Skocz do zawartości
pmcomp

Wielki test kalibracji TV - czy to jest rzeczywiście potrzebne?

Rekomendowane odpowiedzi

@Maciej Koper

tak z ciekawości jaki kontrast miał Pionek?

mierzyłeś może jakieś modele Kuro? bo ja gdzieś w sieci widziałem indeks ANSI w okolicach 85000:1 na szachownicy chyba 25%.

co wydaje się kosmosem w stosunku do panasa.

Ostatnim razem jak próbowałem zmierzyć czerń to dostawałem 0, więc zbyt mało światła do odczytu, ale spróbuję jeszcze raz jak będę miał okazję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To może mała historyjka dla tych, którzy próbują "na oko" wyregulować kolory. Na wstępie dodam, iż wiem jakie znaczenie ma właściwa kalibracja (pomiary), wiem także, iż na oko to... :)

Po zakupie projektora dość szybko zaczęło irytować mnie odtwarzanie kolorów. Bez zbytniej wiary w efekty zacząłem zmieniać nastawy, bardzo nieśmiało się poprawiło.

Wiem także iż kopiowanie cudzych nastaw to raczej błędna droga, ale co tam, na pewno nie zaboli. Przepisałem nastawy RGB bias/gain z jakiegoś testu, zauważyłem poprawę ale nadal było nie tak. Kolejna minimalna poprawa gdy zacząłem te nastawy modyfikować.

Olśnienie przyszło, gdy oglądałem Kill Bill'a, czarno białą sekwencję próby ślubu. Na czarno białym obrazie doskonale widać wszelkie zakolorowania, i co najważniejsze ich odcień.

Jeśli w cieniach mamy za dużo czerwonego, to regulujemy kontrast (bias) R; jeśli w cieniach jest za dużo zielonego, to regulujemy kontrast (bias) G, tak samo z niebieskim.

Jeśli w jasnych partiach obrazu jest za dużo czerwonego, to regulujemy jaskrawość (gain) R; tak samo z zielonym i niebieskim.

Po takiej regulacji obraz stał się znacznie bardziej akceptowalny, mimo iż nadal wiem i nieśmiało zauważam, iż przydałaby się regulacja za pomocą kolorymetru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak się zastanawiałem nad tą potrzebą kolorymetru

dla profesjonalnego kalibratora to chyba nawet bez tego urządzenia możliwa jest bardzo dobra kalibracja.

bo doświadczenie z "prostowaniem różnych odchyłów" daje właśnie zestaw takich praktycznych działań je korygujących.

a jak oko kalibratora wyczulone na kolory to śmiem twierdzić że i na oko ustawi świetnie tv.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

klaus71 - a skąd wiesz jak wygląda naturalny obraz, każdy ma inny gust, upodobania, chociaż po części masz niby racje (jeden woli sceny ciepłe, a drugi zimne, czy tam kontrastowe). Jednak kalibracja ma na celu oddanie takiego obrazu jaki chcieli uzyskać reżyserzy, więc jeśli wg nich zielony ma być sraczkowaty to taki ma być, a nie seledynowy etc. Na oko nie da rady, no chyba że masz wieloletni staż i kolorymetr w oczach ;)

Po nowym roku wymieniam sprzeta na nowszy. więc może wrzucę mały poradnik jak się uporać za pomocą profesjonalnego programu colorHCFR z dostrajaniem kolorów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oto co udalo mi sie uzyskac na moim vt30 z uzyciem x-rite display2. Jestem bardzo zadowolony z wyniku i rezultatow widocznych podczas ogladania. RGB raczej lepiej nie ustawie tym sprzetem, ale i tak jest dobrze. Maciek zerknij na to i powiedz co o tym myslisz.

caltb.th.jpg

Edytowane przez makakam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak się zastanawiałem nad tą potrzebą kolorymetru

dla profesjonalnego kalibratora to chyba nawet bez tego urządzenia możliwa jest bardzo dobra kalibracja.

bo doświadczenie z "prostowaniem różnych odchyłów" daje właśnie zestaw takich praktycznych działań je korygujących.

a jak oko kalibratora wyczulone na kolory to śmiem twierdzić że i na oko ustawi świetnie tv.

To prawda, tylko co jeśli nie ma się takich doświadczeń? Pozostaje pomiar.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ja pisząc o "profesjonalny kalibrator" miałem na myśli osobę która właśnie to robi zawodowo np. kolega Maciej Koper

co do kolorymetru w oczach to raczej bym powiedział kwestia trochę genetyczna.

jak ktoś ma taką wrażliwość na kolory to pewnie właśnie będzie ten kolorymetr miał w oczach.

choć wiadomo sprzęt jest dokładniejszy.

no i po imprezie weekendowej dodatkowo się nie rozkalibrowuje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem także iż kopiowanie cudzych nastaw to raczej błędna droga, ale co tam, na pewno nie zaboli. Przepisałem nastawy RGB bias/gain z jakiegoś testu, zauważyłem poprawę ale nadal było nie tak. Kolejna minimalna poprawa gdy zacząłem te nastawy modyfikować.

