Jaką konsolę kupić na komunię 2019? Podpowiadamy

[Jakub Krawczyński 282]

Obecny okres to dobry czas, aby zakupić konsolę. Akurat w niektórych zakątkach kraju odbywają się komunie lub niedługo będą. Z tej okazji sklepy przygotowały wiele zestawów zawierających konsole wraz z grami, po atrakcyjnych cenach. Konsole to jeden z najchętniej kupowanych prezentów z tej okazji – gry są w końcu najbardziej dochodową i bardzo popularną gałęzią rozrywki. Nawet jeśli akurat nas komunia nie dotyczy, to teraz korzystnie jest sięgnąć po któryś ze sprzętów do grania. Jaką konsolę kupić?

 

Przeczytaj całość

[LV426 734]

Najtańszą 

PS4 jest najbardziej popularne. 

[Toma-San 529]

Cytat

Niezależnie od tego, czy zdecydujecie się na zakup modelu Slim czy Pro, znajdziemy tutaj także względnie najlepszą bibliotekę gier na wyłączność. W kilku gatunkach ustąpi ona Xboksowi czy Nintendo, ale jest ona różnorodna i wypełniona wieloma widowiskowymi grami dla pojedynczego gracza, z zacięciem filmowym.
Źródło: https://hdtvpolska.com/jaka-konsole-kupic-na-komunie-2019/2/

@Jakub Krawczyński

Względnie?? Obojętnie, czy spojrzy się na to z przodu, czy z boku Plejak ma zdecydowanie najlepszą i największą bibliotekę gier ekskluzywnych. A ponieważ na konsoli przeważnie się gra, dlatego PS4 jest najlepiej sprzedającą się konsolą tej generacji. Warto również zwrócić uwagę na fakt, że ekskluzywne gry AAA jakością grafiki biją na głowę gry multiplatformowe i często osiągają stałe 4k dzięki checkkerboard renderingowi. Chyba należałoby uwzględnić to w artykule...

[Jakub Krawczyński 282]

1 hour ago, Toma-San said:

@Jakub Krawczyński

Względnie?? Obojętnie, czy spojrzy się na to z przodu, czy z boku Plejak ma zdecydowanie najlepszą i największą bibliotekę gier ekskluzywnych. A ponieważ na konsoli przeważnie się gra, dlatego PS4 jest najlepiej sprzedającą się konsolą tej generacji. Warto również zwrócić uwagę na fakt, że ekskluzywne gry AAA jakością grafiki biją na głowę gry multiplatformowe i często osiągają stałe 4k dzięki checkkerboard renderingowi. Chyba należałoby uwzględnić to w artykule...

Musiałem dodać słowo "względnie" bo to pomimo, że dla wielu jest oczywisty wniosek, nie jest to technicznie fakt, tylko opinia. Ja osobiście totalnie się z tym zgadzam, że tutaj jest najlepsza biblioteka exów

[Toma-San 529]

3 godziny temu, Jakub Krawczyński napisał:

Musiałem dodać słowo "względnie" bo to pomimo, że dla wielu jest oczywisty wniosek, nie jest to technicznie fakt, tylko opinia. Ja osobiście totalnie się z tym zgadzam, że tutaj jest najlepsza biblioteka exów

Na szczęście w dzisiejszych czasach jest niewiele rzeczy, których nie da się policzyć. Na dzień dzisiejszy na 350 gier ekskluzywnych na PS4 przypada 229, a na XOne 122. TUTAJ ŹRÓDŁO. Myślę, że teraz bez problemu można usunąć słówko "względnie"...

