Skocz do zawartości
MEGA-TEST

MEGA-TEST: Panasonic ST60 50" TX-P50ST60 – najkorzystniejszy telewizor 2013 roku?

Rekomendowane odpowiedzi

Po pierwsze twój telewizor nic nie skaluje, bo masz do niego podłączony dekoder NC+ i to na nim spoczywa ten obowiązek (zobacz, że TV przyjmuje bez przerwy 1080i 50Hz). Po drugie jeśli kanał jest w HD to nie ma w ogóle nic do skalowania.

Jeśli widzisz jakieś schodki na liniach to albo materiał został źle przygotowany (co zdarza się przy reklamach), albo algorytm usuwania przeplotu nie radzi sobie (deinterlacing w ST60 jest przeciętny), albo możliwe też że po prostu za dużo wymagasz od materiału zarejestrowanego z przeplotem. Możliwe, że to na czym widzisz problem zostało nagrane w rozdzielczości 1080i50 i wtedy nie ma siły żeby nie było schodków, bo rozdzielczość klatki to 1920 x 540.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no pionierem to oni nie byli - bo tym był DBOX2.

a Dreambox jak to ładnie określiłeś "zerżnął Enigmę od innych".

może jakichś kolonów to tak.

co do vu+ np. duo i solo2 - tunery nie mają praktycznie żadnych problemów z działaniem więc nie wiem po co je oczerniasz.

ja mam vu+ duo z kartą cyfry i śmiga jak rakieta od 3 lat.

znajomy zamienił vu+ duo na solo2 i uważa że jest jeszcze o niebo lepiej - bo znacznie szybciej.

Racja DBOX był wcześniej.

Nie oczerniam VU po prostu pisze jakie mam odczucia po pytaniach na temat tych tunerów które widzę na forach.

Ja używam Dreama od lat 8 - 9 (nie pamiętam dokładnie), najpierw był DM7000, później DM800HD a teraz jest DM7020HD i z żadnym z nich nigdy nie miałem problemów.

Patrząc jednak na rozwój rynku platform cyfrowych to niedługo i tak posiadanie własnego tunera nic nie będzie dawało bo wszyscy dążą do tworzenia zamkniętych platform :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze twój telewizor nic nie skaluje, bo masz do niego podłączony dekoder NC+ i to na nim spoczywa ten obowiązek (zobacz, że TV przyjmuje bez przerwy 1080i 50Hz). Po drugie jeśli kanał jest w HD to nie ma w ogóle nic do skalowania.

Jeśli widzisz jakieś schodki na liniach to albo materiał został źle przygotowany (co zdarza się przy reklamach), albo algorytm usuwania przeplotu nie radzi sobie (deinterlacing w ST60 jest przeciętny), albo możliwe też że po prostu za dużo wymagasz od materiału zarejestrowanego z przeplotem. Możliwe, że to na czym widzisz problem zostało nagrane w rozdzielczości 1080i50 i wtedy nie ma siły żeby nie było schodków, bo rozdzielczość klatki to 1920 x 540.

Dzięki za wyjaśninie, chociaż nie do końca wiem co oznacza "usuwanie przeplotu". Trochę tylko jestem zdumiony, że moja dotychczasowa plazma LG 60PZ750 radziła sobie z tym problemem znacznie lepiej (na tym samym tunerze). Dotychczas myślałem, że Panasonic przebije plazmę LG pod każdym względem, ale jednak się myliłem.

Ciekawe, czy VT60 jest w tym aspekcie lepszy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a aby oglądałeś ten sam materiał - bo nadawcy różnie nadają.

ewentualnie wychodzi że ten tryb poprawiania rytmu nie działa - bo jak rozumiem w ten sposób Panasonic przetłumaczył "cadence detection" ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, czy wyciągasz wnioski na podstawie tego samego materiału?

VT60 jest taki sam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, czy wyciągasz wnioski na podstawie tego samego materiału?

VT60 jest taki sam.

