Skocz do zawartości
baxter

Ogromne problemy z wymianą lub naprawą na gwarancji w Digitalo.pl i Toshiba TTCE

Rekomendowane odpowiedzi

langosito i jak z twoją sprawą . Zabrali Tośkę czy wysyłasz do sklepu w którym zakupiłeś? Czy wiesz jak oprócz telef.( nie mogłem się dodzwonić)można skontaktować się z prawnikami z którymi rozmawiałeś jakaś strona internetowa , lub adres Ich siedziby?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
może powinniśmy sie zrzeszyć i wytoczyć im proces ilu nas jest tutaj z pięć osób , być moze, ktoś nam pomógłby jakoś popchnąć tą sprawę znający trochę lepiej prawo od nas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy całą sprawą mógłby zająć się olatigit?? Jemu było by łatwiej a my byśmy dostarczali niezbędne dokumenty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Digitalo jest stroną w tej sprawie i mimo szczerych chęci napierw będzie dbał o swoje dobro.
I uważam że to normalne jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę że dla Digitalo poprowadzenie takich spraw do pozytywnego finału było by bardzo dobrą reklamą i ucieło języki tym którzy wątpią w ich rzetelność.
miecio4 a co będzie jak klienci będą bezpośrednio oddawać ;zepsuty; TV do sklepu? , przecież też będą musieli współpracować z S.C. i Toshibą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Diana jeżeli oddasz telewizor do sklepu to oni mają 14 dni (więc praktycznie od ręki w przeciwieństwie do załatwiania reklamacji przez serwis) na naprawę lub oddanie Ci nowego więc nie powino Cie obchodzić jak oni to załatwią.
Sprawą ewidentnie musi się zająć UOKiK a nie sklep.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='diana' post='133679' date='29.11.2008, 09:14 ']SAM 60 możesz napisać kto imiennie powiedział Tobie o wymianie matrycy w LCD.
Zgłośiłem ponownie swój TV do serwisu i mają zabrać w Poniedziałek.[/quote]

Powiedział pan z serwisu lokalnego zabierajacy telewizor.
Nazwisko mam w domu na pokwitowaniu.
Kluczył strasznie, gdy go próbowałem docisnąć jak to z tymi Toshibami jest.
Starał się nie chlapnąć czegoś i sugerował, żeby nie wierzyć w to, co się
wypisuje na takich forach jak to. :)
Pewnie wierzy, w spiskową historię dziejów.
Ale ogólnie chyba nie jest dobrze z tymi Toshibami, bo w ktoryms momencie,
pan juz nie wytrzymal i zapytal, co mnie podkusilo żeby kupować Toshibe.
Nie mówił za dużo złego o producentach, bo dla nich to złoty interes,
oni przecież z serwisu żyją.
Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='gilek1975' post='133801' date='29.11.2008, 21:52 ']Witam wszystkich, diana do Ciebie zadzwonię jutro - dzisiaj andrzejki wiec się luzuje - a tak na marginesie nr fabryczny nie ma żadnego znaczenia, TV w przypadku 46 cali sie psują i mają wadę fabryczna i koniec. Proszę o informację kolegów (jak zgłoszę do gazety), który z Was chce się ujawnić,bo pewnie będą pytać cZy to tylko mój przypadek (wybiegam w przyszłość).
PS.
Udanych Andrzejek.[/quote]

Ze mną nie będzie problemu, tylko że ja dopiero co oddałem do naprawy.
Nie mam więc jeszcze odpowiednio "ciekawej" historii za sobą.
Ale mam nawet zdjęcia kresek na matrycy. :)

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[b][size=3]W ZWIĄZKU Z TEMATEM PROSZĘ WSZYSTKICH, KTÓRYCH SPOTKAŁA "PRZYJEMNOŚC" KONTAKTU Z SERWISEM TOSHIBY O KOPIĘ WSZELKIEJ MOZLIWEJ KORESPONDENCJI KIEROWANEJ DO I Z, W SPRAWACH CIĄGNĄCYCH SIĘ REKLAMACJI, prosimy o przesyłanie korespondencji na email [/size][/b][email=biuro@digitalo.pl][b][size=3]biuro@digitalo.pl[/size][/b][/email][b][size=3] lub fax 022 726 3637 ! Za wszelki odzew pozostajemy wdzięczni! Przebrała się miarka ! Sprawę wraz z jak największą ilością dokumentacji kierujemy do UOKIK, celem uzupełnienia wniosku oraz przygotowujemy pozew przeciwko TTCE za stosowanie niedopuszczalnych praktych !!!![/size][/b] Edytowane przez olatigid

