Słowem wstępu
Jeśli mielibyśmy oceniać same parametry katalogowe, to z pewnością XF90 bliżej jest do starszego modelu wyższego, czyli XE93. Przede wszystkim przez zastosowany procesor obrazu – X1 Extreme. Oznacza to przede wszystkim kompatybilność z technologią Dolby Vision (nadal oczekujemy jednak na odpowiednie oprogramowanie). Potencjalnie także lepszą obróbkę obrazu, aczkolwiek przypomnę, że w tej materii nie doszukałem się większych różnic pomiędzy XE90, a XE93 w roku ubiegłym…
Dostępność Media Expert | |
---|---|
Model | Cena (w PLN) |
Telewizor SONY LED KD-65XF9005BAEP | 4 999.00 zł |
Telewizor SONY LED KD-55XF9005 | 3 599.00 zł |
- Spektroradiometr Jeti Specbos 1211
- Kolorymetr Klein-K10A oraz Klein-K8
- Murideo Fresco Six-G (Dolby Vision)
- Murideo The SEVEN Generator HDMI 2.1 4K/120fps (Dolby Vision, Dolby Audio)
- Autorski pomiar Input Lag w 4K HDR (jako jedyni w Polsce dokonujemy takich pomiarów w 4K HDR)
- Najlepsze na rynku kable HDMI: MagicLink
Masz więc pewność, że czytasz o produkcie czy promocji, która nie jest przepisana z ulotki lub z innej strony w sieci bez jej faktycznego sprawdzenia
Wygląd
Telewizor posiada smukłą i elegancką ramkę wykonaną z metalu. Od przodu wygląda dosyć ascetycznie, co zdecydowanie należy zapisać na jego korzyść. Podstawa to dwie nogi, które przykręcamy do pleców telewizora. Wariant jak na zdjęciu poniżej jest bardziej elegancki, jednak wymaga także większej ilości miejsca na stole. Możemy za to umieścić pod telewizorem soundbar, np. najnowszy XF9000 z technologią Dolby Atmos, który idealnie wkomponowuje się pomiędzy podstawę. Istnieje jednak możliwość zamiany ich miejscami dzięki czemu skierowane będą do środka i ekran będzie mógł stać na mniejszym meblu.
Badana cecha | Wartość |
Wymiary ekranu (bez podstawy) | 122,8 × 70,6 × 6,9 cm |
Wymiary kartonu | 134,0 × 83,0 × 29,0 cm |
Waga (bez podstawy) | 18,2kg |
Otwory do montażu na ścianie | VESA 300×300 |
XF90 nie posiada tak zwanego designu 360 stopni, a więc tył został wykonany w klasyczny sposób, bez żadnych zdobień. Mało jest jednak scenariuszy w których patrzymy na TV od tej strony.
Prędzej będziemy zwracać uwagę na bardzo smukłą ramkę, posiadającą detale na krawędziach.
Powłoka ekranu jest lekko satynowa, ale dużo bliżej jej do błyszczącej. Trochę rozprasza bezpośrednie odbicia, a przy tym zapewnia rewelacyjną czerń w oświetlonych pomieszczeniach. Sony zawsze było bardzo dobre pod tym względem. Maksymalna jasność matrycy (w trybie SDR – nie mylić z pojęciem jasności w trybie HDR) jest bardzo wysoka – 600cd/m2 (po kalibracji). Oznacza to, że XF90 jest bardzo dobrym ekranem do mocno nasłonecznionych pomieszczeń.
Złącza i Akcesoria
Najistotniejsze gniazda w telewizorze zostały skierowane do dołu, by ukryć przewody za obudową telewizora. Te, wyprowadzone na prawą stronę nie są zazwyczaj w użyciu. Telewizor posiada podwójny tuner satelitarny. Pozwala to nagrywać jeden program podczas oglądania drugiego. Nie ma jednak możliwości pauzować telewizji na żywo, czy użyć funkcji PIP.
Pilot jest prawie tożsamy z ubiegłorocznym. Być może kilka przycisków zamieniono miejscami, lub zmieniono barwę ich napisów. W pilot wbudowano mikrofon do wydawania komend głosowych i trzeba przyznać, że sprawdza się on bardzo dobrze. Platforma Google oferuje przecież zaawansowane funkcje rozpoznawania mowy, więc mikrofon nie pozostanie wyłącznie gadżetem.
