BenQ EW277HDR test pierwszego monitora PC z HDR i DCI P3
Słowem wstępu
Gracze interesujący się nowymi technologiami, z pewnością są już za pan brat z tematem gier Ultra HD z HDR na konsolach takich jak Xbox One S, czy PlayStation 4 Pro. O możliwościach renderowania gier w prawdziwym HDR (w przeciwieństwie do funkcji pseudo-HDR znanych z tytułów sprzed wielu lat) edukujemy już od długiego czasu, od filmu Test technologii HDR w grach na LG OLED B6 i Xbox One S. Jak do tej pory temat ten zarezerwowany był tylko dla konsol, ponieważ brakowało tytułów na PC i co najważniejsze monitorów komputerowych obsługujących HDR. Uściślijmy, że chodzi tu o format HDR10 , z którym system operacyjny Windows 10 kompatybilny jest od wersji Creators Update (1703). Karty graficzne nvidii, amd, czy intela również otrzymały wsparcie na pewnym etapie aktualizacji sterowników, jednak nie umiem odpowiedzieć precyzyjnie od której generacji. Najważniejsze, że są i wszystko działa poprawnie.
Na monitory przyszedł też czas i właśnie firma BenQ jako pierwsza dostarczyła swój produkt do testów. Jest nim model EW277HDR kompatybilny z HDR10, oraz szeroką paletą barw. To 27 calowy ekran o rozdzielczości Full HD, matrycy typu VA i cenie zaledwie 1200zł. Jest on pozycjonowany na rynku jako niedrogi uniwersalny produkt, który doskonale sprawdzi się w wielogodzinnej pracy ze wszystkimi rodzajami aplikacji biurowych, w pracy i rozrywce wideo oraz w grach z technologią HDR. Ma on też poprawić nasz komfort pracy niwelując czynniki powodujące zmęczenie wzroku. Przekonajmy się co potrafi i jak działa HDR na PC! Bo, że warto grać w HDR i że robi to ogromną różnicę na odpowiedniej jakości sprzęcie już powinniście wiedzieć z naszych filmów oraz testów na portalu ;-).
Wygląd
Monitor jest wykonany schludnie i dosyć nowocześnie. Oczywiście zastosowane materiały nie są bardzo wysokiej klasy (w dotyku), jednak wizualnie niczego mu nie brakuje.
Monitor chwali się dumnie osadzoną etykietą “HDR” w prawej dolnej części. Przycisk znajdujący się pod nią służy do włączania i wyłączania funkcji konwersji materiału SDR -> HDR, czyli w uproszczeniu, do symulowania prawdziwego efektu HDR na zwykłej treści np. ze starszych gier. Nie jest to innowacyjne rozwiązanie i sprowadza się do manipulowania krzywą gamma, by przygasić cienie i podbić biele, dając wrażenie większego kontrastu. Nie poświęcę więc kolejnego akapitu temu dodatkowi, to co nas będzie interesować to prawdziwy HDR10 z PC!
Przyciskiem możemy włączyć też funkcję Brightness Intelligence +, która na podstawie sensora światła (umieszczonego na dolnej krawędzi monitora) automatycznie dostosowuje jasność ekranu i jego temperaturę barwową (przyjmując założenie, że cieplejszy obraz jest bardziej komfortowy dla widza wieczorami – chroni jego wzrok). Demo działania funkcji bardzo dobrze prezentuje poniższy film. Fajnie, że pomyślano o takiej funkcjonalności.
Wyposażenie i złącza
Z uwagi na fakt, że w protokole Display Port obsługę HDR dodano dopiero w wersji 1.4 i monitory wspierające ów protokół dopiero będą pojawiać się na rynku, producent postanowił zastosować wyłącznie złącze HDMI przez które HDR działa bez problemu. W monitorze znajdziemy więc dwa gniazda HDMI 2.0a. Dodano jednak gniazdo D-Sub, gdyby pojawiła się potrzeba podłączenia starego typu komputera. Tutaj ukłon w stronę uniwersalnego zastosowania monitora do codziennej pracy np. w biurze. Oprócz gniazd wideo mamy jeszcze wejście audio, do zasilenia wbudowanych głośników analogowym sygnałem audio, oraz wyjście słuchawkowe.