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No to sie nawyprawialo .. od kilku dni po prawej strone ekranu mojej 46-tki mam slynna kreske ... Co prawda po kilku minutach znika. Jak poczytalem przejscia z serwisem to KOMPLETNIE nie mam pojecia co mam robic. TV zakupiony w polowie 09.2008 od digitalo. pl - ciekawe czy z polskiej dystrybucji (nr seryjny zaczyna sie na 4914...) ? Co radzicie ? Skontaktowac sie najpierw ze sklepem i od nich probowac uzyskac zwrot kasy czy cos w tym rodzaju czy tez oddac do serwisu (ale jakiego - jestem z Wawy - od razu do centralnego ?). Kurcze, nawet jesli jakims cudem uznaliby, ze TV jest do wymiany, to przeciez nie produkuja naszej Toski - co wtedy ? Nowe beda dopiero od stycznia ...

Update:

Gilek1975 - przeszukalem Twoje posty. Napisales, ze kreska "Jest czerwona, potem robi się żółta i po 5 min znika". U mnie jest niebieska, znika szybciej, po 2-3 min. Inna sprawa, napisales: "po rozmowie z serwisem powiedzieli że występuje to tylko i wyłacznie w pierwszych modelach, taka wada fabryczna. Wg. nich w obecnych modelach to nie występuje i nie się czym martwić.". To ciekawe ? Moja Tosia zakupiona zostala we 09.2008, to nie jest raczej piersza seria ? Znajac zycie ludki w serwisie niezly kit wstawiaja.

Update2:

Wlasnie przeczytalem posta od goscia kklocek na sasiednim forum (post nr 272111)
Oddal TV do serwisu, w koncu wymienili na nowy i po jakims czasie pojawila sie znowu wspomniana kreska. Tutaj na tym forum tez dwie czy trzy osoby cos takiego zglosily, a wiec wynika z tego, ze nie ma sensu wymieniac tego tv na ten sam model. Problem dotyczy zatem rowniez nowych TV. To jakas plaga sie robi. Edytowane przez ethan195

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[quote name='pdkl' post='133732' date='29.11.2008, 14:04 ']Plaga czerwonych kresek jest również w Niemczech. Warto prześledzić watek [url="http://www.hifi-forum.de/viewthread-148-1744-53.html"]http://www.hifi-forum.de/viewthread-148-1744-53.html[/url] a szczególnie ostatnie strony 50-53.

Pozdrawiam
Paweł[/quote]

Nie tylko.Wpiszcie sobie w google.pl zapytania typu (wlaczcie wyszukiwanie tylko po angielsku w ustawieniach zaawansowanych):

toshiba zf355 line fault

toshiba zf355 vertical line defect

toshiba zf355 vertical line problem

Problemy maja nie tylko posiadacze ZF-ek w Polsce. Wyglada na to, ze jest to rzeczywiscie wada produkcyjna. Generalnie wszyscy zalecaja poczekac do 01.02/2008 az pojawi sie seria ZF575 i na ktora pewnie beda wymieniane nasze ZF-ki (seria ZV555 nie ma matrycy S-PVA, a wiec nie moze byc oferowana przy wymianie, bo jest gorsza). Edytowane przez ethan195