Testy syntetyczne
Badana cecha: | wynik: |
Rozdzielczość i przekątna ekranu | 3840×2160, 55″ |
Typ matrycy | LCD (PFS LED – “TRILUMINOS”) typ. VA |
Odświeżanie matrycy (min. 120Hz zalecane do oglądania sportu) | 120Hz |
Kontrast ANSI, bez wygaszania (więcej – lepiej) | 3 500:1 |
Kontrast w filmach (więcej – lepiej) |
|
Maksymalna jasność po kalibracji | 600cd/m2 (pełny ekran klasyczna treść SDR), 1 100 cd/m2 (HDR, skrawek ekranu) |
Odbicia od ekranu | średnie, ekran satynowy |
Błędy barw po kalibracji (mniej – lepiej) |
|
Średnia jakość efektu HDR (więcej – lepiej, maks – 10 000cd/m2) | 835 cd/m2 |
Input Lag (ważne dla graczy, mniej – lepiej) |
|
Pełna rozdzielczość koloru PC – 4:4:4 (wyraźne czcionki, po podłączeniu PC) | Tak, w trybie “Grafika”, “Gra”, lub “Zdjęcie (dowolne)” |
Obsługa 10 bitowego koloru | Tak (w UHD) |
Matryca, zalecane ustawienia
Matryca
Matryca Sony XF90 to klasyczny panel typu VA, o maksymalnej częstotliwości odświeżania wynoszącej 120Hz. Jej budowa, którą możemy podziwiać pod mikroskopem (po prawo) odbiega nieco od paneli spotykanych w teście XE93, czy XE90. Może być to kwestia rozmiaru telewizora, lub zmiany, która nastąpiła w 2018 roku, chociaż nie przyniosło to szczególnych zmian w danych pomiarowych. Panel podświetlony jest specjalizowanymi diodami z luminoforem PFS, co zapewnia bogate pokrycie palety barw, niezbędnej do filmów Ultra HD.
Zalecane ustawienia
Najnowsza linia telewizorów Sony już w dniu debiutu wykorzystuje system Android TV w wersji 7.0 z nieco zaktualizowanym układem menu. Dostęp do głównych ustawień jest prosty. Wystarczy wcisnąć na pilocie klawisz “Action Menu”, a następnie wejść w “Obraz”. Fabrycznie definiowanych ustawień jest kilkanaście, jednak nie będę ich tutaj wymieniał, ponieważ zarówno mnie jak i czytelników powinno interesować wyłącznie jedno ustawienie w którym telewizor najwierniej naśladuje monitor studyjny. Jest nim tryb “Kino Pro”.
Wybranie omawianego powyżej trybu jest właściwie wszystkim co użytkownik powinien zrobić by uzyskać najlepszą jakość obrazu dostępną domowymi metodami (tj. bez profesjonalnej kalibracji). By zaś ustawić odpowiednią jasność dla danych warunków otoczenia należy użyć suwaka “Jasność” w tym samym menu. Rada ta brzmi może jak coś oczywistego, jednak wcale tak nie jest. Praktycznie we wszystkich innych telewizorach (włącznie z modelami Sony 2014) faktyczną jasność ekranu ustawia się suwakami oznaczonymi jako “Podświetlenie” lub “Backlight”, zaś umieszczany tam suwak “Jasność” reguluje coś całkowicie innego – jasność, ale czerni, nie całego obrazu. Sony jest obecnie drugim (zaraz po Philipsie) producentem, który postanowił zrobić porządek w nazewnictwie funkcji. Wracając więc do meritum – do rozjaśniania i ściemniania telewizora używamy głównego suwaka “Jasność”. Możemy także użyć czujnika światła by czynność wykonywała się automatycznie.
Jedną z pierwszych rzeczy, jakich powinni dokonać nabywcy telewizora, jest włączenie obsługi zaawansowanych formatów Ultra HD, dostępnych na złączach HDMI 2, oraz 3. Zrobimy to w zakładce Home -> Ustawienia -> Zewnętrzne złącza. Należy wybrać “Ulepszony format”. Przy tym ustawieniu możemy stracić fonię na niektórych źródłach, dlatego producent pozostawił także opcję kompatybilną.
Obowiązkowe powinno być też wyłączenie overscanu, czyli technologii obcinającej brzegi obrazu. Wystarczy w tym celu zmienić pole wyświetlania na “+1” lub “wszystkie piksele” (nazewnictwo zależne od źródła).
Kalibracja, odwzorowanie barw (SD i Full HD)
Fabrycznie
wynik | wynik | ||
Średnia deltaE barw ze standardowych | 2,1 | maksymalna | 3,6 |
Średnia deltaE barw ze wzornika | 1,5 | maksymalna | 4,0 |
Średnia deltaE palety szarości | 1,6 | maksymalna | 4,4 |
Tradycyjnie najlepszy tryb obrazu – “Kino Pro” zapewnia w miarę niezłą paletę barw z nieznacznymi przekłamaniami. Dotyczą one balansu bieli, który narzuca ogólny odcień obrazu. W naszym testowym egzemplarzu był nieco za mały udział niebieskiej składowej, co prowadziło do zażółcenia obrazu. Oczywiście nie dużego, ale na białych elementach dało się je zauważyć. Od kilku lat Sony optymalizuje charakterystykę jasności do wartości gamma 2.4, co daje wymierne korzyści przy seansach w ciemnym pomieszczeniu. Obraz jest bardziej kontrastowy i nasycony. Pod względem oddania barw do niczego więcej nie można się było przyczepić. Nie występowało ani przesycenie barw, ani zbytnie osłabienie.
