Słowem wstępu
Dokładnie rok temu, do naszego labu trafił pierwszy w historii telewizor marki TCL. Był to U55S7906. Test rozpocząłem wtedy od słów “Choć w Europie, chińska firma TCL jest jeszcze mało znana, to warto mieć na uwadze, że jest ona potentatem w branży RTV, a w samym 2013 roku sprzedała ponad 18 mln telewizorów na świecie (głównie na rynku azjatyckim).”. Obecnie muszę wycofać się z twierdzenia, że producent ten jest mało znany na naszym kontynencie. Myślę, że na dobre zagościł już na tym rynku i można go śmiało postawić obok innych dużych graczy. Wystarczy zresztą spojrzeć na kanały dystrybucyjne firmy:
Na rok 2017, producent przygotował kilka nowych serii wyświetlaczy, a cykl testów rozpoczniemy od najciekawszego – C70 (czyli C7006). Jest to reprezentant średniej półki cenowej, z dużymi aspiracjami na bycie produktem premium. Seria zawiera modele w rozmiarach 49″, 55″, 65″ i 75″. Do testów trafił 55″, który prawdopodobnie będzie cieszyć się największą popularnością na rynku.
Wygląd
Po wyjęciu telewizora z kartonu od razu obróciłem go do pozycji “do góry nogami”, by zamontować nóżki. Odniosłem wtedy wrażenie, że w kwestii wykonania nie dokonał się żaden postęp. Elementy wchodzące w obudowę wyglądały na nieprecyzyjnie wycięte i przed skręceniem długimi śrubami miały spore luzy. Po skończeniu montażu i przywróceniu telewizora do swojej naturalnej pozycji, moja opinia dokonała jednak zwrotu o 180 stopni. Od zewnątrz budowa ekranu nie pozostawia nic do życzenia. Wykonanie jej jest bardzo precyzyjnie i każda krawędź jest idealnie spasowana! Kształt ekranu zgodny jest z najnowszymi trendami – smukła górna połowa ekranu i elektronika ukryta pod obudową w dolnej części.
Knock-outem dla konkurencji są jednak materiały jakie zostały użyte do budowy telewizora – mamy tu do czynienia z prawdziwym aluminium, z subtelnymi fazami na krawędziach! To coś czego próżno szukać u innych producentów w tej półce cenowej!
Na tym nie kończy się jednak wyjątkowość wykonania TCL C70. W spód wbudowano soundbar, do którego dumnie przypięto logo JBL. Poza oczywistymi walorami dźwiękowymi trzeba przyznać, że dodaje też stylu.
Po zakończeniu sesji zdjęciowej TCL C70 aż trudno było mi uwierzyć, że faktycznie obcuję z wyrobem chińskiego producenta, który mógłby jakiś czas temu uchodzić za niszowy. Lepiej znane nam marki mogłyby uczyć się, jak dobre wykonanie można uzyskać w tak niskiej cenie!
Badana cecha | Wartość |
Wymiary ekranu (bez podstawy) | 124,3× 72 × 5,5 cm |
Wymiary kartonu | 140 × 85 × 15 cm |
Odcisk stopy (minimalne wymiary stolika) | 116 × 24 cm |
Waga (bez podstawy) | 16,8kg |
Otwory do montażu na ścianie | VESA 200×200 |
Złącza i Akcesoria
Podstawowy pilot niestety aluminiowy już nie jest, ale nadrabia designem. Jego smukłe wykonanie jest bardzo nowoczesne i wygodne w użytkowaniu. W razie chęci i potrzeby na rynku znajdzie się dodatkowy pilot multimedialny ułatwiający korzystanie (np.głosowo) z systemu Android TV. Wykonano go tym razem z metalu.