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[quote name='gilek1975' post='133801' date='29.11.2008, 21:52 ']Proszę o informację kolegów (jak zgłoszę do gazety), który z Was chce się ujawnić,bo pewnie będą pytać cZy to tylko mój przypadek (wybiegam w przyszłość).
PS.
Udanych Andrzejek.[/quote]
Ja moge sie ujawnic dla dobra ogolu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj zadzwonili do mnie z serwisu lokalnego że przyszedł mój TV, nic nie zrobione, w środku jest pismo o odmowie przyjęcia do naprawy (po 42 dniach). Serwis chce mi przywieźć TV w czwartek, do środy mam podjać decyzję czy odbieram TV czy nie. Mam więc jeszcze trochę czasu aby zapoznać się ze wszystkimi za i przeciw. Dzisiaj był ciężki dzień w pracy więc nie zdążyłem skontaktować się z ogólnopolskimi gazetami aby nagłośnić praktyki panujące w Toshiba - TAM SIĘ DAJE TELEWIZORY JAK CHCE I JAK SIE PODOBA ŁYSONIEWSKIEMU I SPÓŁCE. Jedni dostają (kupili w styczniu) i jest ok, inni (tak jak JA) nie dostają - a tak naprawdę nikt nie jest w stanie stwierdzić czy mówią prawdę czy nie. Prawa tam nie zna nikt, a decyzję podejmowane są na ich widzi mi się, lub zależnie od ich humoru. Tym co mają Toshibe tylko współczuję jak się popsują TV (czego nikomu nie życzę), a jak już minie gwarancja to lepiej TV wyrzucić bo to hu....wy serwis na czele z Łysoniewskim i jego całą kliką. Dzisiaj zadzwoniłem do Kobierzyc, tam rozmawiałem z P. Wolskim - koordynator ds. serwisu (i najlepsze - to gość, który był kiedyś pracownikiem Łysoniewskiego), więc jeden drugiemu krzywdy nie da zrobić. Tak wygląda cała klika.

[b]olatigid [/b]- Ja oprócz tego iż jak przyjdzie mi biling na komórkę pokazujący, iż przez ostatnie 42 dni dzwoniłem po kilka razy dziennie (wychodzi że wykonałem sporo ponad setkę telefonów - A DO MNIE NAWET RAZ NIE ZADZWONIONO), posiadam 2 potwierdzenia wysłania pisma poleconym, priorytetem za potwierdzeniem odbioru z żądaniem wymiany na nowy TV. Poza tym Wolski powiedział że żadnej umowy o 7 dniowym roboczym dostawie TV nic nie wie. Serwis lokalny powiedział iż w moim piśmie jest napisane coś o tym aby firma Digitalo udowodniła skąd pochodzi mój telewizor. W podpisie jest Kamiński,a Łysoniewski (zauważyłem po moim dzisiejszym telefonie) umywa od wszystkiego ręce. Postaram się jutro dostać faxem od serwisu to pismo - [b]WSZYSTKO TO JUTRO WYŚLĘ DO DIGITALO !!!!![/b]

[b]diana[/b] - mam nadzieję że masz (zostawiłeś sobie) kopię tego że naprawili Ci TV a co masz teraz, zrób ksero wpisu do karty gwarancyjnej że mięli go niby 6 dni, ksero zgłoszenia do serwisu - pokażesz w ten sposób machloje jakie robią nawet z terminami.

Panowie bardzo proszę zbierzcie się i wysyłajcie co się da, robimy to dla siebie.

Przeczytałem ciekawą rzecz:

Ustawa
z dnia 27 lipca 2002 r.
o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego/1/
(Dz. U. Nr 141, poz. 1176, z 2004 r. Nr 96, poz. 959)

Art. 9. 1. Kupujący traci uprawnienia przewidziane w art. 8, jeżeli przed upływem dwóch miesięcy od stwierdzenia niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową nie zawiadomi o tym sprzedawcy. Do zachowania terminu wystarczy wysłanie zawiadomienia przed jego upływem.