Nie, materiał jest bieżący, czyli na pewno inny niż na starej plazmie i moja teza, że LG było lepsze w tej kwestii jest oczywiście subiektywna ale jestem przekonany, że jednak trafna.

Wczoraj trochę się bawiłem różnymi ustawieniami i wydaje mi się, że kanały SD na wejściu Scart mają lepszą jakość niż na HDMI. Kanały HD na HDMI oczywiście są znacznie lepsze niż na Scart.

Czy to jest w ogóle możliwe?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Jedyną wadą jaką udało się dostrzec jest brak wsparcia dla odtwarzania plików 24p z oryginalnym klatkażem – następuje konwersja do 60Hz skutkująca zaburzeniem płynności ruchu. Łatwo można to wyeliminować włączając tryb IFC na minimum. Problem ten tak więc widoczny będzie tylko dla tych którzy nie korzystają wcale z funkcji upłynniania ruchu."

Jezu jak to ma motion judder bo panel nie potrafi wyświetlić poprawnie 24/23.976fps tylko 50/60klatek to TO JEST ŚMIEĆ NIE telewizor.

Na tym to można oglądać seriale w TV (50Hz - PAL) a nie filmy.


Jedyny JEDYNY ratunek to wywalić bluraye/odwarzacze i podłączyć PC z "przyspieszaczem" - tak jak robi to TV w PAL'u. W tym momencie są dwa: pierwszy to RECLOCK (ustawiony na 5% tolerancji) by przyspieszać film z 24(i 23.976) do 25fps.

I jakić MPC-HC, Bestplayer + ffdshow tryouts.

Podobną opcję ma też PLEX - można sobie zrobić domowy serwer filmów.

Minus? Ano dzwięk robi się bardziej "piszczący" bo jego też trzeba przyspieszyć - w RECLOCKu jest filtr który próbuje wprowadzić korektę - działa to średnio ale lepszy rydz niż nic.
---

Ocena TV 1/10 - śmieć do seriali w polskiej TV. (+0.5 za czerń)

(3cia plazma 3ci raz ten sam problem - sam mam model LG z 2005 roku i NIC w plamach nie naprawili?)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Specjalnie trolujesz? Już w trzecim temacie widzę tą samą mantrę. Do tego wyrywasz zdania z kontekstu. Pulldown judder jest tylko przy wbudowanym odtwarzaczu plików nie przy źródłach HDMI. Mam nadzieje, że zaraz przyjdzie Gmeru i posprząta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega sobie teraz odpocznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim, posiadam p55st60 i mam problem z pendrivem kingston hyperx 64GB 3.0. Podpinam do TV, wyskakuje komunikat o wykryciu urządzenia USB, ale w menu odtwarzacza multimedialnego już nie wykrywa pendrive'a. Miał ktoś podobny problem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie masz nieobsługiwany format plików. Podłączałem identycznego pena, tyle że w wersji 32GB i działał bez problemu. Sformatuj go na FAT32 ewentualnie na ExFAT.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Jedyną wadą jaką udało się dostrzec jest brak wsparcia dla odtwarzania plików 24p z oryginalnym klatkażem – następuje konwersja do 60Hz skutkująca zaburzeniem płynności ruchu. Łatwo można to wyeliminować włączając tryb IFC na minimum. Problem ten tak więc widoczny będzie tylko dla tych którzy nie korzystają wcale z funkcji upłynniania ruchu."

Jezu jak to ma motion judder bo panel nie potrafi wyświetlić poprawnie 24/23.976fps tylko 50/60klatek to TO JEST ŚMIEĆ NIE telewizor.

Na tym to można oglądać seriale w TV (50Hz - PAL) a nie filmy.

Jedyny JEDYNY ratunek to wywalić bluraye/odwarzacze i podłączyć PC z "przyspieszaczem" - tak jak robi to TV w PAL'u. W tym momencie są dwa: pierwszy to RECLOCK (ustawiony na 5% tolerancji) by przyspieszać film z 24(i 23.976) do 25fps.

