Skocz do zawartości
Robert Skalski

OLED LG - PRZESTROGA

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry, 

Do złożenia tego tematu skłoniła mnie sytuacja z awarią telewizora OLED i podejście serwisu LG. Opisuję moje doświadczenia jako przestrogę dla innych.

Trzy lata kupiłem zachwalany model OLED-a LG C8 65 cali. Ponieważ  zależało mi na najwyższej możliwej jakości obrazu był to jedyny "słuszny" wybór. Szczególnie, że wówczas pojawiło się m.in. na tym forum hasła jakoby matryca mogła wytrzymać do 100 tys. godzin pracy. Niestety matryca w moim telewizorze wysiadła w lipcu br. niespełna po 3 latach i 4500 godzinach pracy. Wezwany serwis LG stwierdził trwałe uszkodzenie matrycy nie związane z jej wypaleniem, objawiające się migającymi paskami i liniami w dole matrycy oraz czarnymi liniami na całym obszarze matrycy (mam filmik i zdjęcia jeśli ktoś zainteresowany jak wygląda to uszkodzenie). Ponieważ gwarancja minęła przypuszczałem, że szanse na jej wymianę bezpłatnie w ramach usunięcia wady fabrycznej raczej są niewielkie. Ale jakie było moje zdziwienie gdy serwis wycenił koszt naprawy poprzez wymianę matrycy na 7.7000 zł czyli mniej więcej tyle co nowy model tej linii TV z bieżącego roku. 

Ja rozumiem, że każda rzecz może się zepsuć ale wycena naprawy na prawie 100% ceny nowego modelu uważam za absurdalne podejście firmy LG, szczególnie, że firma chwali się na swojej stronie:

https://www.lg.com/pl/support/right-to-repair  prawem do naprawy. Zacytuję cały akapit z tej strony: 

"Firma LG Electronics jest zaangażowana w wytwarzanie trwałych produktów i świadczenie wysokiej jakości usług naprawczych. Dzięki ciągłym inwestycjom w obszarze usług serwisowych umożliwiamy konsumentom korzystanie z prawa do naprawy i wydłużenie czasu użytkowania produktów LG, przyczyniając się w ten sposób do realizacji gospodarki cyrkularnej. Firma LG Electronics spełnia wymagania „projektu ekologicznego dla produktów związanych z energią." 

Żeby jeszcze bardziej zrozumieć absurdalność tej sytuacji wyobraźmy sobie, że po 3 latach użytkowania samochodu zepsuł się on po minięciu gwarancji, a serwis producenta oczywiście proponuję naprawę ale za cenę nowego samochodu i nie ma innej opcji bo tylko on dysponuję potrzebnymi częściami do naprawy, przy czym te części z powodów technologicznych są bardzo nietrwałe. Dodatkowo nie ma dostępu do używanych części. 

I tak oto TV OLED po 3 latach nadaje się na śmietnik co oznacza konkretną stratę finansową oczywiście dla każdego inaczej odczuwalną.  

Moją sytuację przedstawiłem jako przestrogę dla potencjalnych nabywców telewizorów w technologii OLED. Ale nie mam niestety statystyki awarii OLED-ów LG więc nie ma jak ocenić ryzyka tego typu awarii. Pan z serwisu LG mówił, że awarię tego rodzaju jak w moim TV są rzadkie ale jednak się zdarzają i najczęściej wysiada matryca tak, że w ogóle telewizor nie działa. Natomiast większość zgłaszanych awarii dotyczy dobrze znanego problemu wypaleń matrycy. 

Ale żeby mój temat nie był tylko moim narzekaniem proponują by w tym temacie zebrać inne przypadku tego typu awarii po minięciu gwarancji co być może pozwolić ocenić, czy jest zjawisko bardzo rzadkie i warto je brać pod uwagę przy decyzji o zakupie telewizora w technologii OLED czy można je zignorować i tylko sporadycznie ktoś będzie miał pecha. 