[Slepaq 81]

Hmm... a to już wiele zależy od preferencji @Jakub Krawczyński dość fajnie wypunktował zalety każdej z konsol.
PS4 - popularność (duży wybór gier używanych, duża szansa, że znajomi będą posiadali taką konsolę i istnieje wówczas możliwość pożyczania gier, wymiany czy wspólnego zakupu, dodatkowym plusem jest opcja wspólnej gry sieciowej - ale to już raczej dla starszych dzieci niż ośmiolatkowie),

Xbox - wbudowany odtwarzacz płyt BD UHD, możliwość wykupienia usług Game Pass oraz EA Access, dających dostęp do dużej ilości gier ad-hoc, bez konieczności długiego czasu związanego ze zbieraniem odpowiedniej biblioteki. Spora ilość tytułów z poprzednich generacji, które można nabyć za niewielkie pieniądze, w opcji kompatybilności wstecznej. Opcjonalnie istnieje możliwość dokupienia do konsoli dedykowanego dekodera dvb-t i stosunkowo niewielkim kosztem możemy np. monitor FullHD przerobić w telewizor na użytek dzieci.

Nintendo - duża ilość gier stworzonych z myślą o rodzinnej zabawie, Switch w zestawie dostarcza 2 joycony umożliwiające zaraz po wyjęciu z pudełka zabawę we dwójkę, konsola ma charakter przenośny (rodzice jeżdżący z dziećmi na dłuższych trasach z pewnością docenią taką możliwość ).

W przypadku ośmiolatków nie skupiałbym się na ekskluzywnych tytułach, na wyłączność, bo to jest mało istotne dla takiego dziecka. Sony ma w tym przypadku dużo ważniejszy atut: LOKALIZACJE tytułów. Niestety, w przypadku MS, nadal wiele tytułów nie posiada polskiej lokalizacji, a co więcej, nawet jeżeli tytuł z listy kompatybilności wstecznej był wydany na polskim rynku z lokalizacją, istnieje duże ryzyko, że po zainstalowaniu takiej gry na Xbox One otrzymamy wersję bez lokalizacji. Żeby było jeszcze śmieszniej, niektóre tytuły wręcz proszące się o lektorską wersję lokalizacji (ze względu na grupę docelową) posiadają tylko wersję z napisami ? Niestety pod tym względem Sony wyprzedziło konkurencję kolosalnie, a najgorsze jest to, że nie zanosi się aby w najbliższych latach coś się w tym temacie zmieniło.

Gdybym dzisiaj miał kupować konsolę dla ośmiolatka to osobiście stawiałbym na: Playstation 4 Slim (ze względu na lokalizacje), Nintendo Switch (ze względu na gry o charakterze rodzinnym oraz przenośność konsoli - niesamowita sprawa w trakcie podróży czy wyjazdów). Xbox dla ośmiolatka to naprawdę nie za dobry wybór - głównie ze względu na brak polonizacji gier.

 

[Kmicic13 228]

Na komunię to się kupuje rower i zegarek elektroniczny ?

[Fjubens 307]

22 minuty temu, Kmicic13 napisał:

Na komunię to się kupuje rower i zegarek elektroniczny ?

Ewentualnie RTXa 2080 Ti KINGPIN za 9400 zł.

 

Edytowane 11 Maja 2019 przez Fjubens

[LV426 734]

18 godzin temu, Slepaq napisał:

a co więcej, nawet jeżeli tytuł z listy kompatybilności wstecznej był wydany na polskim rynku z lokalizacją, istnieje duże ryzyko, że po zainstalowaniu takiej gry na Xbox One otrzymamy wersję bez lokalizacji

To nie jest prawda. Gram na XOX w gry z X360 i te które miały polską wersję nadal ją mają (Ninja Gaiden 2 choćby).

W tej generacji Microsoft faktycznie pokpił sprawę polskich tłumaczeń gier. 

Dziecko szwagra gra mimo to na Xboxie i nie narzeka. Dla dzieciaka to bez znaczenia o czym tu piszemy bo liczy się zabawa. 

PS4 oferuje jednak najwięcej na dzień dzisiejszy i tę konsole bym polecał szczególnie. 

23 godziny temu, Toma-San napisał:

i często osiągają stałe 4k dzięki checkkerboard renderingowi. Chyba należałoby uwzględnić to w artykule...

Coś zmyślasz tutaj ?

Jak może być stałe 4K skoro to sztucznie podbita rozdzielczość? To widać w wielu grach że są artefakty obrazu na krawędziach przy poruszaniu kamerą (Uncharted 4 choćby).