Galeria przekłamań obrazu
- Tryb Fabryczny
- Najlepszy tryb fabryczny
- Profesjonalna kalibracja
- Referencja (studio)
Profesjonalna kalibracja Sony XF90
wynik | wynik | ||
Średnia deltaE barw ze standardowych | 1,4 | maksymalna | 2,7 |
Średnia deltaE barw ze wzornika | 1,2 | maksymalna | 2,0 |
Średnia deltaE palety szarości | 0,5 | maksymalna | 0,7 |
Posiadając do dyspozycji bogate możliwości kalibracyjne, udało się całkowicie “wyprostować” balans bieli, więc obraz stał cię czystszy, pozbawiony żółtawego nalotu. Przy okazji poprawie uległa także charakterystyka jasności, choć ta była już na tyle dobra, że nie ma o czym opowiadać. Taka korekta pozwoliła postawić kropkę nad “i” w kwestii odwzorowania barw. Ogółem obraz oddany jest bardzo poprawnie po kalibracji i zadowolić powinien nawet purystów.
Więcej informacji zaczerpnąć można w: Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora/projektora
oraz w temacie: Wielki test kalibracji
Skalowanie SD, obróbka cyfrowa
Model XF90 wykorzystuje najlepszy procesor Sony, zwany X1 Extreme. Układ ten ma za zadanie skalować i obrabiać cyfrowo obraz, który trafia na ekran. W prawdzie różnice wynikające z jakości skalowania w zasadzie się już zatarły i telewizor każdego cenionego producenta robi to z podobną skutecznością, wyciągając tyle ile się da z obrazu niskiej rozdzielczości. Układ “X1” dodaje jednak zaawansowane funkcje związane z usuwaniem przeplotu. W menu znajduje się z tym związane ustawienie “Tryb Kliszy”, które w domyślnym swoim ustawieniu robi wszystko co się da, aby uzyskać jak najlepszą ostrość przy transmisjach sportowych i pokrewnych materiałach.
Zwracam też uwagę, że skalowanie nie jest procesem podnoszącym jakość obrazu i materiał HD czy nawet SD generalnie wygląda bardzo podobnie czy to na wyświetlaczu Ultra HD, czy na Full HD. Dopiero treść natywna o wysokiej rozdzielczości pozwala odczuć wyraźną różnicę, jednak pod warunkiem, że widz znajduje się w odpowiedniej odległości od ekranu. Można ją wyliczyć z kalkulatora odległości.
Powyższy opis sugeruje, że procesor Sony w zasadzie nie wnosi niczego do jakości obrazu. Z perspektywy “purystów obrazu”, którzy oczekują jak najmniejszej ingerencji w materiał źródłowy tak właśnie jest. Układ “X1” daje jednak kilka ciekawych funkcji, ujętych w menu jako “tworzenie realizmu”. Składają się na nie “rozdzielczość”, “mastered in 4K”, “redukcja losowych zakłóceń”, “cyfrowa redukcja zakłóceń”, oraz “Łagodna Gradacja”. Z mojej perspektywy najciekawszymi funkcjami są “rozdzielczość, oraz “łagodna gradacja”. Pozwalają one uwypuklić niektóre walory obrazu i zamaskować niedoskonałości przy słabym sygnale. Na pewno każdy z czytelników zna problem posteryzacji obrazu, zwanej także bandingiem, która jest nieodłączną cechą słabej jakości plików, oraz treści telewizyjnej. Zwróćmy uwagę jak skutecznie system “łagodna gradacja” radzi sobie z nią:
Suwak “rozdzielczość” pracuje zaś na wyższą ostrość obrazu i robi to w znacznie lepszy sposób niż zwykły suwak z tym związany. Przede wszystkim nie kreuje artefaktów w postaci podwójnych konturów. Tak wygląda to w praktyce:
Ważną do zapamiętania cechą systemu jest to, że funkcję “Mastered in 4K” należy wyłączyć dla uzyskania najlepszej jakości obrazu. Z niewiadomych mi przyczyn używanie jej powoduje utratę detali obrazu, porównywalną z używaniem funkcji cyfrowej redukcji zakłóceń. Wszystkie te funkcje powinny być więc wyłączone, zaś użytkownik powinien się skupić na rozdzielczości, oraz łagodnej gradacji.