  • Zmieszany 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mamy takie szmatlawe produkty i czasy. Nikt dziś nie produkuje tv na 20 lat bezawaryjnej pracy, wiec zwyczajnie  uświadczyłeś „nowej technologii” i najpewniej także „pechowej” sztuki/partii.

PS. Nasi całkiem ładnie dziś grają ✌️

Edytowane przez Xisiek
  • Plusik 2
  • Zmieszany 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłeś błąd wzywając serwis LG. Trzeba było skorzystać z rękojmi w sklepie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Współczuję sytuacji.

Też mam obawy, że spotka mnie coś takiego (dwa razy spotkało). Zawsze dokładam do 5-letniej gwarancji (to oczywiście indywidualna sprawa).

Proponuję jednak nie podciągać Twojej awarii do awaryjności całej technologii OLED. Trochę to niesprawiedliwe.

Jeśli już to do awaryjności konkretnych modeli/marek telewizorów w danej technologii. Tutaj też wyniki nie będą miarodajne, bo zależy to od różnych czynników np. popularności danego modelu.

P.S.

Mój oled Panasonica ma też 3 lata i ponad 11tyś  godzin "przebiegu". Złego słowa nie powiem na ten telewizor.

  • Plusik 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Także łącze się w bólu, mówię uczciwie. Też posiadam OLED-a i mam obawy ile wytrzyma mój LG. Jednak chciałem jakości a nie bezawaryjności telewizora. Myślę że kolega Xisiek trafnie to ujął, obecnie produkty nie są nastawione na żywotność. Dla przykładu podam wpis z tego forum na który trafiłem przypadkiem, LCD też potrafią się wypalić i popsuć, więc obecnie naprawdę ciężko coś kupić aby nas długo cieszyło. Pozdrawiam i przykro mi z powodu awarii.

LCD powidoki.jpg

  • Plusik 1
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłeś błąd wzywając serwis LG. Trzeba było skorzystać z rękojmi w sklepie. 
To ile masz tej rekojmi? 20 lat? Po 3 latach? Spoko nie mam pytań.
  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Groszek napisał:

Współczuję sytuacji.

Też mam obawy, że spotka mnie coś takiego (dwa razy spotkało). Zawsze dokładam do 5-letniej gwarancji (to oczywiście indywidualna sprawa).

Proponuję jednak nie podciągać Twojej awarii do awaryjności całej technologii OLED. Trochę to niesprawiedliwe.

Jeśli już to do awaryjności konkretnych modeli/marek telewizorów w danej technologii. Tutaj też wyniki nie będą miarodajne, bo zależy to od różnych czynników np. popularności danego modelu.

P.S.

Mój oled Panasonica ma też 3 lata i ponad 11tyś  godzin "przebiegu". Złego słowa nie powiem na ten telewizor.

Dziękuję za zrozumienie. Na początku byłem dość wkurzony nie samą awarią bo jak pisałem to się może zdarzyć, ale polityką serwisową i zawyżaniem ceny naprawy do takiego poziomu, że jest całkowicie nieopłacalna.

Jeśli chodzi o 5 letnią gwarancję to właśnie doradziłem to koledze który niedawno kupował OLED-a. I zapewne sam z tego rozwiązania skorzystam jeśli kupię ponownie OLED-a.

Ale przedtem właśnie chciałbym poznać Wasze doświadczenia z tego typu awariami by mniej więcej danych odnośnie tego czy to były wady od początku rozwoju tej technologii z którymi sobie poradzono od 2018 r., czy też nie. I czy ma znaczenie od którego producenta kupię OLED-a bo prawie wszystkie matryce i tak są od LG ale może producenci różnią się podejściem do napraw szczególnie pogwarancyjnych choć z wypowiedzi niektórych kolegów w innych wątkach dowiedziałem się, że cześć producentów robi też problemy z wymianą matryc z wypaleniami w okresie gwarancji.   