Testy syntetyczne
Badana cecha: | wynik: |
Rozdzielczość i przekątna ekranu | 3840×2160, 55″ |
Typ matrycy | LCD (z podświetleniem PFS LED) typ. VA |
Odświeżanie matrycy (min. 120Hz zalecane do oglądania sportu) | 60Hz |
Kontrast ANSI, bez wygaszania (więcej – lepiej) | 6 500:1 |
Kontrast w filmach (więcej – lepiej) |
|
Maksymalna jasność po kalibracji | SDR: 335cd/m2 (pełny ekran), HDR: 340 cd/m2 (skrawek ekranu – L20) |
Odbicia od ekranu | średnie, ekran błyszczący (glare) |
Błędy barw po kalibracji (mniej – lepiej) |
|
Średnia jakość efektu HDR (więcej – lepiej, maks – 10 000cd/m2) | 320cd/m2 |
Input Lag (ważne dla graczy, mniej – lepiej) |
|
Pełna rozdzielczość koloru PC – 4:4:4 (wyraźne czcionki, po podłączeniu PC) | Tak, 2160p60 w trybie “PC” |
Obsługa 10 bitowego koloru | Tak (w UHD) |
Matryca, zalecane ustawienia
Matryca
TCL C70 wykorzystuje 60Hz panel typu VA, którego struktura jest niespotykana w innych telewizorach. Najciekawszym faktem jest pionowy kierunek ułożenia subpikseli. Nie rozmontowywałem tym razem telewizora, by zaspokoić swoją ciekawość odnośnie producenta, ponieważ w menu serwisowym znalazłem oznaczenie – LSC550FN18-W. Według strony panelook.cn jest to wyrób Samsunga. Pomiar spektrometryczny matrycy zdradza kolejny sekret – jako element podświetlający zastosowano specjalizowany diody PFS LED, które pozwalają uzyskać znacznie dużo lepsze pokrycie poszerzonej palety barw, koniecznej by odwzorować poprawnie kolory w filmach Ultra HD.
Zalecane ustawienia
Układ menu ustawień telewizora jest dosyć przejrzysty. Do dyspozycji mamy następujące tryby obrazu:
- Standard
- Dynamiczny
- Naturalne
- Stadion
- Film
Sugerowanym wyborem jest oczywiście “Film”, jeśli nie zamierzamy dokonywać żadnych regulacji. To właśnie ten tryb ustawiony jest w myśl poprawnej reprodukcji obrazu (tak jak widział reżyser). W każdym z trybów warto upewnić się, że nie jest włączona funkcja overscan, obcinająca brzegi obrazu. Należy także uważać, by po rozwinięciu menu z trybami nie dotknąć przycisku “w lewo”, ponieważ spowoduje to wgranie dziwnych ustawień obrazu. Jest to prawdopodobnie jakiś bug oprogramowania.
Kalibracja, odwzorowanie barw (SD i Full HD)
Fabrycznie
wynik | wynik | ||
Średnia deltaE barw ze standardowych | 1,9 | maksymalna | 3,4 |
Średnia deltaE barw ze wzornika | 1,9 | maksymalna | 4,2 |
Średnia deltaE palety szarości | 2,4 | maksymalna | 4,3 |
Fabryczny tryb “Film” w naszym testowym TCL C70 powitał… niemalże idealnie dopracowaną charakterystyką obrazu. Był tylko jeden element, który zdecydowanie warto było dopracować kalibracją – odcień bieli. Ta okazała się zbyt ciepła, więc obraz miał lekko kremowy zafarb. Charakterystyka jasności była jednak bardzo blisko referencji, wobec czego obraz był kontrastowy i odpowiednio eksponował szczegóły w czerniach. Paleta barw była także na swoim miejscu. Kolory ani nie były przesycone, ani niedosycone. Jeśli inne egzemplarze C70 będą w miarę powtarzalne to oznaczać będzie, że produkt jest naprawdę dopracowany.
Galeria przekłamań obrazu
- Tryb Fabryczny
- Najlepszy tryb fabryczny
- Profesjonalna kalibracja
- Referencja (studio)
Profesjonalna kalibracja TCL C70
wynik | wynik | ||
Średnia deltaE barw ze standardowych | 2,2 | maksymalna | 4,8 |
Średnia deltaE barw ze wzornika | 1,6 | maksymalna | 2,7 |
Średnia deltaE palety szarości | 0,6 | maksymalna | 1,4 |
C70 udostępnia bardzo bogate funkcje kalibracyjne, z 10 punktowym balansem bieli i ręczną edycją gamutu barw na czele. Jak się jednak okazuje, uzyskanie optymalnej kalibracji nie jest proste, ponieważ ustawienia nie działają całkowicie zgodnie z założeniem. Nie będę się tutaj rozwodził nad opisem, ponieważ to raczej zmartwienie kalibratora co i jak optymalnie wystroić, ale napiszę tylko, że z pewnością nie warto wchodzić w tryb przestrzeni barw “użytkownik”. Jeśli ktoś otrzymał taką kalibrację, to z pewnością nie jest ona optymalna. Potwierdzenie w pełnym raporcie.