I jakić MPC-HC, Bestplayer + ffdshow tryouts.

Podobną opcję ma też PLEX - można sobie zrobić domowy serwer filmów.

Minus? Ano dzwięk robi się bardziej "piszczący" bo jego też trzeba przyspieszyć - w RECLOCKu jest filtr który próbuje wprowadzić korektę - działa to średnio ale lepszy rydz niż nic.

---

Ocena TV 1/10 - śmieć do seriali w polskiej TV. (+0.5 za czerń)

(3cia plazma 3ci raz ten sam problem - sam mam model LG z 2005 roku i NIC w plamach nie naprawili?)

Tak jak napisał Maciej, wyrywasz zdania z kontekstu, albo czytasz teksty na które odpowiadasz, po łebkach. Problem dotyczy tylko wbudowanego w telewizor odtwarzacza plików.

Telewizory Panasonica już od modelu G10, czyli dokładnie 4 generacje przed ST60, bezbłędnie i jako z pierwszych, radziły sobie z materiałem 24p na wejściu HDMI. Taki materiał był wyświetlany w częstotliwości 96Hz, czyli z czterokrotnym mnożnikiem całkowitym, oferując świetną płynność ze źródeł 24p.

Temat swojego czasu był dość głośny, z racji że G10 właśnie jako jeden z pierwszych telewizorów plazmowych, doczekał się aktualizacji firmware, wprowadzającej taką funkcjonalność. A gdzie tu mówić o modelu 4 generacje nowszym.....

Właśnie materiały 24p, to są te ze źródeł sygnału dostępnych w Europie, w przeciwieństwie do telewizyjnych 50Hz, które plazmom Panasa nie sprawiają żadnego problemu i pozwalają im pokazać jakość w pełnej krasie.

Edytowane przez SlawekR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No to sobie poczekasz tak jak ja do końca tego roczku !!!

Właśnie klepnięty 65st60 w niemieckiej sieci na S za 7249zl. Wiec cena już ok, a do końca roku trochę jeszcze mamy. Czas na odbiór mam do jutra i wciąż dylemat czy jednak nie 64f8500... Tu cena ok 9800.

Maciek wszystko zepsuł ;) dobrze oceniając Samsunga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,przymierzam sie do kupna tego telewizorka tylko interesuje mnie jedna rzecz,mianowicie;czy będę mógł wlożyć do niego kartę CAM Cyfrowego polsatu bądź NC+ i bezpośrednio poprzez wbudowany tuner oglądać te platformy cyfrowe ? Dzięki i Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,przymierzam sie do kupna tego telewizorka tylko interesuje mnie jedna rzecz,mianowicie;czy będę mógł wlożyć do niego kartę CAM Cyfrowego polsatu bądź NC+ i bezpośrednio poprzez wbudowany tuner oglądać te platformy cyfrowe ? Dzięki i Pozdrawiam

Modele z serii ST nie mają wbudowanego tunera SAT więc nie zadziała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ceny tych TV w wersji 42" bardzo spadły. W Euro widziałem za 2699. Ciekawe jaki LCD może konkurować z tą plazmą w tej cenie i z tą przekątną?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo wrażenie co kopi1972. U mnie plazma TX-42GT60E. Pojawiają się schodki na przejściach tonalnych jak w LCD przy sygnale SD z kablówki po HDMI. Poprzedni telewizor to plazma Panasonic z 2008 roku, model chyba PV7 i czegoś takiego nigdy nie widziałem, a teraz często. Coś trzeba ustawić inaczej, tylko co?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, dodam swoją opinię po czasie i działaniu.

