Xbox Game Pass już działa w chmurze na komputerach z Windows i urządzeniach Apple! Tylko dla zaproszonych – kto może testować?
Już dziś pierwsi abonenci usługi Xbox Game Pass Ultimate mogą wypróbować wersję serwisu gamingowego Cloud Gaming dla przeglądarek! Microsoft szykuje się do implementacji grania w chmurze na komputerach z systemami Windows i urządzeniach mobilnych Apple. Ruszyły testy beta, do których zaproszono także wybranych graczy z Polski.
- PRZECZYTAJ TAKŻE: Wielki hit Sony dostępny całkowicie za darmo na PlayStation 5 i PlayStation 4. To nie jedyna niespodzianka! Do kiedy możemy pobrać tytuł?
Xbox Cloud z Game Pass – ruszyły beta testy w przeglądarkach na Windows i sprzętach Apple
W połowie lutego informowaliśmy, że pracownicy Xboxa testują już wewnętrznie przeglądarkową wersję własnej usługi grania w chmurze: Xbox Cloud Gaming. Ten etap został już zakończony, a od dziś pierwsi posiadacze konsol “zielonych” i subskrypcji Game Pass Ultimate mogą wypróbować ją osobiście! Microsoft poinformował, że na razie proponuje testy beta tylko wybranym graczom.
Zaproszenie do korzystania z Cloud Gaming może trafić do każdego abonenta wersji Ultimate serwisu gamingowego Xboxa. Jego nowa wersja działa od dziś na przeglądarkach internetowych w obrębie systemu Windows na komputerach oraz iOS na smartfonach i tabletach Apple. Lista obsługiwanych przeglądarek przedstawia się następująco:
- Microsoft Edge
- Google Chrome
- Apple Safari
Jak można sprawdzić, czy zostaliśmy zaproszeni do testów? Microsoft rozsyła je drogą mailową, dlatego jeśli posiadamy abonament GP Ultimate, warto sprawdzać w najbliższych dniach skrzynkę. Oferta, podobnie jak w Cloud Gaming dla smartfonów z Androidem (uruchomionym pod koniec lata 2020 i przetestowanym przez nas) daje dostęp do ponad 100 gier dostępnych w ramach subskrypcji na konsoli.
Testy beta mają oczywiście za zadaniem sprawdzić wytrzymałość serwerów i doprowadzić do globalnego debiutu usługi na przeglądarkach. Taki sam model Microsoft wprowadził w ubiegłym roku, kiedy stopniowo wprowadzał Cloud Gaming na smartfony. Kiedy można się spodziewać dostępności usługi na komputerach (także Macbookach) i urządzeniach mobilnych Apple dla wszystkich użytkowników? Microsoft informuje, że powinno to nastąpić w ciągu kilku miesięcy.
Czego potrzebujemy do zabawy, jeżeli dotrze do nas zaproszenie? Wszystko wyjaśniono na specjalnej stronie poświęconej testom:
Xbox Cloud Gaming i Game Pass w przeglądarce na Windows i Apple – jaka rozdzielczość?
Kwestią wciąż nie do końca jasną pozostaje rozdzielczość, jaką zaoferuje webowa wersja na start. Oprogramowanie przygotowane z myślą o mobilnych graczach opiera się na infrastrukturze i mocy Xboxa One S, więc w teorii streaming w pełnym 4K nie powinien być możliwy, dopóki sprzęt stojący za serwerami nie zostanie zaktualizowany do klasy nowego Xboxa Series X. Mówi się, że nastąpi to jeszcze w tym roku.
W trakcie testów raczej nie ma się co spodziewać fajerwerków. Podczas naszych testów usługi w chmurze w sierpniu 2020 roku, jej jakość pozostawiała na smartfonie sporo do życzenia. Z biegiem miesięcy znacznie się jednak poprawiła i dziś działa bez zarzutu. Wciąż jednak nie ma mowy o 4K.
Źródło: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/xbox-cloud-gaming-jak-dziala-strumieniowanie-gier-wideo
Więcej na temat konsol i gier:
- Gdzie kupimy obecnie najtaniej PlayStation 5? Poniedziałkowa lista aktywnych ofert z największych marketów. Ile zapłacimy?
- Od teraz ręcznie włączymy 120Hz i HDR w PlayStation 5 oraz podłączymy konsolę do monitora. Nowa aktualizacja wprowadza oczekiwane funkcje!
- PlayStation 5: można już przenosić za duże gry na zewnętrzny dysk USB! Rusza ważna aktualizacja – kiedy będzie ją można pobrać?
- Sony tworzy swój własny Game Pass?! Posiadacze PlayStation wkrótce mogą dostać wielkie gry w abonamencie!
- W PlayStation 4 wykryto krytyczny błąd, który na zawsze blokuje dostęp do gier – także offline! To może spotkać każdego
- Wielkie hity w Xbox Game Pass na kwiecień! Powraca szlagier Rockstar Games, dużo dobrego dla fanów sportu
- Kiedy PS5 i Xbox Series X trafią na sklepowe półki? Realizuje się czarny scenariusz: półprzewodniki niedostępne nawet do 2022 roku