Znajdź zawartość

W sieci Media Expert ponownie uruchomiono świetny rabat na aktualny telewizor Philips OLED 706 z ekranem 55 cali - to znów najniższa cena od premiery! Ten model szczegółowo przetestowaliśmy na portalu - mimo iż to budżetowa seria, to sama jakość obrazu wcale taka nie jest! Zdecydowanie warto się nim teraz zainteresować, właśnie dzięki rabatowi obniżającemu jego cenę do najniższego poziomu w historii! OLED 706 posiada unikalny system barwnego podświetlenia Ambilight oraz porty HDMI 2.1 z obsługą sygnału 4K120Hz oraz VRR dla konsol obecnej generacji jak Xbox Series X/S oraz PS5. Teraz przy zakupie odbierzemy dodatkowo drugi telewizor za 199 złotych! Gdzie skorzystać i kupić?   Przeczytaj całość

Pierwszy telewizor QD-OLED firmy Samsung zadebiutował na rynku, ale koreańska firma opracowuje już nową technologię "niebieskich pikseli", aby poprawić wydajność i obniżyć cenę przyszłych wyświetlaczy z tego typu matrycami. Możemy więc spodziewać się szerszej palety telewizorów QD-OLED, tak jak w przypadku telewizorów OLED od LG, która składa się z kilku serii. Czy faktycznie będą tańsze niż pierwsze modele?   Przeczytaj całość

Samsung Display początkowo planował wyjście z branży LCD na końcu 2020 roku, ale decyzja została odroczona z powodu pandemii Covid-19, co doprowadziło do wzrostu cen paneli LCD. Po ponad 30 latach koncern zakończy ostatecznie produkcję ekranów tego typu do telewizorów - ma to zrobić jeszcze w tym miesiącu, a przynajmniej tak wynika z wielu raportów w Korei. Tym samym stawia to w bardzo trudnej sytuacji Samsung Electronics - dywizję konsumencką, która od lat wykorzystuje panele LCD w swoich modelach.   Przeczytaj całość

Promocje na telewizory: fantastyczna okazja do zakupu jednego z dwóch wariantów modelu LG OLED A1! Telewizory z ekranami 55 i 65 cali doczekały się wielkich przecen w sieci Media Markt, na dodatek można na nie odebrać rządowe dofinansowanie z uwagi na wsparcie standardu telewizji naziemnej DVB-T2! A1 to przystępna cenowo seria dedykowana miłośnikom filmów - ma matrycę 60Hz oraz świetną czerń i kontrast. Znakomicie sprawdzi się na przykład jako telewizor do filmów na Netflix lub z płyt 4K UHD Blu-ray. Gdzie dokładnie skorzystać i kupić?   Przeczytaj całość

LG rozszerza swoją ofertę telewizorów OLED na 2022 rok o nową linię "Objet Collection" z modelem Posé na czele! Jest to świetna wiadomość dla miłośników odbiorników "lifestyle" marki Samsung, bo dokładnie w tym segmencie nowy LG Posé będzie konkurował z telewizorami koreańskiego producenta.   Przeczytaj całość

Ostatnim razem poinformowaliśmy, że model X90K na 2022 rok zawitał do naszej redakcji a jego pełny test możecie przeczytać już na portalu. Dziś mamy przyjemność poinformować, że przedstawiciel linii OLED japońskiego producenta, a dokładnie model A80K również zawitał do naszej redakcji na testy. Model A80K jest następcą bardzo udanego A80J z 2021 roku, który cieszył się ogromną popularnością oferując bardzo wysoką jakość obrazu w technologii OLED w połączeniu z atrakcyjną ceną. Model A80K otrzymał kilka zmian względem modelu A80J z 2021 roku. Zobaczymy co się zmieniło i czy odświeżony model A80K na 2022 rok powtórzy sukces zeszłorocznego modelu.   Przeczytaj całość

Witam was bardzo serdecznie, W skrócie: Podczas grania na konsoli na TV wystąpił następujący problem: na dolnej części ekranu po całej szerokości pojawił się biały pasek, po kolejnych trzech sekundach 1/4 ekranu poniżej tego paska zapaskowała się (masło maślane) i TV sam się wyłączył. Teraz za każdym razem kiedy próbuję włączyć TV procedura wygląda tak samo: tv włącza się, pojawia się pasek, mijają trzy sekundy 1/4 ekranu paskuje się i TV się wyłącza. TV został zgłoszony na rękojmie do sklepu Media Markt (wymiana na nowy) Sklep wysłał serwis w celu sprawdzenia usterki Serwis przyjechał, włączył TV, zobaczył usterkę i stwierdził uszkodzenie matrycy. Koniec wizyty. Po trzech dnach dostaję informację ze sklepu , że odmawiają wymiany bo serwis zaproponował wymianę matrycy Zgodziłem się na naprawę Obecnie oczekuje na przyjazd serwisu w celu wymiany matrycy. Wcześniej zrobiłem mały research na tym forum i w związku z tym mam parę pytań: Na co powinienem zwrócić uwagę? Jak taka wymiana powinna przebiegać? Czy powinienem uzyskać jakieś dokumenty od serwisu? Z infolinii LG dowiedziałem się też, że nowa matryca powinna być fabrycznie zapakowana, w momencie stwierdzenia nieprawidłowości mam prawo nie dopuścić do wymiany i poprosić serwisanta o przyjazd z fabrycznie zapakowaną matrycą. Dodatkowo na infolinii LG dowiedziałem się, że na 99% dostanę matryce od C1. Tutaj moje pytanie: czy jest to w ogóle możliwe? Czy CX będzie współdziałał z matrycą od C1? Chodzi o oprogramowanie itp.