ST60 póki co zwróciłem. Gdy udało mi się wreszcie ogarnąć Fifę input lag okazał się bardzo problematyczny. Odebrał mi także radość z gry, zrobiła się strasznie żmudna, miałem wrażenie, że akcja na boisku nie ma nic wspólnego z moimi działaniami na padzie. W ogóle nie mogłem odczuć responsywności. Ale to wrażenia subiektywne. Natomiast karne już nie miały nic wspólnego z moim subiektywnym odczuciem, opóźnienie od nacisku do zatrzymania wskaźnika było widoczne gołym okiem (jeśli ktoś nie wie jak wyglądają karne w Fifie - trzeba zatrzymać wskaźnik w określonym polu wskaźnika siły).

Jako, że telewizor nabyłem pod kątem nowej generacji konsol zdecydowałem się więc go zwrócić. Na moment obecny spróbuję prawdopodobnie Sony W655 (lepsza czerń i kontrast niż W805, a 3D jest mi absolutnie zbędne realistycznie patrząc, cholera wie na czym się skończy tak naprawdę).

Dodatkowo plazma nie może być dla mnie jedynym/głównym telewizorem z różnych, subiektywnych powodów. Jeśli miałbym na to miejsce bez wątpienia zachowałbym go jako swój kinowy ekran bo jest tego wart, ale niestety żyję na tylu m2 na ilu żyję.

Zatęsknię jeszcze za tą jakością obrazu, to na pewno. Może wszelkie wahania doprowadzą mnie do sprawdzenia co będzie za rok? Kto wie.

Moje konsensus jest następujące:

ST60 jest telewizorem absolutnie niesamowitym jeśli chodzi o jakość obrazu, w swojej klasie cenowej już w ogóle, ale nie jest też bez wad i należy mieć na względzie swoje zastosowania. Jeśli chodzi o lag - nie bać się, sprawdzić. To jest bardzo subiektywna sprawa. Mój przyjaciel np. owy lag w Fifie zauważył natychmiastowo, praktycznie od położenia rąk na padzie (a nic o takowym mu nie mówiłem, nie miał o nim pojęcia) - ja natomiast musiałem dłużej pomyśleć i porównać ze swoim monitorem dobrych parę razy. Przyznam też jednak, że musiałem dłużej pomyśleć bo najzwyczajniej żal mi było się z nim rozstawać. Natomiast nie zgodzę się absolutnie ze stwierdzeniem jakoby lag ten odczuwalny/szkodliwy był jedynie w kompetetywnej grze przez sieć w twitche/fpsy/fightery.

Natomiast jeżeli ktoś nie jest graczem bądź gra bardzo sporadycznie i telewizor kupuje ku filmom/contentowi w HD niech absolutnie się nie zastanawia, nie zawiedzie się.

A każdy gracz niech po prostu da mu szansę i sprawdzi swoje odczucia. Osobiście lag był dla mnie niezauważalny np. w Killzone czy MGS.

(Napomknę jeszcze tylko, że korzystanie z ekranu jako monitora zrzucając obraz z lapka było uciążliwe ze względu na zauważalne opóźnienie w stosunku do laptopa i nie potrafiłbym grać w cokolwiek z wykorzystaniem myszki - może to być dla kogoś istotne)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, dodam swoją opinię po czasie i działaniu.

ST60 póki co zwróciłem. Gdy udało mi się wreszcie ogarnąć Fifę input lag okazał się bardzo problematyczny. Odebrał mi także radość z gry, zrobiła się strasznie żmudna, miałem wrażenie, że akcja na boisku nie ma nic wspólnego z moimi działaniami na padzie. W ogóle nie mogłem odczuć responsywności. Ale to wrażenia subiektywne. Natomiast karne już nie miały nic wspólnego z moim subiektywnym odczuciem, opóźnienie od nacisku do zatrzymania wskaźnika było widoczne gołym okiem (jeśli ktoś nie wie jak wyglądają karne w Fifie - trzeba zatrzymać wskaźnik w określonym polu wskaźnika siły).

Jako, że telewizor nabyłem pod kątem nowej generacji konsol zdecydowałem się więc go zwrócić. Na moment obecny spróbuję prawdopodobnie Sony W655 (lepsza czerń i kontrast niż W805, a 3D jest mi absolutnie zbędne realistycznie patrząc, cholera wie na czym się skończy tak naprawdę).