Choć rezultaty liczbowe kalibracji nie są aż tak spektakularne, to na korzyść procesu na pewno zapisać trzeba możliwość pozbycia się kremowego odcienia obrazu. Suma summarum C70 może oddawać barwy bliskie tym, które chciał pokazać reżyser.
Więcej informacji zaczerpnąć można w: Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora/projektora
oraz w temacie: Wielki test kalibracji
Skalowanie SD, obróbka cyfrowa
Po zaaplikowaniu zalecanych ustawień (opisanych we wstępie), C70 może pochwalić się bardzo dobrą obróbką obrazu. Wyłączenie redukcji szumów, oraz innych zbędnych “dopalaczy” sprawiło, że obraz trafiał na ekran praktycznie w takiej formie, w jakiej został wypalony na płycie, tudzież nadany w telewizji. Bez jakichkolwiek zmian. Po ustawieniu suwaka ostrości na pozycję “0” (domyślne ustawienie) nie miało też miejsca jakiekolwiek uwypuklanie krawędzi. Jeżeli jednak planujemy oglądać głównie materiały poddane mocnej kompresji, na przykład z telewizji, to możemy sobie pozwolić na nieznaczne podniesienie suwaka “ostrość”..
Kontrast i Czerń
Matryca TCL C70 jest zdecydowanie ponadprzeciętna, na tle innych matryc VA, pod względem oferowanego kontrastu. Po kalibracji jej natywny wynik to aż 6 500:1, czyli ok. 30% więcej niż oferują standardowe panele stosowane w alternatywnych telewizorach. Taka różnica jest realną zaletą na korzyść testowanego telewizora.
Scena (kontrast między białym kołem, a środkiem białego okręgu) |
Opis sceny | Wynik pomiaru | |
Natywne możliwości matrycy | Micro Dimming Włączony | ||
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni | 5 500:1 | 5 800:1 | |
Czerń otoczona z każdej strony detalami, wymagająca scena, poradzą z nią sobie jedynie najlepsze systemy wygaszania | 4 000:1 | 4 600:1 | |
Pas w filmie sąsiadujący z obrazem o średniej jasności, przy niskim kontraście wyraźnie odcina się od ramki telewizora | 7 150:1 | 7 600:1 | |
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni | 7 300:1 | 8 100:1 |
Pewne ustawienia systemu poprawiającego czerń mogą powodować nadmierne pompowanie kontrastu i w konsekwencji zacierać detale w jasnych partiach obrazu. Takich ustawień należy unikać. Przykład zbyt agresywnego działania algorytmu przedstawiłem na zdjęci po prawo.
Wygląda więc na to, że TCL C70 dzierży pierwsze miejsce pod względem jakości czerni w klasie telewizorów z matrycą VA, pozbawionych lokalnego wygaszania. Muszę jednak napisać o jednej niepokojącej rzeczy związanej z działaniem ekranu. Nie wiedzieć czemu producent zaimplementował niewyłączalne przyciemnianie się matrycy w scenach gdzie jest dużo czerni. Oczywiście taki zabieg ma oszukać wzrok użytkownika, jednak powinno dać się go wyregulować lub zablokować całkowicie. W C70 jest zdecydowanie zbyt agresywny. W efekcie, w kadrze testowym z filmu “Oblivion” jasność bieli spadała do skrajnie niskiej jasności 30 nitów! Czerń była jak smoła, ale obraz było już dużo gorzej widać z uwagi na jego jasność. Po zapaleniu niewielkiego światła w pomieszczeniu bardziej widziałem siebie w odbiciu matrycy niż właściwy obraz:
Równomierność ekranu
Równomierność matrycy TCL C70 jest raczej poniżej przeciętnej. Winietowanie na bieli jest wyraźne i widać też lekką zmianę odcienia barwy. W prawdzie mieści się ono jeszcze w granicach rozsądku, czyli max 30% dysproporcji, ale jest alarmująco blisko niej. Z pewnością na bardzo jednolitych tłach da się tą niedoskonałość spotkać. Na szczęście nie było dużo efektu DSE, zwanego też “brudnym ekranem”, który jest największą zmorą podczas oglądania transmisji sportowych.