Topowy telewizor LG OLED C1 z rocznika 2021 z ekranem 55 cali teraz aż 2 100 zł taniej od premiery! Za nami premiera serii C2 na 2022 rok, ale ten nieustępujący jej w wielu aspektach model jest teraz aż dwukrotnie tańszy! Jego cena spadła teraz do zaledwie 4 399 złotych - znów bardzo blisko rekordowej kwoty za ten TV! Gdzie kupić?   Przeczytaj całość

Witajcie. Mam ogromny problem aby opisać słowami to co się dzieje na moim OLED od LG (LG 55eg9a7v) ale załączam poniżej grafikę która to obrazuje w trochę przerysowany sposób, aby jednak było widać o co chodzi. Niestety, uchwycenie tego aparatem jest super ciężkie, choć wieczorem spróbuję jeszcze z użyciem DSLr, więc w razie czego będzie update. Long story short. Mam starego LG OLED, jeszcze 1080p (tak, były takie ) no i jakoś tak odkąd bawiłem się w jego kalibrację to zacząłem zwracać uwagę na to co się dzieje z obrazem po zmianie planszy. A jest to efekt, który raz zobaczony, już się nie "odzobaczy" niestety. Wątpię aby to był jakikolwiek problem do rozwiązania, ale zastanawia mnie czy ktoś inny zauważył takie cyrki na innych OLEDach. Wkurza mnie to do tego poziomu że myślę o przeskoku na neo qLED albo nowe OLEDy jeśli te są pozbawione takich problemów W każdym razie, spróbuję opisać o co chodzi a poniżej jak wspomniałem dwie fotki przed i po. Ogólnie mam duży binding, widziany oczywiście na szarej planszy. Ale to jeszcze przeżyje. Gorszy jest właśnie podobny efekt, wyglądający identycznie jeśli chodzi o widoczność i szarość, ale odzwierciedla poprzednią scenę która była na ekranie. * Czyli w skrócie bo już się rozpisałem za bardzo. Kiedy ładuję NETFLIXA i całe to animowane logo znika, w chwili kiedy ekran robi się czysty ciemny, ja widzę ostatnie klatki z tej całej animacji odbite na ekranie. * Kiedy odpalam apkę z Shielda, to zanim się załaduje wszystko i widzę szarą planszę to mam wciąż powidoki całego menu Shielda na ekranie. Tak samo przy Xboxie, po odpaleniu gry mija chwila zanim wyświetli się jakaś plansza i w tym czasie widzę całe menu xboxa na ekranie, wszystko jest tylko w 90% przezroczyste i poszarzałe. - ważne, na 100% czarnej planszy nic się nie dzieje, ale większość kontentu niestety to nigdy 100% czerń, i właśnie w tych momentach kiedy obraz jest tylko prawie czarny mam taki efekt widoczny. Również na filmach, co jest wyjątkowo wkurzające Domyślam się że nie ma jakiejś super opcji do włączenia odświeżenia obrazu w pełni czarną klatką co microsekundę ;] Więc pewnie tego się usunąć nie da. Ale czy takie coś występuje tylko na moim starym rupieciu czy na nowych OLEDach również?

Jest wiadomość, na którą czekało bardzo wiele osób w Polsce! Firma Samsung oficjalnie wprowadza do sprzedaży w naszym kraju swoje pierwsze telewizory OLED oparte o technologię QD-OLED! Model S95B w wariantach 55 i 65 cali już można kupować - podane ostateczne ceny!   Przeczytaj całość

Witam wszystkich forumowiczów! Wczoraj znienacka pojawiła mi się pozioma czarna linia na wysokości około 1/3 ekranu, która miga po prawej stronie krawędzi i tak co kilkanaście/kilkadziesiąt sekund znika w taki sposób, że ten poziomy pasek jest lekko jaśniejszy od reszty wyświetlanego obrazu i potem ponownie po kilkunastu sekundach pojawia się czarna linia z miganiem czym bliżej prawej krawędzi. Widoczne są też poziome paski na całym ekranie, najbardziej widoczne na jednolitych obrazach. Wrzucam też zdjęcia, które dobrze pokazują problemy. Jest jeszcze jeden problem, ciężki do uchwycenia na zdjęciach, mianowicie jakieś 2-3 piksele pod czarną linią (tylko wtedy gdy ona się pojawi) jest pozioma linia, która miga na jasno przy ciemnych scenach. Wygląda to tak jakby wyświetlała piksele leżące znacznie wyżej w wyświetlanym obrazie. Nie wygląda to na problem z matrycą, piksele świecą. Bardziej jakby elektronika walnęła albo coś się poluzowało (tasiemki)? Jako, że to C9, kupiłem TV w 2019, gwarancji nie mam. Na sam OLED nigdy nie narzekałem. Dbałem o brak wypaleń i faktycznie takich nie mam. Drodzy forumowicze, co byście zaproponowali? Jest sens dzwonić do serwisu LG i liczyć na to, że nie skasują zbyt wiele gdyby się okazało, że z matrycą wszystko ok? https://i.imgur.com/g2WD9UZ.jpg https://i.imgur.com/iGPoeD3.jpg https://i.imgur.com/oG9N8HQ.jpg https://i.imgur.com/s7PN0uO.jpg https://i.imgur.com/xiMMRLv.jpg

