzyskać ostry obraz w ruchu i polepszyć płynność filmów, ale bez powodowania efektu teatru. Zachęcam jednak każdego do samodzielnych poszukiwań optymalnego wariantu.
Po zaaplikowaniu wyżej wymienionych ustawień smużenie znacząco maleje, aczkolwiek cały czas da się je zauważyć przy niektórych, bardziej dynamicznych, scenach. To jednak dopiero ułamek tego co oferuje nam testowany telewizor. Gdy włączymy obraz z telewizji – 50i to zostanie on wyświetlony jako 100 fps i dokładnie 100 razy na sekundę migać będzie podświetlenie telewizora by wygasić się w czasie odświeżania się matrycy i zapalić znów gdy obraz będzie już gotowy do wyświetlenia. Podobnie gdy dostarczymy sygnał 24p lub 60p to matryca wraz z diodami przejdzie w tryb pracy 120Hz. Tego typu funkcjonalność nazywa się fachowo strobing backlight (migoczące podświetlenie) i jest formą technologii scanning backlight. Podsumowując zatem: im bardziej zmniejszymy podświetlenie tym lepsze odwzorowanie ruchu uzyskamy. Niestety synchronizacja diod nie jest idealna, więc o ile na dole ekranu, przy niskich wartościach (podświetlenia) adekwatnych na noc (ok. 5), ostrość jest tak dobra, że nie widać jakiegokolwiek smużenia, tak na górze jest on wyraźnie rozdwojony. Podczas oglądania szybkich ruchów kamery widz może doznać lekkiego dysonansu. Na górze ekranu mocno przeszkadza podwojony obraz, ale poniżej połowy wysokości matrycy staje się on bardzo ostry. Dało się to zaprojektować lepiej…
Opcja wyraźny ruch led powoduje interpolację klatek, jak przy ustawieniu 10, 0, czyli maksymalna poprawa przy treściach sportowych i brak poprawy w filmach. Wymusza także migotanie diod, wobec czego jasność spada o połowę. Efekt jest jednak trochę inny niż przy ręcznym ustawieniu motion plus na 10,0 i zmniejszenie intensywności podświetlenia. Powielenie krawędzi występuje bowiem na środku ekranu zamiast na górze. Wizualnie daje to minimalnie lepszy efekt, ale jest raczej bez sensu ze względu na brak możliwości innych regulacji…
Kąty widzenia
Na matrycy VA kąty widzenia nie należą do mocnych stron. Telewizor ten jest przystosowany do oglądania głównie na wprost ekranu. Pod kątem dosyć szybko spada saturacja barw i uwydatniają się detale w ciemnych szarościach co wizualnie zmniejsza głębie obrazu.
Granie na konsoli i PC
Jak już wspomniałem we wstępie, ustawienie “trybu gra”, który to znakomicie zmniejsza input lag, zostało przeniesione z podręcznej zakładki ustawień obrazu, do menu ustawień opcji, jak na miniaturze po prawej. Pozostaje mieć nadzieję, że albo telewizor automatycznie będzie wykrywał konsole, albo, że pozwoli pozostawić tę opcję włączoną dla danego wejścia. To drugie nie będzie jednak opcją jeśli na konsoli oglądamy także filmy. Będziemy zmuszeni przedzierać się przez gąszcz ustawień by włączyć i wyłączyć tryb gry.
Rodzaj sygnału | Opis | Ustawienia telewizora | Wynik |
[GRY] 1080p | Lag przy konsolach obecnej generacji (PlayStation 4, Xbox One, Nintendo WiiU) pracujących w rozdzielczości Full HD | tryb “Gra” | 23 ms |
[GRY] 1080p + HDR | Lag przy konsoli PlayStation 4, pracującej w rozdzielczości 1080p z szeroką paletą barw i HDR | tryb “Gra” | 23 ms |
[PC] 4K / 1080p @ 4:4:4 | Lag przy natywnej rozdzielczości np. z komputera i chęci uzyskania chromy 4:4:4 (wyraźne kolorowe czcionki) | HDMI: PC | 23 ms |
[GRY] 4K | Lag przy odświeżonych wersjach konsol obecnej generacji (Xbox One S, PlayStation 4 Pro) pracujących w 4K bez HDR | tryb “Gra” | 23 ms |
[GRY] 4K + HDR | Lag przy odświeżonych wersjach konsol obecnej generacji (Xbox One S, PlayStation 4 Pro) pracujących w 4K z szeroką paletą barw i HDR | tryb “Gra” | 23 ms |
[FILM] 4K / 1080p + upłynniacz | Lag w natywnej rozdzielczości, przy działającym upłynniaczu z interpolacją klatek | tryb “Film” | 77 ms |
Samsung rozpieszczał nas już wartościami input lag w zeszłym roku. W tym na szczęście nic się nie zepsuło, a poprawiać się już nie miało co. Każdy gracz wraz z zawodnikami będzie zachwycony tak krótkim opóźnieniem jak 23ms. Absolutnie nie jest ono wyczuwalne. Reakcja jest natychmiastowa i to zarówno w Full HD, jak i w Ultra HD, bez względu na to czy z HDR, czy bez! Uzyskanie wyraźnych kolorowych czcionek nie stanowi najmniejszego problemu. Wystarczy oflagować dane wejście HDMI jako PC i podać na nie sygnał 2160p60 RGB. Warto zauważyć także, że w trybie Film (z upłynniaczem) lag również nie jest strasznie wysoki. 77ms pozwoli niedzielnym graczom komfortowo korzystać z konsoli, a obraz będzie dodatkowo ostrzejszy w ruchu.
