Home Strefa filmu Recenzje filmów i seriali SVoD Oczekiwania były ogromne. Czy 2. sezon “Rozdzielenia” na Apple TV+ “dowozi”? Mamy odpowieź
Oczekiwania były ogromne. Czy 2. sezon “Rozdzielenia” na Apple TV+ “dowozi”? Mamy odpowieź

Oczekiwania były ogromne. Czy 2. sezon “Rozdzielenia” na Apple TV+ “dowozi”? Mamy odpowieź

414
0

Pierwszy sezon “Rozdzielenia” szturmem wdarł się do świadomości(!) widzów i krytyków, zbierając entuzjastyczne recenzje i nominacje do prestiżowych nagród, w tym Złotych Globów i Emmy. Thriller psychologiczny z elementami science fiction, wyprodukowany przez Apple TV+, zachwycił oryginalną fabułą, niepokojącą atmosferą i znakomitą grą aktorską. Miliony widzów na całym świecie dały się wciągnąć w historię pracowników korporacji Lumon, którzy poddają się przedziwnemu zabiegowi rozdzielenia świadomości, by całkowicie oddzielić życie zawodowe od prywatnego. Nic więc dziwnego, że oczekiwania wobec drugiego sezonu były ogromne. Czy twórcom udało się sprostać wyzwaniu i utrzymać poziom pierwszego sezonu?

Serial “Rozdzielenie” na Apple TV+ – recenzja 2. sezonu!

Przypomnijmy, że “Rozdzielenie” opowiada historię Marka Scouta (Adam Scott), który pracuje w tajemniczej firmie Lumon Industries. Mark decyduje się na zabieg “rozdzielenia”, który sprawia, że jego wspomnienia i osobowość dzielą się na dwie części: “pracującą” i “prywatną” – w firmie nie ma pojęcia o swoim życiu poza pracą, a Mark poza pracą, nie pamięta niczego, co dzieje się w Lumon. Wraz z rozwojem akcji poznajemy innych pracowników działu MDR (Macrodata Refinement), m.in. Helly R. (Britt Lower), Irvinga Bailiffa (John Turturro) i Dylana George’a (Zach Cherry).

Drugi sezon rozpoczyna się dokładnie w momencie, w którym zakończył się poprzedni. Widzowie od razu zostają wrzuceni w wir wydarzeń i poznają konsekwencje brawurowej akcji Helly, Irvinga i Marka. Już w pierwszych odcinkach dowiadujemy się, jak zareagowali na “przebudzenie” w świecie zewnętrznym i jakie problemy im to przysporzyło. Od trzeciego odcinka głównym wątkiem staje się próba uratowania żony Marka, Gemmy, która, jak się okazuje, pracuje w Lumon jako wellness counselor, Ms. Casey.

Jedną z największych zalet drugiego sezonu “Rozdzielenia” jest szybkie tempo akcji. W przeciwieństwie do pierwszego sezonu, który niektórzy krytykowali za powolne tempo, tutaj wydarzenia następują po sobie dynamicznie. Twórcy nie pozwalają widzom na nudę, ciągle podrzucając nowe informacje i zaskakujące zwroty akcji. Niestety, tempo to nie zawsze jest równe. W drugiej połowie sezonu pojawiają się odcinki, które wyraźnie tracą impet i niepotrzebnie przedłużają niektóre wątki. Wydaje się, że twórcy chcieli w ten sposób zwiększyć napięcie przed finałem, ale efekt jest odwrotny – niektóre sceny wydają się rozwleczone i nużące.

Kolejnym atutem serialu jest cały czas intrygująca fabuła – historia nie traci na atrakcyjności. Twórcom udało się utrzymać delikatną równowagę między udzielaniem odpowiedzi na pytania z pierwszego sezonu a tworzeniem nowych zagadek. Dowiedzieliśmy się więcej o tajemniczej korporacji Lumon, jej założycielu Kierze Eganie i celach, jakie przyświecają zabiegowi rozdzielenia. Jednocześnie pojawiło się wiele nowych pytań, które z pewnością będą napędzać fabułę kolejnych sezonów. Niektóre wątki fabularne wydają się jednak czasami niejasne i słabo wyjaśnione. Serial wymaga od widzów dobrej pamięci i znajomości wszystkich szczegółów z pierwszego sezonu. Niektóre elementy fabuły zostają przedstawione jako istotne, mimo że nie zostały dostatecznie wyjaśnione w poprzednim sezonie. Może to prowadzić do dezorientacji i frustracji u widzów, którzy nie pamiętają wszystkich detali.

Nie będziemy ukrywać, że “Rozdzielenie” to cały czas wizualna uczta. Serial zachwyca surrealistyczną, szarą estetyką, która doskonale oddaje klaustrofobiczną atmosferę podziemnego biura Lumon. W drugim sezonie coraz częściej widzimy też świat zewnętrzny, który kontrastuje z sterylnym środowiskiem korporacji. Jeden z odcinków, rozgrywający się w zimowym, leśnym krajobrazie, jest szczególnie imponujący wizualnie i uzasadnia wysoki budżet serialu. A fakt, że całość oglądamy na Apple TV+, które oferuje prawdopodobnie najlepszą jakość obrazu i dźwięku (ze wsparciem dla Dolby Vision i Dolby Atmos), każdy fragment historii jest potęgowany znakomitą oprawą audiowizualną.

Nie można też zapomnieć o znakomitej grze aktorskiej. Adam Scott, Patricia Arquette, John Turturro, Britt Lower i Zach Cherry tworzą znakomity zespół, który w przekonujący sposób ukazuje rozdwojenie osobowości swoich postaci. W drugim sezonie aktorzy dostali jeszcze więcej pola do popisu, a ich kreacje są jeszcze bardziej wyraziste i emocjonalne. Szczególnie poruszający jest wątek Dylana, który ukazuje jego życie poza pracą jako kochającego, ale często zawodzącego ojca rodziny. Dzięki temu wszystkiemu drugi sezon “Rozdzielenia” to udana kontynuacja, która rozwija wątki z pierwszego sezonu i wprowadza wiele nowych elementów. Serial wciąż intryguje, angażuje i prowokuje do myślenia. Mimo pewnych niedociągnięć, “Rozdzielenie” pozostaje jednym z najciekawszych seriali dostępnych na platformie Apple TV+ i nie tylko.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Zobacz więcej:

(414)

0 0 głos
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
0
Chcielibyśmy poznać twoje zdanie na ten tematx
()
x