Oficjalnie: gry na Xbox Series X poznamy 7 maja! Szef marki twierdzi, że przeskok będzie jak z 2D do 3D
Konsolowy wyścig nabiera rumieńców. Na 7 maja Microsoft zapowiedział wydarzenie, podczas którego pokaże fragmenty rozgrywek z gier powstających na Xbox Series X. Tymczasem szef marki Phil Spencer stwierdził, że gaming na nowej konsoli będzie doświadczeniem porównywalnym z przeskokiem graficznym z 2D do 3D.
Przed nami “gameplay reveal” z Xbox Series X w roli głównej
Powiedzieć, że o Xbox Series X wiemy więcej niż o PlayStation 5, to jak nie powiedzieć nic. Microsoft rozwiał większość wątpliwości swoich sympatyków jeszcze w marcu, zalewając sieć materiałami dotyczącymi swojej konsoli nowej generacji. Poznaliśmy wtedy dokładnie design maszyny, jej wszystkie funkcje, zastosowane technologie i przyszłe usługi. Na dokładkę dostaliśmy właśnie potwierdzenie pierwszego dużego eventu z Series X – już za kilka dni gigant z Redmond zaprezentuje nam fragmenty rozgrywki z powstających na konsolę tytułów:
You want to see games for the Xbox Series X? We want to show you games for the Xbox Series X.
Check out First Look next-gen gameplay from our global developers partners within #InsideXbox on Thursday, May 7 at 8am PT. pic.twitter.com/xVdgIeRBJX
— Xbox (@Xbox) April 30, 2020
Jakie gry na Xbox Series X zobaczymy 7 maja?
Możemy się spodziewać, że za tydzień Microsoft uraczy nas sporą dawką tytułów. Mogą to być jednak niemal wyłącznie tytuły od zewnętrznych deweloperów. Dlaczego? Taki scenariusz zasugerował na Twitterze Aaron Greenberg, General Manager w dziale marketingu Xboxa. Napisał on, że deweloperzy w Xbox Game Studio pracują w pocie czoła nad wieloma tytułami, o których dowiemy się więcej w lecie. Majowy event prawdopodobnie nie będzie w ich kwestii kamienień milowym. A na co czekamy z ich strony? Lista jest ponoć zbyt długa, by nawet marzyć o jej “ograniu”. Tak przynajmniej twierdzą sami Amerykanie. Wiemy na pewno o Halo Infinite, które ma być tytułem startowym Series X i o reboocie Fable.
To jednak nie znaczy, że za tydzień nic wielkiego nie zobaczymy! Wczoraj gruchnęła wieść o nowym Assasin’s Creed z podtytułem “Valhalla”, a w sieci wylądował zapierający dech w piersi, filmowy trailer gry. Ubisoft potwierdził już, że podczas majowego eventu Microsoftu zobaczymy rozgrywkę prosto z nex-gena. Ten tytuł ma też wspierać usługę Smart Delivery, dzięki której gry będziemy kupować tylko raz, by grać w nie na dowolnej konsoli Xbox.
Czy zobaczymy fragmenty z Cyberpunk 2077? Nie możemy tego wykluczyć, szczególnie, że wcześniej CD Projekt RED także potwierdził udział tytułu w programie Smart Delivery. Inne gry, które prawdopodobnie poznamy za tydzień, pozostają na tę chwilę tajemnicą. A jeżeli 7 maja nie ujrzymy tytułów przygotowywanych przez studia partnerskie Microsoftu, to może dostaniemy chociaż potwierdzenie istnienia odchudzonego krewnego Xboxa Series X: Series S?
Phil Spencer: to będzie jak przeskok z 2D do 3D
Głos zabrał tymczasem szef marki Xbox Phil Spencer, który stwierdził, że odczucie przeskoku jakościowego podczas grania na Series X będzie porównywalne z wprowadzeniem do gier grafiki 3D. Różnicę jego zdaniem zrobi przede wszystkim nowa, ograniczająca opóźnienie wejściowe funkcja Dynamic Latency Input, a także wysoka przepustowość pamięci i zastosowany dysk SSD.
Iluzoryczny input lag ma być kluczowym elementem znacznie podnoszącym jakość grania na nowej konsoli Microsoftu. Poprawie ulegnie komunikacja odświeżonego kontrolera z konsolą i samej konsoli z grami, dzięki czemu jeszcze bardziej skróci się czas pomiędzy naciśnięciem klawisza, a reakcją na ekranie. Ponadto, również dzięki zastosowaniu wymienionych wyżej technologii, poprawi się współpraca konsoli z naszym telewizorem.
W Xbox Series X znajdzie się dysk SSD (najpewniej Samsunga) o pojemności 1 TB, a ponadto obecny będzie też na pokładzie dodatkowy slot na drugi dysk o tej samej pojemności, co jest dość oryginalnym posunięciem. Konsola osiągnie wyjściowo natywną rozdzielczość 4K w 60 klatkach na sekundę, a maksymalnie będzie osiągać osiągać 120 FPS w tej samej rozdzielczości! Dzięki zastosowaniu dysków SSD, znacznie skrócą się też czasy ładowania.
Źródło: Video Games Chronicle
Więcej na temat gier i konsol:
- Pokaz PS5 na początku czerwca? Wcześniej możemy zobaczyć pierwsze gry na nową konsolę!
- The Last of Us Part II – jest nowa data wydania! Gra na rynku pojawi się w czerwcu
- Wiemy już, w jakiej jakości zobaczymy The Last of Us Part II na PS4 Pro. Czy będzie to 4K z HDR?
- Potężny wyciek The Last of Us Part II. W sieci fabuła i gameplay, uwaga na pułapki!
- Xbox Series S: tańsza konsola nowej generacji już w fazie testów. Ma zostać ujawniona w maju
- PS5: starsze gry mogą działać w wyższej rozdzielczości i klatkażu. O jakie tytuły chodzi?
- PS5 nie poradzi sobie z otwartymi światami w grach? To słowa byłego programisty Sony i twórcy Killzone
Dobre. Przeskok jak z 2D do 3D. Uśmiałem się. Mogę się założyć, że nieprędko, a może wcale nie zobaczymy gry na nowych konsolach, która grafiką zrobi wrażenie jak Crysis w 2007 roku, a co dopiero przeskok z 2D do 3D. Błazenada.