Zawsze chciałeś spróbować Ambilight w telewizorach Philips? Testuj przez 30 dni i zwróć telewizor, jeśli nie spełni oczekiwań!
Wyjątkowa okazja dla tych wszystkich, którzy planują zakup telewizora z technologią Ambilight, ale nie są pewni wyboru. Firma Philips daje wszystkim chętnym możliwość przetestowania swoich nowych telewizorów z autorską technologią. Jeżeli telewizor nie spełni naszych oczekiwań, zgodnie z zasadami akcji Satysfakcja Gwarantowana możemy go oddać i otrzymać zwrot pieniędzy.
- PRZECZYTAJ TAKŻE: Najlepszy telewizor OLED cena / jakość 2020 roku? | TEST | Philips OLED 805/855/865
30 dni na zwrot telewizora Philips z Ambilight
Aby skorzystać z promocji, należy do 30 września 2020 kupić telewizor Philips z technologią Ambilight z rocznika 2020 oraz zarejestrować produkt po zakupie na stronie internetowej producenta. Jeżeli sprzęt nie spełni oczekiwań, można go zwrócić w ciągu 30 dni od daty zakupu bez podawania przyczyny.
Promocja obejmuje wszystkie modele wyposażone w technologię Ambilight z 2020 roku – w tym następcę popularnej serii Performance 8535 oraz wyróżniony nagrodą EISA Best Buy OLED 2020-2021 OLED 805, a także 855 i 935. W promocji biorą udział punkty sprzedaży sieci Media Expert, Euro RTV AGD, Komputronik, Morele, Neonet oraz X-KOM.
Czym jest Ambilight?
Ambilight jest autorską technologią marki Philips. To znak rozpoznawczy firmy od 2002 roku, kiedy to postanowiła opatentować ten arcy-ciekawy pomysł związany z podświetleniem ekranu barwnym światłem a następnie wprowadzić pierwszy telewizor Ambilight w 2004 roku. Był to prosty, dwustronny system, który reagował na to co dzieje się na ekranie telewizora. Aktualnie jest to zaawansowany system diod LED zamontowanych z tyłu telewizora, które rzucają na ścianę światło w kolorach wyświetlanych aktualnie na ekranie. Wokół urządzenia powstaje barwna i efektowna poświata, dzięki której ekran sprawia wrażenie większego niż w rzeczywistości, a widzowie mogą poczuć się jak w środku akcji. Ambilight zapewnia dodatkowe źródło światła, sprawiając, że wzrok widza nie skupia się wyłącznie na jednym jasnym punkcie.
https://twitter.com/GmeruPL/status/1222596507918127106
Więcej o Ambilight i sposobie działania tej technologii możecie dowiedzieć się z naszych testów gier na PlayStation 4, które ogrywaliśmy na telewizorze Philips:
- Gram w The Last of Us Part II na Philips OLED z Ambilight i zbieram szczękę z podłogi. Pierwsze wrażenia z gry!
- Ghost of Tsushima | RECENZJA | Samuraj wskazuje przyszłość na telewizorze OLED Ambilight przed erą PS5!
Źródło: informacje prasowe, własne
Więcej na temat produktów marki Philips:
- Według EISA, telewizor Philips OLED805 to najlepszy stosunek ceny do jakości na 2020-2021 rok
- Philips TV nadal z Bowers & Wilkins! TP Vision przedłuża współpracę z brytyjskim producentem produktów audio
- Czy dwa monitory w jednym mają sens? Philips twierdzi że tak i prezentuje 49-calowy model Dual Quad HD 32:9
- Niedrogie słuchawki sportowe z funkcją chłodzenia? | TEST | PHILIPS SH402 ActionFit Bluetooth
- Philips ST702 | TEST | Sportowe słuchawki bezprzewodowe z technologią czyszczenia UV – zero bakterii
- Philips wprowadza ogromny monitor Momentum 55″ 4K 120 fps z HDR 1000 nitów oraz soundbarem i technologią Ambiglow
(7951)
Dla osób, które się wahały czy ambilight im sie spodoba ciekawa promocja. Według mnie warto korzystać, sam kiedyś wahałem się czy aby na pewno ambilight mi się spodoba, a dziś nie wyobrażam sobie oglądania filmów bez tego 🙂
Jest nowa edycja testowania ambilight na 2021! W ubiegłym roku skorzystałem z możliwości testowania. Co prawda zwróciłem , bo był bez androida i z toporną obsługą ale wkrótce potem kupiłem wyższy model z wbudowanym soundbarem i androidem. I nie wyobrażam sobie powrotu do zwykłego ekranu.
Przecież ambilighta można wyłączyć jak komuś przeszkadza. Myślę, że to jest ważny fakt, nie każdy lubi takie świecące tło. Dużym plusem jest możliwość regulacji tego, np synchronizacja podświetlenia z dźwiękiem albo przedłużenie obrazu itp.
Gdzie jest haczyk
Masz swoje dane im przekazać przy rejestrowaniu.
Nie bardzo też rozumiem sens “promocji” w momencie gdy przy zakupach internetowych, ustawowo przysługuje 14 dniowy zwrot bez podawania przyczyny.
Jak to gdzie? To dobrze przemyślana akcja marketingowa. Jak ktoś kupi telewizor Philipsa i zobaczy jego zalety (Ambilight, szybko działający i niezacinający się Android, świetny obraz) to nie będzie chciał go oddać. Ja swojego nie zamieniłbym na żaden inny.