Sony A1 (KD-55A1) TEST pierwszego OLED tej marki z 4K i HDR
- Słowem wstępu
- Wygląd
- Złącza i Akcesoria
- Testy syntetyczne
- Matryca, zalecane ustawienia
- Kalibracja, odwzorowanie barw (SD i Full HD)
- Skalowanie SD, obróbka cyfrowa
- Kontrast i Czerń
- Równomierność ekranu
- Obsługa Ultra HD / 4K
- Jakość efektu HDR
- Odwzorowanie obrazu z szeroką paletą barw (Rec 2020/DCI)
- Odwzorowanie ruchu
- Kąty widzenia
- Granie na konsoli i PC
- System i Smart TV
- Jakość dźwięku
- Podsumowanie i ocena
Złącza i Akcesoria
Jak już wspomniałem, wszystkie złącza umieszczone zostały na tylnej “podpórce”, w dolnej jej części. Do zestawu dołączono nawet organizery kabli, by wyprowadzić je elegancko przez wycięcie w maskownicy. Jeśli chodzi o zestaw złączy, to jest on dosyć typowy. Mamy 4 porty HDMI i wszystkie z nich pracują w standardzie 2.0a 18Gbps, umożliwiając tym samym bezproblemową obsługę wszystkich źródeł Ultra HD. W A1 znajdziemy dwa tunery SAT, a co za tym idzie dwa złącza antenowe. Gniazdo anteny naziemnej – rzecz oczywista, LAN (RJ45), analogowe, oraz cyfrowe wyjście dźwięku (toslink), a także trzy porty USB. Do tych ostatnich dostęp będzie niestety dosyć trudny. Sugerowałbym użyć przedłużacza USB.
Pilot przypomina ubiegłoroczny, aczkolwiek przeszedł ewolucję. Wbudowano weń mikrofon do wydawania komend głosowych i trzeba przyznać, że sprawdza się on bardzo dobrze. Platforma Google oferuje przecież zaawansowane funkcje rozpoznawania mowy, więc mikrofon nie pozostanie wyłącznie gadżetem. W stosunku do poprzedniego pilota zmieniono trochę rozmieszczenie klawiszy. Wyróżniają się też klawisze przenoszące bezpośrednio do serwisu Netflix oraz Google Play. Cały pilot pokryty jest zaś gumą. Daje to bardzo pewny uchwyt w dłoni, oraz jak mniemam, odporność na zalania, ale czy jest eleganckie? Oceńcie sami.
(60782)