
Ile to już razy film ostro oceniany przez krytyków okazywał się uwielbianym przez widzów hitem? Historia widziała masę takich przypadków, a teraz jesteśmy świadkami kolejnej takiej sytuacji. Od samej premiery ten film rządzi – to teraz najpopularniejsza produkcja Netfliksa na całym świecie!
Film “The Electric State” rządzi na Netflix! Numer 1 na całym świecie
Netflix od czasu do czasu zapoda nam prawdziwą perełkę, która niespodziewanie wespnie się na szczyty popularności na całym świecie. Tak stało się z filmem “The Electric State”, który swoją premierę miał 14 marca i błyskawicznie zyskał uznanie wśród widzów w prawie 100 krajach! To wszystko wbrew zdaniu krytyków, którzy wystawili mu masę słabych not!
To nie pierwszy raz gdy krytykowany film okazuje się wielkim przebojem. Tym razem nie jedynie z ciekawości – tytuł zbiera naprawdę dobre oceny od widzów, który masowo go oglądają. Wygląda na to, że mamy nowy filmowy hit na Netflix, który szybko nie odda fotela lidera! Co wiemy o tym filmie?
THE ELECTRIC STATE is the number 1 movie on Netflix!
It’s the number 1 show in 79 countries and featured in 93 after its first day of being available. pic.twitter.com/71Hlv5f6QV
— What’s on Netflix (@whatonnetflix) March 15, 2025
Jak podaje portal What’s on Netflix, film “The Electric State” zajął pierwsze miejsca w rankingach TOP 10 najpopularniejszych seriali w aż 79 krajach, a w 93 trzech znalazł się na niższych miejscach tego zestawienia. To ogromny sukces, zwłaszcza, że w serwisie Rotten Tomatoes zaledwie 14% krytyków wystawiło mu pozytywną ocenę!
Za omawianym filmem na podium popularności znalazły się: “Plankton: Film” oraz “Apetyt”, który u nas zajmuje aktualnie drugie miejsce pod względem popularności. Jeśli chodzi o seriale, to rządzi “Dojrzewanie” wyprzedzając “Medusa” oraz “Rozgrywającą”. Jeśli szukacie nowości do obejrzenia, to te tytuły polecają się na seans!
O czym jest film “The Electric State”?
Spektakularny film przygodowy science fiction reżyserów „Avengers: Koniec gry”, którego akcja toczy się w alternatywnej, futurystycznej wersji retro lat 90. ubiegłego wieku. Millie Bobby Brown („Stranger Things”, „Enola Holmes”, „Dama”) wciela się w Michelle, osieroconą nastolatkę próbującą poradzić sobie w społeczeństwie, gdzie inteligentne roboty, wyglądające jak maskotki albo postaci z kreskówek, niegdyś pokojowo nastawione i służące ludziom, teraz żyją na wygnaniu po nieudanym powstaniu.
Obraz świata, jaki ma Michelle, wywraca się do góry nogami pewnej nocy, gdy odwiedza ją Cosmo, słodki, tajemniczy robot najwyraźniej kontrolowany przez Christophera — genialnego młodszego brata Michelle, który — wbrew jej przekonaniom — jednak żyje. Michelle, zdeterminowana, by odnaleźć Christophera, przemierza wraz z Cosmo amerykański południowy zachód i wkrótce, chcąc nie chcąc, łączy siły z Keatsem (w tej roli Chris Pratt — „Strażnicy Galaktyki”, „Jurassic World”), słabo zarabiającym przemytnikiem, i jego dowcipnym robotem, Hermanem (którego w wersji oryginalnej dubbinguje Anthony Mackie). Gdy Keats i Michelle docierają do strefy dla wykluczonych, gdzie na pustyni za murem roboty żyją na własnych zasadach, poznają dziwaczną, barwną grupę robotycznych sprzymierzeńców — i zaczynają rozumieć, że siły stojące za zniknięciem Christophera są dużo bardziej złowieszcze, niż sądzili.
Źródło: @whatonnetflix
Zobacz więcej:
-
- Co nowego na Netflix, Max, SkyShowtime? Najlepsze premiery tego tygodnia
- 4 Oscary na koncie – gigantyczny HIT z Disney+ zostanie przejęty przez Max! Już za chwilę
- Netflix: powalił widzów na kolana. Ten NIESKAZITELNY serial to najlepsze, co wyszło ostatnio!
- Tego NIE MOŻESZ przegapić! Wielkie premiery na Disney+ już w tym tygodniu
- Disney+ ma PEREŁKĘ. To największy serialowy debiut wszech czasów!