Rozkład jasności:
-30% | -22% | -26% | -26% | -34% |
-7% | +5% | +1% | 0% | -9% |
-14% | +1% | ref. | -1% | -11% |
-13% | -2% | -5% | -4% | -14% |
-22% | -19% | -25% | -23% | -28% |
Obsługa Ultra HD / 4K
Wsparcie dla Ultra HD ze strony TCL jest w tym roku wyczerpujące. Telewizor przyjmuje sygnał w pełnej specyfikacji przez wszystkie złącza HDMI. Wspiera także HDR w formacie HLG bezpośrednio z wbudowanego tunera:
Odtwarzanie plików nie powinno stanowić problemu, ze względu na system operacyjny Android i możliwość konfiguracji programu odtwarzającego. Z niewiadomej jednak przyczyny, TCL C70 nie był w stanie odtworzyć materiału z HDR z YouTube. Dostępna była jedynie rozdzielczość 4K.
Warto wspomnieć, że ekran nie wymagał żadnej dodatkowej konfiguracji do współpracy z treścią UHD. Wszystko działało od wyjęcia z kartonu.
Cecha | Wynik |
Certyfikat Ultra HD Premium | NIE |
Pokrycie szerokie palety barw DCI / Rec 2020 | 93% / 72% |
Obsługa rozdzielczości 3840×2160@60Hz 4:4:4 | TAK |
Wsparcie dla Dolby Vision | NIE |
Wsparcie dla plików UHD z kodekiem HEVC | TAK |
Obsługa YouTube w 4K | TAK |
Kompatybilność z HDCP 2.2 | TAK – wszystkie złącza |
Obsługa Ultra HD z wbudowanych tunerów | TAK |
Ekran jak wspomniałem, wykorzystuje zaawansowany system podświetlenia, by uzyskać lepsze pokrycie szerokiej palety kolorów.
Jakość efektu HDR
W celu pomiarów jasności HDR, użyjemy własnej sekwencji testowej, która jest znacznie bardziej wnikliwa niż np. testy UHD Alliance a co najważniejsze życiowa a nie czysto akademicka. Więcej w temacie: Jakość efektu HDR, jak ją ocenić? Wprowadzamy własny system testowy!
Wyniki można zinterpretować w następujący sposób (na obecny czas):
- 350 cd/m2 – minimum, by w ogóle było widać, że jest to obraz z efektem HDR
- 351 – 500 cd/m2 – przedział w którym da się odczuć wyższą jasność i większą ilość detali w bielach, ale nie ma jeszcze przepaści względem treści SDR
- 501 – 750cd/m2 – zaczyna się robić przyjemnie, czuć, że obcujemy z nową jakością obrazu
- 751 – 1 000 cd/m2 – efekt HDR wyraźnie odczuwalny, ilość detali w jaskrawych polach jest bardzo duża
- 1 001 – 1 500 cd/m2 – efekt HDR w pełnej krasie, wywołujący efekt WOW
- > 1 500 cd/m2 – pieśń przyszłości, sam czekam na wyświetlacz, który będzie w stanie pokazać efekt HDR w takim wymiarze.
Telewizor jest w stanie zaoferować mniej więcej tyle światła ile była w stanie wydusić z siebie matryca w klasycznym trybie SDR. To wartość na poziomie 350 nitów, czyli… minimum, by było widać, że obcujemy z treścią masterowaną w HDR. To pozytywne w tej półce cenowej telewizora, jednak nie ma co się nastawiać, że uzyskamy niesamowity efekt. Obraz jest po prostu.. bardzo dobry, ale nie jest to obraz jutra, jaki widać na jaśniejszych ekranach. Ponownie jednak, zmierzone wartości są kilkanaście procent wyższe niż u konkurencji w tej półce cenowej. Brawo za to!