PS.
Ciekawe również jest to iż QN uznał zasadność gwarancji [b]diana,[/b] który kupił TV 2 tygodnie wcześniej i ma nr fabryczny większy o 8 cyferek od mojego (u niego nic nie zakwestionował bo chyba siedział cicho) a w moim przypadku uznał że telewizor jest nie z ich obiegu. To kolejny przykład że decyzje podejmowane są tam jak sie komu podoba. [b]Diana[/b] proszę Cię jeszcze raz abyś skontaktowa się z Digitalo i przekazał im to wszystko co masz. Edytowane przez gilek1975

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
od jutra rozpoczynamy tez mailing i korespondencję listową oraz kontakt telefoniczny z kazdym KLientem, który dokonał zakupu u nas tv marki toshiba w 2007 i 2008 roku, chcemy zebrac pełna koreposndencję i wiedzę na temat ile tv było serwisowanych, ile trwała reklamacja, ile wymieniono ile naprawiono itd, jest to żmudna praca i czasochłonna, musimy skontaktowac się z blisko 7 tys Klientów indywidualnych , ale sądzę ze sprawa tego wymaga, a walczymy tez tu o dobre imie naszej firmy. Zbierze się mam nadzieję dużo materiału procesowego ! także proszę o kontakt i odrobinę zaufania i trochę czasu a wierzę że sprawa zakończy sie pozytywnie !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
gilek na pewno nie będę obojętnie przyglądał się tej ; sprawie; , zresztą znasz moje zdanie. Napisz co dokładnie mówi artykuł 8 z którym ma powiązanie art. 9.1 . Może olatigid wie coś na temat dat zakupu Tośki , ja zakupiłem 16 12.2007r, a Ty w 01.01.2008r. czy ma to związek z gwarancją.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Chętnie opiszę swój karygodny przypadek a byłem chyba jednym z pierwszych olanych.
Proponuję tytułować maile lub listy do Digitalo "problem z reklamacją telewizora toshiba".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
diana - to nie ma nic wspólnego z gwarancją, chodzi o to że jeżeli Twój TV będzie w serwisie dłużej niż 2 miesiące, a potem chciałbyś go oddać do sklepu to sklep może odmówić Ci przyjęcia bo minął okres powiadomienia go o usterce.
Ale jeśli chcesz to proszę bardzo:

Ustawa
z dnia 27 lipca 2002 r.
o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego/1/
(Dz. U. Nr 141, poz. 1176, z 2004 r. Nr 96, poz. 959)

Art. 8. 1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia.

2. Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia.

3. Jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie określone w ust. 1, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione.

4. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia.


miecio4 - fajnie że i Ty się przyłączasz, zgadzam się na takie tytuły mailii. Ja jutro najpierw wyślę fax, maila z całym opisem napiszę jutro lub pojutrze wieczorem bo do późna pracuje,a żeby to opisać to trochę mi zejdzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
WCZORAJ PRZEWERTOWALEM FORA HISZPANSKIE I ROWNIEZ MAJA PROBLEM Z TA KRESKĄ I JADA TOSHIBIE, CZYLI TOSHIBA WYPRODUKOWALA BUBEL DLATEGO TAK KRÓTKI ZYWOT MIAŁ NASZ MODEL PIENIEDZY NAM NIE ZWRÓCA A NA WYMIANE NIC NOWEGO NIE MAJA
A CO NA TO FEDERACJA KONSUMENTA, CZY TY GILEK ROZMAWIALES JUZ NIMI?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
do diana. Mnie połączyło od razu z prawnikiem tel. 0800800008. Odnośnie tego dwumiesiecznego terminu wypatrzenia usterki mowil że jest to zasadne tez w przypadku kiedy wroci z naprawy gwarancyjnej i sie popsuje w ciagi 2 miesiecy i wtedy mozna tez zglaszac do sklepu. Pismo napisalem do sklepu ale w koncu go nie wyslalem. Serwis centralny przysłał po moja Toske kuriera to wyslalem i chyba zle zrobilem bo po tym przeczytalem post glitka ze po 42 dniach powiedzieli ze mu nie naprawią. Zgroza. Sam juz nie wiem jak z tym wszystkim dzialac.
Znalazłem tez taka stronę [url="http://www.skp.pl/index.php/pozakupie"]http://www.skp.pl/index.php/pozakupie[/url] i taką [url="http://www.isitfair.eu/help_pl.html"]http://www.isitfair.eu/help_pl.html[/url] .
Ja z kolei nie kupowałem w digitalo a euro agd i nie ZF a XF ale jesli trzeba będzie coś podesłać służe pomocą. teraz czekam na drugie rozstrzygnięcie naprawy gwarancyjnej. W pierwszej mowili ze naprawili a przyjechala zapsuta. Ciekawe co teraz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
langosito - masz na to dokumenty że mówili że jest naprawiona? Jeśli tak to wysyłaj do Digitalo, to już nie chodzi o to gdzie kupiłeś ale o fakt podejścia serwisu do klienta. To kolejny przykład w jaki sposób postępuje QN - robią co i jak chcą. Na 10.30 jestem umówiony z Recznikiem Praw Konsumenta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Myk jest taki, że serwis centralny odesłał toske bez jakiegokolwiek wpisu. karte gwarancyjna podbił mi serwis lokalny nie majac zadnej adnotacji od centralnego co bylo naprawiane.
Co bylo naprawiane powiedzieli mi telefonicznie jak do nich zadzwonilem do warszawy. papieru na to nie mam jak sie nie trudno domyslic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytuje tekst kolegi kd5555 z sasiedniego forum:

