Epson TW9300 / TW7300 w codziennym użytkowaniu

[Tofikmax 97]

Hubio , a który wyświetlacz masz lub miałeś skalibrowany ? 

Twoje opinie , spostrzeżenia są g.... warte ! 

[Bipo 199]

Hubio czy Ty zapłaciłeś 500zl za film blu ray T2...szok

Ten film w wersji 4k UHD kupiłem za 60zł na promocji w zavi, a obraz jest jak dla mnie 10/10...polecam.

[user7878 376]

@Tofikmax i @Bipo nie zaczynajcie tematu bo się zaraz zacznie

 

 

[hubio 415]

14 godzin temu, Tofikmax napisał:

Hubio , a który wyświetlacz masz lub miałeś skalibrowany ? 

Twoje opinie , spostrzeżenia są g.... warte ! 

To oznacza wg. ciebie, że jak ktoś nie ma skalibrowanego wyświetlacza to nie ma prawa do głosu ? Hmm. Bardzo ciekawe spostrzeżenie wyznawco kalibracji... Na tej zasadzie to pewno na całym forum zostałbyś ty i paru innych kumpli... No cóż: szewi, raf, user i wiele innych osób - czas się zwijać... Nasze opinie są g.  warte...

14 godzin temu, Bipo napisał:

Hubio czy Ty zapłaciłeś 500zl za film blu ray T2...szok

Ten film w wersji 4k UHD kupiłem za 60zł na promocji w zavi, a obraz jest jak dla mnie 10/10...polecam.

Ja wiem o tym, że na UHD jest za 60zł... Problem polega na tym, że nie ma polskiej wersji... Temat był już poruszany na tym forum nie raz... Polskie wydanie T2 to unikat więc też trochę kupiłem na zasadzie kolekcjonowania... I powiem ci, że 500zł to nic... Myślę, że ceny dojdą do 1000zł... Jest obecnie za prawie 800zł, ale i on się pewno sprzeda...

[MarianPaz 96]

Teraz wiem jakiego typu ludzie dają się naciągać na wydania po kilkaset złotych. Hubio od dawna robi na tym forum niezły kabaret.

[hubio 415]

2 godziny temu, MarianPaz napisał:

Teraz wiem jakiego typu ludzie dają się naciągać na wydania po kilkaset złotych. Hubio od dawna robi na tym forum niezły kabaret.

Ja o tym zakupie to myślałem od roku czasu... To nie było tak, że lekką ręką wydałem 500zł... Rozumiem, że cię nie stać na taki wydatek, ale z zazdrości nie musisz się dowartościowywać w stylu "jakim to ten hubio jest frajerem"... I taki wydatek robią ludzie, którzy umieją zarabiać, bo gwarantuję ci, że wystawię na Allegro za 600zł i dzień nie minie zanim zarobię na nim 100zł... Natomiast ja go kupiłem dla siebie i naprawdę długo ten temat przemyśliwałem bo nie lubię wydawać 500zł na filmy... Jest to wielki unikat. W zeszłym roku był na Allegro dostępny kilka razy po 24 godziny. Śledzę ten film od roku... A taki gościu jak ty wchodzi i w jednym zdaniu pisze złośliwie, bez pojęcia...

Jak bym znał perfekcyjnie angielki, korzystał ze stremingu (choć nie wiem czy gdzieś jest) lub najprościej byłbym piratem to bym po prostu ściągnął... Pewnie dla większości cwaniaczków-Polaczków jestem debilem/frajerem, że wydałem tyle kasy na LEGALNY film i szkoda, że na tym forum i ty wpisujesz się w ten nurt....

Edytowane 12 Maja 2019 przez hubio

[Nurnik 126]

Nie używaj Hubio zestawień typu cwaniaczek- Polaczek, bo to głupie i obraźliwe. Cwaniactwo jest niezależne od narodowości. Niemniej, uwagi co do sposobu w jaki wydajesz swoje pieniądze, mądre też nie są.