Nasz redakcyjny sprzęt wyposażony jest w dwie karty GeForce GTX 980 Ti SLI powered by NVIDIA. Drugi komputer to ASUS GeForce GTX 980. Komponenty od firm Nvidia, ASUS, Intel, HyperX. Gry dostarcza nam m.in Eletronics Arts Polska, Wydawnictwo Techland, Cenega oraz PlayStation Polska i Microsoft Polska.
System i Smart TV
Na 2017 rok Samsung zaktualizował system Tizen wzbogacając go o kilka ciekawych rozwiązań. Przygoda rozpoczyna się od bardzo prostej konfiguracji systemu, którą może przyśpieszyć nasz smartfon Samsunga (o ile takowy oczywiście posiadamy)!
Poniżej znajdziecie materiał wideo omawiający działanie systemu. Ja natomiast opiszę pokrótce zmiany na poziomie interfejsu.
Zaktualizowana platforma ma bardzo wygodny interfejs “home”. Agreguje on bowiem wejścia, ustawienia i aplikacje. W przypadku tych ostatnich mamy wrażenie, że są one przez cały czas aktywne. Wystarczy bowiem najechać np. na “Netflix”, by znaleźć się wewnątrz serwisu i mieć bezpośredni dostęp do seriali i filmów. Działanie przypomina trochę komputer PC w którym przełączamy się pomiędzy oknami aplikacji. Bardzo to wygodne. Oczywiście niektóre programy działają sprawniej, a niektóre trochę mozolnie (np. TVN Player, czy Ipla), ale nie inaczej jest na telewizorach innych producentów.
Dolną belkę można oczywiście dopasowywać pod własne preferencje przesuwając aplikacje miejscami itd. Mamy także dostęp do klasycznych programów jak np. przeglądarka internetowa, jednak korzystanie z niej jest mało wygodne bez myszki (możemy oczywiście takową podłączyć do tv). Wygodnie działa za to interfejs telewizyjny. Gdy skorzystamy z anteny podłączonej bezpośrednio do TV, na belce zyskujemy dostęp do ulubionych programów i podstawowych funkcji. EPG jest schludnie zaprojektowane:
Jakość dźwięku
MU8000 posiada wbudowane 40 watowe głośniki, które całkowicie wystarczają do głośnego oglądania telewizji. Nie wyróżniają się niczym szczególnym ponad rozwiązania konkurencji i vice versa. Producent posiadaj jednak bogatą ofertę soundbarów (także z Dolby Atmos), którymi możemy wzmocnić dźwięk, by uzyskać lepsze efekty w kinie domowym.
Podsumowanie i ocena
MU8000, czyli starszy brat modelu MU7000 jest równie udanym telewizorem, do którego warto by dołożyć przede wszystkim dla lepszego działania Ultra HD. Wyświetlacz wierniej oddaje barwy, czyli robi lepszy użytek z poszerzonej palety kolorów. Ponadto uzyskuje trochę większe jasności w HDR. Na minus można jednak zapisać jasność w SDR, która jest kilkanaście procent niższa, jednak może to wynikać z różnicy rozmiarów (testowaliśmy 55″ MU7000 i 65″ MU8000). Poza tym ekrany w zasadzie nie różnią się od siebie. MU8000 stanowi więc bardzo mocną konkurencję dla wyświetlaczy innych producentów, bo oferuje w zasadzie wszystko co potrzebne: wierne barwy, przyzwoitą czerń, dobry ruch i sprawne Ultra HD z HDR. Wraz z tymi zaletami idzie w parze wysoka jakość wykonania. Wyświetlacz można polecić zarówno miłośnikom sportu (120Hz matryca), kina (niezła czerń, dobrze działający HDR), gier (bardzo niski input lag), jak i zwykłej telewizji (duża jasność, sprawdzi się w jasnych pomieszczeniach). Jeśli dysponujemy większym budżetem to warto rozważyć modele QLED, mając jednak na uwadze, że dopiero model Q9 jest wyraźnie lepszy.
PLUSY
- Szeroka paleta kolorów – 92% DCI
- Bardzo dobry efekt HDR w tej półce cenowej
- 120Hz matryca z dobrym oddaniem ruchu w sporcie
- Bardzo niski input lag, także w trybie HDR – idealny dla graczy konsolowych i PC
- Duże możliwości kalibracji obrazu
- Wykonanie na wysokim poziomie
- Niezła czerń
- Nowy system Tizen
- Świetna współpraca z urządzeniami zewnętrznymi (sterowanie jednym pilotem)
- W pełni gotowy na odbiór telewizji Ultra HD (satelitarnie, naziemnie)
- Wsparcie dla HDR w telewizji (HLG)
- Mimo niższych wartości SDR od modelu MU7002 i tak dobrze nadaje się do nasłonecznionych pomieszczeń
MINUSY
- Kąty widzenia (typowa wada matryc VA)
Cena referencyjna: Samsung 49MU8002 4 940 zł / 55MU8002 5 895 zł / 65MU8002 8 290 zł / 75MU8002 16 490 zł
Sprzęt do testów dostarczyła firma Samsung
Przeczytaj artykuł odnośnie ocen oraz wyróżnień na HDTVPolska.com:
Ekrany biorące udział w naszych testach są profesjonalnie skalibrowane i przygotowane przez http://skalibrujtv.pl/. To daje nam pewność, że wyciągnęliśmy z nich maksimum możliwości! Jak kalibrujemy? Przeczytaj “Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora / projektora / monitora?” oraz “Test kalibracji”.