
Recenzujemy 3. sezon fenomenalnego “Białego Lotosu”! Czy jest równie świetny co poprzednie?
Nowy sezon “Białego Lotosu” rozgrzewa emocje już na zwiastunach. Czy nowa lokalizacja sprawia, że serial jest równie świeży i dobry, jak we wcześniejszych odcinkach?
Recenzje seriali na Max – “Biały Lotos” wrócił z 3. sezonem!
Pamiętacie jeszcze makabryczne wydarzenia z pierwszego sezonu “Białego Lotosu”, rozgrywające się na Hawajach? Albo mroczne sekrety i namiętności, które wstrząsnęły Sycylią w drugiej odsłonie? Mike White, twórca tego przewrotnego serialu, ponownie zaprasza nas do luksusowego hotelu sieci White Lotus, tym razem ulokowanego w malowniczej scenerii Tajlandii. Czy trzeci sezon dorównuje swoim poprzednikom?
W nowym sezonie “Białego Lotosu” ponownie spotykamy grupę zamożnych gości, których wakacyjne plany szybko przeradzają się w emocjonalny rollercoaster. Tym razem jednak, oprócz znanej nam już Belindy Lindsey z pierwszego sezonu, pojawiają się zupełnie nowe twarze. Jest rodzina Ratliff z Karoliny Północnej, trzy przyjaciółki po czterdziestce, para z dużą różnicą wieku i inni, których losy splatają się w zaskakujący sposób. Sezon rozpoczyna się od sceny, która od razu przykuwa naszą uwagę – podobnie jak w poprzednich seriach. Podczas medytacji syn Belindy, Zion, słyszy strzały, a następnie odnajduje ciało unoszące się na wodzie. To złowieszcze preludium zapowiada, że i tym razem w rajskim otoczeniu White Lotus rozegrają się dramatyczne wydarzenia. Napięcie budowane jest stopniowo, a widz z niecierpliwością oczekuje odpowiedzi na pytanie, kto jest ofiarą i co doprowadziło do tragedii.
Egzotyczna sceneria Tajlandii, z bujną roślinnością, turkusową wodą i buddyjskimi świątyniami, stanowi intrygujące tło dla historii. Luksusowy kurort White Lotus, ze swoim przepychem i pozornym spokojem, kontrastuje z mrocznymi sekretami i napięciami, które skrywają jego goście. To właśnie kontrast między rajskim otoczeniem a piekłem ludzkich charakterów stanowi jeden z najmocniejszych punktów serialu. “Biały Lotos” to jednak nie tylko kryminał z elementami czarnego humoru. Sezon porusza również głębsze kwestie egzystencjalne, takie jak poszukiwanie sensu życia, samotność i konflikt między naturą zwierzęcą a duchowością. Bohaterowie zmagają się z własnymi demonami, a ich wybory i działania prowadzą do nieoczekiwanych konsekwencji.
Warto zwrócić uwagę na znakomicie skonstruowane relacje między postaciami. Dynamika między nimi, pełna napięć, sekretów i konfliktów, jest jednym z najciekawszych aspektów serialu. Aktorzy, wcielający się w główne role, w tym Jason Isaacs, Parker Posey, Michelle Monaghan, Carrie Coon, Leslie Bibb i Walton Goggins, zasługują na uznanie za swoje kreacje. Trudno jednak nie dostrzec niedoskonałości, gdyż niektóre elementy fabuły i schematy zachowań postaci mogą wydawać się znajome i przewidywalne dla widzów, którzy oglądali poprzednie sezony. Brakuje tu nieco świeżości i zaskoczenia, które charakteryzowały zwłaszcza drugi sezon, który był bardziej pikantny, niebezpieczny i zdecydowanie wulgarny.
Można odnieść wrażenie, że twórcy skupili się głównie na problemach bogatych turystów, zaniedbując głębsze spojrzenie na kulturę Tajlandii. Wątki związane z lokalną społecznością są ledwie zarysowane, co pozostawia pewien niedosyt. Tempo akcji, zwłaszcza na początku sezonu, może wydawać się nieco wolne. Widz musi uzbroić się w cierpliwość, zanim fabuła nabiera rozpędu. Trudno też jednoznacznie określić główny cel lub przesłanie tego sezonu, co może powodować poczucie braku “pilności” i spójności.
Nie można jednak nie docenić tego, że trzeci sezon “Białego Lotosu” wciąż oferuje nam solidną dawkę rozrywki. Intrygujące postacie, piękne plenery, czarny humor i dotknięcie głębszych kwestii egzystencjalnych sprawiają, że serial wciąga i skłania do refleksji. Choć nie jest to już tak odkrywcze dzieło jak poprzednie sezony, to z pewnością warto zobaczyć nowe odcinki na Max.
Zobacz więcej:
- Jest WIELKA premiera na Netflix! Dzisiejsza nowość zmrozi krew w żyłach
- Co nowego na Max, Netflix, Prime Video? 3 GIGA premiery tego tygodnia!
- Netflix podnosi CENY! Ile zapłacimy?
- Szukasz idealnego filmu na niedzielny wieczór? Mamy 3 GIGA propozycje na DZIŚ od Max!
- Polski FILM podbija światowy Netflix! “Obciach roku”