Pioneer SC-LX701 Test amplitunera do kina domowego Ultra HD
Wstęp
Za każdym razem kiedy siadam do pisania moich spostrzeżeń z testów Hi Fi, mam świadomość że obarczony jest on subiektywnym odczuciem. I tym razem podejrzewam że moja „subiektywność” pojawi się zgodnie z „Prawem Murphi’ego” wcześniej czy później – a zapewne wcześniej. Aby test był w miarę możliwości obiektywny, podsumowanie będzie składało się z trzech opinii. Trzech, ponieważ podczas testu było nas trzech. Dla ułatwienia nazwijmy całą trójkę Panami P – z tej racji, że trzech Panów Piotrów zajęło się tematem. A zatem, niech moja ulubiona „ Nić Ariadny” snuje swą opowieść. Zabieramy się do pracy!
W późny środowy wieczór dotarłem po niemałych trudnościach do kolegów Piotrów by móc w spokoju pobawić się sprzętem. Niestety nie mnie dane było sprzęt wypakować z pudełka, bo jak powszechnie wiadomo – nie sam prezent, ale jego odpakowanie – odkrywanie jest wielką przyjemnością. Słowem – sprzęt stał już na stoliku w swej pełnej okazałości gdyż Gmeru dokonał stosownego przygotowania. Pioneer – model SC-LX701. Jest to w ofercie tego producenta 3 od góry model amplitunera do kina domowego: obsługujący 9.2 kanały w tym Dolby Atmos (7.2.2ch/5.2.4ch) , DTS:X , wzmacniacz klasy „D”, sygnał Ultra HD (4K/60p/4:4:4 i HDR/BT.2020), skalowanie obrazu do 4K Ultra HD oraz stream/USB dźwięku Hi-Res. Jak sami przyznacie – prawdziwy kombajn multimedialny godny 2016 roku. Szczególnie patrząc na wsparcie sygnału Ultra HD, który właśnie z wielkim impetem podbija rynek. Widać to doskonale po ilości testów telewizorów i projektorów, które możecie przeczytać na HDTVPolska.
(9277)