Testy syntetyczne
Badana cecha: | wynik: |
Rozdzielczość i przekątna ekranu | 1920 x 1080, 27″ |
Typ matrycy | LCD z podświetleniem szerokogamutowym PFS LED typ. VA |
Odświeżanie matrycy (min. 120Hz zalecane do dynamicznych gier na PC) | 60Hz |
Kontrast ANSI (więcej – lepiej) | 3 200:1 (w całym zakresie jasności) |
Maksymalna jasność po kalibracji | 390 cd/m2 |
Odbicia od ekranu | małe, ekran matowy |
Błędy barw po kalibracji (mniej – lepiej) | – |
Input Lag (ważne dla graczy, mniej – lepiej) |
|
Pełna rozdzielczość koloru PC – 4:4:4 (wyraźne czcionki, po podłączeniu PC) | Tak |
Poprawna obsługa klatkaży | 60Hz TAK |
Obsługa 10 bitowego koloru | Tak |
Matryca, zalecane ustawienia
BenQ EW277HDR wyposażony został w matrycę VA, co jest rzadkim obecnie wyborem. Na rynku królują konstrukcje oparte o panele TN, lub IPS, ale czy słusznie? Wszystko jest kwestią oczekiwań użytkownika. Matryca VA zapewnia znacznie wyższy kontrast niż dwa pozostałe panele, co na pewno ucieszy osoby chcące wykorzystać monitor jako ekran do filmów a takich jest sporo szczególnie przy tak dużej przekątnej. Lepsza czerń wygląda także lepiej w grach. Stopień degradacji obrazu pod kątem jest zaś gdzieś pomiędzy dwoma pozostałymi typami matryc.
Zalecane ustawienia
Monitor skrywa kilka predefiniowanych trybów obrazu, w praktyce jednak wszystkie z nich oferują taką samą przestrzeń barw. Presety różnią się więc wyłącznie ustawieniami balansu bieli, gamma, jasności i innych pokrewnych rzeczy dostępnych głębiej w menu.
Powyżej znajdziemy też funkcje wpływające na komfort długiej pracy z monitorem poprzez regulację temperatury barwowej, oraz jasności. Podanie sygnału HDR wymusza wejście w dedykowany tryb, w który zablokowana jest większość suwaków. Słusznie.
Konfiguracja komputera do obsługi HDR
Jak wspomniałem we wstępie testu, system Windows 10 obsługuje technologie HDR10 od czasu wydania creators update (1703). By włączyć tryb HDR musimy zrobić dwie rzeczy. Po pierwsze ustawić wyjście sygnału z karty graficznej na więcej niż 8 bitów.
Nadmienię tylko, że zatwierdzenie takiej konfiguracji jak powyżej nie będzie możliwe, ponieważ nie ma możliwości przesłać przez HDMI sygnału 4K 60Hz z 12 bitową głębią kolorów w formacie YCbCr 4:4:4. W takiej sytuacji należy przestawić “format koloru wyjściowego” na 4:2:0. W przypadku BenQ EW277HDR nie będzie tego typu wątpliwości, ponieważ ekran posiada rozdzielczość Full HD i można go bez problemu przesłać przez HDMI w dowolnej konfiguracji. W następnym kroku należy skierować się do panelu sterowania, przejść do zakładki “ekran” i włączyć funkcję “HDR i kolor zaawansowany”.
Po zmianie ustawienia karta graficzna zacznie niezwłocznie wysyłać odpowiednie metadane do wyświetlacza i wprowadzi go w tryb HDR10 wraz z szeroką paletą barw (Rec 2020). By jasność ekranu nie zabiła od razu użytkownika (przecież czysta biel HDR10 to aż 10 000 nitów!) interfejs systemu będzie renderowany adekwatnie do standardu. Biel w okienkach interfejsu będzie miała więc kod odpowiadający jasności 100 nitów (mniej więcej tyle ile biel w SDR) na modelowym wyświetlaczu HDR10.
W praktyce jednak obraz może stać się nieco “dziwny”. Przykładowo na BenQ EW277HDR był trochę zbyt ciemny i za mało kontrastowy (w interfejsie systemu). To samo możemy zaobserwować w przypadku telewizorów. Wyjaśnię dlaczego tak się dzieje w akapicie o oddaniu barw.