 

Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[hubio 415]

10 minut temu, Nurnik napisał:

Nie używaj Hubio zestawień typu cwaniaczek- Polaczek, bo to głupie i obraźliwe. Cwaniactwo jest niezależne od narodowości.

Nie zgadzam się... W pewnej narodowości jest ich więcej, a w innej mniej...

10 minut temu, Nurnik napisał:

Niemniej, uwagi co do sposobu w jaki wydajesz swoje pieniądze, mądre też nie są.

Dlaczego ?

[Nurnik 126]

Masz jakieś dane dotyczące ilości cwaniaków w Tanzanii, Urugwaju czy na Węgrzech?. Skąd wiesz że tam nie ma ich więcej?. Twojego pytania nie rozumiem. Na co wydajesz kasę jest Twoją sprawą i tyle. Odnosiłem się do poprzedniego postu.

Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka

[hubio 415]

16 minut temu, Nurnik napisał:

Masz jakieś dane dotyczące ilości cwaniaków w Tanzanii, Urugwaju czy na Węgrzech?. Skąd wiesz że tam nie ma ich więcej?. Twojego pytania nie rozumiem. Na co wydajesz kasę jest Twoją sprawą i tyle. Odnosiłem się do poprzedniego postu.

Sorry nie dam się wciągnąć w dyskusję społeczno-polityczną (to nie miejsce) i tak jesteśmy daleko od tematu o Epsonie 9300... Odpisywałem @MarianPaz to wszystko... Bo człowiekowi, który zamiast ściągnąć z netu film wydał 500zł to uważa, że robi "kabaret"... Wiadomo, że najbardziej opłaca się kraść !

[MarianPaz 96]

Owszem dla mnie to czysty kabaret gdy można sobie kupić zagraniczne wydanie za ułamek tej ceny i dorobić napisy lub nabyć Oppo.

[burz 84]

za 500 zł? (to o oppo)

[MarianPaz 96]

Oppo to już inwestycja na wiele filmów, ale są inne dużo tańsze alternatywy. Najtańsza to użycie komputera z napędem Blu-ray. Dzięki temu nie jesteśmy uzależnieni od marnej dostępności tytułów na BD w Polsce lub wyczerpania nakładu, z wyjątkiem rodzimych filmów. 

[hubio 415]

3 godziny temu, MarianPaz napisał:

Oppo to już inwestycja na wiele filmów, ale są inne dużo tańsze alternatywy. Najtańsza to użycie komputera z napędem Blu-ray. Dzięki temu nie jesteśmy uzależnieni od marnej dostępności tytułów na BD w Polsce lub wyczerpania nakładu, z wyjątkiem rodzimych filmów. 

Mój wybór jest całkowicie świadomy. Pisałem o tym w wątku o Oppo. A Najtańsza alternatywa to ściągnąć sobie pirata na dysk i oglądać na TV BOXie...

Komputer podłączony pod TV to oglądałem z dziewczyną jak mieszkaliśmy w wynajmowanym małym mieszkanku... To było 15 lat temu... Hahaha - fajne czasy, ale jak wszystko przemija... Ja chcę  film na płycie, który włączam - bez kombinowania, bez szukania i dopasowywania napisów... Jeśli wyjdzie coś tańszego niż Oppo za prawie 4000zł to może się skuszę i tak pobawię. Czekam na alternatywę, a póki co kolekcjonuje wydania polskie lub zagraniczne z polskimi napisami...

I użytkownikom Oppo czy korzystającym z napędu BluRay na kompie nie mówię, że to "kabaret" bo każdy robi tak jak uważa za słuszne i nie można tego oceniać w tak złośliwy sposób, ale niestety na tym forum, mam wrażenie, zgromadziło się nadzwyczaj wiele ludzi chcących uchodzić za ekspertów, oceniających innych i uważających, że tylko oni mają rację..., a najczęściej nawet nie mają sprzętu, który recenzują... Jak ja się przy czymś upieram jak w sprawie "detali w czerniach w Q9FN" to tylko dlatego, że sprawdziłem to na 1000 sposobów i prostuję powtarzane kłamstwa... Ale to i tak tym "ekspertom" nie przeszkadza wiedzieć lepiej... A teraz się okazuje, że jest także "jedynie słuszny model kupowania i oglądania filmów" - czyli Oppo....