Witam. Stoję przed zakupem nowego telewizora .Zanim to zrobię chciałbym rozwiać swoje wątpliwości.Panasonic 55ST60 grał jak na swoje czas bardzo fajnie ale czas na zmiany.I właśnie moje pytanie nawiązuje nieco do plazmy. Mianowicie,czy w Oledach występują tak zwane powidoki? Nie mam tu na myśli wypaleń, bo wiem,że te ,tak jak i w plazmach, niestety czasem pojawiają się w Oledach. Pozdrawiam

Zobacz ofertę LG OLED 65CX3LA.BEUWLJP Sprzedam tv LG Oled Sprzęt kupiony 25 czerwca 2020 w Mediamarkt. Gwarancja 2 lata obowiązuje do 25 czerbca b.r. 14 marca 2022 miała miejsce wymiana matrycy na nową. Matryca trafiła się bez żadnych przebarwień, bez różu itp. TV wygląda jak nowy. Niniejsza oferta zawiera: Telewizor LG OLED, oryginalny pilot, Dowód zakupu, Dokumentacja, Oryginalne pudło Mój kod pocztowy 78-200 Odbiór osobisty! Sprzedaję, bo przesiadam się na SONY Szczegóły na priv. Pozdrawiam i zapraszam do zakupu. Cena 4 200,00 zł Dodający krempla Wysłano 19.03.2022 Kategoria Telewizory

Pokaże Wam dzisiaj jak wygląda matryca telewizora po 2 latach używania, a raczej po 1,5 roku ponieważ była 2 krotnie wymieniana przez martwe pixele. Jako, że LG przysyłało mi panele kiepskiej jakości z przebarwieniami (zafarbem), kiepską szarością i pojedynczymi martwymi subpixelami, ale odmawiało dalszych wymian, pokaże wam na tym panelu, który mam od sierpnia 2020. Co ciekawe wypaleń jakichkolwiek brak, pomimo normalnego używania, tj. konsola, gry, netflix, sporadycznie normalna telewizja, nigdy nie odłączałem go z zasilania, aby kompensacje mogły przebiegać poprawnie. To co zaczęło niszczyć matrycę to umierające kolorowe subpixele idące od dołu ekranu, szczególnie zielone.

Od jakiegoś czasu szukam TV. Jestem nastawiony głównie na wrażenia podczas oglądania - głównie filmy i korzystanie z aplikacji typu netflix. Kwestie gier są najmniej istotne, ale fajnie jeśli w tej tym polu też będzie wypadał ok. Od gier wyżej stawiam niezawodność/żywotność i ew. dźwięk. Mój budżet to max 6,5 k. Dodam, że nie śpieszy mi się z zakupem TV i jest to pierwszy jaki będę kupował - jeśli warto mogę spokojnie poczekać na ew. promocje w black friday, czy ew. noworoczne wyprzedaże (w skrócie cena też gra rolę) . W temacie telewizorów jestem laikiem nie wiem na ile różnice między tymi tv będą dla mnie dostrzegalne jednak im dłużej interesuję się tematem tym bardziej zwracam uwagę na różne parametry techniczne i zastanawiam się na ile będą miały one wpływ na moje subiektywne wrażenia. Moje typy: 1. LG OLED65C11Lb - wygląda mocno na papierze, sporo szczegółowych recenzji, obecnie jest na nie fajna, mieszczącą się w w/w budżecie, zdroworozsądkowo (przy mojej niewielkiej wiedzy w temacie) wydaje się logicznym i dobrym wyborem. Dodatkowym plusem pilot magic. Na minus brak ambilight - ta funkcja strasznie mi się spodobała, nie wiem jednak czy po jakimś czasie stwierdzę że mogę się bez niej obejść. Dodatkowe pytanie czy są jakieś tanie zewnętrzne zamienniki ambilighta (diody led), które wspólpracowałyby z WebOS? 2. Phillips 65OLED706 - ma ambilight, hdmi 2.1, można na nim pograć na najnowszych konsolach, nie ma jednak na ten moment żadnych recenzji tego TV i na ten moment jest za drogi. Jego cena startowa jest jednak niższa niż w/w LG i poza ambilight na papierze wydaje się słabszą opcją. Ambilight zachęca jednak do poczekania na spadek ceny. Jakie jest wasze zdanie w tym temacie? Czy LG C1 jest niekwestionowanym faworytem w tej półce cenowej? Czy skoro bardzo podoba mi się technologia ambilight, jest ona w stanie zrekompensować ew słabsze strony phillipsa. Czy są jakieś dodatkowe argumenty za/przeciwko jak kwestia awaryjności któregoś z nich. Czy warto czekać z zakupem - powiedzmy max 3-4 miesiące?