PS4 PRO w bardzo niewielkiej liczbie gier osiąga taką rozdzielczość w ogóle i przeważnie jest 1440p, 1600p. Mam tę konsolę i widzę jednak różnicę w ostrośc/jakości obrazu między Xbox One X tam gdzie ta druga pokazuje natywne 4K lub wyższą rozdzielczość nawet kiedy jest ona dynamiczna (i tak wtedy zawsze jest większa jak na PS4).

Edytowane 12 Maja 2019 przez LV426

[Slepaq 81]

@LV426 - ja mam tak z Assassin's Creed III (płyta w wersji PL, na X360 działa normalnie), po instalacji na XOX - brak polskich napisów... a nie jest to jedyna wpadka MS'u... Nie będę się więc licytował, nie napisałem, że jest to notoryczne, napisałem, że istnieje duże ryzyko.

[LV426 734]

Dzięki za info. Tak więc muszę odszczekać co napisałem. Jest więc różnie tylko te gry które sprawdziłem akurat nie ucierpiały. 

To dziwne bo rzeczywiście są gry które miały polską wersję, a kiedy pobrałem np. Wiedźmin 2 (dawany kiedyś w Goldzie na X360) to takiej nie posiadał. Pewnie dlatego że konto mam na uk. Dużo później - już na Xbox One X - pobrałem ulepszonego graficznie dla tej konsoli Wiedźmina i język polski jest... bo wiedziałem aby tym razem przełączyć się najpierw na polski region.

Podobna sytuacja jest też z Deus EX.

Sprawdzę z ciekawości zaraz jak jest z Castlevania 2. Taki Ninja Gaiden 2 ma spolszczenie, a część 3 już nie.

Microsoft strasznie denerwuje z tym jak olewa teraz polski rynek (brak języka polskiego w Quantum Break ehh) ?

Edytowane 12 Maja 2019 przez LV426

[klaus71 1 688]

17 godzin temu, Fjubens napisał:

Ewentualnie RTXa 2080 Ti KINGPIN za 9400 zł

to jest 2080TI w SLI na jednej karcie? bo jak nie to cena z czapy.

[Fjubens 307]

42 minuty temu, klaus71 napisał:

to jest 2080TI w SLI na jednej karcie? bo jak nie to cena z czapy.

Nie, 2080Ti w zasadzie zwykła, z tym, że to KINGPIN więc wyselekcjonowany do najlepszego możliwego OC i cena z czapy też dlatego, że EVGA rynek EU w tym wypadku olała i są one tylko na rynek US, także owy sklep XTREEM musiał ściągnąć to specjalnie, no to teraz reklamę robią żeby poszły sztuki, a jakiś entuzjasta może się znajdzie.

http://www.benchmark.pl/aktualnosci/evga-geforce-rtx-2080-ti-kingpin-karta-graficzna-do-ekstremalnego.html

[Toma-San 529]

2 godziny temu, LV426 napisał:

Coś zmyślasz tutaj 

Jak może być stałe 4K skoro to sztucznie podbita rozdzielczość? To widać w wielu grach że są artefakty obrazu na krawędziach przy poruszaniu kamerą (Uncharted 4 choćby).

PS4 PRO w bardzo niewielkiej liczbie gier osiąga taką rozdzielczość w ogóle i przeważnie jest 1440p, 1600p. Mam tę konsolę i widzę jednak różnicę w ostrośc/jakości obrazu między Xbox One X tam gdzie ta druga pokazuje natywne 4K lub wyższą rozdzielczość nawet kiedy jest ona dynamiczna (i tak wtedy zawsze jest większa jak na PS4).

