
Zamiast do kin, trafił na Viaplay. Czy warto obejrzeć najnowszy polski film “Klątwa”?
Nowy polski film, który zamiast kin, trafia na VoD – czy warto obejrzeć “Klątwę” ze świetną obsadą na Viaplay?
Polski film “Klątwa” na Viaplay – warto obejrzeć? Nasza recenzja
Film “Klątwa” w reżyserii Tomasza Koneckiego to produkcja, która z jednej strony obiecuje lekką, niezobowiązującą komedię, a z drugiej – wplątuje widza w sieć rodzinnych tajemnic i zaskakujących zwrotów akcji. Historia osnuta wokół tytułowej klątwy, ciążącej na kilku pokoleniach kobiet, stanowi pretekst do ukazania skomplikowanych relacji rodzinnych, pełnych zarówno ciepła, jak i konfliktów.
Jednym z niewątpliwych atutów “Klątwy” jest obsada aktorska. Vanessa Aleksander, Agnieszka Więdłocha, Danuta Stenka i Anna Nehrebecka tworzą na ekranie wyraziste i różnorodne postacie, które przyciągają naszą uwagę. Każda z aktorek wnosi do filmu swój indywidualny styl i talent, co sprawia, że postacie są wiarygodne i interesujące. Na szczególną uwagę zasługuje gra Aleksander, która potrafi subtelnie balansować między ekspresją a stonowaniem, oraz Więdłocha, zaskakująca metamorfozą z typowej, sympatycznej bohaterki w postać o silniejszym charakterze. Stenka i Nehrebecka, mimo ról drugoplanowych, stanowią o sile tego aktorskiego kwartetu, potwierdzając swój wysoki poziom.
Niestety, mocna obsada nie jest w stanie w pełni zrekompensować słabości scenariusza. Filmowi brakuje spójności fabularnej, a poszczególne sceny przypominają raczej kabaretowe skecze, niż przemyślaną opowieść. Chaos i nadmiar pomysłów sprawiają, że trudno jest zorientować się w toku akcji, a wątki poboczne pozostają niedokończone. Twórcy próbowali połączyć różne gatunki filmowe, od komedii obyczajowej po kryminał i “heist movie”, ale żaden z nich nie został w pełni rozwinięty.
“Klątwa” aspiruje do miana komedii, jednak nie wszystkie żarty są trafione. Momentami humor ociera się o amatorszczyznę, a próby łączenia slapsticku z mrocznymi incydentami nie zawsze przynoszą oczekiwany efekt komediowy. Film cofa się o krok przed każdym niegrzecznym żartem, pozostawiając widza z poczuciem niedosytu. Niemniej jednak, w poszczególnych scenach można dostrzec potencjał komediowy, a dowcipy sytuacyjne, choć nierówne, potrafią wywołać uśmiech na twarzy.
Mimo niedociągnięć fabularnych, film porusza ważne tematy związane z relacjami rodzinnymi. Tytułowa klątwa staje się pretekstem do rozliczenia bohaterek z przeszłością i otwarcia się na siebie nawzajem. Relacje między siostrami, matkami i córkami, babciami i wnuczkami są ukazane w sposób autentyczny i emocjonujący. Film przypomina, że nikt nie wkurzy nas tak jak własna siostra, ale też nikt nie zrozumie nas równie dobrze.
Na pochwałę zasługują też walory wizualne filmu. Sielskie, wiejskie krajobrazy stanowią piękne tło dla opowiadanej historii i dodają filmowi swojskiego klimatu. Zdjęcia są estetyczne i dopracowane, co pozytywnie wpływa na odbiór filmu. Jednak sielskie krajobrazy, nie potrafią odwrócić uwagi od braków konstrukcyjnych filmu. Szkoda, że platforma nie zdołała wprowadzić w Polsce rozdzielczości 4K, więc na Viaplay zobaczymy film maksymalnie w 1080p i bez HDR-a, ale i tak seans będzie dość przyjemny jeśli chodzi o oprawę. Bitrate jest wystarczająco wysoki, by film nie zawierał rozpikselowanych fragmentów i oglądanie go nawet na większym ekranie powinno sprawiać sporo frajdy.
“Klątwa” to film, który mógł być znacznie lepszy, gdyby twórcom udało się uniknąć chaosu fabularnego i lepiej wykorzystać potencjał tkwiący w gwiazdorskiej obsadzie i tematyce rodzinnych relacji. Mimo wad, film może być dobrym wyborem na lekki, niezobowiązujący seans w gronie rodziny lub znajomych.
Zobacz więcej:
- Co nowego na Netflix, Max, SkyShowtime, Prime Video? Najlepsze premiery seriali tego tygodnia
- Ten film teraz oglądają wszyscy! To największy HIT Max! Sprawdź go dziś wieczorem!
- Nadchodzący tydzień w Disney+. MEGA dawka nowości!
- Max wypuszcza finalny zwiastun 2. sezonu HITOWEJ produkcji! Premiera niebawem!
- Wciąga na całego. Potężny serial dostępny na Netflix!