Seria ósma OLED firmy Philips to od kilku już lat znak rozpoznawczy holenderskiego producenta pod względem doskonałego stosunku ceny do oferowanej jakości. To też najlepiej sprzedająca się seria organiczna w ofercie Philips. Dostrzegła to także europejska organizacja EISA zrzeszająca wielu dziennikarzy z całej Europy, która i w tym roku przyznała nagrodę dla tego modelu w kategorii BEST BUY OLED TV czyli najlepszy zakup 2021-2022. Czy rzeczywiście tak jest? Na pierwszy rzut oka, telewizor ma to czego nie ma konkurencja czyli charakterystyczny aż czterostronny system barwnego podświetlenia Ambilight. Sprawdza się on doskonale czy to w grach czy w trakcie oglądania filmów lub sportu. Może emitować nie tylko barwne podświetlenie podążające za akcją na ekranie ale też chronić nasz wzrok gdy oglądamy materiały wideo wieczorem emitując stałą, ciepłą barwę światła za telewizorem. Ambilight to jednak dopiero początek nowoczesnych technologii w jakie wyposażona jest najnowsza seria OLED 806 / OLED 856. W tym roku pojawił się ogromny progres w przypadku wsparcia graczy czy poprawy płynności ruchu. Na pokładzie znalazły się porty HDMI 2.1 działające w 4K 120Hz oraz wspierające VRR w formacie AMD FreeSync Premium. Przejdźmy do szczegółowego testu jakości obrazu, dźwięku oraz systemu multimedialnego Android TV w jaki wyposażony jest ten model.   Przeczytaj całość

Hej, zastanawiam się nad kupnem jednego z dwóch telewizorów: Samsung QN91a LG C1 No i teraz - mam obecnie 75 cali w salonie Sony XF9005, który służy mi od kwietnia 2019 jako TV monitor do websurfingu etc., jako TV do grania na PC i konsoli oraz jako TV do netflixa. Nalatane ma od kwietnia 2019 prawie 6tys godzin - czyli używany jest dużo, ale często też po prostu czasami go zostawiam odpalonego i robię coś zupełnie innego. Przymierzam się do zrobienia swojej "dziupli", gdzie przeniosę się z websurfingiem i graniem na PC i konsoli do osobnego pokoju. No i teraz pytanie - czy OLED w moim użytkowaniu to spore ryzyko? Trochę będzie mniej użytkowany, bo jednak mam też mniej czasu, no ale myślę, że przynajmniej połowę z tego co ma Soniak z salonu. Kręci mnie OLED bo nigdy nie miałem i chciałbym mieć taki panel, ale czy przy nowym Samsungu nie jest przypadkiem tak, że różnica będzie praktycznie niezauważalna? Poza tym - czy to trochę nie jest overkill jeśli głównie to będzie TV do grania i czillu na necie? Zastanawiam się, czy w grach wykorzystam potencjał tego panelu. Głównie na czym mi zależy to sprawna obsługa chromy 4:4:4 w 4K oraz obsługa VRR / GSync przy 120hz - mam RTX3080 i do tego też będzie tv podpięty + PS5.

Dzień dobry, Do złożenia tego tematu skłoniła mnie sytuacja z awarią telewizora OLED i podejście serwisu LG. Opisuję moje doświadczenia jako przestrogę dla innych. Trzy lata kupiłem zachwalany model OLED-a LG C8 65 cali. Ponieważ zależało mi na najwyższej możliwej jakości obrazu był to jedyny "słuszny" wybór. Szczególnie, że wówczas pojawiło się m.in. na tym forum hasła jakoby matryca mogła wytrzymać do 100 tys. godzin pracy. Niestety matryca w moim telewizorze wysiadła w lipcu br. niespełna po 3 latach i 4500 godzinach pracy. Wezwany serwis LG stwierdził trwałe uszkodzenie matrycy nie związane z jej wypaleniem, objawiające się migającymi paskami i liniami w dole matrycy oraz czarnymi liniami na całym obszarze matrycy (mam filmik i zdjęcia jeśli ktoś zainteresowany jak wygląda to uszkodzenie). Ponieważ gwarancja minęła przypuszczałem, że szanse na jej wymianę bezpłatnie w ramach usunięcia wady fabrycznej raczej są niewielkie. Ale jakie było moje zdziwienie gdy serwis wycenił koszt naprawy poprzez wymianę matrycy na 7.7000 zł czyli mniej więcej tyle co nowy model tej linii TV z bieżącego roku. Ja rozumiem, że każda rzecz może się zepsuć ale wycena naprawy na prawie 100% ceny nowego modelu uważam za absurdalne podejście firmy LG, szczególnie, że firma chwali się na swojej stronie: https://www.lg.com/pl/support/right-to-repair prawem do naprawy. Zacytuję cały akapit z tej strony: "Firma LG Electronics jest zaangażowana w wytwarzanie trwałych produktów i świadczenie wysokiej jakości usług naprawczych. Dzięki ciągłym inwestycjom w obszarze usług serwisowych umożliwiamy konsumentom korzystanie z prawa do naprawy i wydłużenie czasu użytkowania produktów LG, przyczyniając się w ten sposób do realizacji gospodarki cyrkularnej. Firma LG Electronics spełnia wymagania „projektu ekologicznego dla produktów związanych z energią." Żeby jeszcze bardziej zrozumieć absurdalność tej sytuacji wyobraźmy sobie, że po 3 latach użytkowania samochodu zepsuł się on po minięciu gwarancji, a serwis producenta oczywiście proponuję naprawę ale za cenę nowego samochodu i nie ma innej opcji bo tylko on dysponuję potrzebnymi częściami do naprawy, przy czym te części z powodów technologicznych są bardzo nietrwałe. Dodatkowo nie ma dostępu do używanych części. I tak oto TV OLED po 3 latach nadaje się na śmietnik co oznacza konkretną stratę finansową oczywiście dla każdego inaczej odczuwalną. Moją sytuację przedstawiłem jako przestrogę dla potencjalnych nabywców telewizorów w technologii OLED. Ale nie mam niestety statystyki awarii OLED-ów LG więc nie ma jak ocenić ryzyka tego typu awarii. Pan z serwisu LG mówił, że awarię tego rodzaju jak w moim TV są rzadkie ale jednak się zdarzają i najczęściej wysiada matryca tak, że w ogóle telewizor nie działa. Natomiast większość zgłaszanych awarii dotyczy dobrze znanego problemu wypaleń matrycy. Ale żeby mój temat nie był tylko moim narzekaniem proponują by w tym temacie zebrać inne przypadku tego typu awarii po minięciu gwarancji co być może pozwolić ocenić, czy jest zjawisko bardzo rzadkie i warto je brać pod uwagę przy decyzji o zakupie telewizora w technologii OLED czy można je zignorować i tylko sporadycznie ktoś będzie miał pecha.

