Już niedługo na Netflix: Colin Farrell powraca w nowym filmie oscarowego reżysera!
Aktor nie zwalnia tempa. Dopiero co mogliśmy oglądać go na HBO Max w Pingwinie oraz na kinowym ekranie w Wielkiej, odważnej, pięknej podróży. Teraz, po obowiązkowym pochodzie przez międzynarodowe festiwale, do gry wchodzi jego kolejny projekt.
- Zobacz też: Niespodzianka od Prime Video! Niezapowiedziany serial „Ninja kontra Yakuza” w ofercie – o czym jest?
Ballada o drobnym karciarzu, bo właśnie taki jest jego tytuł, to nowy obraz Edwarda Bergera – twórcy Konklawe i Na zachodzie bez zmian.
Jeśli niemiec utrzyma swoją tendencję zwyżkową, to już niedługo będziemy mogli mówić o jednym z najlepszych filmów roku. Ballada to kolejna już adaptacja w dorobku reżysera, w tym przypadku powieści Lawrence’a Osborne’a pod tym samym tytułem. Farrell wcieli się w niej w tytułowego bohatera, odkrywającego hazardowe tajemnice Makau. Kiedy tajemnicza kobieta zgłosi się do niego z prośbą o spłatę długu, mężczyzna będzie musiał w ciągu jednej nocy przechytrzyć kilka kasyn i rozliczyć się ostatecznie ze swoją przeszłością. Oczywiście, jeśli nie będzie już dla niego za późno.
W obsadzie poza Farrellem znalazła się również Tilda Swinton i Fala Chen.
Na ten moment Ballada zapowiada się na najbardziej oryginalny, wyrazisty i szalony obraz w karierze Bergera. Czy rzeczywistość będzie dla niego łaskawa? Przekonamy się już 29 października. To właśnie wtedy produkcja trafi na Netflixa.
Źródło: Netflix
Zobacz więcej:
(93)

