Prawdziwe arcydzieło? “Jedna bitwa po drugiej” zaskoczy chyba wszystkich! Nasza recenzja
Nowy film z Leonardo DiCaprio zawsze budzi duże emocje, ale “Jedna bitwa po drugiej” zaskoczy chyba wszystkich!
- ZOBACZ TEŻ: Na powrót tego serialu na Netflix czekały miliony widzów na całym świecie. Nowe odcinki już są!
Wszystkie recenzowane filmy oglądamy osobiście i przedpremierowo w kinach. Nasze opinie bazują na latach doświadczeń i są pełne szczegółów, które doceni każdy prawdziwy kinoman.
Nasza recenzja filmu “Jedna bitwa po drugiej” – nowe arcydzieło kina?
“Jedna bitwa po drugiej” to wyjątkowy film, który wprost zadziera z konwencjami gatunku, łącząc wiele gatunków, w tym thriller polityczny, dramat rodzinny i czarną satyrę społeczną. Sporo, prawda? Fabuła śledzi losy grupy byłych rewolucjonistów, którzy po latach muszą zmierzyć się z powracającym niebezpieczeństwem i spróbować ocalić jednego ze swoich. W centrum znajduje się postać Boba Fergusona – Leonardo DiCaprio -, którego postać jest jedną z najlepiej napisanych. Jest pełna sprzeczności i ludzkich słabości. U boku DiCaprio pojawiają się mocne role Seana Penna jako pułkownika Lockjawa oraz Teyany Taylor jako zdobywającej pozycję liderki buntowniczki Perfidii Beverly Hills. To niezwykle barwna i angażująca obsada. Trudno pomyśleć, że w tym filmie mógłby zagrać ktokolwiek inny.
W trakcie seansu ewidentnie czuć, że film skutecznie balansuje między momentami pełnymi napięcia i przemocy a scenami, w których humor i ironia nadają całości głębi. Te chwile dają nam krótki oddech. “Jedna bitwa po drugiej” działa trochę jak typowa polityczna przypowieść, ale… uwaga, bez moralizatorskiego tonu. To raczej obserwacja współczesnych absurdów, które, choć groteskowo wyglądające na ekranie to, są niepokojąco prawdziwe. Każda postać, nawet ta na pozór niesympatyczna, zyskuje w tej produkcji wielowymiarowość dzięki odpowiedniej grze aktorskiej. Nie chcemy przesadzić, ale to po prostu czyni projekt fascynującym i pełnym niuansów.
Przeczytaj również inne nasze recenzje nowości z ostatnich dni i tygodni:
- ZOBACZ: Recenzja serialu “Black Rabbit” na Netflix – jak już wsiąkniesz, to na dobre! Opinia po seansie w 4K HDR
- ZOBACZ: Nasza recenzja 4K HDR wielkiego finału “Obcy: Ziemia”! Podobało się do tej pory? To mamy dobre wieści!
- ZOBACZ: Recenzja filmu “Teściowie 3”, czyli kontynuacji polskiego hitu. Dziś premiera w kinach!
- ZOBACZ: Fenomenalna obsada, mocna historia i niesamowita lokalizacja – ale czy to wystarczy? Recenzujemy film “Eden”!
Aspekty techniczne “Jednej bitwy po drugiej” to prawdziwe perełki współczesnej kinematografii. I nie piszemy tego lekko. Film został nakręcony w rzadko wykorzystywanym formacie VistaVision, który charakteryzuje się większym rozmiarem klatki filmowej, co przekłada się na wyraźny, szczegółowy i przestrzenny obraz. Zauważyć to można szczególnie w scenach plenerowych – dynamiczne pościgi samochodowe na amerykańskim południowym zachodzie, ukazane w szerokich panoramach robią potężne wrażenie i angażują wzrok. Głębia ostrości i balans kolorów tworzą czasami efekt niemal malarski, co w połączeniu z nagraniami w ultra wysokiej rozdzielczości pozwala docenić każdy fragment obrazu.
Reżyser Paul Thomas Anderson korzysta też z różnych technik operatorskich, zmieniając formaty kamery w zależności od charakteru sceny – od klasycznego Panavision po kinowe 70 mm i IMAX. Te zabiegi mają na celu podkreślenie klimatu i emocji, a także budują napięcie. Dźwięk w “Jednej bitwie po drugiej” to również jego ogromny atut. Zastosowanie takiego miksu przestrzennego pozwala na stworzenie sferycznej przestrzeni dźwiękowej, w której każdy szczegół – od szumu samochodu, przez odgłosy otoczenia, po głosy aktorów – jest doskonale wyeksponowany. Naprawdę zalecamy seans w jak najlepszym kinie – te z projektorami laserowymi i nagłośnieniem Dolby Atmos są bardziej niż wskazane.
“Jedna bitwa po drugiej” to nie tylko opowieść pełna napięcia z doskonałą obsadą i angażującą fabułą, ale również dzieło, które stawia technikę filmową na pierwszym miejscu. Produkcja pokazuje, jak ważne są detale obrazu i dźwięku, co dla nas, jako miłośników kina, jest to szalenie istotne. To pozycja obowiązkowa, stanowiąca wzór strony technicznej i reżyserskiej kreatywności w jednym – wyrafinowany i jednocześnie pełen pasji film, o którym się szybko nie zapomni.
Film jest już w kinach.
Zobacz więcej:
- Kup TV Samsung i odbierz ZA DARMO smartwatch! Potrafi sterować telewizorem
- Szukasz świetnego filmu na wieczór? Mamy 3 wyjątkowe propozycje od Disney+!
- TVP uruchomi aż 20 darmowych kanałów! Start jeszcze w 2025 roku – co to za stacje?
- Liga Mistrzów znów w TVP. Wiemy, jakie mecze pokaże publiczny nadawca
- Amazon zapłaci 1,5 MILIARDA dolarów w odszkodowaniach dla klientów! Byli oszukiwani na abonamencie Prime