Odwzorowanie obrazu z szeroką paletą barw (Rec 2020/DCI)
Rodzaj palety barw | Wynik |
Pokrycie szerokiej palety barw DCI | 93% |
Pokrycie szerokiej palety barw Rec 2020 | 72% |
wynik | wynik | ||
Średnia deltaE barw ze standardowych | 2,9 | maksymalna | 7,7 |
Średnia deltaE barw ze wzornika | 2,4 | maksymalna | 4,1 |
Średnia deltaE palety szarości | 2,6 | maksymalna | 5,2 |
C70 bardzo dobrze pokrywa poszerzoną paletę kolorów, więc użytkownik może cieszyć swe oko bardziej nasyconymi odcieniami barw niż widywane były do tej pory w filmach Full HD. Poprawność kolorów jest nienaganna, oczywiście nie jest na najwyższym poziomie jaki można oglądać w telewizorach z bardzo zaawansowanymi procesorami, ale mówimy tu o półce telewizorów ponad 10 tyś zł, podczas gdy bohater testu kosztuje raptem 1/3 tej kwoty! Trzeba także pochwalić bardzo racjonalne oddanie poziomów jasności, ale o tym zaraz.
Mapowanie odcieni jasności: 1 000 nitów vs 4 000 nitów
TCL C70 posiada dopracowane funkcje kontroli nad obrazem, które dało się zaimplementować w ramach możliwości zastosowanych układów scalonych. Telewizor odczytuje metadane treści HDR (konkretnie flagę MDL – czyli jasność monitora studyjnego) i dostosowuje charakterystykę jasności do potencjalnej zawartości filmu. Gdy dany tytuł obrabiany był na monitorze Sony X300 (1 000 nitów) to telewizor będzie starał się mapować jasności blisko ich wartości źródłowych i robić tylko trochę miejsca na odcienie pomiędzy 350 (koniec możliwości telewizora) a 1 000 nitów (koniec zakresu tonalnego filmu). W przypadku, gdy film pochodzi z monitora Dolby Pulsar (4 000 nitów) to jasności HDR zostaną zmniejszone, by przejścia tonalne w bielach nie były gwałtownie ucinane.
Odwzorowanie ruchu
60Hz matryca TCL C70 nie posiada jakiegokolwiek systemu upłynniacza, toteż filmy oddawane są ze swoją naturalną, źródłową płynnością. Te nagrywane w 24 klatkach cechują się skokowym (kinowym) obrazem, zaś transmisje sportowe mają tendencję do smużenia. Zobaczmy jak TV przejdzie sekwencję testową:
Ustawienia | Informacje | Obraz postrzegany w ruchu | |
Dowolnie | Smużenie:
bardzo duże Maksymalna jasność: 335 cd/m2 |
Powielenie krawędzi:
brak (krawędzie rozmyte) Poprawa płynności filmów (24p): brak |
Jak widzimy rozmycie jest duże, co było by normalne w 60Hz matrycy. Gdy jednak dokładniej porównać zrobione zdjęcia sylwetki UFO, to wygląda na to, że matryca C70 smuży nie tylko ze względu na fakt niskiego odświeżania, ale także wysokiego czasu reakcji, wyższego niż w telewizorach konkurencji. Widać duży przester za obiektem, który oznacza stosowanie funkcji overdrive, mającej na celu skrócić przejście koloru ze stanu A do stanu B, ale to nie wystarcza. Dodatkową cechą pogarszającą płynność ruchu jest zła synchronizacja diod podświetlających ekran. Mankament widać, gdy zmniejszymy podświetlenie ekranu. Ruch ma wtedy minimalne drżenie, widzialne z bliska. Powodowane jest ono faktem, że matryca przyjmuje 50 klatek w sekundzie, a migocze 180 razy na sekundę. Jest to bardzo subtelny problem, ale czuję się zobowiązany o nim wspomnieć.
Wygląda więc na to, że ponadprzeciętny kontrast ekranu okupiony został gorszym czasem reakcji matrycy. Jak to w życiu bywa nie ma nic za darmo 😉
Kąty widzenia
Kąty widzenia nie są mocną stroną, szczególnie w przypadku telewizora o specjalizowanym podświetleniu, które poszerza paletę barw oraz oczywiście matrycy VA. Tak jest w przypadku C70. Być możne nawet trochę gorzej niż w innych, aczkolwiek nie mogę tego powiedzieć z pełnym przekonaniem. W przypadku bohatera dzisiejszego testu pierwsze zmiany kolorów następują bardzo szybko, jednak pod bardzo dużym kątem mam wrażenie, że są mniejsze niż na typowych panelach wykorzystywanych przez konkurencję. Tak czy inaczej, przy szerokiej strefie oglądania lepiej zainwestować w panel IPS lub OLED. Przy VA zawsze, nawet po lekkim zejściu z osi, widać już dużą zmianę odcienia obrazu i spadek kontrastowości.