Zanim zaczniesz kogoś posądzać o cokolwiek, proponuję, żebyś najpierw zajrzał TUTAJ. Jeśli mówimy o tytułach wieloplatformowych, to twórcy przeważnie idą inną drogą i implementują tylko dynamiczną rozdzielczość, która ze względu na mocniejsze podzespoły w XOneX (6 TF vs 4.2 TF na PS4 pro) będzie wyższa na tej konsoli . Natomiast tytuły ekskluzywne ze względu na swoją hmmm... eksluzywność starają się wycisnąć ostatnie pokłady mocy i stosują wspomniany wcześniej checkerboard rendering, dzięki czemu ze stosunkowo słabych podzespołów można wyciągnąć rozdzielczość 4k. TUTAJ masz listę gier działających w 4k na PS4 pro.

 

[LV426 734]

Przecież o tym napisałem. Co nie zmienia faktu że to 4K na PS4 PRO to takie trochę biedniejsze jak na Xbox One X bo rozdzielczość maksymalna z której dopiero się robi sztuczki z "szachownicą" osiąga niemal zawsze niższe wartości. Wierz mi że różnicę jednak widać choć zwykle nie jest to przepaść. W zależności od gry czasami widać też artefakty w obrazie jak choćby w wspomnianym Uncharted 4. U Microsoftu choć też nie jest zabyt wiele gier w natywnym 4K to i tak wciąż więcej jak u Sony. Nic dziwnego skoro sprzęt na to pozwala. 

Popatrz na RDR2 na PS4 PRO i Xbox One X. Tu jakoś "szachownica" wiele nie zadziałała na konsoli Sony i gra wygląda widoczne mmiej atrakcyjnie pod względem jakości obrazu. Takie coś - czego by marketing producenta konsoli nie twierdził - to nadal sztuczka programistyczna a nie prawdziwe 4K.

Większość gier które mają to właściwe 4K to przecież porty z PS3 albo mniej wymagające tytuły (np. Bound - ciekawa gra, polecam).

Ja bym i tak polecał PS4 bo jest bardziej popularne i z dobrą bazą gier. 

Powtórzę się tylko, że dla dzieciaka to i tak mało ważne czy jest 4K

 

[Toma-San 529]

@LV426 - najpierw napisałeś, że zmyślam, więc przedstawiłem ci listę gier działających w 4k... Oczywiste jest, że na mocniejszym sprzęcie osiągnięcie 4k będzie łatwiejsze, co nie znaczy, że na słabszym nie da się nic zrobić, czego przykładem jest ps4pro. Rdr2 jest niechlubnym wyjątkiem, gdzie checkboard rendering na Soniaku działa średnio, ale już w gowie lub hzd jest wyśmienity. Przy okazji nie widzisz różnicy pomiędzy renderowaniem z dynamiczną rozdzielczością, a renderingiem szachownicowym. Pierwszy polega na ciągłej zmianie rozdzielczości w zależności od skomplikowania sceny i przeskalowywaniu jej do 4k, drugi na renderowaniu 50% pikseli w jednej ramce i 50% pikseli w drugiej i późniejszym składaniu ich do 4k. Efektem końcowym szachownicy jest obraz 4k różniący się na poziomie podpikselowym od natywnego 4k. Co więcej, w statycznych ujęciach w szachownicy uzyskujesz natywne 4k. Jest kilka gier (chyba właśnie rdr2), które wykorzystują obie techniki na raz, jak widać z różnym rezultatem.

Masz rację, dla dziecka absolutnie nie jest istotne, czy gra osiąga 4k i jakim sposobem to jest uzyskiwane, natomiast ważne jest, aby miało odpowiednią bibliotekę gier i tutaj bezwzględnie najwięcej dają Plejaki.

 

[LV426 734]

Chodziło mi jedynie o to, że nadużyciem jest pisanie o renderewoaniu szachownicowym jako o świetnie wyglądającym 4K bo mimo wszystko wprowadza to przekłamania w obrazie (w ruchu). RDR2 nie jest wcale wyjątkiem i gry na PS4 PRO najczęściej używają właśnie obu technik. Na jakość obrazu nie tylko to wpływa.

