Skocz do zawartości
Maciej Koper

LG OLED 55" B8 (2018) | TEST | Organiczny wyświetlacz 4K HDR z technologią ThinQ AI

Rekomendowane odpowiedzi

Niejednokrotnie padało pytanie - czy warto dopłacić do C8? Niejednokrotnie też padały stwierdzenia, że nie, nie warto, matryca ta sama itp.

Otóż moim zdaniem warto - mam C8 i nic z Waszych problemów u mnie nie występuje.

Dużo gram na XOX i menu mam czyściutko szare.

Nic mi nie migocze, czerń jest perfekcyjnie czarna tam gdzie ma być itp. itd.

W filmie na YT z czernią w trybie HDR jest rewelacyjnie.

 

Problem polega na tym, że opinie na temat czy warto dopłacać do C8 biorą się z sufitu, bo nikt raczej obu modeli u siebie nie miał.

Moim zdaniem LG nie po to dało najnowszy procesor w C8, żeby nie było różnic pomiędzy B i C, a przynajmniej nie minimalnych nie wartych dopłaty.

To oczywiście moja własna opinia, ale im więcej czytam ten wątek, tym bardziej upewniam się, że dobrze wybrałem.

  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Procesor ma dokładnie zerowy związek z tym jaką masz matrycę, podobnie jak z całą resztą rzeczy o których jest tu mowa.

  • Plusik 1
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Procesor ma dokładnie zerowy związek z tym jaką masz matrycę, podobnie jak z całą resztą rzeczy o których jest tu mowa.
Black crush występuje głównie na TV od LG, jeśli inni producenci mają te same matryce, a LG zapowiedziało fix poprzez update, to chyba jednak może być kwestia softu i/lub procesora.
  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj w nocy zauważyłem podobny problem z migającą czernią na filmie Fantastyczne zwierzęta: zbrodnie grindelwalda. Scena na początku filmu, czerń skacze niemożliwie. U mnie zejście w jasności na 49 mało co daje, dopiero na 48 jest ok. Dodam tylko, że w opisywanej ZJAWIE tego nie zauważyłem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyżby faktycznie problem był bardziej skomplikowany, myślałem że LG ogarnęło to aktualizacją. A może to coś z samym filmem. Mogę sprawdzić na swoim B7 tylko dajcie mi dokładny moment filmu.

Wysłane z mojego POCOPHONE F1 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na B7 nie sprawdzisz ponieważ to problem seri 8 w artykule Forbes i filmie od Vincenta jest o tym mowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A w jakiej jakości te Fantastyczne zwierzęta: zbrodnie grindelwalda? Bo premiera bluray 4k dopiero chyba 12 marca , ja znalazłem wprawdzie 2160p x265 ale WebRip pytam bo z tym Black Crushem poruszanym na fimie od Vincenta itp. spotkałem się wyłącznie w materiałach słabej jakości (notorycznie spotykane na HBO GO , oczywiście satelita, 'zwykłe HD' na Netflixie czy nawet w 4k ale sdr) w DV ani HDR po streamingu czy HDR z dysku (ale tutaj BRrip) ani razu tego nie uświadczyłem... co nie zmienia faktu , że tego nie powinno być bo oglądanie dla mnie każdych scen bliskich czerni z źródła innego niż HDR/DV  właśnie z tym się wiąże :/ no ale najgorsze że coś zadługo czekamy na tą niby zapowiedzianą aktualizacje która miałaby coś zrobić z tym problemem aby nie było tak ,że wypuszczą serie na 19' i o serii 8 zapomną...

Ps. powie mi ktoś dlaczego w B9 idą w jakiś procek alfa7gen2? a nie dadzą mu np. alfa9 z serii 8 a seria 9 i tak dostanie alfa9gen2?

Edytowane przez Zykfyr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Zykfyr napisał:

A w jakiej jakości te Fantastyczne zwierzęta: zbrodnie grindelwalda? Bo premiera bluray 4k dopiero chyba 12 marca , ja znalazłem wprawdzie 2160p x265 ale WebRip pytam bo z tym Black Crushem poruszanym na fimie od Vincenta itp. spotkałem się wyłącznie w materiałach słabej jakości (notorycznie spotykane na HBO GO , oczywiście satelita, 'zwykłe HD' na Netflixie czy nawet w 4k ale sdr) w DV ani HDR po streamingu czy HDR z dysku (ale tutaj BRrip) ani razu tego nie uświadczyłem... co nie zmienia faktu , że tego nie powinno być bo oglądanie dla mnie każdych scen bliskich czerni z źródła innego niż HDR/DV  właśnie z tym się wiąże :/ no ale najgorsze że coś zadługo czekamy na tą niby zapowiedzianą aktualizacje która miałaby coś zrobić z tym problemem aby nie było tak ,że wypuszczą serie na 19' i o serii 8 zapomną...