Konfiguracja gier do obsługi HDR
Najnowsze tytuły gier, oparte na bibliotekach DX11 lub DX12 posiadają zaimplementowaną już obsługę HDR10 na PC. Na potrzeby testów sięgnęliśmy po najnowszą grę wyścigową – Forza Motorsport 7. W menu konfiguracji gry znajdziemy dedykowaną zakładkę “HDR”, która pojawia się w przypadku podłączenia zgodnego wyświetlacza:
Uzyskanie najlepszej jakości efektu wymaga krótkiej i prostej konfiguracji. Najpierw ustawiamy jasność HDR tak, by logo gry zlało się z białą planszą. Jest to konieczne, ponieważ każdy monitor posiadać będzie inną jasność szczytową i będzie mógł oddawać różną ilość detali w bielach. W przypadku EW277HDR suwak wystarczy ustawić dosłownie na 1/10 skali. Pamiętajmy, że sama góra zakresu to aż 10 000cd/m2 co przez bardzo długo będzie jeszcze poza możliwościami monitorów. W drugim kroku możemy wyregulować gammę, czyli krótko mówiąc ogólną jasność w grze. Instrukcja mówi, by ustawić tak, aby cyfra 1 była niewidoczna. W praktyce możemy ustawić tak aby gra wyglądała po prostu dobrze dla nas.
Warto wspomnieć, że suwaki wpływają na siebie, więc po zmianie jednego trzeba skorygować także drugi.
Sprawność BenQ EW277HDR w HDR
Jak powszechnie wiadomo, jakość efektów, które uzyskamy w grach z HDR nie zależy jedynie od tego co potrafi pokazać gra. Tak było w erze SDR, gdzie wyświetlacz miał niewielki wpływ na jakość grafiki w grze. Teraz uzyskane efekty uzależnione są mocno od możliwości ekranu. Testowany monitor oferuje jasność 400 nitów według zapewnień producenta. Zmierzona wartość wyniosła 390 nitów, więc prawdzie stało się za dość. Na potrzeby testów telewizorów stworzyłem następującą tabelkę, mówiącą na jakie efekty możemy liczyć w zależności od szczytowej jasności ekranu.
Wyniki można zinterpretować w następujący sposób (na obecny czas):
- 350 cd/m2 – minimum, by w ogóle było widać, że jest to obraz z efektem HDR
- 351 – 500 cd/m2 – przedział w którym da się odczuć wyższą jasność i większą ilość detali w bielach, ale nie ma jeszcze przepaści względem treści SDR
- 501 – 750cd/m2 – zaczyna się robić przyjemnie, czuć, że obcujemy z nową jakością obrazu
- 751 – 1 000 cd/m2 – efekt HDR wyraźnie odczuwalny, ilość detali w jaskrawych polach jest bardzo duża
- 1 001 – 1 500 cd/m2 – efekt HDR w pełnej krasie, wywołujący efekt WOW
- > 1 500 cd/m2 – pieśń przyszłości, sam czekam na wyświetlacz, który będzie w stanie pokazać efekt HDR w takim wymiarze.
Jak widzimy, wartość 390 nitów nie wypada zbyt wysoko w skali, co nie zmienia faktu, że przekracza próg powyżej którego widać, że obcujemy z czymś nowym, czego nie było w przeszłości. Miejmy też na uwadze niską cenę monitora. Z technologią HDR zazwyczaj wiąże się też szeroka paleta kolorów. Choć monitory komputerowe nigdy nie były przywiązane do jakiejś odgórnie zdefiniowanej przestrzeni barw, to przy wkraczaniu w świat Ultra HD została do tego ponownie przywiązana duża uwaga. Możliwość wyświetlenia bardzo soczystych czerwieni czy zieleni na niektórych teksturach brzmi zachęcająco. Producent świadom jest tej potrzeby i dlatego w EW277HDR umieścił specjalny system podświetlenia, oparty o diody PFS LED. Ma to zapewniać pokrycie na poziomie 93% palety barw DCI. W praktyce udało się zmierzyć nawet 96%. Dla telewizora byłby to bardzo dobry wynik! Nadal podkreślę cenę sprzętu, która jest dość niska. Już więc te informacje powodują, że jest on niezwykle atrakcyjny dla użytkownika.
Zobaczmy teraz jak kształtuje się charakterystyka jasności monitora podczas pracy w HDR10. W idealnym przypadku wartości barw wychodzące z komputera powinny mieć dokładnie takie same jasności jak przewiduje model teoretyczny. W praktyce nie zawsze jest to możliwe, bo wiadomo, że nie ma idealnych urządzeń na świecie.