Olśnienie przyszło, gdy oglądałem Kill Bill'a, czarno białą sekwencję próby ślubu. Na czarno białym obrazie doskonale widać wszelkie zakolorowania, i co najważniejsze ich odcień.

Jeśli w cieniach mamy za dużo czerwonego, to regulujemy kontrast (bias) R; jeśli w cieniach jest za dużo zielonego, to regulujemy kontrast (bias) G, tak samo z niebieskim.

Jeśli w jasnych partiach obrazu jest za dużo czerwonego, to regulujemy jaskrawość (gain) R; tak samo z zielonym i niebieskim.

Po takiej regulacji obraz stał się znacznie bardziej akceptowalny, mimo iż nadal wiem i nieśmiało zauważam, iż przydałaby się regulacja za pomocą kolorymetru.

Opisałeś ciekawą metodę ustawiania balansu bieli na oko, myślę, że jest bardzo dobra. A czy działa...? Miałem kiedyś klienta, który ustawiał przez kilka wieczorów Samsunga D8000. Miał kilka płyt DVE Video Essentials i Monster ISF i wyglądał na na prawdę zaciętego :D No i trzeba przyznać, że jak na oko rezultaty odniósł niezłe:

samsung55d8000kalibracj.th.jpg

Tak wyglądał TV na ustawieniach z innego egzemplarza takiego samego modelu:

samsung55d8000ustawieni.th.jpg

A tak się udało wykalibrować:

samsung55d8000pokalibra.th.jpg

Warto też nadmienić, że dwupunktowe ustawienia balansu bieli noszą różne nazwy. Mogą to być na przykład:

Ciemne sceny obrazu: LowEnd, Bias, Offset, Cuts, Cutoff, Sub-brightness, RGB brightness

Jasne sceny obrazu: RGBHighEnd: Drive, Gain, Sub-contrast, RGB contrast

Podczas regulacji używamy tylko dwóch suwaków. Przesuwanie wszystkich trzech zasadniczo, albo nie robi niczego, albo ma taki sam wpływ jak regulowanie ogólnych suwaków brightness/contrast, albo robi problemy. Tzn. można to zrobić świadomie, aby poprawić gammę wyświetlacza, ale tylko ze sprzętem.

tak się zastanawiałem nad tą potrzebą kolorymetru

dla profesjonalnego kalibratora to chyba nawet bez tego urządzenia możliwa jest bardzo dobra kalibracja.

bo doświadczenie z "prostowaniem różnych odchyłów" daje właśnie zestaw takich praktycznych działań je korygujących.

a jak oko kalibratora wyczulone na kolory to śmiem twierdzić że i na oko ustawi świetnie tv.

Oko człowieka jest bardzo precyzyjne w odróżnianiu dwóch barw od siebie, jednak bardzo słabe w przyrównywaniu tego co widzi do tego co pamięta. Ja, osobiście, zazwyczaj trafiam z rozrzutem kilkuset Kelvinów (to wciaż duży błąd) w odpowiedni odcień bieli. Niestety, ustawienie gammy na oko bądź koloru sądzę że przerośnie każdego kalibratora, nawet z dużym marginesem błędu.

Oto co udalo mi sie uzyskac na moim vt30 z uzyciem x-rite display2. Jestem bardzo zadowolony z wyniku i rezultatow widocznych podczas ogladania. RGB raczej lepiej nie ustawie tym sprzetem, ale i tak jest dobrze. Maciek zerknij na to i powiedz co o tym myslisz.

caltb.th.jpg

Ładnie to wygląda. Ja do takiej jasności panela ustawiłbym tylko wyższą gammę, do nocnych seansów (np. 2.4). Używałeś 10 punktowego balansu? Jak z powtarzalnością odczytu tym kolorymetrem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, uzylem 10 punktowego balansu,ale jechalem wszystko pilotem. Nie wiem dlaczego przez DDC w calmanie nie moglem okielznac RGB. Mysle ze powtarzalnosc w miare niezla, w sumie sprawdzalem 3 razy w pewnych odstepach i nawet odczyty nie odbiegaly od siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź (optycznie) jak wygląda skala szarości na planszach "greyscale ramp" i "greyscale steps" z płyty AVS HD (są w sekcji additional), porównaj ją z trybem THX i podziel się spostrzeżeniami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzilem grayscale ramp i grayscale steps na mojej kalibracji i nie stwierdzilem zadnych zabarwien (sprawdzalem tez na czarno bialym filmie), jesli chodzi o porownanie z thx to moge powiedziec ze thx ma wszystkie odcienie szarosci mocno zazielenione.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę to wygląda jak "partyzantka". Ile telewizorów rocznie należy kalibrować? 5,10? Po ustawieniu panasonica wszystkie dane są w posiadaniu kalibrującego, więc może je wpisać w tv bez brudzenia dywanów, rozkładania sprzętu, oklejania moich okularów 3D taśma klejącą (tutaj jednak brakuje sprzętu). Czy jeżeli słońce zajdzie za chmury to zmieni się kolor czerwony wyświetlany przez tv?