Ps. powie mi ktoś dlaczego w B9 idą w jakiś procek alfa7gen2? a nie dadzą mu np. alfa9 z serii 8 a seria 9 i tak dostanie alfa9gen2?

Prawdopodobnie to ta same wersja filmu, WebRip z HDR. Na innych filmach tego nie zauważyłem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skąd pobrać materiały do kalibracji zwykle HDR i dolby vision

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

B8 może mieć słabszą matrycę. Brzmi to zaskakująco ale jest sporo testów (m.in. na rtings.com) gdzie widać nieco słabsze parametry względem C8 i wyższych (gdzie już różnic w obrazie nie ma).

Możliwe, że podczas produkcji matryce mają różną jakość końcową, pewnie część nie nadaje się do użytku a te dobre ale nie najlepsze mogą być montowane do B8. To moje przypuszczenie bo może np. w B8 są celowo obniżone parametry obrazu, żeby rozgraniczyć linię B od pozostałych. Trudo powiedzieć natomiast testy wykazują pewne różnice B8 względem C8.

Edytowane przez southorn

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Matryce są te same. C8 ma po prostu lepsza elektronikę się w realu te różnice są bardzo subtelne.

Wysłane z mojego POCOPHONE F1 przy użyciu Tapatalka

  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pany szanowne mam problem, który chciałbym przedstawić tu, gdyż mało kto ogląda dział Philipsa.

Od jakiegoś czasu, średnio kilka razy na godzinę, pojawia mi się rozwarstwienie obrazu od góry do dołu. Jest to jakby przesunięcie o parę cali wyciętego paska o szer. ok pół cm. Te pocięcie ekranu jest idealnie na jego środku.

Zdjęcie najlepiej odda to co widuję na swoim tv. Trwa to kilka/kilkanaście sekund i pojawia się ponownie po kilkunastu minutach. Co to takiego i jak się tego pozbyć? Wzywać serwis?

20190210_232158.jpg

Edytowane przez Sławek M.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, southorn napisał:

B8 może mieć słabszą matrycę. Brzmi to zaskakująco ale jest sporo testów (m.in. na rtings.com) gdzie widać nieco słabsze parametry względem C8 i wyższych (gdzie już różnic w obrazie nie ma).

Możliwe, że podczas produkcji matryce mają różną jakość końcową, pewnie część nie nadaje się do użytku a te dobre ale nie najlepsze mogą być montowane do B8. To moje przypuszczenie bo może np. w B8 są celowo obniżone parametry obrazu, żeby rozgraniczyć linię B od pozostałych. Trudo powiedzieć natomiast testy wykazują pewne różnice B8 względem C8.

Obawiam się, że nie masz racji. Poczytaj sobie wątek C8 na tym forum, czy też innych forach. W C8 trafiają się takie same słabe egzemplarze pod względem jakości panelu OLED co w B8, nie ma to związku z modelem, tylko jest czysto losowe. 

To co napisałeś, segregacja części pod względem jakości i montowanie ich w różnych modelach występuje dzisiaj niezmiernie rzadko w masowej produkcji elektroniki, ponieważ taki zabieg się po prostu nie opłaca producentowi. Kontrola jakości jakaś tam występuje zawsze, to jest zrozumiałe i na tym etapie można by oddzielać lepsze podzespoły od innych, ale dalej masz same problemy z logistyką i tym że ktoś musiałby pilnować tego, żeby faktycznie te lepsze części trafiały do lepszych modeli, a nie odwrotnie. Im dalej w las tym więcej to będzie kosztowało: producent musi zadbać o odpowiedni marketing, żeby uzasadnić że model C ma faktycznie lepszą jakość obrazu od B, bo matryce są lepszej jakości, w czasie serwisowania trzeba zapewnić że będziesz miał części zapasowe do matryc B i matryc C itp itd. Przykładów problemów można wymyślić jeszcze wiele.

Kto ma za to wszystko zapłacić? Klienci odpowiesz.