Kolejny telewizor firmy Sony, który pojawił się w naszej redakcji to Google TV Sony BRAVIA XR OLED A80J. Jest on o poziom niżej sklasyfikowany niż flagowy organiczny model A90J, który nie tak dawno testowaliśmy na portalu. Podobnie jak we flagowcu tak i tutaj Sony wprowadza superinteligentny procesor obrazu "Cognitive Processor XR", który dosłownie naśladuje sposób, w jaki działa ludzki mózg! Został on zastosowany w pięciu seriach telewizorów BRAVIA XR, które dodatkowo ulepszono technologią wyświetlania kolorów XR Triluminos Pro. Sony BRAVIA XR OLED A80J oczywiście należy do tej grupy i ma do zaoferowania bardzo wiele w przypadku jakości obrazu, dźwięku oraz rozwiązań multimedialnych i jak się okazuje niewiele ustępuje modelowi A90J. Zabieramy się za testy i szczegółowe pomiary!   Przeczytaj całość

Z wielką radością przywitaliśmy w redakcji HDTVPolska najnowszy, flagowy model telewizora Google TV Sony BRAVIA XR OLED A90J, który w 2021 roku stoi na czele organicznych wyświetlaczy stworzonych do kina domowego. Japońska firma wprowadza superinteligentny procesor obrazu "Cognitive Processor XR", który dosłownie naśladuje sposób, w jaki działa ludzki mózg! Został on zastosowany w pięciu seriach telewizorów BRAVIA XR, które dodatkowo ulepszono technologią wyświetlania kolorów XR Triluminos Pro. Sony BRAVIA XR OLED A90J oczywiście należy do tej grupy i ma do zaoferowania wszystko co najlepsze w przypadku jakości obrazu, dźwięku oraz rozwiązań multimedialnych. Czas więc zebrać całą naszą wiedzę w podsumowującym teście i wystawić rekomendację. Bo to, że ten telewizor rekomendujemy było już jasne z poprzednich naszych wpisów. Pytanie tylko jak bardzo?   Przeczytaj całość

Czy panel nowej generacji OLED evo przynosi rewolucję w kwestii jasności telewizorów? Nasz dobry znajomy Vincent Teoh z HDTVTest zrecenzował 65-calowy model LG OLED G1 na 2021 rok. Na czym skupił swoje testy i jakie wyciągnął wnioski? Podsumujmy co wiemy na ten moment oraz porównajmy z naszą wiedzą gdyż my też mamy za sobą testy już wszystkich nowych modeli LG OLED na 2021 rok.   Przeczytaj całość

Cześć wszystkim, czy Wy też macie tak w swoich telewizorach OLED że przygasza Wam często ekran.? Najczęściej widzę to w bajkach gdzie jest dużo jednego koloru na raz to ekran potrafi ściemnić zjaśnieć i tak w kółko to bywa irytujące. W załączeniu wrzucam film z tym zjawiskiem u siebie efekt widać podczas otwierania i zamykania tostera ( I nie jest to wina nagranej bajki ) https://www.youtube.com/watch?v=16YeS4S16bk&feature=youtu.be&ab_channel=KarolCiesielski video-1609784337.mp4

Witam posiadam od 1,5 roku LG OLED55C8PLA zakupiony w RTV Euro Agd, ostatnio zauważyłem wypalenie na dole ekranu prawdopodobnie od pasków informacyjnych. Pytanie jak najlepiej reklamować z gwarancji czy rękojmi? U sprzedawcy czy producenta? Ma ktoś może wzór takiej reklamacji? Pozdrawiam

Wrześniu tego roku w trakcie wirtualnych targów IFA w Berlinie, firma Philips zaprezentowała najnowszy telewizor premium w swojej ofercie o nazwie OLED+935. Bezkompromisowy produkt, który przyciąga uwagę swoim nietuzinkowym wykonaniem oraz szeregiem ultra nowoczesnych technologii, które zostały w nim zastosowane. To kolejny produkt, który zdecydowanie pokazuje na co stać tego holenderskiego producenta. Nie może więc dziwić nagroda EISA 2020/2021 w kategorii "Telewizor do kina domowego" a wszystko z powodu nie tylko wysokiej jakości obrazu ale chyba przede wszystkim jakości dźwięku, która wydobywa się z tego produktu. Najnowszy OLED+935 to efekt współpracy ze znaną i cenioną firmą Bowers & Wilkins, która już od paru lat bierze czynny udział przy projektowaniu telewizorów Philips. Ten rok jest jednak przełomowy gdyż to, co zostało tutaj przedstawione, przechodzi najśmielsze oczekiwania. Tak dobrze brzmiącego telewizora nie było jeszcze na rynku. I nie chodzi tutaj o basy ale o jakość, która jest absolutnie nie kojarząca się z czymś co jest wbudowane w telewizor. Co jeszcze potrafi też ekran? Zapraszamy do szczegółowego testu.   Przeczytaj całość

