Philips PUS8102 TEST telewizora z podświetleniem Direct LED 2017 Ultra HD
Jakość efektu HDR
W celu pomiarów jasności HDR, użyjemy własnej sekwencji testowej, która jest znacznie bardziej wnikliwa niż np. testy UHD Alliance a co najważniejsze życiowa a nie czysto akademicka. Więcej w temacie: Jakość efektu HDR, jak ją ocenić? Wprowadzamy własny system testowy!
Wyniki można zinterpretować w następujący sposób (na obecny czas):
- 350 cd/m2 – minimum, by w ogóle było widać, że jest to obraz z efektem HDR
- 351 – 500 cd/m2 – przedział w którym da się odczuć wyższą jasność i większą ilość detali w bielach, ale nie ma jeszcze przepaści względem treści SDR
- 501 – 750cd/m2 – zaczyna się robić przyjemnie, czuć, że obcujemy z nową jakością obrazu
- 751 – 1 000 cd/m2 – efekt HDR wyraźnie odczuwalny, ilość detali w jaskrawych polach jest bardzo duża
- 1 001 – 1 500 cd/m2 – efekt HDR w pełnej krasie, wywołujący efekt WOW
- > 1 500 cd/m2 – pieśń przyszłości, sam czekam na wyświetlacz, który będzie w stanie pokazać efekt HDR w takim wymiarze.
Do testu najnowszego Philipsa pozwoliłem sobie rozbudować powyższą tabelę, podając nie jedną a cztery wartości w każdej scenie testowej. PUS8102, jak każdy telewizor z porządnym algorytmem lokalnego wygaszania jest w stanie kierować większą moc świetlną w wybrane rejony obrazu, które tego wymagają. W menu są jednak dostępne cztery konfiguracje, co już wiemy z akapitu dotyczącego czerni. Okazuje się, że w tym przypadku nie ma oczywistego wyboru, tak jak bywa u innych producentów. Najwyższe efekty (średnia 820 cd/m2) uzyskamy gdy całkowicie wyłączymy lokalne wygaszanie. Jest to jednak “skórka za wyprawkę”, ponieważ zdegradujemy czerń telewizora do mocno przeciętnego poziomu. Z dostępnych trybów na szczęście wariant “zopt. dla obrazu” radzi sobie bardzo skutecznie. Po pierwsze nie zabiera on dużo mocy świetlnej (a czasem wręcz jej dodaje – patrz scena 1), po drugie przejmuje pełną kontrolę nad czerniami i możemy się cieszyć rewelacyjnym kontrastem także w HDR. Pozostałe dwa tryby można traktować jako ciekawostkę, ponieważ w niektórych momentach duszą obraz tak bardzo, że zapominamy, że oglądamy Ultra HD. Co do uzyskanych wartości to nie mam żadnych pytań. Efekt HDR jest wyraźnie odczuwalny a ilość detali w jaskrawych polach jest bardzo duża. Ten telewizor pokazuje w pełni na co stać nowy format.
Podobnie jak w innych telewizorach tej marki, PUS8102 nie robi użytku ze statycznych metadanych sygnału. Zamiast tego dostępna jest ręczna regulacja decydująca o tym ile detali w bielach chcemy oddać poświęcając jasność efektów. Wszystkich nie uda się jeszcze oddać przez długi czas, bo jak wiadomo sam szczyt sygnału HDR wynosi aż 10 000 cd/m2.