Oczywiście na pewno można czy należy wprowadzać drobne korekty. Pytanie czy to ma sens. Czy drogie tv fabrycznie ustawiane (nie mam na myśli prawidłowych ustawień) mają tak duże odchyłki podawanych parametrów?

Sadzę, że podanie prawidłowych parametrów leży w interesie firmy i ona powinna je instalować. Zakres regulacji powinien pozostać marginesem skierowanym do preferencji klienta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę to wygląda jak "partyzantka". Ile telewizorów rocznie należy kalibrować? 5,10?

Zazwyczaj kalibruję tyle ile chętnych się zgłosi, nie mniej nie więcej, chociaż uważam, że każdy telewizor zasługuję na kalibrację, bo nie trafił mi się jeszcze nigdy jakiś, który byłby dobry fabrycznie.

Po ustawieniu panasonica wszystkie dane są w posiadaniu kalibrującego, więc może je wpisać w tv bez brudzenia dywanów, rozkładania sprzętu, oklejania moich okularów 3D taśma klejącą (tutaj jednak brakuje sprzętu).

Niestety nie jest to takie proste. Ustawienia z innego TV prawie nigdy nie dają dobrych rezultatów nawet na innym egzemplarzu z tej samej serii. Idealnym przykładem są Sharpy Quattron, gdzie nawet optymalne ustawienie tak ogólnego suwaka jak "kontrast" różni się o kilka kroków między takimi samymi TV.

Czy jeżeli słońce zajdzie za chmury to zmieni się kolor czerwony wyświetlany przez tv?

Nie, obraz telewizora będzie taki sam, ale jeżeli masz dużo światła wpuszczonego z zewnątrz do pokoju i w takich warunkach oglądasz, to zmieni się Twój sposób postrzegania barw. Kalibracja trybu "dzień", ma sens, ponieważ nawet uwzględniając zmienne warunki oświetleniowe, pogarszające wierność obrazu, przynajmniej nie zwielokrotniają one przekłamania nieskalibrowanego TV. Wieczorem, możesz zapanować nad warunkami oświetleniowymi pomieszczenia, profil "noc" da rewelacyjne rezultaty.

Oczywiście na pewno można czy należy wprowadzać drobne korekty. Pytanie czy to ma sens. Czy drogie tv fabrycznie ustawiane (nie mam na myśli prawidłowych ustawień) mają tak duże odchyłki podawanych parametrów?

Zazwyczaj te "drobne korekty", to odwrócenie ustawień o 180 stopni :) Takie 'recenzje' opisuję na blogu pod adresem http://blog.SkalibrujTV.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zle mnie zrozumialeś. To w interesie firmy (obojetnie jakiej) nalezy zadbać o to, żeby obraz w tv był max. dobry. Regulacja to margines jaki uwzględnia preferencja klienta.

Wybacz, ale wydaje mi się, że ani technologia 3D ani przyklejanie okularów do sprzętu pomiarowego jeszcze do tego nie dojrzały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zle mnie zrozumialeś. To w interesie firmy (obojetnie jakiej) nalezy zadbać o to, żeby obraz w tv był max. dobry. Regulacja to margines jaki uwzględnia preferencja klienta.

Wybacz, ale wydaje mi się, że ani technologia 3D ani przyklejanie okularów do sprzętu pomiarowego jeszcze do tego nie dojrzały.

Zrozumiałem Cię dobrze, tylko, że ty mówisz o życzeniach, a nie o rzeczywistości. TV wyjęty z pudełka ma się nijak do rzeczywistości. Temperatura barwowa o kilka tysięcy kelvinów wyższa niż być powinna to nie jest "kosmetyczna" zmiania. Barwy wierzchołkowe gamutu przesunięte w zupełnie inne miejsca (DeltaE ponad 20-30) to standard co się widzi. To nie są drobne przekłamania, to wywrócenie obrazu do góry nogami.

Dlaczego? Firmy mają interes w tym by sprzedawać, a wszystko co bardziej kolorowe w sklepie przekona większość osób nie mających styczności z tematem. A później słyszy się "te poprzednie CRT były jakieś lepsze :) "

Z kalibracją 3D jest jedyny problem, bo nie ma do niej odpowiedniej, rekomendowanej, metody. Okulary różnią się między sobą (nie są ustandaryzowane), nie ma jasnych wytycznych jak ustawić sprzęt w stosunku do matrycy itd. Stąd takie "improwizacje".

