Panasonic EX600 (TX-65EX600e) TEST niedrogiego TV Ultra HD (2017) z HDR
Kalibracja, odwzorowanie barw (SD i Full HD)
Fabrycznie
wynik | wynik | ||
Średnia deltaE barw ze standardowych | 3,2 | maksymalna | 8,6 |
Średnia deltaE barw ze wzornika | 2,2 | maksymalna | 7,3 |
Średnia deltaE palety szarości | 3,7 | maksymalna | 6,9 |
Paleta barw i charakterystyka jasności (kontrastowość) obrazu wyglądają zadowalająco poprawnie, zarówno w ocenie wizualnej jak i pomiarowej. Mankamentem jest jednak balans bieli. Obraz w trybie Prawdziwe Kino, z fabryczną temperaturą barwową “Ciepła 2” jest nazbyt ciepły. W konsekwencji obraz przybiera lekko kremowo – żółty odcień, jakby przykrywała go folia z filtrem sepii. W pobliżu czerni sprawa wygląda już inaczej i tam czuć dominantę błękitów. Najlepiej widać to na czarno białym filmie – jasne sceny są ciepłe, ale w cieniach obraz jest zaniebieszczony. Gdy oglądamy obraz kolorowy, to niuanse te nie rzucają się aż tak wyraźnie w oczy, a ocieplona biel czasami nawet korzystnie wygląda na odcieniach skóry. Sumarycznie jest to niezły wynik, uwzględniając klasę cenową telewizora. Jest jeszcze jeden mankament – czyste kolory niebieskie i błękitne. Uciekają one lekko w róż. Nie jest to doskwierające, ale da się zauważyć na niektórych częściach obrazu jak np. na niebie w filmie Oblivion:
Galeria przekłamań obrazu
- Tryb Fabryczny
- Najlepszy tryb fabryczny
- Profesjonalna kalibracja
- Referencja (studio)
Profesjonalna kalibracja Panasonic EX600
wynik | wynik | ||
Średnia deltaE barw ze standardowych | 1,3 | maksymalna | 7,5 |
Średnia deltaE barw ze wzornika | 1,0 | maksymalna | 2,5 |
Średnia deltaE palety szarości | 0,6 | maksymalna | 1,7 |
Funkcje kalibracyjne w niedrogim modelu niemalże nie różnią się od telewizorów “wyższych” w linii Panasonic’a. Piszę “niemalże”, ponieważ pewne różnice są. Brakuje trzech suwaków do kontroli jasności barw drugorzędowych. Choć jest to skrajnie dogłębne ustawienie, którego z reguły nawet nie trzeba dotykać, to jego brak sugeruje uproszczoną kontrolę nad matrycą, a co za tym idzie mniejsza przewidywalność oddania barw w niektórych obszarach. Patrząc jednak na wykres można przyjąć, że wszystko trafia w punkt – tak jak na monitorze reżyserskim. Wyjątkiem są jednak błękity, których nie da się sprowadzić na docelowe miejsca. Nawet po kalibracji pozostaje więc to subtelne odbarwienie kolorów niebieskich w stronę różu. Znika jednak cały żółty zafarb, co jest niezwykle korzystne wizualnie!
Więcej informacji zaczerpnąć można w: Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora/projektora
oraz w temacie: Wielki test kalibracji