No niby tak, ale co gdyby produkować wszystko z takich samych podzespołów robionych wg tych samych, maksymalnie prostych procedur? Poszczególne modele niech się różnią tylko czymś co łatwo zauważyć i każdy to rozpozna czyli: ceną i dizajnem. Jeżeli wyprodukowanie modeli B i C kosztuje tyle samo, ich utrzymanie na rynku kosztuje tyle samo, ale model C sprzedajemy drożej to to drożej to jest dodatkowa marża i nasz czysty zysk. Zaoszczędzimy na marketingu, nie będziemy jakoś mega rozróżniać tych modeli, bo i po co. Oba są dobre i lepsze niż to co robi konkurencja. Ludzie się nie kapną i będą myśleć że droższy model jest faktycznie lepszy i kupią go tak czy inaczej. Dodatkowa marża na modelu C daje nam świetne możliwości z punktu widzenia marketingu: możemy patrzeć na to co robi konkurencja i w razie potrzeby zrobić mega promocję na model C i sprzedawać go w tej samej cenie co model B. Nic na tym nie stracimy a  ludzie będą się ustawiać w kolejkach po model C w sklepach i nie nadążymy z produkcją. Konkurencja, która nadal produkuje starą metodą: wyższy model, lepsza jakość, lepsze podzespoły tego nie wytrzyma i wcześniej czy później skapituluje. Tak się dzisiaj robi biznesy.

  • Plusik 1
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można dyskutować. Przy np. produkcji procesorów w "jednej linii" trafiają się lepsze i gorsze, tzw. uzysk z wafla krzemowego. I jedne wytrzymują wyższe taktowania inne niższe. Ze wszystkim tak jest i z matrycami OLED też. 100% produkcji nie jest na idealnym poziomie i normalnym zjawiskiem jest przyjęcie straty pewnej ilości materiału. W dzisiejszych czasach ciężko pozwolić sobie na wyższy koszt produkcji z powodu strat technologicznych. I tutaj powstaje normalne biznesowe pytanie: co robimy ze słabszym podzespołem? Odpowiedź nasuwa się dość prosta: wypuszczamy słabszy model, ograniczamy straty. Nie mogę potwierdzić czy tak jest (a zatem można również podważyć moją teorię nie mając w takim samym stopniu potwierdzenia) ale zdrowy rozsądek i moje doświadczenie zawodowe podpowiada, że w biznesie wykorzystuje się każde możliwe rozwiązanie, które zapewnia większy zysk.

I właśnie na podstawie testów (i intuicji zawodowej) przypuszczam, że B8 jest słabszym modelem (jakość obrazu). Ja będąc osobą decyzyjną w LG tak bym zrobił ?

Edytowane przez southorn
  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, southorn napisał:

Można dyskutować. Przy np. produkcji procesorów w "jednej linii" trafiają się lepsze i gorsze, tzw. uzysk z wafla krzemowego. I jedne wytrzymują wyższe taktowania inne niższe. Ze wszystkim tak jest i z matrycami OLED też. 100% produkcji nie jest na idealnym poziomie i normalnym zjawiskiem jest przyjęcie straty pewnej ilości materiału. W dzisiejszych czasach ciężko pozwolić sobie na wyższy koszt produkcji z powodu strat technologicznych. I tutaj powstaje normalne biznesowe pytanie: co robimy ze słabszym podzespołem? Odpowiedź nasuwa się dość prosta: wypuszczamy słabszy model, ograniczamy straty. Nie mogę potwierdzić czy tak jest (a zatem można również podważyć moją teorię nie mając w takim samym stopniu potwierdzenia) ale zdrowy rozsądek i moje doświadczenie zawodowe podpowiada, że w biznesie wykorzystuje się każde możliwe rozwiązanie, które zapewnia większy zysk.

I właśnie na podstawie testów (i intuicji zawodowej) przypuszczam, że B8 jest słabszym modelem (jakość obrazu). Ja będąc osobą decyzyjną w LG tak bym zrobił ?

Podałeś niepasujący przykład. W procesorach jego jakość jest parametrem mierzalnym praktycznie w 100%. Dlatego da się je łatwo podzielić na lepsze/gorsze i sprzedawać szybsze/wolniejsze. Nawet jeżeli trafi Ci się gorszy egzemplarz to i tak będzie spełniał parametry opisane na pudełku w 99% przypadków. Jeżeli dostaniesz z kolei wadliwy egzemplarz, który nie wytrzyma taktowania to wcześniej czy później wyjdzie na jaw że to procek jest wadliwy i wróci do producenta na reklamacji. Sytuacja jasna i klarowna.