Powyższy pomiar wyjaśnia dlaczego interfejs systemu, podczas pracy w trybie HDR, wygląda nieco ciemniej niż powinien i ma zmniejszoną kontrastowość. Odcienie barw w jasnych scenach są skompresowane, by nie gubić przejść tonalnych powyżej 390 nitów. W praktyce monitor pokazuje więc przejścia tonalne zapisane nawet jako 4000 nitów! Jest to dosyć sensowne rozwiązanie, choć lepiej by było gdyby monitor rozpoznawał metadane sygnału i optymalizował charakterystykę jasności na bieżąco. Podbicie jasności w czerniach nie ma akurat sensownego uzasadnienia, po prostu “ten typ tak ma” 😉
Gry w HDR vs w SDR w praktyce
Forze Motorsport 7 przetestowaliśmy na BenQ EW277HDR, ale także na znajdujących się obecnie w redakcji LG E7 OLED i Samsung MU9000. W zależności od wyświetlacza przepaść pomiędzy tą samą grą odpaloną w trybie SDR potrafiła być ogromna! Tu warto zaznaczyć, że nawet 390-nitowy monitor BenQ zapewniał sporą różnicę. Nie mówię tu tylko o ekspresji bieli, dzięki wyższej jasności, ale przede wszystkim o ilości detali i przejść tonalnych w tych partiach obrazu.
Testowany monitor oddaje detale w bieli aż do 4000 nitów, więc bardzo wysoko. W jaskrawych elementach obrazu widać więcej i obraz jest bardziej zbliżony do rzeczywistego.
Sama gra jest pięknie dopracowana pod kątem jakości tekstur. Krawędzie były ostre jak brzytwa, a ilość detali zaskakiwała. HDR – Wow, ale o tym już napisałem. Pod względem palety kolorów nie pozwoliła jednak rozwinąć skrzydeł monitorowi BenQ, który ma potencjał do wyświetlania bogatych barw. Forza zdaje się posiadać tekstury zawierające się w palecie barw sRGB i nie wykraczające poza nią. W urządzeniu drzemie więc jeszcze większy potencjał, którego przy tym teście nie uda się jeszcze odkryć w przypadku PC 😉 Jednak jak dobrze wiecie z naszych innych testów to bogatsze kolory i HDR robią największą różnicę w przypadku Ultra HD a nie sama rozdzielczość.
Współpraca z konsolami
EW277HDR jest wyświetlaczem Full HD i nie przyjmuje sygnału 4K. W konsekwencji nie jest on w stanie odtwarzać gier w HDR z Xbox One S. Urządzenie to wymaga, by treść z HDR renderowana była w rozdzielczości 4K. Cały czas szkoda, że firma Microsoft nie dodała odpowiedniej funkcji w menu konsoli.
Można jednak cieszyć się pełnią możliwości PS4 Pro, ponieważ urządzenie to obsługuje rendering w HDR w rozdzielczości Full HD.
Oddanie barw w trybie SDR
Paleta barw pozostaje tak samo szeroka bez względu na to, czy pracujemy w trybie z HDR, czy bez. Oznacza to, że BenQ EW277HDR posiada też potencjał do oddawania kolorów z np. zdjęć w Adobe RGB. Oczywiście będzie wymagało to oprofilowania kolorów matrycy, bo inaczej wszystko będzie przesycone. System operacyjny domyślnie zakłada, że ma do czynienia z ekranem sRGB.
Więcej informacji zaczerpnąć można w: Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora/projektora
oraz w temacie: Wielki test kalibracji
Kontrast
Powłoka ekranu jest mocno matowa, co zmniejsza odbicia lustrzane od ekranu, aczkolwiek w dzień obraz nie jest tak “krystaliczny” jak na monitorze połyskującym. Kontrast o wartości 3200:1, znacznie przewyższa monitory z matrycą TN, czy IPS, co pozytywnie odbija się na jakości czerni! Oczywiście wartość te podaję po kalibracji do docelowego punktu bieli – D65. Warto też zaznaczyć, że wartość kontrastu 3200:1 jest najlepsza jaką zmierzyłem do tej pory na monitorze. Ten niedrogi sprzęt naprawdę zaskakuje…
Równomierność ekranu
BenQ EW277HDR cechował się fenomenalną wręcz równomiernością ekranu. Spadki jasności na brzegach były nieznaczne i w zasadzie niewidoczne. Na bieli nie było też widać przebarwień. Pod tym względem super sprawność wykraczającą poza klasę monitorów dla graczy.
A tak prezentuje się to procentowo:
-11% | -3% | -2% | -5% | -12% |
-10% | 0% | 0% | -2% | -12% |
-14% | +3% | ref. | +4% | -10% |
-12% | 0% | 0% | +2% | -7% |
-13% | -8% | -7% | -8% | -8% |
Odwzorowanie ruchu
BenQ EW277HDR posiada matrycę 60Hz, która nie oferuje zbyt dużego potencjału do wyświetlania bardzo wyraźnego obrazu w ruchu. Oczywistym jest jednak to, że w tej cenie nie możemy liczyć na najwyższe rozwiązania.