Kontrast i Czerń
Producent chwali się jawnie, w specyfikacji produktu, że Sony XF90 posiada system bezpośredniego podświetlenia (direct LED) z systemem lokalnego wygaszania. Teoria mówi więc, że będzie on w stanie manipulować jasnością obrazu tak, by w wybranych miejscach telewizora czerń była jak najgłębsza. Jak się to sprawdza? Przekonajmy się.
Scena (kontrast między białym kołem, a środkiem białego okręgu) |
Opis sceny | Wynik pomiaru (dla poszczególnego ustawienia funkcji “autom. lok. wygaszanie”) | |||
autom. lok. wygaszanie: WYŁ. | autom. lok. wygaszanie: MAŁA | autom. lok. wygaszanie: ŚREDNIA |
autom. lok. wygaszanie: DUŻA | ||
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni | 2 900:1 | 4 700:1 | 41 000:1 | 42 000:1 | |
Czerń otoczona z każdej strony detalami, wymagająca scena, poradzą z nią sobie jedynie najlepsze systemy wygaszania | 2 900:1 | 2 800:1 | 3 200:1 | 3 500:1 | |
Pas w filmie sąsiadujący z obrazem o średniej jasności, przy niskim kontraście wyraźnie odcina się od ramki telewizora | 4 400:1 | 4 700:1 | 8 300:1 | 8 900:1 | |
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni | 4 400:1 | 5 900:1 | 36 500:1 | 40 500:1 |
Wyniki można interpretować w dwojaki sposób, w zależności, czy jesteśmy osobami widzącymi szklankę do połowy pełną, czy pustą. Pozytywne jest na pewno to, że telewizor oferuje wysoki kontrast tam, gdzie jest on najważniejszy, czyli w scenach z dużymi, ciemnymi powierzchniami (jak kadr 1 i 4). Nieco rozczarowujący jest jednak fakt, że czerń nie jest wcale lepsza od modeli ubiegłorocznych, a przecież można by spodziewać się poprawy. Próbowałem zliczyć ile jest niezależnych stref, w których telewizor może manipulować podświetleniem, ale podobnie jak w zeszłym roku nie jest to wcale jasne. Wygląda na to, że strefy nakładają się na siebie i są dosyć mocno “rozlane”. Prawdopodobnie jest ich kilkadziesiąt, ale to tylko moje domysły. Bez wątpienia pozytywną stroną takiego rozwiązania jest to, że nie występuje efekt halo, czyli poświaty na czarnym tle. Dla lepszego zobrazowania działania systemu poprawiającego czerń wykonałem poniższą grafikę.
Podobne wyniki kontrastu pozwoliły w zeszłym roku zająć telewizorom bardzo wysokie miejsca w rankingu. Trudno powiedzieć jak będzie w tym, ponieważ nie wiemy jeszcze co ma konkurencja do zaoferowania. Bez wątpienia jednak Sony XF90 będzie zadowalał czernią, o ile nie będziemy go konfrontować bezpośredni z np. OLEDem, bo z takiego pojedynku oczywistym jest, że żaden LCD nie wyjdzie zwycięsko.
Zalecanym przeze mnie trybem wygaszania jest “średnia”. Przy tym ustawieniu obraz nie przyciemnia się nadmiernie, a także nie zlewa detali w bielach, co jest już zauważalne przy ustawieniu “duża”. Najlżejszy tryb działania – “mały” jest za to ciekawym rozwiązaniem dla osób, które chcą widzieć obraz w jak najwierniejszym wydaniu. Nie manipuluje on charakterystyką jasności chyba wcale, aczkolwiek widać też, że nie poprawia kontrastu jakoś szczególnie.
Pewne ustawienia systemu poprawiającego czerń mogą powodować nadmierne pompowanie kontrastu i w konsekwencji zacierać detale w jasnych partiach obrazu. Takich ustawień należy unikać. Przykład zbyt agresywnego działania algorytmu przedstawiłem na zdjęci po prawo.
Równomierność ekranu
Równomierność ekranu Sony XF90, pod względem samego koloru jest dobra jak na duży ekran. Brzegi nie mają wyraźnych zafarbów w porównaniu do środka.
Rozkład jasności jest jednak zagadkowy. Zdecydowanie przypomina on telewizor z podświetleniem krawędziowym (edge led), aniżeli z bezpośrednim (direct led) jak twierdzi producent. Nie jest to problemem, po prostu widać na białej planszy charakterystyczną winietę. Na szczęście spadki jasności były płynne. Trzeba się raczej liczyć z tym wybierając ekran LCD, poza paroma wyjątkami.
