Firma Gabe’a Newella, Valve, zmienia system oceniania gier na swojej platformie Steam. Podjęta przez amerykańską korporację decyzja ma w domyśle przeciwstawić się zjawisku spontanicznego bombardowania negatywnymi ocenami niektórych produkcji.
Pewna grupa ludzi w nierealistyczny sposób stara się manipulować opinią przez oznaczanie recenzji jako pomocnych bądź niepomocnych w skrajnym stopniu. Proceder ten doszedł nawet do tego stopnia, że niektórzy potrafili wyróżnić ponad 10 000 recenzji jako pomocne lub nie w przypadku jednej zaledwie gry.
Nawet w obliczu bardzo wysokiej średniej ocen, wymuszało to pokazywanie na wierzchu recenzji negatywnych (a oznaczonych jako pomocne). Zdaniem Valve zniekształcało to reputację wielu tytułów w sztuczny sposób. Dlatego też postanowiono – na razie w formie bety – przetestować nowe rozwiązanie.
Otóż użytkownicy, którzy aprobują bądź dezaprobują ogromną liczbę recenzji pojedynczej gry spotkają się z tym, że ich głosy będą proporcjonalnie mniej ważne. Poza tym proporcja wyświetlanych recenzji pozytywnych do negatywnych będzie determinowana średnią pozytywnych ocen. To jest, jeśli 80% opinii jest przychylnych, to na pierwszej stronie zobaczymy 8 pozytywnych recenzji i 2 negatywne.
Zdaniem Valve te nowości powinny przeciwdziałać próbom manipulacji. A wy co o tym sądzicie?