3 godziny temu, afflux napisał:

Także łącze się w bólu, mówię uczciwie. Też posiadam OLED-a i mam obawy ile wytrzyma mój LG. Jednak chciałem jakości a nie bezawaryjności telewizora. Myślę że kolega Xisiek trafnie to ujął, obecnie produkty nie są nastawione na żywotność. Dla przykładu podam wpis z tego forum na który trafiłem przypadkiem, LCD też potrafią się wypalić i popsuć, więc obecnie naprawdę ciężko coś kupić aby nas długo cieszyło. Pozdrawiam i przykro mi z powodu awarii.

LCD powidoki.jpg

Również dziękuję. Miałem dokładnie takie same założenie jakość ze zrozumieniem że wiążą się z tym w zamian za jakość problemy z żywotnością. Myślałem, że kupiłem dobrą serię bo linia C to jednak nie B czy też teraz obecnie również A. Nie byłem tylko przygotowany na awarię po tylko 4500 godzinach pracy telewizora oraz koszty naprawy równej cenie nowego telewizora. 

Na razie zastępczo pojawił się budżetowy LCD Hisense 65U8QF do czasu aż przemyślę decyzję co dalej począć. Da się go używać bez "obrzydzenia" jakością obrazu, ale nie jest to jakość porównywalna do OLED-a. Dobrze że pojawiają się nowe technologie ale zapewne będą też miały swoje nowe problemy... 

  • Lubię 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Po 3 latach, rękojmia?
Oczywiście, w rękojmi masz 2 lata na zgłoszenie wady od momentu zauważenia wady.

Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka

  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

rękojmia = 2 lata + 1 rok na zgłoszenie 


https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/reklamacje/rekojmia/

Sprzedawca odpowiada wobec konsumenta za sprzedany towar, jeżeli wada zostanie stwierdzona w okresie 2 lat od momentu jego wydania (wyjątek dotyczy nieruchomości, w przypadku których okres odpowiedzialności to 5 lat).

Konsument musi złożyć sprzedawcy żądanie wynikające z rękojmi w ciągu roku od dnia zauważenia wady – niemniej najlepiej ją zgłosić zaraz po zauważeniu. Warto podkreślić, że nie skraca to w żaden sposób okresu odpowiedzialności sprzedawcy, który wynosi 2 lata od dnia wydania rzeczy.


mi LG wymieniło matryce, zgłoszenie zrobiłem z rekojmi u sprzedawcy

zglaszalem po upływie 2 lat od zakupu 

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

Oczywiście, w rękojmi masz 2 lata na zgłoszenie wady od momentu zauważenia wady.  Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Chyba jaja sobie robisz .  

 

 

Jest rok na zgłoszenie o ile wada wystapiła w ciągu dwóch pierwszych lat.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Groszek napisał:

Jeśli już to do awaryjności konkretnych modeli/marek telewizorów w danej technologii. Tutaj też wyniki nie będą miarodajne, bo zależy to od różnych czynników np. popularności danego modelu.

Otóż to 👍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, w rękojmi masz 2 lata na zgłoszenie wady od momentu zauważenia wady.

Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka

Od momentu zakupu masz 2 lata a nie od wykrycia wady
  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Robert Skalski napisał:

Dziękuję za zrozumienie. Na początku byłem dość wkurzony nie samą awarią bo jak pisałem to się może zdarzyć, ale polityką serwisową i zawyżaniem ceny naprawy do takiego poziomu, że jest całkowicie nieopłacalna.

Jeśli wziąć pod uwagę konieczność trzymania sensownego zapasu części do starego modelu to to ani trochę nie dziwi. Jeśli znajdzie się desperat, to naprawi za kosmiczne pieniądze, a wszyscy inni kupią tańszy nowy.

Myślę że tu uczciwym dla obu stron rozwiązaniem byłaby propozycja wymiany na nowy model z 20% rabatem. Producent wyjdzie z grubsza na zero, bo odpadnie mu marża dystrybutora, klient będzie zadowolony z fajnej zniżki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem zdziwienia autora? Taki stan jest co najmniej 10-11 lat. Jak nie dłużej. W 2012 kupiłem plazmę za 1200zł sam ekran kosztował na gwarze 1000zł plus 500zł robocizna. Wiec nie rozumie rozgoryczenia. Masz gwarancje 2 lata, rękojmię, możesz rozszerzyć to do 5 lat. Tyle w temacie. Niestety jakość w każdym segmencie spada i to drastycznie i nic na to nie poradzisz. To nie czasy gdzie tv wytrzymywał 20 lat a auta jeździły po 1 mln, teraz auto 200-300tyś i juz kazdy sie pozbywa bo zaraz remont lub wymiana silnika. Sami na to się godzimy. Dwa chińszczyzna swoje robi plus postarzanie produktow.