-31% | -18% | -17% | -17% | -25% |
-20% | -8% | -4% | -9% | -18% |
-18% | -2% | ref. | -3% | -10% |
-16% | +1% | 0% | -3% | -14% |
-18% | -12% | -10% | -14% | -25% |
Jaką więc budowę ma testowany ekran? Ostateczną odpowiedź gdzie umiejscowione są diody dałoby rozebranie telewizora na części pierwsze. Zabrakło jednak na to czasu podczas testów, a dla czytelnika nie ma to raczej znaczenia. Faktem są dane zgromadzone w dwóch powyższych akapitach, które wskazują raczej na to, że budowa jest tożsama z modelami XE90 i XE93.
Obsługa Ultra HD / 4K
Sony XF90 wyposażono w procesor X1 Extreme, co zapewnia obsługę HDR w standardzie Dolby Vision w przyszłości. Oprogramowanie wspierające tę funkcję najprawdopodobniej powstanie w połowie bieżącego roku, więc na chwilę obecną test sprowadzi się do klasycznych formatów (HDR10, HLG), którymi dysponujemy chociażby z płyty Ultra HD Blu-ray, czy serwisu Netflix. W związku z systemem Android 7, telewizor obsługuje już HDR w formacie HLG, który występuje w telewizji. Pamiętajmy by źródła 4K podłączać do HDMI o numerze 2 i 3!
Cecha | Wynik |
Certyfikat Ultra HD Premium | NIE |
Pokrycie szerokie palety barw DCI / Rec 2020 | 95% / 71% |
Obsługa rozdzielczości 3840×2160@60Hz 4:4:4 | TAK |
Wsparcie dla Dolby Vision | TAK |
Wsparcie dla plików UHD z kodekiem HEVC | TAK |
Obsługa YouTube w 4K | TAK |
Kompatybilność z HDCP 2.2 | TAK – wszystkie złącza |
Obsługa Ultra HD z wbudowanych tunerów | TAK |
Pewnym minusem związanym z organizacją menu jest niemożność zapisania oddzielnej kalibracji dla treści Ultra HD w tym samym trybie obrazu. W praktyce więc, miłośnicy najwyższej jakości obrazu będą musieli ręcznie przełączać tryby po kalibracji, gdy będą przechodzić z materiału HD na Ultra HD.
Jakość efektu HDR
W celu pomiarów jasności HDR, użyjemy własnej sekwencji testowej, która jest znacznie bardziej wnikliwa niż np. testy UHD Alliance a co najważniejsze życiowa a nie czysto akademicka. Więcej w temacie: Jakość efektu HDR, jak ją ocenić? Wprowadzamy własny system testowy!
Wyniki można zinterpretować w następujący sposób (na obecny czas):
- 350 cd/m2 – minimum, by w ogóle było widać, że jest to obraz z efektem HDR
- 351 – 500 cd/m2 – przedział w którym da się odczuć wyższą jasność i większą ilość detali w bielach, ale nie ma jeszcze przepaści względem treści SDR
- 501 – 750cd/m2 – zaczyna się robić przyjemnie, czuć, że obcujemy z nową jakością obrazu
- 751 – 1 000 cd/m2 – efekt HDR wyraźnie odczuwalny, ilość detali w jaskrawych polach jest bardzo duża
- 1 001 – 1 500 cd/m2 – efekt HDR w pełnej krasie, wywołujący efekt WOW
- > 1 500 cd/m2 – pieśń przyszłości, sam czekam na wyświetlacz, który będzie w stanie pokazać efekt HDR w takim wymiarze.
Wyniki jasności HDR na XF90 są bardzo dobre. Ich średnia wynosi ponad 800 nitów, więc efekt HDR jest wyraźnie odczuwalny i cieszy oko! Porównując z ubiegłorocznymi wyświetlaczami telewizor na pewno uplasowałby się w TOP5.
Pozostaje więc kupić ekran i cieszyć cię bardzo wysoką jakością obrazu! Ponownie może nas nieco rozczarować tylko fakt, że wyniki nie są wyższe niż w ubiegłorocznym, flagowym telewizorze LCD (XE93). Pamiętajmy jednak, że XF90 nie jest jego bezpośrednim następcą, bo w hierarchii jest teraz jeszcze nowy OLED (AF8). Wyniki są natomiast wyższe niż w przypadku XE90. Z przecieków wynika też, że jego cena ma być baaaardzo atrakcyjna (poziom XE90? może mniej?) i chyba tutaj tkwi sekret jego stosunku parametrów do przyszłej ceny i dostępności dla szerszego grona odbiorców!