Dodatkowo plazma nie może być dla mnie jedynym/głównym telewizorem z różnych, subiektywnych powodów. Jeśli miałbym na to miejsce bez wątpienia zachowałbym go jako swój kinowy ekran bo jest tego wart, ale niestety żyję na tylu m2 na ilu żyję.

Zatęsknię jeszcze za tą jakością obrazu, to na pewno. Może wszelkie wahania doprowadzą mnie do sprawdzenia co będzie za rok? Kto wie.

Moje konsensus jest następujące:

ST60 jest telewizorem absolutnie niesamowitym jeśli chodzi o jakość obrazu, w swojej klasie cenowej już w ogóle, ale nie jest też bez wad i należy mieć na względzie swoje zastosowania. Jeśli chodzi o lag - nie bać się, sprawdzić. To jest bardzo subiektywna sprawa. Mój przyjaciel np. owy lag w Fifie zauważył natychmiastowo, praktycznie od położenia rąk na padzie (a nic o takowym mu nie mówiłem, nie miał o nim pojęcia) - ja natomiast musiałem dłużej pomyśleć i porównać ze swoim monitorem dobrych parę razy. Przyznam też jednak, że musiałem dłużej pomyśleć bo najzwyczajniej żal mi było się z nim rozstawać. Natomiast nie zgodzę się absolutnie ze stwierdzeniem jakoby lag ten odczuwalny/szkodliwy był jedynie w kompetetywnej grze przez sieć w twitche/fpsy/fightery.

Natomiast jeżeli ktoś nie jest graczem bądź gra bardzo sporadycznie i telewizor kupuje ku filmom/contentowi w HD niech absolutnie się nie zastanawia, nie zawiedzie się.

A każdy gracz niech po prostu da mu szansę i sprawdzi swoje odczucia. Osobiście lag był dla mnie niezauważalny np. w Killzone czy MGS.

(Napomknę jeszcze tylko, że korzystanie z ekranu jako monitora zrzucając obraz z lapka było uciążliwe ze względu na zauważalne opóźnienie w stosunku do laptopa i nie potrafiłbym grać w cokolwiek z wykorzystaniem myszki - może to być dla kogoś istotne)

trzeba było wymienić fife na pesa! ... wyszło by taniej, a i gra lepsza ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety, dlatego do gier dużo lepiej nadaje się GT60 z lepszym/mocniejszym prockiem i sporo mniejszym input lagiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To prawda, ale w moim wieku nie jestem w stanie tego usprawiedliwić finansowo.

A co do Fify, a PESa - od 98' zawsze obstaję przy tej pierwszej, a szczególnie w przeciągu ostatnich paru lat ;) I gra tu raczej nie ma wiele do rzeczy bo chodzi o problemy w płynnej grze z pierwszej piłki etc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po miesiącu użytkowania mogę powiedzieć, że 65ST60 jest świetny, szczególnie do oglądania wieczorami. Ma jednak też wady:

1. Bzyczy - może nie ma dramatu ale jednak słychać i trochę to denerwuje, nie jestem jednak tym zaskoczony, bo właściwie to prawie wszystkie plazmy bzyczą, oprócz plazm LG. Zastanawiam się nad wyklejeniem ściany, na której wisi, z tyłu za telewizorem - jakimś materiałem, np. cienką gąbką (ok. 0,5 cm), żeby wytłumić bzyczenie.

2. Na ekranie utrwalają się powidoki. Córka ogląda ok. 1 godz. dziennie program Teletoon+ i po 4 tygodniach utrwaliło się logo. Logo prawie zniknęło dopiero po ok. 10 godzinach oglądania wyłącznie innych kanałów i to mnie trochę zaskoczyło, bo myślałem, że będzie w miarę odporny na powidoki.

3. Z bliska (2,5-3 m) widać czasami przejścia tonalne ale odkryłem to dopiero po dwóch tygodniach, jeśli odległość jest większa to w ogóle nie ma sprawy.