Edytowane przez Maciej Koper

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie o to mi chodzi, czyli jak to nazywasz życzenia. Wiem, jakie sa ustawienia fabryczne.

Edytowane przez wtsz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyznam, ze po kalbiracji widze najwiecej roznic wieczorem w dobrej jakosci obrazu

Oczywiscie profesjonal wybada gorzej w dzien przy zwyklym ogladaniu. Ale zauwazam duzą różnicę w jakosci obrazu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm ja po kalibracji mam mieszane uczucia. O ile pan Maciek, wydaje się być profesjonalistą w tym co robi o tyle rezultaty otrzymane na moim panasonicu są hm... nijakie. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź może to-Mój link.

Ja jadę na tym prawie od początku co prawda na LCD, ale nie znalazłem nic lepszego. Jeżeli się zdecyduję to jednak na certyfikat. Pewnie lepsza nawet amatorska kalibracja , jednak dla mnie to wróżenie z fusów. Bez przestrzegania procedury wyniki będą ok, ale czy poszczególne składowe?

pozdr.wtsz

Edytowane przez wtsz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm ja po kalibracji mam mieszane uczucia. O ile pan Maciek, wydaje się być profesjonalistą w tym co robi o tyle rezultaty otrzymane na moim panasonicu są hm... nijakie. Pozdrawiam.

dodaj więcej bo tego własnie oczekujemy.

ja np. oglądam swój tv na ustawieniach ręcznych robionych wieczorną orą ze światłem zza telewizora.

ustawiłem sobie wszystko co mogę według mojego widzimisie i dlatego taka kalibracja do mnie nie przemawia, choć nie robiłem jej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale kalibracja nie jest dla kazdego. Jest wiele osob ktore widzac efekt kalibracji mysla ze cos jest nie tak, a ja mam dla takich osob porade: wyjrzyj czlowieku przez okno i zobacz czy wszystko jest takie "cukierkowe" jak obraz na twoim tv: kolory podbite, przesycone, za duzy kontrast, obcieta czern itd. i jeszcze raz sie zastanow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi głównie o brak różnicy w jakości obrazu między tym co było przed kalibracją, a tym co jest teraz po... Śmiem twierdzić, że różnice może dostrzec wyrobiony tvmaniak, albo specjalista zajmujący się obrazem (np. kalibracją) zawodowo. Dla mnie zwykłego śmiertelnika, który owszem ceni sobie dobry jakościowo obraz, ale nie jest skrajnym fanatykiem, kalibracja okazała się być zbyteczną fanaberią. Jest to mój osobisty pogląd na ten temat. Myślę, że wielu osobom taki zabieg jak kalibracja może pomóc, co nie znaczy, że zawsze i wszędzie efekty będą zadowalające.

P.S.I nie jestem zwolennikiem cukierkowych, przesyconych kolorów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem kalibrację i ja. Efekt mnie zadowala, ale powiedzmy sobie szczerze - szału nie ma. Chodzi tutaj chyba głównie o nasze przyzwyczajenia do przesyconych kolorów, dużej jaskrawości.

Powiem tak: gdybym nie zrobił tej kalibracji mając TV za tyle pieniędzy to nie mógłbym spokojnie spać. Teraz przynajmniej mam pewność i spokój ducha, że tak to powinno wyglądać w rzeczywistości. A czy to mi się podoba? Hmmm...Niektóre sceny tak, inne nie. Możemy wprowadzać sobie drobne korekty oby tylko nie grzebać w kolorach, kontraście itd. i dopasować sobie jeszcze lepiej skalibrowany obraz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobnie i ja myślałem, jak już wydałem kilka tysięcy złotych na dobrą plazmę panasonica to i dodatkowych kilka stówek nie zaszkodzi wydać na kalibrację. Tylko, że u mnie nie ma odczuwalnej różnicy... Czytając informacje w internecie i rozmawiając z panem Maćkiem na temat zalet kalibracji, wyobrażałem sobie rewolucję, a tu nic... jak było tak jest (pewnie jakieś delikatne różnice są, ale jak pisałem powyżej jest to do zauważenia, przez nieliczne osoby)... Wiadomo, że każdy ma swoje zdanie na ten temat i moja opinia z założenia niejako jest subiektywna. Tak więc moje zdanie na dzień dzisiejszy (oparte na moim jednostkowym przykładzie) jest takie, że nie zawsze jest widoczna poprawa obrazu (różnica) i trzeba się zastanowić czy to ma sens. Na szczęście koszty nie są jakieś kosmicznie wysokie więc dla spokoju ducha można zaryzykować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...