Granie na konsoli i PC
W testowanym telewizorze nie ma w zasadzie potrzeby włączać dedykowanego ustawienia “Gra”, bowiem brak systemu upłynniacza oznacza równie niski input lag przy każdym ustawieniu.
Rodzaj sygnału | Opis | Ustawienia telewizora | Wynik |
[GRY] 1080p | Lag przy konsolach obecnej generacji (PlayStation 4, Xbox One, Nintendo WiiU) pracujących w rozdzielczości Full HD | tryb “Film” | 26 ms |
[GRY] 1080p + HDR | Lag przy konsoli PlayStation 4, pracującej w rozdzielczości 1080p z szeroką paletą barw i HDR | tryb “Film” | 26 ms |
[PC] 4K / 1080p @ 4:4:4 | Lag przy natywnej rozdzielczości np. z komputera i chęci uzyskania chromy 4:4:4 (wyraźne kolorowe czcionki) | tryb “Film” 2160p60 | 26 ms |
[GRY] 4K | Lag przy odświeżonych wersjach konsol obecnej generacji (Xbox One S, PlayStation 4 Pro) pracujących w 4K bez HDR | tryb “Film” | 26 ms |
[GRY] 4K + HDR | Lag przy odświeżonych wersjach konsol obecnej generacji (Xbox One S, PlayStation 4 Pro) pracujących w 4K z szeroką paletą barw i HDR | tryb “Film” | 26 ms |
[FILM] 4K / 1080p + upłynniacz | Lag w natywnej rozdzielczości, przy działającym upłynniaczu z interpolacją klatek | tryb “Film” | – |
I jak widać C70 nadaje się do gier wręcz idealnie! Tak niski input lag, mieszczący się w grupie placebo, zadowoli każdego gracza, tym bardziej, że nie zależy od formatu sygnału wejściowego. Czas reakcji TCL’a jest błyskawiczny i do takich zastosowań każdy może nabyć wyświetlacz.
System i Smart TV
Na przestrzeni ostatniego roku, TCL wykonał krok milowy w kwestii funkcji multimedialnych. Związany jest on z przejściem na platformę Android TV, która dostarcza nieograniczonych możliwości, a także ujednolica interfejs. O platformie było już tak dużo, że pozwolę skrócić sobie opis i zaprezentować jak to dokładnie wygląda na TCL C70:
Interfejs “Home” jest jak mówiłem jednolity, więc nie różni się niczym od Androida, którego można spotkać w telewizorach Philips, czy Sony. Może poza designem ikon, które każdy ma własne. Mogą być także inne preinstalowane aplikacje. Jeżeli coś się nie pojawi wchodzimy do sklepu i bez problemu doinstalowujemy. Menu jest bardzo szybkie i przejrzyste. Oparto je na kilku poziomach jak rekomendacje, aplikacje czy gry.
Android TV pozwala m.in. też na instalację aplikacji KODI (sklep google play store > Filmy i telewizja), która zapewnia ogromne możliwości multimedialne. Pozwala tworzyć domową bibliotekę filmów i zdjęć, a wraz z dodatkowymi wtyczkami (chociażby kultowa wtyczka “mrknow.pl”) odtwarzać na przykład wideo ze stron takich jak Cda.pl, Polvode.pl, Alekino.tv, Vod.tvpl.pl, Wrzuta.pl czy Filmbox Movie. Tego typu rzeczy są niemożliwe na telewizorach z zamkniętym systemem operacyjnym! TCL C70 wykorzystuje Android we wersji 6.0.1 oparty na następującej platformie sprzętowej:
Interfejs dostępny z tunerów telewizyjnych jest jednolity z wyglądem Android’a. Działa płynnie i nie zawiesza dźwięku przy wchodzeniu np. w EPG.