Odwzorowanie obrazu z szeroką paletą barw (Rec 2020/DCI)
Rodzaj palety barw | Wynik |
Pokrycie szerokiej palety barw DCI | 95% |
Pokrycie szerokiej palety barw Rec 2020 | 71% |
Sony XF90 wykorzystuje technologię, którą sam nazywa “Triluminos”. Zapewnia ona lepsze pokrycie szerokiej palety barw. Rozwiązanie sprowadza się w praktyce do zastosowania diod pokrytych luminoforem PFS, znanych także z kilku poprzednich generacji wyświetlaczy. Dzięki niemu, ekran pozwala pokazać aż 95% barw, których obecnie mógłby użyć reżyser w swoim filmie.
Fabrycznie i po kalibracji
Metoda 1 | Metoda 2 |
Ocena wierności oddania barw i poziomów jasności jest utrudniona w przypadku XF90. Telewizor zwraca inne wartości w przypadku pomiaru na różnych planszach. Po przestudiowaniu kilku filmów Ultra HD stwierdzam jednak, że w trybie Kino Pro dynamika filmu jest poprawna i ekran ani nie podbija sztucznie efektu, ani go nie osłabia.
Kolory także są oddane bardzo poprawnie, zarówno na niskich jak i na wysokich jasnościach. Wygląda na to, że producent odrobił lekcje w kwestii oddania obrazu Ultra HD. Wygląda to nawet trochę lepiej niż w roku ubiegłym. Nieznacznie wybrakowane są nadal tylko najbardziej nasycone odcienie barw czerwonych i zielonych. Telewizor nie jest w stanie ich odwzorować, ponieważ trafiają w te brakujące 5% pokrycia kolorów. Jest to jednak problemem tylko na papierze. W filmach raz, że rzadko możemy spotkać takie kolory, a dwa nawet jeśli są trochę mniej żywe to nic się z tego tytułu nie dzieje.
Mapowanie odcieni jasności: 1 000 nitów vs 4 000 nitów
Sony XF90 uzyskiwał chwilami aż 1 100 nitów jasności, co jest dużą jasnością, jednak wciąż poniżej możliwości najlepszego obecnie monitora studyjnego. Filmy jak wiemy, powstają obecnie na dwóch typach monitorów. Jest to albo Sony BVM-X300, który ma jasność 1 000 nitów, albo Dolby Pulsar o mocy 4 000 nitów. W rezultacie posiadają one w sobie zakodowane efekty i przejścia tonalne, o maksymalnym natężeniu równym możliwościom monitora reżyserskiego. Telewizor podczas odtwarzania otrzymuje informację jaka była jasność monitora studyjnego. Jest to jedna składowa metadanych HDR. Sony XF90, podobnie jak inne z resztą telewizory tego producenta, nie bierze jednak tych metadanych pod uwagę i trzyma się cały czas własnej normy oddania detali (bez względu na to ile potencjalnie ich jest w filmie). Oznacza to, że tytuły, które powstawały na Dolby Pulsar (jakieś 3/4 pozycji na dzień dzisiejszy) mogą być potencjalnie jaśniejsze na XF90 niż na telewizorach innych producentów, ale i mieć nieco mniej detali w bielach. Kto ma w tym wypadku rację? Nikt, ponieważ nie ma ścisłych norm na odtwarzanie treści HDR. Sony XF90 nie można ganić w tym przypadku, ponieważ ma odpowiednio wysoką jasność, by naginanie możliwości do danego materiału nie było konieczne.
Metadane: 1000 nitów
|
Metadane: 4000 nitów
|
Można jednak ująć na wartości kontrastu jeśli chcemy widzieć przejścia tonalne powyżej 1000 nitów.
Odwzorowanie ruchu
W kwestii odwzorowania ruchu producent wprowadził kilka zmian, którymi chwalił się podczas konferencji prasowej w tym roku. W XF90 zastosowana została 120Hz matryca, której potencjał wykorzystuje system poprawy płynności – Sony Motionflow. Posiada on kilka trybów pracy, a efekty ich działania przedstawiłem w poniższej tabeli.
Moim osobistym faworytem jest wariant [Standardowy]. W trybie [Własny] pierwszy suwak reguluje płynność zarówno przy materiałach filmowych jak i wideo, oznacza to, że zwiększanie wartości poprawia ostrość (zmniejsza smużenie), ale i coraz bardziej upłynnia materiały filmowe, wprowadzając na pewnym etapie (3 – 4) tzw. efekt opery mydlanej czy jak kto woli efekt teatru. Użycie drugiego suwaka [Czystość], nie wpływa zaś na płynność ruchu wcale, a jedynie redukuje rozmycie. Robi to za pomocą modulacji podświetlenia (co niektórzy zwą „wstawianiem czarnych klatek”). Przy maksymalnym ustawieniu (3) uzyskujemy efekt jak w trybie [Wyraźny]. Zmiana w stosunku do ubiegłorocznych telewizorów polega na tym, że nawet w trybie [Standardowy] wykorzystywana jest funkcja migoczącego podświetlenia. W związku z tym ostrość jest wyraźnie lepsza niż w ubiegłorocznej serii telewizorów (XE), ale wiąże się to także z pewnym spadkiem jasności (ok. 15%). Czy to dobra zmiana? Raczej neutralna. Zawsze możemy użyć trybu [Własny].