Cześć, Od 20 maja 2020 roku jestem posiadaczem LG B9SLA w 65 calach i zakładam ten temat, żeby przyszli kupujący nie powielili moich błędów związanych z serwisem LG. Więc zaczynając od początku, zdecydowałem się na OLEDA już dawno, znając jego wszystkie wady i zalety, prowadziłem swój mniej więcej od listopada 2019, czytając charakterystyki poszczególnych modeli różnych producentów. Początkowo chciałem wybrać chyba najpopularniejszy model od LG - dużo czytałem o świetnym serwisie i prokonsumenckim podejściu do rozpatrywania gwarancji, głównie dlatego, że jest producentem tych matryc, bardzo szybko rozczarowałem się tym podejściem na własnym przykładzie, a więc do rzeczy. Początkowo zdecydowany byłem na C9 w 55 calach, ale później stwierdziłem, że będzie za mały. Chciałem kupić TV w dużej sieciówce "z pewnego źródła", niestety telewizory te zaczęły znikać ze sklepów, a akurat pojawiła się fajna oferta na B9, więc zakupiłem właśnie ten model, będąc świadomym, że to wersja budżetowa, jest ciemniejszy, ma starszy procesor, który gorzej graduje kolory itd. itd. Telewizor kupiłem online w ME, po 2 dniach kurier przywiózł go do domu, pierwsze zdziwienie było takie, że jak otworzył drzwi busa, TV stał na samym środku niezabezpieczony w żaden sposób o.O, ale karton nie miał żadnych śladów zniszczenia. Dalej wziąłem się za rozpakowanie TV, zamontowałem go, pierwsze wrażenie super, jasny wszystko gra, sprawdziłem banding - rewelacja, szarość bez żadnych pasków, idealnie rozłożona, bardzo jasny panel, HDR robi wrażenie, brak Tintu. Minęły 2 dni i tutaj zaczynają się przygody. Zupełnie przypadkiem, nie przyglądając się szczególnie matrycy, zauważyłem na akurat wyświetlanym niebie, jeden pixel świecący na czerwono, a chwile później kolejny. Wyczytałem szybko w Internecie, że to tzw. stuck pixel i jest szansa, że odświeżanie pixeli go naprawi, lub specjalny film na youtube, lub program do odcinania takich właśnie pixeli. Zrobiłem odświeżanie - nic. Odpaliłem film na youtube - nic. Poniżej zdjęcie : Od razu uprzedzam komenatrze, czemu w tym momencie nie zwróciłem TV, mając 14 dniowe prawo zwrotu. Otóż telewizorów już nie było. Zostały ostatnie sztuki lokalnie, powystawowe. Zwrotu gotówki nie chciałem również, ponieważ chciałem mimo wszystko mieć dobry TV, ale sprawny. Ktoś, może powiedzieć, że to malutkie 2 kropeczki i przesadzam, ale co w przypadku ewentualnej sprzedaży TV za rok? Ja w życiu nie kupiłbym TV używanego z martywmi lub zaciętymi pixelami. Zadzwoniłem na infolinie sklepu ME, powiedziałem, że mam taką sytuacje z TV i czy mogę liczyć na wymianę na inny egzemplarz? Pan powiedział, że być może tak, ale najpierw musze zgłosić reklamacje do sklepu, a sklep zgłosi reklamację do LG, więc lepiej, żebym ja zgłosił bezpośrednio to do LG, to będzie szybciej. No i niestety tak zrobiłem. Zadzwoniłem na inflolinię serwisową, panam powiedział, że zacięte pixele są niedopuszczalne i on zakłada właśnie zgłoszenie serwisowe, o wymiane panelu. Hmm... szybko, ale ok. Kolejnego dnia zadzwonił do mnie cholernie niemiły i arogancki serwisant z mojego miasta, wyśmiewając specjalistów z ME, że odmówili mi podbicia ksiązki gwarancyjnej, tłumacząc, że to niepotrzebne. Serwisant poprosił, żebym przesłał mu zdjęcia usterki na maila. Tak też zrobiłem, zdjęcia nie doszyły bo maja jakiś fatalny hosting, zadzownił żebym wyslał na innego maila, tak też zrobiłem. Następnego dnia zadzwonił, powiedział, że to zacięte pixele i że zamówi mi nowy panel, ale trzeba będzie poczekać bo w PL są dostępne tylko dwa już zarezerowane i trzeba ściągnąć z Holandii, ale że moge TV używać póki co normalnie. Po 5 dniach zadzwonił, że panel już jest i że następnego dnia może przyjechać go wymienić. No i jest następny dzień. Przyjechał Pan w okolicach 60 z otwartym kartonem co już zwróciło moją uwage, odpalił mój TV potwierdził wadę i zaczął rozbierać TV w celu wymiany panelu. Zmienił Panel, początkowo TV miał problem z połaczeniem się z WiFi i z 15 min gość kombinował w ustawianiach co jest nie tak, ale za chwilę złapał sygnał i udało się połaczyć. Podpisałem papier, że naprawa okej i pojechał sobie. W pierwszej chwili TV wydał mi się o wiele