W 2026 roku będzie nowy „Barbenheimer”. 2 największe filmowe hity z premierą jednego dnia!
Brakuje wam jednoczesnych premier 2 filmów o tak dużej skali, że tylko szaleńcy mogliby się zgodzić na ich wspólny debiut? W przypadku Barbie i Oppenheimera z 2023 roku ta niebywale ryzykowna zagrywka przysłużyła się finalnie po równo obu tytułom, szczególnie dzięki oddolnym akcjom promocyjnym, które wprost zalały wszystkie zakątki internetu. Mimo spektakularnego sukcesu, od tamtego czasu żadna wytwórnia nie zdecydowała się powtórzyć tego zagrania. Aż do teraz.
Już 18. grudnia 2026 roku na kinowych widzów będzie czekać Dunesday, czyli Barbenheimer 2.0!
Właśnie tego dnia zadebiutują bowiem dwie największe hollywoodzkie premiery przyszłego roku (poza Odyseją, która trafi do kin prawie pół roku wcześniej ma się rozumieć) – Avengers: Doomsday oraz Diuna: Część III. Jak do tego doszło? A no tak, że już jakiś czas temu, to właśnie Diuna Denisa Villeneuve’a jako pierwsza zarezerwowała dla siebie gorący grudniowy termin premiery, który w tym roku pozwolił zarobić miliony trzeciemu Avatarowi. Próba powtórzenia tej zagrywki przez inną wytwórnię nie jest w takim świetle niczym dziwnym.
I faktycznie, nie byłoby problemu, gdyby nie Disney. Doomsday miało trafić do kin pierwotnie na końcu maja 2026 roku (oczywiście tym nowym “pierwotnie”, bo film przesuwany jest ciągle od jakichś kilku lat). Disney zrozumiał jednak, że wypuszczenie produkcji bez dokończonego scenariusza do kin tak szybko, może zakończyć się katastrofą. Takim oto sposobem włodarze studia otworzyli swoje kajeciki i na chybił trafił wybrali datę 18. grudnia. Pech chciał, że tego samego dnia miała odbyć się premiera kolejnej Diuny. Disney musiał pomyśleć: no trudno, najwyżej Warner się przeniesie, przecież nie będzie ryzykował starcia z Marvelem. Okazało się jednak, że owszem – będzie. Był tam przecież pierwszy.
Ubranie się na pomarańczowo–zielono nie będzie raczej dla widzów zbyt dużym problemem. Niewielka liczba kin Imax w Polsce – już jednak tak.
Na ten moment nie wiadomo bowiem, który film i w jakiej ilości seansów będzie wyświetlany w kinach Imax. W teorii – powinny tam trafić oba. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że w Polsce mamy tylko 5 takich ekranów, może być to pewien problem… Jak duży? Przekonamy się o tym już wkrótce!
Źródło: gazeta.pl
Zobacz więcej:
- Tak monumentalnego serialu o polskim sportowcu jeszcze nie było. Wielki seans na SkyShowtime!
- SUPER oferta na popularny telewizor Mini LED Sony BRAVIA 5 65″? Niższa cena za spory ekran – gdzie?
- Ten Samsung 65” z 144 Hz w Vobis to prawdziwa okazja – gracze i kinomani będą zachwyceni


