Kino domowe 4K na dużym ekranie | TEST | BenQ W5700
Obsługa Ultra HD / 4K
Wszystkie testy sygnału 4K Ultra HD w redakcji przeprowadzamy na sprawdzonych kablach HDMI firmy Magic Link 2.0
BenQ W5700 wspiera wszystkie elementy specyfikacji Ultra HD. Testować będziemy więc nie tylko wyższą rozdzielczość (4K), ale także wsparcie dla szerokiego zakresu dynamiki (HDR), oraz szerokiej palety barw (Rec 2020). Urządzenie wyposażono w port HDMI w specyfikacji 2.0a z 18Gbps przepustowością. Oznacza to możliwość bezproblemowego podłączenia konsol (Xbox One S/X, czy PS4 Pro) i grania w 4K HDR. Po podaniu sygnału UHD projektor automatycznie przechodzi w tryb obrazu “HDR10”, którego nie ma możliwości zmienić. Charakterystyka obrazu dostosowana w nim jest adekwatna do podanej treści.
Cecha | Wynik |
Pokrycie szerokie palety barw DCI / Rec 2020 | 72% / 53% LUB 93% / 73% (spadek jasności o 40%) |
Obsługa rozdzielczości 3840×2160@60Hz 4:4:4 | TAK |
Wsparcie dla Dolby Vision / HDR10+ | n.d. |
Kompatybilność z HDCP 2.2 | TAK – HDMI 1 i HDMI 2 |
Rozdzielczość 4K
W ofercie firmy Texas Instruments, która produkuje przetworniki obrazu (DMD) do projektorów, znajdują się chipy z natywną rozdzielczością 4K. Są to jednak bardzo duże i drogie systemy stosowane w multipleksach kinowych. Chipy do zastosowań domowych to przede wszystkim DMD 0,66″, zastosowany w BenQ W11000, oraz najnowszy DMD 0,47″, który został zastosowany właśnie w W5700. Pierwszy z przetworników ma natywną rozdzielczość 2,7K (4,15 Mpix) natomiast dzięki 120Hz odświeżaniu pozwala rysować dwa piksele w każdej klatce obrazu. Są one przesunięte względem siebie w poziomie i w pionie, dzięki czemu każdy piksel “dzielony jest na czworo”. W DMD 0,47″ sprawa wygląda trochę inaczej. Przetwornik ma fizyczną rozdzielczość Full HD (2,07 Mpix) jednak częstotliwość jego odświeżania podniesiono do aż do 240Hz, dzięki czemu wyświetla on aż cztery piksele w jednej klatce obrazu!
DMD 0,66″ (rozdzielczość: 2716 x 1528)
BenQ W11000 / X12000 |
|
|
120Hz częstotliwość odświeżania pozwala rysować każdy piksel podwójnie, by uzyskać rozdzielczość 4K. Piksele są przesunięte po ukosie. | 240Hz częstotliwość odświeżania pozwala rysować każdy piksel poczwórnie, by uzyskać rozdzielczość 4K. Piksele są przesuwane zgodnie z ruchem wskazówek zegara. |
De facto obie metody uzyskiwania rozdzielczości 4K pozwalają zakwalifikować urządzenia jako 4K według wymagań CTA. Projektor rysuje cztery piksele w jednej klatce obrazu, a jak powszechnie wiadomo Full HD * 4 = Ultra HD (4K). Zanim przejdziemy do oceny efektów dawanych przez nowy system chciałbym jeszcze tylko raz przypomnieć, że nie ważna jest zastosowana technologia – waży jest efekt, więc tak naprawdę to, że DMD 0,47″ ma 1920×1080 pikseli, a nie 3840×2160 wcale mu nie umniejsza. Przekonajmy się dlaczego porównując testowe zdjęcie wykonane w rozdzielczości 4K:
Do tego co wyświetlane jest z nowego projektora BenQ W5700 w konfrontacji z modelem referencyjny (W11000), oraz tańszym W2700!
Jak widzimy, W5700 jest całkiem blisko obecnej referencji ostrości – modelu W11000, a wszystko to dzięki solidnemu obiektywowi! Eksperyment ten dobitnie pokazuje jak jakość “szkła” odbija się na ostrości obrazu i czytelności detali. Z pewnością każdy będzie uraczony tym, jak szczegółowy i precyzyjny obraz zapewnia W5700.
Obsługa obrazu z szeroką paletą barw (Rec 2020/DCI) i HDR
BenQ W5700 szczyci się obecnością filtra w obiektywie, który pozwala uzyskać znacznie szersze pokrycie palety barw (zmierzone faktycznie 93% DCI P3). Filtr wsuwa się mechanicznie (słychać ruch elementów w projektorze), a wykonujemy to za pomocą obsługi funkcji “Szeroka gama kolorów” w menu ustawień zaawansowanych.
Paleta barw ulega wyraźnej zmianie po włączeniu funkcji. Niestety ma to swoje konsekwencje w postaci spadku jasności (jak to z filtrami bywa). W przypadku W5700 spadek jest jednak bardzo wyraźny, bo wynosi aż 40%. W połączeniu z bardzo niską jasnością projektora stanowi to duży problem. Przykładowo na redakcyjnym ekranie, po włączeniu szerokiej palety barw, jasność wynosiła zaledwie 49 nitów, czyli praktycznie minimum do SDR, a nie HDR!
Szeroka gama kolorów | Pokrycie DCI P3 | Pokrycie Rec 2020 | Jasność |
Wyłączona | 72% | 53% | 100% |
Włączona | 93% | 73% | 60% (spadek o 40%) |
Zalecana fabryczna konfiguracja
wynik | wynik | ||
Średnia deltaE barw ze standardowych | 13,3 | maksymalna | 17,6 |
Średnia deltaE barw ze wzornika | 12,6 | maksymalna | 19,6 |
Średnia deltaE palety szarości | 5,0 | maksymalna | 17,3 |
Projektor bardzo usilnie stara odtworzyć się charakterystykę jak w telewizorze. Powyższy wykres zmierzony jest bez żadnego mnożnika jasności (opisanego we wstępne). To co widzimy jednak to, że projektor, w stosunku do charakterystyki idealnego TV, jest na pewno za ciemny i staje się taki już od bardzo niskich jasności. Detale reprodukowane są z resztą do pułapu, który kończy się dużo poniżej 1000 nitów. Podejrzewam, ze gdzieś na poziomie 400 – 500 nitów. Daje to efekt mocnego wypalenia obrazu w jaskrawych scenach. Na przykład takich jak ta z filmu “Pan”:
Możemy spróbować zmieniać jasność HDR powyższym suwakiem, ale nie przynosi to jakiegoś szczególnego efektu. Jednocześnie widzimy, że najciemniejsze odcienie obrazu są sztucznie podbite. To celowy zabieg BenQ, by uzyskać lepszą widoczność detali w czerniach i generalnie działa. W czerni się nic nie gubi. Problem w tym, że podbite jasności w połączeniu z niskim kontrastem projektora dają obraz raczej matowy, czy też, jak kto woli, płaski. Tak to mniej więcej wygląda w trybie bez filtra poszerzającego paletę barw, którego nie miałem śmiałości włączać. Nawet bez jego udziału jasność była już na pograniczu wymaganej, do odtwarzania treści HDR.
Mam pytanie. Proszę o doradzenie. Jaki projektor lepiej wybrać. Dobrej jakości fhd laserowy czy w podobnej cenie DLP natomiast w 4k? Jestem zainteresowany optoma zh403 fhd laserowy. Chyba, że poleca ktoś coś lepszego w cenie około 5 tys.