"Witam!
Kilka dni wcześniej otrzymałem podobną wiadomość z TTCE, cyt: "(...) - Punkt 1 Karty Gwarancyjnej TTCE mówi:
1. "Niniejsza karta gwarancyjna jest ważna na terytorium Polski i daje prawo do serwisu gwarancyjnego w Autoryzowanych Punktach Serwisowych Toshiby na terytorium Polski na produkty Toshiby dystrybuowane przez Toshibę i zakupione na terytorium Polski."
Reklamowany przez Pana odbiornik telewizyjny model 46ZF355DG numer seryjny (tu, nieistotny dla sprawy, numer mojego telewizora) nie był dystrybuowany przez TTCE na terytorium Polski. W związku z powyższym przedstawiona przez Pana Karta Gwarancyjna nie upoważnia Pana do bezpłatnego serwisu gwarancyjnego w Autoryzowanych Punktach Serwisowych Toshiby na terytorium Polski. (...)". Na tabliczce znamionowej mojego telewizora widzę tekst: "Assembled in UK" (widzę, bo otrzymałem go, nadal ze "słynnymi" kreskami, po długotrwałym "pobycie" w Serwisie Centralnym), a na pudle kod kreskowy zaczynający się od cyfry 5. Ta cyfra oznacza towar na rynek niemiecki, dokładniej: producenta niemieckiego, przynajmniej tak dotąd mi się wydawało. Z tego wnioskuję, że polska gwarancja rzeczywiście jest tylko świstkiem papieru i można sobie darować oddawanie telewizora do naprawy w ramach gwarancji. Przypominam, że telewizor wraz z tą "gwarancją" otrzymaliśmy od sprzedawcy. Jeżeli sprzedaż telewizora przeznaczonego na inny rynek, z nieważną gwarancją,- nie jest poważną niezgodnością towaru z umową, to ciekawe co nią jest zdaniem sprzedawcy. Zwracam też uwagę, że zgodnie z ustawą o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej, należy zawiadomić SPRZEDAWCĘ w terminie 2 miesięcy od daty stwierdzenia niezgodności. Kolega Gilek1975 niema już zbyt wiele czasu, o ile nie zrobił tego dotychczas. Wg. posiadanych przeze mnie informacji, Digitalo.pl jest oficjalnym dystrybutorem polskiej Toshiby dopiero od maja br. Może się mylę, chyba można zapytać. Zachęcam do samodzielnego wyciągnięcia wniosków."