God of War wygląda super ale są miejsca gdzie widać bardzo mocno tę całą "szachownice" (najbardziej przy wejściu do jaskini gdzieś na początku gry najbardziej widać kiedy padają z góry promienie słoneczne przez gałęzie drzew) wygląda to jak wielkie makrobloki z podłej jakości DivX, naprawdę konkretna pikseloza. Fakt że jest to ułamek całości gry ale jednak czasami widać i GOW to nie jest wyjątek (wspominałem Uncharted 4 i RDR2 a jest tego więcej). Gry to nie jest statyczny obraz więc nie ma co tłumaczyć, że w bezruchu "wygląda jak 4K". Nie wygląda  Pokazał bym inne przykłady bo mam trochę zrzutów ekranu ale HDD zmieniłem w konsoli niedawno i zapomniałem przekopiować to wszystko na kompa a teraz mi się nie chce cudować z tym. Nie zmyśliłem tego tylko piszę co widziałem.

Czy dziecko podnieca się grami na wyłączność dla danej konsoli?  Chyba tylko te duże jak my  Grunt że jest wybór i każdy może mieć co mu odpowiada.

Na komunie teraz kupić PlayStation to już chyba standard (takie czasy eh). Więcej kolegów będzie mieć to i grami łatwiej się wymienić ale naprawdę uważam, że dzieciak z każdej konsolki będzie zadowolony.

Edytowane 12 Maja 2019 przez LV426

[Slepaq 81]

Tu postawiłbym jeden wyjątek - w przypadku ograniczonego budżetu na gry (niestety w Polsce nie każdą rodzinę stać na to aby co jakiś czas robić dziecku prezenty za 150 - 220 zł) - lepszym wyborem będzie Xbox One S z pakietem game pass lub EA Access. Może nie ma tam najnowszych gier ale śmiem wątpić aby ośmiolatek już miał za sobą takie gry jak:

Rush: Przygoda Ze Studiem DisneyPixar
Maincraft
Unravel I i II
Super Lucky's Tale
Disneyland Adventures
The Lego Movie
Super Mega Baseball
Cites Skylines (tu na plus wychodzi obsługa myszy i kalwiatury),
ScreamRide
SnakePass
Forza Horizon 4

Wybrałem tylko tytuły bezpieczne, w których nie ma przemocy. Rozumiem, że wraz ze dorastaniem gry mogą być inne... ale na tą chwilę ma być to konsola dla ośmiolatka. Prezent, który w późniejszym czasie będą musieli sponsorować rodzice. Patrząc pod kątem finansowym, GamePass to olbrzymia zaleta Xbox'a. Wiem, sam to przecież napisałem, istnieje rynek wtórny, jednak nawet kupując używki na wyżej wymienione tytuły poszło by ok. 1000 zł, to dla mniej zamożnych jednak dużo pieniędzy.

[Toma-San 529]

@LV426 - nie ma możliwości, żeby renderowanie szachownicowe dawało tak widoczne efekty uboczne o jakich mówisz w przypadku GOWa. Może TV masz źle skonfigurowany? Różnice pomiędzy 4k i szachownicą występują na poziomie podpikselowym, względnie na poziomie pojedynczych pikseli. Pooglądaj sobie Digital Foundry, mają świetne materiały analizujące technikalia gierek. 

[Bingooo 375]

14 godzin temu, Slepaq napisał:

Rush: Przygoda Ze Studiem DisneyPixar
Maincraft
Unravel I i II
Super Lucky's Tale
Disneyland Adventures
The Lego Movie
Super Mega Baseball
Cites Skylines (tu na plus wychodzi obsługa myszy i kalwiatury),
ScreamRide
SnakePass
Forza Horizon 4

Wybrałem tylko tytuły bezpieczne, w których nie ma przemocy. Rozumiem, że wraz ze dorastaniem gry mogą być inne... ale na tą chwilę ma być to konsola dla ośmiolatka.

Dla ośmiolatka idzie jeszcze coś wybrać.Gorzej jest w przypadku tych nieco starszych,których większość podobnych gier nudzi i chcą PEGI 16 i 18...

