Sony VPL-VW570ES | TEST | natywny projektor 4K@60Hz Ultra HD z HDR
- Słowem wstępu
- Technologia SXRD – podstawowe informacje
- Wygląd
- Wyposażenie i Złącza
- Testy syntetyczne
- Instalacja projektora
- Jasność i głośność
- Jakość optyki
- Ustawienia obrazu
- Reprodukcja kolorów
- Skalowanie SD, obróbka cyfrowa
- Kontrast i czerń
- Jednolitość obrazu
- Obsługa Ultra HD / 4K
- Rozdzielczość 4K
- Jakość efektu HDR
- Odwzorowanie obrazu z szeroką paletą barw (Rec 2020/DCI)
- Odwzorowanie ruchu
- Technologia 3D
- Granie na konsoli i PC
- Podsumowanie i ocena
Skalowanie SD, obróbka cyfrowa
Już podczas premiery nowych projektorów, firma Sony pochwaliła się, że po raz kolejny dokonała optymalizacji procesora odpowiedzialnego za obróbkę cyfrową obrazu, czyli całego systemu Reality Creation. W samym projektorze skalowanie obrazu przebiega sprawnie i nie zostały zastosowane jakiekolwiek niewyłączalne funkcje wpływające na naturalne odwzorowanie obrazu. Bardzo ciekawa funkcja, która pozwala wyostrzać obraz, bez znacznego efektu ziarnistości, nosi nazwę “Rozdzielczość”. Działanie systemu nie jest podobne do klasycznego suwaka ostrości, którego regulacja skutkuje zazwyczaj tworzeniem się sztucznych konturów wokół krawędzi. Tutaj konkury są minimalne, a kontrast lokalny wokół drobnych detali obrazu subtelnie podniesiony. Daje to wrażenie większej szczegółowości obrazu.
W VW570ES dostępna jest także funkcja “Płynne przejścia”. Doskonale wygładza ona niepłynne przejścia tonalne jakie można regularnie spotkać w filmach, szczególnie w pobliżu czerni. Na projektorze mankament ten jest tym bardziej widoczny i chyba każdy z nas wie jak wyglądają odcinające się wyraźnie od siebie odcienie. Na VW570ES ich nie uświadczymy jeśli tylko skorzystamy z omawianego dobrodziejstwa!
Zwracam też uwagę, że skalowanie nie jest procesem podnoszącym jakość obrazu i materiał HD czy nawet SD generalnie wygląda bardzo podobnie czy to na wyświetlaczu Ultra HD, czy na Full HD. Dopiero treść natywna o wysokiej rozdzielczości pozwala odczuć wyraźną różnicę, jednak pod warunkiem, że widz znajduje się w odpowiedniej odległości od ekranu. Można ją wyliczyć z kalkulatora odległości.
W projektorze są jeszcze inne funkcje dokonujące innych ingerencji, ale akurat te sugerowałbym wyłączyć kompletnie, by nie stosować obróbki, która pogarsza jakość obrazu zamiast ją polepszać. Jak konkretnie nazywają się funkcje, które należy wyłączyć opisałem we wstępie.
(6915)