Xbox Series X: w jakie gry zagramy w przyszłej generacji?
Gdy konsole nowej generacji wchodzą do sprzedaży, co najmniej równie ważny, co ich moc oraz możliwości, jest wybór gier dostępnych na ich premierę, bądź wkrótce po. Jaki jest użytek z nowej technologii, skoro nie można nic nią udowodnić? Przyglądamy się, które gry ukażą się już na Xbox Series X, potencjalnie w 4K Ultra HD i 60 FPS.
Xbox Series X: wszystko o nowej konsoli Microsoftu!
O konsoli Xbox Series X wiemy już całkiem dużo (odświeżyć pamięć możecie sobie w powyższym wpisie). Microsoft w trakcie The Game Awards 2019 ujawnił także jedną niespodziankę w formie “Senua’s Saga: Hellblade II” oraz pokazał nowy materiał z “Halo Infinite“.
Czego więc możemy spodziewać się na premierę nowej konsoli Microsoftu oraz w przyszłości? Skompilowałem dla was listę składającą się z kilku tytułów. Istnieje duża szansa, że zagramy w nie w 4K Ultra HD przy 60 FPS. Phil Spencer, szef marki Xbox, zapowiadał również, że istnieje możliwość zapewnienia niektórym tytułom 120 FPS przy VRR, a nawet 8K. Popatrzmy, jakie gry będą mogły skorzystać z mocy Xbox Series X.
Xbox Series X – dostępne w dniu premiery
Halo Infinite
Najnowsza odsłona legendarnej serii Halo, której zawdzięczamy w dużej mierze popularyzację gatunku FPS na konsolach. Wiemy, że jest ona tworzona w oparciu o nowy, autorski silnik graficzny Slipspace Engine, opracowany z myślą o Xbox Series X oraz high-endowych PC. Microsoft nadal nie jest zbyt wymowny jeśli chodzi o fabułę, którą raczej celowo skrywa przed nami. Z kolei jeśli chodzi o całą resztę, widzieliśmy sporo materiału, ale nie ukazywał on w ogóle rozgrywki, jedynie oferował fabularny zarys.
Wiemy natomiast, że Halo Infinite skoryguje mniej lubiane aspekty części piątej. Mianowicie w Infinite wcielimy się w Master Chiefa, bo jak pamiętacie, w Guardians, graliśmy nim jedynie przez krótszą część kampanii. Infinite ma być grą również większą w swojej skali, co potwierdził szef Xbox Game Studios, Matt Booty. Nie wiemy jednak w 100%, czy to przełoży się na większą liczbę elementów otwartego świata, czy też aspektów RPG. Oczekiwania są tutaj jednak ogromne. 343 Industries posiada ponad 600 pracowników, a ostatnia odsłona gry miała premierę w 2015 roku. Pięć lat, jakie będą dzielić Halo 5: Guardians od Infinite to kawał czasu, a studio ma tutaj bardzo wiele do udowodnienia. Cokolwiek poniżej statusu multi-milionowego hitu i 90% na Metacritic będzie tutaj rozczarowaniem.
Xbox Series X – dostępne w premierowym okienku
Senua’s Saga: Hellblade II
Nie będzie to spoiler, ale jeśli graliście w Hellblade: Senua’s Sacrifice (możecie zrobić to teraz, choćby w Xbox Game Pass, albo praktycznie na każdej platformie, od PC przez PS4 po Nintendo Switch), to trudno sobie wyobrazić kontynuację. A jednak właśnie powstaje, a Microsoft ujawnił ją na The Game Awards 2019.
Zaprezentowany zwiastun nie przedstawia rozgrywki, ale sugeruje wyjście poza, bądź co bądź, kameralne ramy oryginału. Jest mroczno, enigmatycznie i widać, że twórcy bardzo dobrze czują się ze swoją artystyczną wizją, której nie chcą w żaden sposób spłycać. Oryginał łączył elementy gry hack’n’slash z naciskiem na walkę wręcz, mieszając je z eksploracją i rozwiązywaniem zagadek. Trailer może sprawiać wrażenie, jakoby walka miała być jeszcze bardziej istotnym aspektem rozgrywki. Jedynka była dziełem ekipy złożonej z dwudziestu osób, przy niedużym budżecie. Jeśli wtedy Ninja Theory mogło stworzyć jedną z najlepszych i pamiętnych gier roku 2017, to co dopiero teraz przy głębokich kieszeniach Microsoftu?
Xbox Series X – dostępne w późniejszym terminie
Everwild
“Everwild” to nowa marka, stworzona przez legendarne, ale będące od dawna własnym cieniem studio Rare (Sea of Thieves to nie liga Banjo-Kazooie, ani nawet Viva Pinata). Wiemy jedynie, że będzie to gra z elementami przygodowymi, z otwartym światem. Graficznie wygląda to na miks Ashen z Sea of Thieves i szczyptą Disneya. Nie wiemy, kiedy tytuł ten się ukaże, ale będzie to już bez wątpienia na Xbox Series X.
Forza Motorsport
Następną grą z serii Forza będzie kolejna odsłona Forza Motorsport. Informację tę potwierdził dyrektor kreatywny studia Turn 10, Chris Esaki. Wyjawił on na niedawnym streamie na platformie Mixer, że jego ekipa dokonała właśnie pierwszego testu nowej Forzy Motorsport. Wiadomo, że w grze pojawi się nowy model symulacji zachowania opon, w tym też ich ciśnienia oraz wpływu temperatury otoczenia na nie.
Turn 10 Studios ma zaprezentować nową część Forza Motorsport w przyszłym roku, a więc bardzo możliwe jest, że gra ukaże się w premierowym okienku Xbox Series X. W końcu siódma odsłona gry ukazała się w 2017 roku, a trzy lata jak na grę wyścigową od Turn 10 to naprawdę dużo. Do tej pory każda odsłona Motorsport ukazywała się co dwa lata.
Źródło: informacja i opracowanie własne
Więcej na temat konsol nowej generacji:
- PlayStation 5: premiera, cena, parametry – wszystko co wiemy
- Pierwsze zdjęcia PS5 devkit pojawiły się w sieci
- Nowe zdjęcie devkitu PS5 i kontrolerów potwierdza ich autentyczność
- Xbox Scarlett: tańsza wersja bez napędu ma mieć mniej pamięci RAM