Technologia 3D
Od 2017 roku Sony porzuciło całkowicie wsparcie dla 3D.
Kąty widzenia
Na matrycy VA kąty widzenia nie należą do mocnych stron. Telewizor ten jest przystosowany do oglądania głównie na wprost ekranu. Pod kątem dosyć szybko spada saturacja barw i uwydatniają się detale w ciemnych szarościach co wizualnie zmniejsza obraz.
Granie na konsoli i PC
Dzięki Androidowi 7.0 (choć jest to także prawda dla systemu w wersji 6.0) możemy podać dowolny sygnał, także Ultra HD z HDR, bezpośrednio w trybie gra. Dzięki temu opóźnienie sygnału jest bardzo krótkie.
Rodzaj sygnału | Opis | Ustawienia telewizora | Wynik |
[GRY] 1080p | Lag przy konsolach obecnej generacji (PlayStation 4, Xbox One, Nintendo WiiU) pracujących w rozdzielczości Full HD | tryb “Gra” | 39 ms |
[GRY] 1080p + HDR | Lag przy konsoli PlayStation 4, pracującej w rozdzielczości 1080p z szeroką paletą barw i HDR | tryb “Gra” | 39 ms |
[PC] 4K / 1080p @ 4:4:4 | Lag przy natywnej rozdzielczości np. z komputera i chęci uzyskania chromy 4:4:4 (wyraźne kolorowe czcionki) | tryb “Gra” | 23 ms |
[GRY] 4K | Lag przy odświeżonych wersjach konsol obecnej generacji (Xbox One S, PlayStation 4 Pro) pracujących w 4K bez HDR | tryb “Gra” | 23 ms |
[GRY] 4K + HDR | Lag przy odświeżonych wersjach konsol obecnej generacji (Xbox One S, PlayStation 4 Pro) pracujących w 4K z szeroką paletą barw i HDR | tryb “Gra” | 23 ms |
[FILM] 4K / 1080p + upłynniacz | Lag w natywnej rozdzielczości, przy działającym upłynniaczu z interpolacją klatek | tryb “Kino Pro” | 90 ms |
Wartości input lag są rewelacyjne i absolutnie nie odczuwalne, o ile gramy w rozdzielczości 4K a teraz to właściwie standard czyli takie konsole jak PS4 Pro czy Xbox One X/S. Opóźnienia na poziomie 23ms nie jest w stanie wyczuć żaden byt ludzki, nawet zawodnicy. Nieco gorzej sprawa się ma jeśli gramy w 1080p. Wartość 39ms będzie wciąż akceptowalna dla 95% graczy, jednak Ci najbardziej uważni, preferujący gry FPS mogą czuć niewielki dyskomfort. Na szczęście w obecnej chwili gra się już przeważnie w 4K. Wartości laga nie zmieniły się w stosunku do ubiegłego roku.
Ogromną zaletą telewizora, którą z pewnością docenią gracze jest fakt, że input lag nie wzrasta wcale po podaniu sygnału z HDR. Nie znalazłem także różnicy pomiędzy trybami “Gra”, “Grafika”, oraz “Zdjęcie”. Do gier lub współpracy z PC możemy użyć dowolnego z nich. Przy wszystkich tych ustawieniach uzyskujemy reprodukcję chromy 4:4:4, dzięki czemu drobne kolorowe elementy (np. czcionki) podane z komputera PC są idealnie wyraźne. Przy konsolach nie ma to znaczenia, ponieważ one zawsze mają zmniejszoną rozdzielczość barw i małe barwne detale są lekko rozmyte na krawędziach. Przy ustawieniu “Grafika” i “Gra” mamy także możliwość użycia upłynniacza, który działa inaczej niż w trybie film. Dodaje on migotanie podświetlenia, dzięki czemu obraz jest wyraźniejszy w ruchu, aczkolwiek kontury ulegają podwojeniu. W każdym razie jest wyraźniej i można rozważyć stosowanie. Z upłynniaczem w jednym z dwóch trybów lag wzrasta zaledwie o 4 ms. Aktywna jest także (i niewpływająca na opóźnienie) część funkcji reality creation, oraz system lokalnego wygaszania.