Szkoda słów, czasu i nerwów, czasami, na niektórych ludzi z tego forum...

Edytowane 13 Maja 2019 przez hubio

[MarianPaz 96]

Nie trzeba mieć Oppp .Wystarczy napęd Blu-ray w komputerze, program do zgrywania, dysk twardy i zewnętrzny player. Dzięki temu mogę sobie kupować dowolne wydanie nie patrząc na to czy ma polskie napisy, byle byłbym w stanie znaleźć do danego filmu literki. Nie muszę mówić jak wiele filmów nigdy nie ukazało się w naszym kraju i raczej się nie pojawi, albo nakład się już wyczerpał i kosztuje kilkaset złotych. 

Oppo najbardziej przyda się tym którzy kupują wydania UHD. Nie muszę wspominać, że na zachodzie jest masa promocji i filmy 4K można kupić nawet za 40-60 zł.

[STELVIO 316]

Jak już ta dyskusja zeszła z tematu to mam pytanko. Czy np oppo jest do wszystkiego? Tzn filmy z płyty wiadomo. Czy muza z płytki? Muza z dysku/pendraiva? Filmy z dysku? Czy to taki kombajn? Albo Panasonic ub9000 czy Cambridge cxuhd?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[raf7705 965]

Oppo kombajn do wszystkiego oprócz streamingu (Netflix, Amazon).

 

Osobiście wolał bym tego Panasonica.

[user7878 376]

Panas jest cienki do plików
Ogolnie nie ma na rynku jednego playera All-In-One. Trzeba samemu kombinować.

Moim zdaniem AppleTV (streaming +pliki) + Egreat A5 (dla audio HD) i Panasonic lub Oppo do płyt.

[hubio 415]

12 godzin temu, user7878 napisał:

Panas jest cienki do plików
Ogolnie nie ma na rynku jednego playera All-In-One. Trzeba samemu kombinować.

Moim zdaniem AppleTV (streaming +pliki) + Egreat A5 (dla audio HD) i Panasonic lub Oppo do płyt.

Potwierdzam. Do plików może być w zasadzie dowolny dobry TV-BOX w zależności od wymagań użytkownika. Mój HiMedia jest nowszy niż Egreat i też to wszystko ma. Alternatywnie są też inne TV BOXY. Do streamingu Apple, do płyt Oppo lub Panas

13 godzin temu, MarianPaz napisał:

Nie trzeba mieć Oppp .Wystarczy napęd Blu-ray w komputerze, program do zgrywania, dysk twardy i zewnętrzny player. Dzięki temu mogę sobie kupować dowolne wydanie nie patrząc na to czy ma polskie napisy, byle byłbym w stanie znaleźć do danego filmu literki.

Ok to mnie zaciekawiłeś... Możesz rozwinąć co dokładnie zgrywasz i skąd i jak podkładasz napisy ? Czy oglądasz filmy bezp. poprzez sprzęt audio-video czy masz po prostu podpięty komp pod hdmi pod KD lub TV ? Jeśli to drugie to rozumiem i mnie nie interesuje takie wyjście, ale jeśli jest jakaś możliwość podpiąć zewn. player np. pod TV BOXA i jakimś programem dodawać napisy to było by rozwiązanie w kręgu mojego zainteresowania... W sumie o tym nie pomyślałem...

[STELVIO 316]

Przecież muzę można podpiąć do ampli lub wzmaka. A Netflix czy inne są na tv.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[kendo999 20]

nvidia shield te  wszystkie wynalazki HiMedia  Egreat   z czytaniem plikow to wciąga nosem

[MarianPaz 96]

8 godzin temu, hubio napisał:

Ok to mnie zaciekawiłeś... Możesz rozwinąć co dokładnie zgrywasz i skąd i jak podkładasz napisy ? Czy oglądasz filmy bezp. poprzez sprzęt audio-video czy masz po prostu podpięty komp pod hdmi pod KD lub TV ? Jeśli to drugie to rozumiem i mnie nie interesuje takie wyjście, ale jeśli jest jakaś możliwość podpiąć zewn. player np. pod TV BOXA i jakimś programem dodawać napisy to było by rozwiązanie w kręgu mojego zainteresowania... W sumie o tym nie pomyślałem...