Robi sie naprawde nieciekawie i niepowaznie. Cos czytalem, ze digitalo.pl to spolka corka niemieckiej firmy. Moze rzeczywiscie nasze tv pochodza z Niemiec i winne jest samo digitalo.pl, a nie serwis ? Edytowane przez ethan195

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ręce opadają,
ZF nigdy nie były produkowane w PL ani w DE, tylko i wyłącznie w UK ! Zarząd TTCE jako spóki dysryucyjnej i produkcyjnej ma siedzibę w PL, i bez wyjątku spółka dzieli towarem na poszczególne dywizje w poszczególnych krajach w zależności od potrzeb lub planów sprzedażowych, dywizja w PL jak każda inna dostawała towar produkowany w UK jesli chodzi o ZF< nie mają tu znaczenia żadne cyferki itd, to kwestia podejścia do obsługi serwisowej, do obsługi posprzedażnej. Pytanie Dlaczego toshiba DE bez problemu serwisuje TV kupiony w PL ? Bo takie sa korporacyjne standardy, prawo i obowiazki wynikajace w przepisów ! w toshibie PL sami nie wiedzą co jest, było itd, jednej osobie wymieniają TV, a drugiej z TV o numerze kolejnym mówią ze to niemiecki itd, nikt jednak tu nie zwraca uwagi, że zgodnie z prawem w naszej polszy, bo 2 tygodniach bez odpowiedzi, serwis winien juz tylko rozmawiac z reklamujacym w jakiej formie zakonczyc reklamację, wymiana na nowy, wymiana na inny zwrot kasy, a nie czy zakoczyc i jak.
dodam, że problem dotyczy wszytskich jak leci. Nie wszyscy mający problem z serwisem kupili tv w digitalo, ale i w euro, mixie, itd, digitalo po prostu sprzedało ich najwiecej , no i najławiej smarowac na tę firmę, co po tym ze pojedziemy po jakiejs sieci, nic. a odnosnie komentarzy z sąsiedniego forum to nie chce mi się wchodzi w polemikę i komentarze, tylko jeden przykład: odnośnie 32R3500 gdzie to wiele osób pytało jak zawsze, szukało porady vzy dobry, gdzie kupic itd, oczywiscie była zahcheta przez prowadzacych forum do zakupu, a jak wiadomo prowadzący forum prowadza sklep, oczywiscie ostrzegali w poscie natychmiast aby nie kupowac w digitalo, bo firma krzak, bo towar nie wiadomego pochodzenia itd itd, i tego samego dnia przyjechał nie pierwszy i nie ostatni raz do magazynu po towar do digitalo dostawczak z forum własnie po 32R3500, bez komentarza

a odnośnie digitalo jako córki firmy DE to bardzo dobry dow[beeep] a moze odwrotnie ?. Edytowane przez olatigid

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
olatigid, pewnie jest tak jak piszesz, dlatego czym predzej powinniscie jako firma wziac sie za TTCE i cos zrobic. TTCE umywa rece i zwala wine na Was, ze sprzedajecie klientom TV spoza polskiego kanalu dystrubucji. Jezeli tak nie jest to znaczy, ze chca sie pozbyc odpowiedzialnosci i lamia najzwyczajniej w swiecie prawo. Ja nie rozumiem w czym tak naprawde jest problem ? Jak macie faktury zakupowe i jestescie w stanie udowodnic, ze te TV pochodza z polskiego kanalu dystrybucji to po prostu to zrobcie ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[quote name='ethan195' post='134380' date='02.12.2008, 17:16 ']olatigid, pewnie jest tak jak piszesz, dlatego czym predzej powinniscie jako firma wziac sie za TTCE i cos zrobic. TTCE umywa rece i zwala wine na Was, ze sprzedajecie klientom TV spoza polskiego kanalu dystrubucji. Jezeli tak nie jest to znaczy, ze chca sie pozbyc odpowiedzialnosci i lamia najzwyczajniej w swiecie prawo. Ja nie rozumiem w czym tak naprawde jest problem ? Jak macie faktury zakupowe i jestescie w stanie udowodnic, ze te TV pochodza z polskiego kanalu dystrybucji to po prostu to zrobcie ...[/quote]
dlatego to roztrzygnie uokik i sąd, jestem spokojny, a w ttce głowy polecą mam nadzieję
z drugiej strony, czy ciebie interesowało by reklamujac tv do sklepu skad on jest? po 2 tygodniach bez zbednych uwag zażądał byc zwrotu kasy lub nowy TV, czy nie tak ? Ale toshiby to wszyscy się boją no i trwają te reklamacje w nieskonczonosc, piaskownica Edytowane przez olatigid

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...