ciemniejszy, ale tłumaczyłem sobie to tym, że może nowe panele tak mają, nienagrzane itd. Odpaliłem testowy film HDR na youtube, który oglądałem na poprzednim panelu i tutaj wręcz uderzyło mnie o ile ciemniejszy jest HDR. Stwierdziłem, że dam mu troche czasu może się rozjaśni. Następnego dnia sporo ogladałem TV, wpadli do mnie znajomi, którzy widzieli też poprzedni panel i stwierdzili: "jakiś ciemniejszy ten obraz masz teraz", więc dało mi to sygnał, że to nie moje schizy. Najwiękoszą różnice poczułem wieczorem, jak odpaliłem filmy na netflixie, były tak cholernie ciemne, że dramat a kolory tak rozjechane, że trawa w RDR2 na xboxie miała jakiś zgniły kolor. Normalnie TV stracił kompletnie efekt WOW i zrozumiałem, że właśnie przekonałem się na własnej skórze co to jest Loteria Paneli OLED. Kolejną wadą były przebrawienia na zielony kolor po lewej stronie ekranu. Poniżej zamiszczam zdjęcia tego dramatycznego panelu ( wszystkie wady, które widzicie na zdjęciach, na żywo, gołym okiem widoczne były jeszcze bardziej) Przebarwienia: Banding: I tutaj wisienka na torcie , którą zauważyłem następnego dnia - martwy pixel - kompletnie martwy tzn nie świecący na żadnym kolorze: A, zapomniałbym o jednej jeszcze wadzie, przynajmniej według mnie, TV po naprawie zaczął świszczeć wyświetlając białe obrazy ( tak w 60% bieli na ekranie = pisk ). Wiecie o co chodzi? O ten taki pisk cewek zasilaczy jak w starych TV. Wiec kolejny dzień i dzwonię na infolinie serwisową, odbiera ten sam głoś faceta co ostatnio, mówię, że dosłownie kilka dni temu zgłaszałem naprawe, TV został naprawiony, ale nowy panel ma wady i o nich opowiadam jakie. On podburzony, że to "wstyd", że od razu po naprawie pojawiły się kolejne wady i że musze tego doświadczać i że on kieruje sprawę wyżej tym razem już nie do serwisu i że oddzowni do mnie ktoś z "wyższego stanowiska"... Minęły 3 tygodnie i cisza, dzwonie znowu, odbiera Pani która kompletnie chyba nie wie co to OLED, mówi że zapozna się z tym i przyspieszy ten proces. Mija kolejny tydzień dalej cisza, dzwonię znowu. Dodam, że każde takie połączenie to mniej więcej 15-30 minut gadania i ich sprawdzania w systemie i 30 zł do rachunku tel. ( to call center podnajęte - tak mi powiedział serwisant ). Dzwonie za kolejny tydzień, pan na infolinii mówi, żebym najlepiej zadzwonił sam bezpośrednio do serwisu i podaje mi numer. Dzwonie - oni mówią, że nie mają żadnego zgłoszenia i żebym zrobił zgłoszenie przez formularz www, bo na infolinii pracują niekompetentni ludzie. Tak robię, kolejnego dnia dzwoni serwis, żebym przesłał zdjęcia i to sama gadka co ostatnio. Przesyłam zdjęcia, mówią że wezmą TV na testy. Tymczasem ja czytam fora, pisze z ludźmi Ci doradzają mi, żebym zarządał nowego TV, a nie kolejnej wymiany. Dzwonie do serwisu, składam prośbę o nowy TV, oni znów arogancko mówią coś na zasadzie "to dobrze, że sobie składasz prośbę, zaznaczymy to w zgłoszeniu hehe". Tutaj generalnie kończy się miła atmosfera i również przestaje być miły dla pana 60+. Sytuacja przez tel jest już napięta. Dzwoni do mnie kolejnego dnia, że "góra" odmówiła mi nowego TV i będzie kolejny panel. Ja mówię, że jak kolejny będzie tak wadliwy jak ten, to dziękuje za taka naprawę. Następnego dnia przyjeżdza do mnie z nowym kartonem, znowu otwartym. Pytam wprost, czemu ten karton znowu jest otwarty, czy to jest używka, czy pan go zdjął wczoraj z innego tv, czy jakiś odnawiany. On, że nie, że jak przyszedł to go sprawdził czy jest ekran cały. Dalej, sprawdził mi poprzedni panel, potwierdził martwego pixela, przebarwienia olał bo powiedział, że to normalne, a banding, że dopuszczalny jest dopiero od 20%. Rozumiecie Od 20%, gdzie plansze testowe HDTV polska są bodajże do 6%. Ale mniejsza z tym, mogę żyć z tym bandingiem, najgorsze są przebrawienia i ten świst. I właśnie, apropo świstu. pozamykaliśmy dom, cichutko kompletnie, ja słyszę, Pan mówi że nic nie szłyszy. Pytam: żartuje Pan? A on nie, nic nie słyszę, w sumie w jego wieku pewnie nie będę słyszał krzyków rodziny. I teraz dzieje się rzecz, w którą na początku nie mogłem uwierzyć. Pan wyjmuje swojego 10 letniego samsunga o wartości 500 zł, odpala na nim aplikację do pomiaru hałasu