W telewizorach jest inaczej. Po pierwsze producenci robią nas w bambuko. Generalnie kupujesz 8 mln pikseli i chcesz żeby każdy świecił i świecił tak samo intensywnie, czyli ekran świecił równomiernie i był pozbawiony jakichkolwiek wad które możesz zauważyć. Taka sytuacja jak wiemy jest niemożliwa do osiągnięcia, dlatego każdy producent TV sprzedaje towar wybrakowany - a to wypalony piksel, a to niedoświetlone rogi, a to banding, a to zafarb. Itp itd. Niektóre egzemplarze są mniej wadliwe od innych, ale wszystkie są wadliwe. Ponieważ to jest wątpliwie etyczne działanie, to producenci nie podają nam tych szczegółowych norm które powodują, że ekran wg nich się nadaje do sprzedaży, albo zostaje wyrzucony na śmietnik. Ponieważ się tym nie chwalą, i sprzedają nam buble, to logiczne jest, że najbardziej opłacalne będzie jeżeli taka norma jest jedna - albo się nadaje do sprzedaży, albo nie. Jeżeli byłoby kilka tajnych norm dla różnych modeli to producent z tego nic nie ma, marketingowo się przecież tak czy siak tym nie pochwali, nie może przyznać wprost że jakikolwiek model w jego linii produktowej jest produktem wybrakowanym produkowanym z odpadów. Dlatego jakość jest jedna: 'świetna', a to czy taką faktycznie dostaniesz odpakowując pudło to po prostu kwestia szczęścia.

  • Haha 1
  • Smutny 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ani Ty ani ja nie wiemy jak jest "na prawdę" bo tajemnice producentów są póki co dobrze chronione. Możemy prowadzić dyskusję akademicką a i tak fakty mają miejsce a nie wszystko jest oficjalnie podawane.

W przypadku matryc OLED nie wychodzi z fabryki 100% pełnowartościowych paneli. Dopóki ktoś nie udzieli wiarygodnej odpowiedzi jak wygląda sprawa jakości matryc (własne argumentacje są nic nie warte bo można np. zaargumentować, że ziemia jest płaska) uważam, że są partie paneli lepszych i gorszych. Technologia produkcyjna jest tak skomplikowana, że trudno uwierzyć w przypadkowość i brak kontroli nad produktem końcowym.

 

Edit: przy okazji, matryce 65 i 55 cali mają inną "konstrukcję" piksela co bez wątpliwości oznacza, że panele nie są produkowane na "jedno kopyto". Są jak widać możliwe modyfikacje i można przypuszczać, że to nie jedyny element na jaki producent ma wpływ w procesie produkcyjnym ?

Edytowane przez southorn
  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

jeśli ktoś nie wie a zamierza kupić B8 to jest dobra okazja teraz, gdyż w MM jest promocja na 5.400 plus 500 na karcie podarunkowej, więc dostajemy OLED defacto poniżej 5tys.zł.

Od kilku dobrych tygodni przymierzałem się do kupna Samsunga NU8042, ale gdy pojawiła się promocja to nieźle namieszało mi w głowie. Tak wiem, że nie ma co porównywać tych dwóch tv, ale mam pytanie..czy branie B8 z gwarancja na 2 lata nie jest trochę strzałem w kolano? Za 600zł (dużo i niedużo) można dokupić 5 lat gwarancji, więc pytanie czy warto? Telewizor nię będzie jakoś katowany, ale za 2 lata może jakieś przepalenia się pojawią i się będę denerwował. Mogą, a nie muszą.

Także chciałem zabrać Samsunga za 3.360 (5 lat gwarancji) a po dołożeniu "trochę" można mieć o niebo lepszy LG B8 za 4.900 (plus 600zł jak 5 lat), żydzić  te 6 stów?

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przeczytaj warunki gwarancji to sam dojdziesz do wniosku jak kolega wyżej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Za Wady w rozumieniu Umowy Serwisowej nie są uważane:

a) przejawy zużycia materiałów eksploatacyjnych lub części składowych Artykułu, które w ramach właściwego użytkowania Artykułu ulegają zużyciu w okresie krótszym niż okres przydatności Artykułu (rzeczy głównej), w szczególności takich jak: żarówki, baterie jednorazowego użytku, piloty zdalnego sterowania, uszczelki lodówek i zamrażarek, itp.;"

czyli przepalenie nie wchodzi w grę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak myślisz, ze Ci sklep uzna np. wypalenia, to się możesz bardzo zawieść.

Również polecam poczytać warunki tej gwarancji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie wydłużona gwarancja dana przez sklep opłaciła się i to kilka razy. Dwa razy z tv (sieć MM).

Miałem problemy po gwarancji i bez problemu zostało to naprawione.  Gdybym jej nie miał zostałbym z tzw. palcem w nocniku.

Ze swojej strony polecam, takie rozwiązanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...