[Slepaq 81]

EA Access: Dragon Age II, Dragon Age Inkwizycja, Fable (cała seria)... Ktoś, kto zaczyna przygodę z konsolą w obydwu wspomnianych usługach znajdzie duuuży wybór czegoś do pogrania Oczywiście - gdy ktoś ma możliwości finansowe - PS4 da sporo tytułów o urzekającej fabule oraz świetnej grafice. Mój post dotyczył sytuacji, gdy po prostu nie możemy sobie pozwolić na wydawanie na gry kwot rzędu 100 -250 zł.

[jas74 1]

EA Access od lipca będzie dostępny też na PS4

Wysłane z mojego HUAWEI NEM-L21 przy użyciu Tapatalka

[efel 1 394]

Ja uważam, że dla dzieciaka 8-9 letniego jeżeli już kupować konsolę (co nie jest samo w sobie dobrym pomysłem imo) to chyba najlepszym wyborem będzie PS4. Wybór gier spory, wiele z nich ma polskie wersje, tanie używki, abonament ps plus daje dwie darmowe gry miesięcznie (i są to z reguły niezłe tytuły). Poza tym w co drugim domu stoi PS4, co jest nie bez znaczenia, jeżeli chcemy pograć po sieci.

Nintendo Switch byłby alternatywą, gdyby nie parę istotnych kwestii, które moim zdaniem dyskwalifikują ten sprzęt do takich celów 'komunijnych'. Przede wszystkim Nintendo nadal nie zauważyło że istnieje taki kraj jak Polska. Obecnie nawet menu konsoli nie jest zlokalizowane, gier które mają język polski jest dosłownie kilkanaście. Przeglądając sklep Nintendo się o tym nie dowiecie, bo nawet jeżeli gra ma język polski, to wśród wersji językowych wyświetlonych w sklepie się on nie pojawia. Poza tym największa zaleta Switcha, czyli przenośność, może się okazać zgubne dla tandemu: Switch i nierozgarnięty ośmiolatek. Ryzyko uszkodzenia/zgubienia takiej drogiej zabawki jest moim zdaniem po prostu zbyt duże. Gry są na kartach pamięci, które z racji wielkości też łatwo gdzieś zapodziać. No i dochodzimy do ostatniego minusa Switcha, czyli ceny. Jest najdroższy ze wszystkich konsol. Gry są najdroższe, hity od Nintendo trzymają cały czas wysokie ceny, a używek praktycznie nie ma. O ile po pół roku od premiery takie Uncharted 4 byłem w stanie kupić za 80 zł, to po półtora roku od premiery (!) Super Mario Odyssey nadal kosztuje używane równiutkie 160 zł. Z kieszonkowego taki ośmiolatek nie będzie w stanie uskładać na jedną porządną grę nawet raz na pół roku (chyba że stawki kieszonkowego teraz są wyższe).

Żeby nie było - sam jestem wielkim fanem Nintendo. Dużo częściej gram na Switchu niż na PS4, z różnych powodów. Gry są świetne - zawsze jak jest jakaś wizytacja rodzinna, to Nintendo jest obłożone co najmniej czterema graczami, których później nie można oderwać od konsoli. Ale to nie jest sprzęt dla dziecka w takim sensie, że konsola należy tylko do niego. Tutaj mocno musiałby być zaangażowany rodzic, który grałby razem z dzieckiem, kupował gry i ogólnie ogarniał sprzęt żeby nic złego mu się nie stało. Ilu takich rodziców jest w naszym kraju, którzy jeszcze nie mają w domu Switcha? Chyba niewielu...

[Slepaq 81]

50 minut temu, efel napisał:

Ale to nie jest sprzęt dla dziecka w takim sensie, że konsola należy tylko do niego. Tutaj mocno musiałby być zaangażowany rodzic, który grałby razem z dzieckiem, kupował gry i ogólnie ogarniał sprzęt żeby nic złego mu się nie stało.

Prawda dotycząca dzisiaj każdego urządzenia elektronicznego i każdego dziecka Nawet nie chodzi o sprzęt, co... efekt uzależnienia elektronicznego (tak, istnieje taka choroba i jest bardzo niebezpieczna dla dzieci).