System i Smart TV
Sony XF90 debiutuje z systemem Android w wersji 7.0. De facto interfejs użytkownika nie różni się specjalnie od tego, który prezentowaliśmy w 2015 roku a ogólne zasady działania są podobne. Posłużę się więc filmem nagranym ówcześnie przez Piotra Gmerka:
Z nowości i udoskonaleń, jakie wniosło najnowsze oprogramowanie (w stosunku do poprzedniej wersji 6.0), warto na pewno wspomnieć:
- Funkcje Obraz w obrazie, Połowa ekranu i Wielozadaniowość (ostatnie aplikacje)
- Obsługę przez telewizor wielu kont Google
- Obsługę funkcji wyszukiwania głosowego przez przeglądarkę Opera
- Obsługę technologii Google Cast 4K i materiałów HLG (Hybrid Log-Gamma)
- Wsparcie dla słuchawek i głośników Bluetooth (A2DP)
Ostania z funkcji jest tym na co kilka osób na pewno czekało. Teraz bez problemu możemy podłączyć słuchawki bezprzewodowe bluetooth do telewizora!
Android daje zdecydowanie największe możliwości jeśli chodzi o funkcjonalność. Pozwala rozbudowywać telewizor o nowe aplikacje i dodatki. Ze swojej strony sprawdziłem kilka ciekawych pozycji oprogramowania, dostępnych od razu po uruchomieniu, na przykład Google Cast i Screen Mirroring. Działa bezproblemowo: Wbudowany odtwarzacz plików ma atrakcyjny i ergonomiczny interfejs, czyta pliki Ultra HD z HDR. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by doinstalować sobie inny odtwarzacz, np. popularny MX Player, czy KODI.
Interfejs, po wciśnięciu przycisku “Home”, inteligentnie agreguje źródła obrazu, splatając wejścia fizyczne w telewizorze z rekomendacjami z wbudowanych tunerów, oraz aplikacjami internetowymi.
System Android występuje w najnowszej, dostępnej obecnie wersji 7.0. Interfejs użytkownika renderowany jest w rozdzielczości rozdzielczości Full HD (1920×1080). Całość działa dosyć płynnie, chociaż w porównaniu do innych systemów operacyjnych jak chociażby Tizen, czy WebOS jest raczej trochę wolniejsza. Platforma sprzętowa wygląda na identyczną co w telewizorach z 2017 roku.
Podczas oglądania telewizji z wbudowanych tunerów, interfejs użytkownika (np. EPG) dostarcza dużo informacji i jest schludnie zaprojektowane. Nakładka włącza się błyskawicznie, a obraz i dźwięk nie znika z ekranu podczas wchodzenia w EPG. Dodano także szybki dostęp do dodatkowych informacji, gdy wejdziemy w szczegóły konkretnej audycji. Jest możliwość sprawdzenia obsady, czy wyświetlenia powiązanych treści na innych kanałach:
Jakość dźwięku
Sony XF90 posiada głośniki typu bass-reflex o łącznej mocy 20W. Nie jest to zbyt mocna konfiguracja, jednak nie sądzę, że podwojenie, czy nawet potrojenie tej mocy miałoby jakiś znaczący wpływ na doznania. Powiedzmy sobie szczerze – podczas oglądania telewizji nie robi to większej różnicy, a do filmów jak wiadomo – i tak trzeba dokupić soundbar, lub zestaw Hi-Fi, by efekty były dobre.
Podsumowanie i ocena
Choć moje serce nadal należy do telewizorów OLED takich jak np. Sony A1, to przyznać muszę, że XF90 także zrobił na mnie duże wrażenie. Można go polecić osobom o bardzo zróżnicowanych wymaganiach, ale szczególnie zadowoleni będą gracze, którzy pragną testować najnowsze tytuły w Ultra HD.
PLUSY
- Bardzo wysoka jasność HDR
- Rewelacyjna jasność w SDR, czyli idealny wybór do bardzo jasnych pomieszczeń
- Bardzo dobre odwzorowanie barw po kalibracji, zarówno w Full HD jak i Ultra HD (!)
- Szeroka paleta kolorów – 95% DCI
- Niezła czerń, skuteczne lokalne wygaszanie
- Bardzo niski input lag w trybie HDR – idealny dla graczy konsolowych i PC
- Wykonanie na najwyższym poziomie
- System operacyjny Android, dający nieograniczone możliwości, w wersji 7.0
- W pełni gotowy na odbiór telewizji UHD (satelitarnie, naziemnie)
- Wsparcie dla HDR: HLG
- Wsparcie dla Dolby Vision w przyszłości
- Stosunek ceny do jakości (takie są obietnice producenta – na dniach się dowiemy czy tak będzie)
MINUSY
- Kąty widzenia
Cena referencyjna: Sony KD-55XF9005 ? zł / Sony KD-65XF9005 ? zł / Sony KD-75XF9005 ? zł
Sprzęt do testów dostarczyła firma Sony
Przeczytaj artykuł odnośnie ocen oraz wyróżnień na HDTVPolska.com:
(355039)