Na ten temat możesz sobie poczytać tu: http://forum.filmozercy.com/watek-dodawanie-wersji-pl

Jeżeli o mnie chodzi, to ja zgrywam sobie film na komputerze wyposażonym w napęd Blu-ray programem DVDFab (wyłączne sam film z oryginalnym audio). Następnie kopiuję go sobie na zewnętrzny dysk twardy który podłączam do playera - w moim wypadku jest to dosyć budżetowy, ale całkiem funkcjonalny Ferguson FBOX ATV. Oczywiści do folderu z filmem dołączam plik z napisami .srt. Czasem pasują od razu, ale bywa i tak, że trzeba je dopasować - przesunąć czas lub zrobić małą synchronizację. Do tego jest masa programów i poradników. Gdy już mam komplet odpalam sobie film na Fergusonie podłączonym do amplitunera który przekazuje obraz na projektor używając MX Player. Ma on możliwość przesuwania napisów więc  czasem nawet nie ma potrzeby synchronizacji ich na komputerze.

[user7878 376]

@MarianPaz oczywiście, że tak robi wiele osób i gdyby nasz szanowny kolega hubio raczył czytać ze zrozumieniem co inni piszą na tym forum to dowiedziałby się o tym co to jest NAS, jak robić sobie własne remuxy płyt BD/UHD aby mieć własne kopie swoich filmów, jak dodać napisy do wydań bez polskich napisów, jak stworzyć sobie bazę danych swoich filmów wraz z opisami, okładkami czy innymi funkcjami jak np. w Netflixie i mieć coś takiego zamiast albo razem z szafą z filmami na nośnikach fizycznych i wiele wiele innych rzeczy, ciekawych z punktu widzenia naszego audio/video hobby. Jednak zamiast tego woli praktycznie w każdym temacie w jakim się pojawi robić bajzel, awantury, wykłócać się o wszystko, narzucać innym swoje zdanie.

Mamy fajne forum z naprawdę fajnymi i fachowymi tematami jednak ostatnio gdziekolwiek się wejdzie to non stop hubio i jego mądrości.

[hubio 415]

17 minut temu, MarianPaz napisał:

Na ten temat możesz sobie poczytać tu: http://forum.filmozercy.com/watek-dodawanie-wersji-pl

Jeżeli o mnie chodzi, to ja zgrywam sobie film na komputerze wyposażonym w napęd Blu-ray programem DVDFab (wyłączne sam film z oryginalnym audio). Następnie kopiuję go sobie na zewnętrzny dysk twardy który podłączam do playera - w moim wypadku jest to dosyć budżetowy, ale całkiem funkcjonalny Ferguson FBOX ATV. Oczywiści do folderu z filmem dołączam plik z napisami .srt. Czasem pasują od razu, ale bywa i tak, że trzeba je dopasować - przesunąć czas lub zrobić małą synchronizację. Do tego jest masa programów i poradników. Gdy już mam komplet odpalam sobie film na Fergusonie podłączonym do amplitunera który przekazuje obraz na projektor używając MX Player. Ma on możliwość przesuwania napisów więc  czasem nawet nie ma potrzeby synchronizacji ich na komputerze.

Dzięki... Poczytam o temacie... W razie czego dopytam się na priv jak czegoś bym nie wiedział... Wcześniej zupełnie nie pomyślałem o takiej możliwości... A tak na krótko - jeśli na płycie jest napis, że jest zabezpieczona przed kopiowaniem to też tak się uda ?

[user7878 376]

A linka, który kolega podał to nie łaska otworzyć i przeczytać?