W tym samym miejscu możemy programować także przypomnienia o audycji (tylko tyle, bo telewizor nie pozwala na nagrywanie), lub uzyskać więcej informacji o danej audycji
Jakość dźwięku
Wbudowana belka dźwiękowa kryje w sobie dwa głośniki o znacznie większych gabarytach niż te umieszczane zazwyczaj w obudowie telewizora. Ich łączna moc RMS to 24W. Byłem bardzo ciekaw jak system ten może grać, mając na uwadze, że telewizor jest przecież tanim modelem. Uczciwie przyznam więc, że nie jest to to samo, co w dużo droższych ekranach także posiadających soundbary, lub w ogóle przy zewnętrznych belkach dźwiękowych. W porównywalnej półce cenowej nie znajdziemy jednak telewizora z nawet takim dodatkiem i właśnie dlatego, pod kątem dźwięku, konkurencja odpada w przedbiegach z TCL C70! Wygląda na to, że jest to najtańszy telewizor, gdzie usłyszymy prawdziwe niskie tony dźwiękowe i który nie będzie cieszył jedynie obrazem , ale także dźwiękiem.
Podsumowanie i ocena
TCL C70 jest bardzo mocną ofensywą ze strony chińskiego producenta. Jest to pierwszy telewizor tej marki, który mógłbym szczerze polecić. Został on bowiem dopracowany pod względami funkcjonalnymi, dzięki zastosowaniu platformy Android. Nie odstaje także pod kątem wsparcia dla Ultra HD od produktów wiodących producentów. Pod innymi względami jest jeszcze ciekawiej, okazuje się bowiem, że jakością wykonania (wraz z zastosowanymi materiałami), a także dźwiękiem rozkłada konkurencję na łopatki! Jest dopracowany pod kątem oddania barw, a jego unikalna matryca zapewnia walory obrazu, których także próżno szukać u konkurencji. Przede wszystkim kilkadziesiąt procent lepszą czerń, która jest wizytówką ekranu. Dobre pokrycie szerokiej palety barw, potrzebne do filmów Ultra HD, oraz HDR na racjonalnym w tej cenie poziomie. Żeby jednak nie było całkowicie idealnie, muszę wspomnieć o pewnych wadach zastosowanego panelu. Należą do nich jednorodność podświetlenia, spadki jasności na brzegach są trochę większe niż zwykle, oraz czas reakcji. Ten drugi, w połączeniu z 60Hz matryca oznacza gorszą niż zwykle sprawność w odtwarzaniu transmisji sportowych, ale raczej bagatelizowałbym tę wadę, ponieważ żadna 60Hz matryca nie sprawdza się w takich warunkach dobrze a bardziej poprawnie. Pytanie, czy nieco większego smużenia nie będą bardziej odczuwać gracze. Myślę, że przy bezpośrednim porównaniu mogłoby tak być. Nie oznacza to jednak, że nie warto nabyć C70 do grania na konsoli, czy PC. Warto, bo input lag jest doskonały i obsługuje chrome 4:4:4. Najpewniejszym obszarem zastosowań będą jednak filmy. Zarówno te Full HD, jak i Ultra HD. Tutaj z pewnym pozytywnym zaniepokojeniem stwierdzam, że TCL C70 może być obecnie bezkonkurencyjny, jeśli uwzględnimy stosunek cena/jakość/rozmiar!
PLUSY
- Rewelacyjna jakość wykonania, wysokiej jakości materiały
- Nowoczesny design
- Wbudowany soundbar – niespotykane w tej półce cenowej
- Świetna czerń, kilkadziesiąt procent lepsza niż u konkurencji
- Bardzo niski input lag
- Wierne oddanie barw i duży potencjał do kalibracji
- Dobre wsparcie dla Ultra HD, szeroka paleta barw
- System operacyjny Android TV
- Wbudowany tuner satelitarny
MINUSY
- Słabe kąty widzenia (typowe w matrycy VA)
- Nieco gorsza jednorodność matrycy niż zwykle
- 60Hz matryca (uzasadnione w tej cenie) nieco bardziej smużąca niż zwykle
Cena referencyjna: U49C7006 2 999 zł / U55C7006 3 499 zł / U65C7006 5 499 zł / U75C7006 10 999 zł
Sprzęt do testów dostarczyła firma TCL
Przeczytaj artykuł odnośnie ocen oraz wyróżnień na HDTVPolska.com:
(87643)