
Nowa opłata zamiast abonamentu RTV od 2026 roku? Wysoka i obowiązkowa dla wszystkich!
Abonament radiowo-telewizyjny od lat budzi kontrowersje w Polsce. Płaci go zaledwie około 32% uprawnionych, co sprawia, że system jest nieefektywny i wymaga reformy. Rząd wraca z nowym pomysłem: opłatą audiowizualną, która miałaby zastąpić dotychczasowy abonament. Czy jednak ta zmiana będzie korzystna dla Polaków, czy może okaże się kolejnym obciążeniem?
Abonament RTV zniknie? Może go zastąpić jeszcze gorsza opłata za telewizję
Nowy projekt zakłada, że opłata audiowizualna zostanie zintegrowana z podatkiem dochodowym, a jej ściąganiem zajmą się Urzędy Skarbowe. To oznacza, że uniknięcie opłaty stanie się praktycznie niemożliwe. Obciążeni nią będą niemal wszyscy obywatele w wieku od 18 do 75 lat, z wyjątkiem kilku grup, takich jak:
- bezrobotni,
- osoby zarabiające mniej niż pensja minimalna,
- osoby z niepełnosprawnościami,
- uczniowie i studenci do 26. roku życia,
- osoby o niskich dochodach.
Wysokość opłaty ustalono na 108 zł rocznie na osobę – kwota niższa niż obecny abonament RTV. Jednak w przypadku rodzin opłata może szybko narosnąć. Dla przykładu, w 2-osobowej rodzinie będzie to 216 zł rocznie, a w 4-osobowej, gdzie wszyscy są dorośli, aż 432 zł. Co istotne, opłata nie będzie zależała od posiadania radia czy telewizora – zapłaci każdy, kto znajduje się w grupie zobowiązanych.
Choć kwota 108 zł rocznie może wydawać się niewielka, nowy system budzi obawy z kilku powodów. Przede wszystkim braku możliwości uniknięcia opłaty. Integracja z podatkiem dochodowym oznacza, że opłata będzie pobierana automatycznie, co dla wielu osób może być postrzegane jako kolejny przymusowy wydatek. Kontrowersje budzi też kwestia obciążenia rodzin. W przeciwieństwie do abonamentu RTV, który jest jeden na gospodarstwo domowe, opłata audiowizualna ma być naliczana od każdej osoby. W większych rodzinach koszty mogą być znaczące. Wreszcie problemem jest uniwersalność opłaty. Niezależnie od tego, czy ktoś korzysta z mediów publicznych, czy nawet posiada odbiornik, opłata i tak zostanie naliczona. To może budzić poczucie niesprawiedliwości wśród tych, którzy nie oglądają telewizji czy nie słuchają radia.
Oprócz opłaty audiowizualnej pojawia się inny pomysł: finansowanie mediów publicznych w całości z budżetu państwa. Taki model mógłby zwolnić obywateli z dodatkowych opłat, ale rodzi pytania o niezależność mediów publicznych i stabilność ich finansowania. Czy budżet państwa udźwignie to zadanie, zwłaszcza w trudniejszych gospodarczo czasach?
Według zapowiedzi, opłata audiowizualna mogłaby wejść w życie już w 2026 roku. Na razie jednak projekt jest w fazie dyskusji, a ostateczny kształt reformy nie został jeszcze ustalony. Jedno jest pewne – każda zmiana w finansowaniu mediów publicznych będzie budzić emocje i wymagać szerokiej debaty.
Co sądzisz o nowym pomyśle? Podziel się z nami swoją opinią w komentarzach.
Źródło: https://gospodarka.dziennik.pl/finanse/artykuly/9777659,nowa-oplata-dla-wszystkich-polakow-zamiast-abonamentu-rtv-ile-wyniesi.html
Zobacz więcej:
- TOP 3 szokujących zakończeń filmów! Nasze propozycje na DZIŚ
- Czy to będzie największy HIT platformy Max? Zwiastun już dostępny
- DWIE WIELKIE premiery na Netflix! To powinieneś obejrzeć wieczorem
- Ten film to numer jeden na Prime Video! “Absolutny majstersztyk”
- Porwał miliony na Netflix. Świetny serial do obejrzenia w majówkę!
Czyli mamy “dobrobyt” w/g Tuska!