  • Plusik 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, smietans napisał:

a auta jeździły po 1 mln, teraz auto 200-300tyś i juz kazdy sie pozbywa bo zaraz remont lub wymiana silnika.

Tak to jest jak kupuje się Skode,Dacie,VW, itp z silnikami 1.0-1.5+turbo z 150-200KM.Są nowe auta z silnikami 2.0-150Km,2,5-180KM wystarczy poszukać..Ale CCC-Cena Czyni Cuda????

Wszystkie oledy mają panele od jednego producenta,ale elektronikę wsadza każdy sam.

Sony oled A1 czteroletni katowany grami,od roku nie oglądam info-brak profesjonalizmu u ''REDAKTORÓW''.ZERO WYPALEŃ😛

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, gangi007 napisał:

Sony oled A1 czteroletni katowany grami

ale silnik masz ten sam co w skodzie/dacii :)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dyskusja lekko idiotyczna. Niektórzy nie zauważyli, że "coś" się zmieniło. Dawne "autorytety" sprzętowe np sony czy mercedes robią złom, a Koreańczycy i Chińczycy dla odmiany poprawiają jakość. 

Trzeba być rozumnym inaczej, żeby wysnuwać wnioski na temat awaryjności czegokolwiek na pojedynczych przykładach słusznie skądinąd niezadowolonych klientów. Może trzeba dla równowagi zapytać tych zadowolonych milionów, którym się nie zepsuło? ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, raus napisał:

Jeśli wziąć pod uwagę konieczność trzymania sensownego zapasu części do starego modelu to to ani trochę nie dziwi. Jeśli znajdzie się desperat, to naprawi za kosmiczne pieniądze, a wszyscy inni kupią tańszy nowy.

Myślę że tu uczciwym dla obu stron rozwiązaniem byłaby propozycja wymiany na nowy model z 20% rabatem. Producent wyjdzie z grubsza na zero, bo odpadnie mu marża dystrybutora, klient będzie zadowolony z fajnej zniżki

Tak, to jest jedno z dobrych rozwiązań tej sytuacji. 

15 godzin temu, smietans napisał:

Nie rozumiem zdziwienia autora? Taki stan jest co najmniej 10-11 lat. Jak nie dłużej. W 2012 kupiłem plazmę za 1200zł sam ekran kosztował na gwarze 1000zł plus 500zł robocizna. Wiec nie rozumie rozgoryczenia. Masz gwarancje 2 lata, rękojmię, możesz rozszerzyć to do 5 lat. Tyle w temacie. Niestety jakość w każdym segmencie spada i to drastycznie i nic na to nie poradzisz. To nie czasy gdzie tv wytrzymywał 20 lat a auta jeździły po 1 mln, teraz auto 200-300tyś i juz kazdy sie pozbywa bo zaraz remont lub wymiana silnika. Sami na to się godzimy. Dwa chińszczyzna swoje robi plus postarzanie produktow.

Nie oczekiwałem, że TV wytrzyma 20 lat. Ale 4500 godzin przez 3 lata to zdecydowanie niewiele jak na telewizor ze średniej serii producenta. To zdecydowanie poniżej akceptowalnej trwałości. Przypominam, że to na stronie hdtv.pl pisano o szacowanej trwałości OLED-a na kilkadziesiąt tysięcy godzin:

image.thumb.png.cebe6d591c3ed2563731a879a8bd3708.png

5 godzin temu, Barnaba napisał:

Dyskusja lekko idiotyczna. Niektórzy nie zauważyli, że "coś" się zmieniło. Dawne "autorytety" sprzętowe np sony czy mercedes robią złom, a Koreańczycy i Chińczycy dla odmiany poprawiają jakość. 