W sumie to bardzo dobry TV, a uwzględniając niską cenę to można powiedzieć, że jest świetny!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, dodam swoją opinię po czasie i działaniu.

ST60 póki co zwróciłem. Gdy udało mi się wreszcie ogarnąć Fifę input lag okazał się bardzo problematyczny. Odebrał mi także radość z gry, zrobiła się strasznie żmudna, miałem wrażenie, że akcja na boisku nie ma nic wspólnego z moimi działaniami na padzie. W ogóle nie mogłem odczuć responsywności. Ale to wrażenia subiektywne. Natomiast karne już nie miały nic wspólnego z moim subiektywnym odczuciem, opóźnienie od nacisku do zatrzymania wskaźnika było widoczne gołym okiem (jeśli ktoś nie wie jak wyglądają karne w Fifie - trzeba zatrzymać wskaźnik w określonym polu wskaźnika siły).

Jako, że telewizor nabyłem pod kątem nowej generacji konsol zdecydowałem się więc go zwrócić. Na moment obecny spróbuję prawdopodobnie Sony W655 (lepsza czerń i kontrast niż W805, a 3D jest mi absolutnie zbędne realistycznie patrząc, cholera wie na czym się skończy tak naprawdę).

Hmmm, mocno mnie zasmuciłeś tym postem. Moje główne założenia są dokładnie takie jak twoje - kupno nowego TV pod PS4. Interesuje mnie ekran o przekątnej minimum 60-65 cali. Mniejszy absolutnie nie wchodzi w rachubę.

Z pozycji dostępnych na rynku biorę jeszcze pod uwagę 65VT60, 65W855 i Samsunga 65F6400. Myślałem też o Sharpie 70LE740, ale jest on praktycznie niedostępny.

Niestety wszystkie ww. pozycje sprawiają (może poza Samsungiem), że ze sklepu wychodzisz bez majtek :-)

Najbardziej przemawia do mnie 65W855, ale cena tego cacka jest zabójcza - 15k. Niemniej Sony jest znane z ekstremalnie niskiego input laga i bardzo dobrej jakości obrazu. Pozbawiony jest też wady VT60 - szumu, buczenia, problemu z 50Hz i dobrze radzi sobie w jasnych pomieszczeniach.

Szczerze mówiąc, to jestem w kropce...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymienione wady VT60 wziąłbym ponad IPSową matrycę w855 bez chwili namysłu jeśli oglądasz/grasz w nocy. Jeśli nie - brałbym Sony.

Ja obecnie w ogóle ukierunkowuję się w stronę monitora 27 z matrycą VA bo trochę zniesmacza mnie, że mam wrażenie, że czego nie wezmę w swoim budżecie to i tak coś będzie nie tak. Ale jako, że zaraz wyjeżdżam na tydzień to czekam spokojnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla zainteresowanych problemem input laga - spędziłem dziś w sklepie dobrą godzinę na testowaniu kilku gier na ST60. Moja opinia jest następująca: jak napisał już wcześniej mord00k, jest to bardzo subiektywne odczucie. W moim przypadku lag jest całkowicie akceptowalny i w wielu grach kompletnie niezauważalny, lub raczej nie wpływający na rozgrywkę. Testowałem zarówno strzelanki (Gears of War 3), platformery (nowy Rayman) jak i wyścigi (Forza 4). Sprawdziłem też klasyczną strzelankę Aegis Wings. Jedyny przypadek, w ktorym zauważyłem jakikolwiek lag to moment zapalania się świateł STOP w Forzy w trakcie hamowania.

Testowałem też Fifę 14, o której pisał mord00k. Jest ona dla mnie jak najbardziej grywalna.

W moim odczuciu 90% graczy nie będzie miało żadnych problemów z tą plazmą. Pozostałe 10% musi wyciągnąć z kieszeni dodatkowe 5k zł na VT ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...