Home Strefa filmu Recenzje filmów i seriali SVoD Recenzujemy “Willow” – nowy serialowy hit Disney+! Warty seansu?
Recenzujemy “Willow” – nowy serialowy hit Disney+! Warty seansu?

Recenzujemy “Willow” – nowy serialowy hit Disney+! Warty seansu?

573
0

Fani fantastyki nie mogą narzekać na brak wrażeń. Netflix regularnie dostarcza nowości ze świata Wiedźmina, Amazon zabrał się za Władcę Pierścieni, HBO rozszerza uniwersum Gry o tron, a Disney sięga po klasykę w postaci Willow. Nowy serial nosi ten sam tytuł, ale jest… nieco inny niż film sprzed ponad 30 lat. Czy to dobrze?

“Willow” – recenzja nowego serialu na Disney+. Warto obejrzeć?

“Willow” to film z 1988 roku, który okazał się niemałym sukcesem. Fikcyjny, a jednocześnie magiczny i przepiękny świat zapraszał nie tylko młodych widzów do przeżycia świetnej przygody, w której osłabione dobro musiało walczyć ze złem. Całość działała na wielu znanych schematach, ale nikomu to nie przeszkadzało, bo obsada, scenografie i inne kwestie wizualne filmu po prostu zachęcały do oglądania. Jak zestarzała się ta produkcja? Niektórzy stwierdzą, że nie straciła w ogóle swojego uroku, inni że dziś jest filmem, na który dość ciężko się patrzy. Wszystko zależy od tego, jak dużo nostalgii i sentymentu jest z Was i jak podchodzicie do starszych produkcji. Pod względem technicznym nie był to majstersztyk, ale koniec końców efekt był całkiem udany i oglądając dziś “Willow” na Disney+ raczej poczujecie przyjemne zaskoczenie, niż niemiłe rozczarowanie.

disney+ serial willow recenzja czy warto obejrzeć

Obejrzenie filmu nie jest jednak niezbędne, by zobaczyć tegoroczny serial na Disney+. “Willow” (2022) rozgrywa się jakiś czas później, a już na samym początku otrzymujemy zgrabne podsumowanie tego, co wydarzyło się wcześniej. Usłyszymy więc, jak przebiegała fabuła filmu, a także co działo się w następnych latach, zanim dotrzemy do chwili, w której zaczyna się akcja serialu. Niezwykle miło jest usłyszeć znajomy głos na wstępie, bo Joanne Whalley jako Sorsha wróciła do projektu. To ona wprowadza nas w ten świat, dodaje też co nieco od siebie opisując własne odczucia i wspomnienia. Nie zabrakło kilku słów o postaci Madmartigana, ale jak wiemy Val Kilmer nie był w stanie ponownie wcielić się w tę postać z powodów zdrowotnych.

Ponownie na ekranie widzimy jednak samego Willow, czyli Warwicka Davisa, który będzie grał pierwsze skrzypce w nowopowstającym zespole. Ich zadaniem będzie odnalezienie Elory, której może grozić niebezpieczeństwo. W drużynie znajdzie się kilka charakterystycznych postaci, wśród których nie zabraknie tych, którzy od razu nas do siebie zniechęcą, ale będą też tacy, którzy okażą się na tyle ciekawi, że to przez nich będziemy mieli ochotę na więcej. Tutaj twórcy postanowili bowiem skorzystać z działającego od lat szablonu i każdy odcinek będzie dostarczać nam nowych informacji o poszczególnych postaciach, więc poboczny wątek epizodyczny oraz retrospekcje będą skupiać się właśnie na danym bohaterze lub bohaterce. To pozwala zbudować spore tło dla całej drużyny, dzięki czemu możemy się z nimi lepiej zżyć i wtedy z większym zaangażowaniem będziemy przeżywać kolejne przygody. Pod względem aktorskim trudno komukolwiek zarzucić, bo w projekcie nie znalazły się przypadkowe osoby, a Davis ewidentnie czerpie sporą radość i satysfakcję z powrotu do roli Willow.

disney+ serial willow recenzja czy warto obejrzeć

Duże brawa należą się twórcom za realizację techniczną serialu, ponieważ tym razem także możemy nacieszyć oczy i uszy świetną aranżacją fantastycznego świata. Kolejne scenografie, będące połączeniem komputerowej grafiki z praktycznymi efektami, prezentują się okazale i mogą naprawdę nas oszukać w wielu sytuacjach. Niektóre z nich może wypadają nieco bardziej blado, bo osiągnięcie niektórych efektów nie byłoby możliwe w tego rodzaju produkcji, ale to naprawdę nie razi w oczy. Cieszy szczegółowość i przywiązanie do detali przy kostiumach i rekwizytach, gdzie ważne są jak najmniejsze elementy, które wprowadzają nas w nastrój i pozwalają zanurzyć się w historii. Nie jest to serial zrealizowany z rozmachem jak “Władca Pierścieni: Pierścienie władzy”, ale trzeba przyznać, że całość znakomicie wybrzmiewa na odpowiednim sprzęcie audio/wideo. Na początek dostajemy tylko dwa odcinki, więc nie ocenimy całości fabuły od razu na początku, ale już teraz widać, w którą stronę powędrowała ekipa producentów przygotowując “Willow”. Sporą rolę odgrywają tu oczywiście rozdzielczość 4K i wsparcie dla Dolby Vision, bo sceny w plenerze momentami aż wypływają poza ekran dzięki świetnym ujęciom i kolorystyce. Kadry wewnątrz pomieszczeń wykorzystują HDR do lepszego oświetlenia, więc ten półmrok i duże różnice pomiędzy jasnymi oraz ciemnymi punktami są naprawdę zauważalne.

disney+ serial willow recenzja czy warto obejrzeć

Nie silono się na wprowadzenie atmosfery z filmu z 1988 roku, co mogłoby dziś być niewłaściwie odebrane. Poza wąskim gronem fanów, którzy by tego oczekiwali, pozostała część widowni mogłaby odnieść wrażenie, że ogląda fanficka albo produkcję amatorską, gdyby nazbyt starano się wrócić do tamtego klimatu. Nowoczesność w “Willow” (2022) powoduje, że przeżywamy świetną przygodę fantasy, która nie razi w oczy i nie żeruje na nostalgii. Z jednej strony jest to mocny atut serialu, bo mogą się nim zainteresować prawie wszyscy, ale jeśli jesteście oddanymi sympatykami oryginału z ’88 roku, to będzie Wam trochę brakować tej aury tajemniczości i wyjątkowości. Nie udało się lub nie chciano tu tego wykreować, co chyba jednak wpływa ostatecznie pozytywnie na serial, gdyż nie jest ograniczana potencjalna widownia “Willow”.

Ewentualny sukces “Willow” może spowodować, że machina ruszy i zobaczymy kolejne projekty z tego świata. Być może kolejny sezon, być może serial lub film animowany? Pewien potencjał istnieje, ale wtedy Disney rozpoczęłoby eksploatację kolejnej marki, zamiast spróbować skupić sie na czymś nowym. Z jednej strony lubimy i chcemy wracać do ulubionych światów i bohaterów, ale potrzebujemy też powiewu świeżości. “Willow” częściowo stara się zadowolić nowych i starych widzów, więc mimo odpowiedniej warstwy technicznej i całkiem ciekawej fabuły, to nie musi być murowany hit.


Filmy, seriale, VoD i serwisy streamingowe – przeczytaj więcej:

(573)

0 0 głos
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
0
Chcielibyśmy poznać twoje zdanie na ten tematx
()
x