Responsywność / Input lag
Rodzaj sygnału | Opis | Ustawienia monitora | Wynik |
[GRY] 1080p | Lag przy konsolach obecnej generacji (PlayStation 4, Xbox One, Nintendo WiiU) pracujących w rozdzielczości Full HD | dowolny tryb | 10 ms |
[PC] 4K / 1080p @ 4:4:4 | Lag przy natywnej rozdzielczości np. z komputera i chęci uzyskania chromy 4:4:4 (wyraźne kolorowe czcionki) | dowolny tryb | 10 ms |
Input lag monitora jest na tyle niski, że żaden ludzki byt nie ma szans go jakkolwiek odczuć. 10ms w centrum ekranu, oznacza, że monitor dodaje od siebie raptem 2ms opóźnienia. Osiem milisekund wynosi bowiem różnica w czasie rysowania przez kartę graficzną pierwszej linii, jaka pojawia się na ekranie (na górze monitora), a linii środkowej. BenQ EW277HDR jest zatem jednym z najszybszych ekranów LCD jakie kiedykolwiek powstały i żaden telewizor nie może się z nim równać. Należy jednak przypomnieć, że poniżej wartości 30ms lag generalnie nie jest już specjalnie odczuwalny i nie robi różnicy.
Podsumowanie i ocena
BenQ EW277HDR to pierwszy monitor, który zaskakuje możliwościami i co ważne otwiera świat szerokiego zakresu dynamiki (HDR) w grach na PC. Jak na pierwszy produkt tego typu, wydaje się też stosunkowo dobrze dopracowany a jego uniwersalność jest wyjątkowo szeroka. Pomimo swojej niskiej ceny udało się zastosować podświetlenie zapewniające szeroka paletę barw, co odwdzięczy się soczystszymi kolorami w grach posiadających takie tekstury. Renderowanie gier w szerokim zakresie dynamiki (HDR10) niesie za sobą szereg korzyści wizualnych i gdy raz zobaczy się tak wyglądającą grę, to ciężko będzie się już odzwyczaić. Pomimo, że sprawność monitora jest pod tym względem podstawowa (390 nitów jasności), to i tak widać dużo większą ekspresję i ilość detali. Pod pozostałymi względami ekran oferuje tyle ile można by się spodziewać po tej półce cenowej. Mamy więc bardzo krótki input lag, co jest niezbędne dla graczy, ale i 60Hz matrycę, która akurat nie jest w stanie dostarczyć ostrego jak brzytwa obrazu w ruchu jednak do podstawowych zastosowań w zupełności wystarczy. To czym EW277HDR wyróżnia się jeszcze jest matryca typu VA, o bardzo wysokim kontraście i świetna równomierność podświetlenia. Dodatkowo firma dba o nasz wzrok stosując systemy, które mają go chronić oraz zwiększać nasz komfort oglądania treści. Jest to więc udany produkt nadchodzącej ery nadający się do rozrywki wideo oraz gier jak również codziennej pracy z wszystkimi rodzajami aplikacji biurowych. Śmiem nawet twierdzić, że póki co jest bezkonkurencyjny w tej kwocie.
PLUSY
- Wsparcie dla prawdziwego HDR (HDR10)
- Szeroka paleta barw (96% DCI)
- Dbałość o wzrok i komfort użytkownika (eye-care)
- Solidne wykonanie
- Prawie zerowy input lag
- Dwa wejścia HDMI 2.0
- Bardzo dobra równomierność obrazu
- Wysoki kontrast
- Doskonały do współpracy z konsolą i PC
- Niska cena
MINUSY
- Jasność mogła by zawsze być wyższa do HDR (ale jest to uzasadnione w tej cenie)
Cena: BenQ EW277HDR około 1199 zł
Sprzęt do testów dostarczyła firma BenQ
Przeczytaj artykuł odnośnie ocen oraz wyróżnień na HDTVPolska.com:
Ekrany biorące udział w naszych testach są profesjonalnie skalibrowane i przygotowane przez http://skalibrujtv.pl/. To daje nam pewność, że wyciągnęliśmy z nich maksimum możliwości! Jak kalibrujemy? Przeczytaj “Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora / projektora / monitora?” oraz “Test kalibracji”.