oraz jego częstotliwości i przykłada do TV. Patrzę na to z niedowierzaniem i pytam czy pan tak teraz na prawdę? On mówi, że tak, że testuje i żebym zobaczył, że nie wykracza to poza hmm. nie pamiętam tej normy, której wspomniał, ale dajmy na to 20dB. Pytam, czy on uważa taki pomiar za miarodajny, na telefonie komórkowym, czyli sprzęcie który sie kompletnie do tego nie nadaje. Później włącza jakąś aplikację która piszczy, wydaje jakieś szumy, ale po chwili mówi, że zapomniał jak to sie ustawia i chowa telefon. Cyrk. Ok, mówi że wymienia mi panel, bo ten ma martwy pixel i to go do tej wymiany kwalifikuje. Ja dziękuję za tę łaskę i mówię, że sprawdzimy kolejny dokłądnie zanim pan pojdzie. Wyjmuje nowy panel i co mnie cholernie dziwi, to to, że folia na nim ma mnóstwo bąbelków, i jest brudna, ma takie pociągłe smugi jakby po ziemii przejechał. Ja pytam co on taki brudny, a on, że to nic, czasami takie z fabryki przychodzą. Ja mówi, że to dziwne i zaczynam robić zdjęcie. Tutaj niestety aparat nie złapał mi ostrości, ale mniej wiecej rozmazane widziecie te smugi, były takie na całej folii, nie zdązyłem niestety zrobić nagrania bo pan serwisant, zaczął zdejmować folie, żeby lepiej widzieć czy są martwe pixele. No i nie mijają 3 minuty jak znajduje 3 martwe, ale zastąpione pixele. Zastąpione, tzn, że nie świecą tylko na dany kolor, ja mam 2 zółte i jeden czerwony. Serwisant w lekkim szoku, widzi moje wnerwienie, mówi, że nienawidzi takich sytuacji. Mówi, że chyba zabierze ten panel i założy mi tamten. Ja mówie, że ok, nie chce tego panelu, z 3 ma pixelami walniętymi, tam jest przynajmniej 1. Za chwile on mówi, że teraz pewnie dadzą mi nowy TV ( wymienią cały ), że LG już nie będzie upierać się na kolejne panele. Za chwile mówi, że musi mi zostawić ten panel, że musze go w razie czego zareklamować, i że troche lipa, że te pixele są zastąpione bo LG dopuszcza takich aż 6 lub 8 ( nie pamiętam ) , ale że uważa, że zmienia mi TV przez te ciągłe naprawy. Ja mówie żeby zabrał ten short i włozył mi tamten panel. On, że nie może i że będzie kontaktował się z centralą a potem ze mna i wychodzi, uwaga, nie dając mi nawet do podpisania dokumentu, że zatwierdzam naprawę serwisową. Cyrk 2. I tutaj zapraszam was już do największego Cyrku. Dzwoni kolejnego dnia, że LG odmówiło kolejnych napraw i że zostaje z tym panelem. I że musze z nimi walczyć teraz już sam i że prześle mi na maila ich odpowiedź. Przesyła mi papier, z którego wynika, że decyzją jego i kogoś tam wyżej przebarwienia są normalką, świst nie istnieje bo serwisant go nie słyszy (TO PRZYŚLIJCIE MŁODSZEGO!), a martwe zastąpione pixele nie przekraczają właśnie tej liczby 6 lub 8. Więc dzownie do niego zapytać, czemu robi tak pod górkę, że w innych miastach ludzie dostają nowe TV i to nowej generacji, a ten służbista bagatelizuje wszystkie problemy. On mówi, że nic nie bagatelizuje i że mogę złóżyć skargę. Ja odpowiadam, że właśnie siadam do jej pisania, a on " może się pan skarżyć ile chce". Więc wysyłam reklamację na naprawę serwisową. Po kilku dniach dostaje odpowiedź, że te wady są normalne, i że odrzucają mi reklamację. Teraz mam przerwę od rozmów z nimi bo byłem na wakacjach za granicą i sporo pracy mam po, ale wracam do tematu. Jako ciekawostkę dodam, że mój kumpel zamówił CX 55 i dostał sztukę z tym pionowym pasem przez cały ekran ( nieświecących pixeli ) i też miał wymienianą matrycę w TV nówce sztuce. Inny kupił po moich rekomendacjach C9 jak jeszcze były ( 2 miesiące przed moim zakupem ) i boi się odpalić plansze testowe :D. Poniżej kilka fot aktualnego panelu: Reasumując, serwis tego producenta nie jest taki fantastyczny jak można wyczytać w Internecie i nie należy się tym kierować jako argument przy wyborze producenta TV. Teraz pewnie kupiłbym Philipsa z Ambi, lub Panasa z najjaśniejszym HDR. A i oczywiście kupując B9, od razu zakładałem, że zamówię kalibrację od jedynych słusznych chłopaków, ale według mnie w tym momencie to bez sensu kalibrować panel z takimi wadami. Natomiast tak czy inaczej polecam OLED, bo kupiłbym go jeszcze raz, ale już nie od tego producenta i na pewno nie popełnił bym tych błędów, oby one posłużyły komuś w przyszłości.