Trzeba być rozumnym inaczej, żeby wysnuwać wnioski na temat awaryjności czegokolwiek na pojedynczych przykładach słusznie skądinąd niezadowolonych klientów. Może trzeba dla równowagi zapytać tych zadowolonych milionów, którym się nie zepsuło? ;) 

Nie uważam by była to dyskusja idiotyczna. Podzieliłem się tylko swoim doświadczeniem. Pytam na forum gdzie jest dużo użytkowników TV typu OLED czy spotkali się z tego typu awarią: 

W dniu 8.09.2021 o 20:56, Robert Skalski napisał:

Ale żeby mój temat nie był tylko moim narzekaniem proponują by w tym temacie zebrać inne przypadku tego typu awarii po minięciu gwarancji co być może pozwolić ocenić, czy jest zjawisko bardzo rzadkie i warto je brać pod uwagę przy decyzji o zakupie telewizora w technologii OLED czy można je zignorować i tylko sporadycznie ktoś będzie miał pecha. 

Nie ma tu mowy o jakimkolwiek wysnuwaniu obiektywnych wniosków bo nie ma dostępu do danych o awariach jakie posiadają zapewne producenci tego typu telewizorów. Temat jest po to aby uzyskać informację od innych użytkowników czy spotkali się z tego typu problemem.   

 

Edytowane przez Robert Skalski
  • Zmieszany 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Robert Skalski napisał:

Temat jest po to aby uzyskać informację od innych użytkowników czy spotkali się z tego typu problemem. 

Przypuszczam, że będziesz jedyny ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Robert Skalski napisał:

 

Nie oczekiwałem, że TV wytrzyma 20 lat. Ale 4500 godzin przez 3 lata to zdecydowanie niewiele jak na telewizor ze średniej serii producenta. To zdecydowanie poniżej akceptowalnej trwałości. Przypominam, że to na stronie hdtv.pl pisano o szacowanej trwałości OLED-a na kilkadziesiąt tysięcy godzin:

 

Tak, Twój oled od LG rozkraczył się zbyt szybko, to fakt. Niemniej nijak się ma to do „szacowanej trwałości” bo Tobie trafił się taki a nie inny egzemplarz i tyle. To trochę tak jakby się dziwić, ze jakiś  zmarł noworodek choć GUS podaje średnia długość życia na poziomie 77 lat. Po prostu  szyt hepyns kolego, żyj dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Pewnie u każdego producenta, w każdego typu wyswietlaczu można znaleźć wady

W przypadku moich tv

LCD 32” HD Sony z 2005 nadal działa, dziecko ma podłączone PS4, w rogach obraz jest ciemniejszy, poza tym trzyma się dobrze jak na swoje lata

Plazma Panasonic 42” HD z 2007 nadal działa u brata, pojawił się świecący cienki pasek na szerokość 1 piksela na całej długości tv który czasem znika

LCD Panasonic 55” FHD z 2014 nadal działa u rodziców, pojawił się świecący cały czas piksel na dolnym środku ekranu, pojawił sie najgorszy zafarb jaki widziałem na białym ekranie na górnym środku ekranu, kolor biały jest praktycznie zielony, w rogach obraz jest ciemniejszy

OLED LG 55”  FHD sprzedany po roku, było kilka martwych pikseli na jednolitych kolorowo planszach, poza tym nie było innych wad ekranu, nie pamietam żeby były powidoki

OLED LG 65” 4K sprzedany po 3 latach, wymieniony ekran ze względu na zafarb na białym ekranie który był od początku, poza tym nie było innych wad ekranu oprócz powidokow po menu Apple TV które szybko znikały, nowy ekran był idealny 

OLED Sony 77” 4K z początku tego roku, nie widać wad ekranu oprócz powidokow po menu Apple TV które szybko znikają 

Dlatego nie ma co generalizować 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Barnaba napisał:

Przypuszczam, że będziesz jedyny ;)

To by była bardzo dobra sytuacja jeśli chodzi o zakup OLED-a bo można by temat pominąć :-). Ale chyba nie jestem jedyny jeśli chodzi o awarie niedługo po upłynięciu gwarancji (ale kolega Groszek nie napisał co dokładnie się u niego stało i czy dotyczyło to OLED-a):

W dniu 9.09.2021 o 10:03, Groszek napisał:

Też mam obawy, że spotka mnie coś takiego (dwa razy spotkało). Zawsze dokładam do 5-letniej gwarancji (to oczywiście indywidualna sprawa).

Natomiast i tak pozostaje polityka wsparcia LG przy której po gwarancji naprawa jest nieopłacalna. Czyli jeśli wypalenia powstaną po gwarancji/rękojmi i to jest realny problem, który łagodzi wykupienie ubezpieczenia do 5 lat.  

11 godzin temu, Xisiek napisał:

Tak, Twój oled od LG rozkraczył się zbyt szybko, to fakt. Niemniej nijak się ma to do „szacowanej trwałości” bo Tobie trafił się taki a nie inny egzemplarz i tyle. To trochę tak jakby się dziwić, ze jakiś  zmarł noworodek choć GUS podaje średnia długość życia na poziomie 77 lat. Po prostu  szyt hepyns kolego, żyj dalej.

Na to wygląda, że mój to był rzadki felerny egzemplarz. To nie jest dla mnie życiowy problem i spokojnie żyję dalej ;-). Ale jestem ciekawy doświadczeń innych użytkowników. Samodzielnie zdecyduję czy kupię kolejnego OLED-a przy założeniu, że jak się zepsuje matryca po gwarancji/ubezpieczeniu to sprzęt wyląduje na śmietniku. 

2 godziny temu, jaczar napisał:

Dlatego nie ma co generalizować 

Słuszna uwaga i nie jest to moim celem. Dziękuję za szczegółowe podzielenie się problemami z trwałością różnych rodzajów TV.

  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 8.09.2021 o 20:56, Robert Skalski napisał:

Niestety matryca w moim telewizorze wysiadła w lipcu br. niespełna po 3 latach i 4500 godzinach pracy

Mogłeś tu napisać tego posta w lipcu. Rękojmia trwa w Polsce realnie 3 lata. Jeżeli w lipcu było przed upłynięciem 3 lat od momentu zakupu to mogłeś zakombinować z datami. Masz rok na zgłoszenie wady od momentu jej wystąpienia. W lipcu byś napisał pismo reklamacyjne że wadę zauważyłeś dokładnie 11 miesięcy i 3 tyg temu czyli w lipcu 2020 roku, który się łapał jeszcze na 2 lata od momentu zakupu. Ponieważ tak jak napisałeś wada polegała na tym że cała matryca padła to nie ma siły żeby sprzedawca uchylił się od uznania rękojmi.

W dniu 9.09.2021 o 15:41, jaczar napisał:

rękojmia = 2 lata + 1 rok na zgłoszenie 


https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/reklamacje/rekojmia/

Sprzedawca odpowiada wobec konsumenta za sprzedany towar, jeżeli wada zostanie stwierdzona w okresie 2 lat od momentu jego wydania (wyjątek dotyczy nieruchomości, w przypadku których okres odpowiedzialności to 5 lat).

Dokładnie pod tym linkiem jest wszystko opisane. Rękojmia to 2 lata ale jeszcze przez rok mamy możliwość zgłoszenia zauważonej wady. Wystarczy napisać że wada wystąpiła w okresie 2 lat, ale nie zgłaszałem tego przez rok, bo leżałem w śpiączce, albo po prostu nie potrzebowałem TV bo się zająłem pszczelarstwem i żaden sklep nie ma jak podważyć tego twierdzenia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za informacje. Teraz kupując nowy TV będę już mądrzejszy i dzięki rękojmi 3 lata bezpieczeństwa mam zapewnione lub 5 lat jeśli wykupię ubezpieczenie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...