Skocz do zawartości
MEGA-TEST

MEGA-TEST: LCD SONY BRAVIA KDL-55HX955 VS LCD Philips 60PFL9607

Rekomendowane odpowiedzi

wspolnemaciekja.jpg

logotestxa.png

MEGA-TEST

LCD SONY BRAVIA KDL-55HX955

VS

LCD Philips 60PFL9607




Wstęp

Koniec roku 2012 nie mógł być lepszy dla fanów najwyższej jakości obrazu. O to zrodziły nam się dwie kluczowe premiery tego roku. Firma Sony oraz firma Philips przygotowały swoje najciekawsze propozycje telewizorów LCD FULL LED właśnie na zimę 2012 i trzeba przyznać, że firmy zamieszały dość mocno w segmencie premium nie pozostawiając złudzeń innym rywalom. Panie i Panowie o to test na który wielu czekało. Sony Bravia 55HX955 kontra Philips 60PFL9607. Czy damy radę wyłonić jednoznacznego zwycięzcę tego pojedynku na szczycie? Już teraz możemy napisać, że będzie bardzo ciężko dlatego dokładnie czytajcie nasz test i wyciągajcie wnioski!


Wygląd







isimg5004.jpg




Sony 55HX955Philips 60PFL9607

hx955.jpg



hx9551.jpg



hx9552.jpg



isimg5006.jpg


isimg5019.jpg



biae.png

biaewskie.png


[/td][td]
Telewizor prezentuje się bardzo atrakcyjnie. Przód to modna ostatnimi czasy srebrna węższa (ale nie ultra wąska) ramka otaczająca sam ekran. Telewizor jest dość smukły ale nie tak jak HX955. Materiały z których jest wykonany to wyższa półka jednak za takie pieniądze można oczekiwać czego lepszego. Nic nie trzeszczy przy dotykaniu obudowy ani nie sprawia wrażenia by miało się np. rozkleić. Bardzo ciekawym patentem jest wykorzystanie doskonale wyglądającej stopy jako wieszaka na ścianę. To tzw. wersja dwa w jednym. Stojak i telewizor mają opcję montażu w 4 pozycjach. Stojak potrafi się sam wypoziomować, jeżeli nawierty w ścianie nie są idealne W każdej opcji montażu wszystkie części są wykorzystane, nie ma więc zbędnej podstawy jak w przypadku montowania ściennego w innych TV
Do tego stopa posiada wbudowane głośniki. Dzięki temu telewizor gra dużo lepiej niż tylko z wbudowanymi głośnikami w sam ekran.

5220660pfl96073.jpg

isimg5005.jpg

isimg5007.jpg




stopaphil.jpg



stopaphil2.jpg



soundstage.jpg




[/td]





Ambilight

Podświetlenie tylne ekranu Ambilight zasługuje na osobny akapit ze względu na swoją niecodzienność i atrakcyjność.

Philips i ambilight to opatentowane przez tą firmę rozwiązanie podświetlenia tyłu ekranu diodami LED. Jest stosowane od 2004 roku i cały czas rozwijane. 2012 rok to najnowsza ewolucja tego systemu. Seria 9000 posiada trzy strefowe podświetlenie. Zastosowanie nowego typu diod LED umożliwiło usunięcie z systemu ambilight dyfuzora czyli warstwy rozpraszającej światło. Niesie to za sobą szereg korzyści jak np. zwiększenie obszaru oraz jasności poświaty oraz poprawę odwzorowania kolorów. Kolor poświaty oraz jej intensywność są dostosowane do obrazu wyświetlanego na ekranie oraz warunków oświetleniowych panujących w danym pomieszczeniu. System daje wrażenie większego ekranu i jeszcze głębszego zanurzenia się w obrazie. Rzeczywiście gdy raz doświadczysz efektu Amblight możesz albo go pokochać albo powiedzieć: "nie, to nie dla mnie". Inną interesującą funkcją jest wykorzystanie podświetlenia jako barwnej poświaty świecącej w pokoju. Wszystko wtedy gdy telewizor jest w trybie czuwania czyli standby.

diodalled.pngambicaly.jpg

ambi3.jpg
ambi2.jpg
Inny kolor ściany nie jest przeszkodą. Poświata i tak będzie bardzo wyraźna.


Maciej Koper: Ambilight - czy to jest aż tak fajne?

System tylnego podświetlenia ambilight ma bardzo wiele zalet, ale też kilka wad, o których postanowiłem trochę napisać. Szalejące na ścianie kolory wyglądają według mnie równie zjawiskowo co... tryb dynamiczny na telewizorach w markecie. Podczas testów Philipsa 8007 miałem okazję bardzo blisko przyjrzeć się jakie efekty wizualne daje funkcja i byłem zniesmaczony gdy ładowała mi w ścianę kolorami tęczy... Jestem ogromny fanem podświetlenia tła za telewizorem, jednak podświetlenie powinno mieć kolor biały o takiej samej temperaturze co biel telewizora. Dlaczego? Latające kolory zwyczajnie rozpraszają, a nawet jeżeli nie to mogą znacząco odbijać się na postrzeganej kolorystyce obrazu. Otoczenie w jakim prezentowany jest obraz jest bardzo istotnym elementem wpływającym na jego wygląd. Oto ekstremalny przypadek:

capturexfrl.png

Kolory obu kół są wbrew pozorom identyczne, jednak przez inne otoczenie wyglądają zupełnie inaczej. Kto nie wierzy może to łatwo sprawdzić w programie graficznym. To akurat skrajny przypadek zaburzenia percepcji. Ambilight oczywiście nie wpływa wyglądu obrazu aż w takim stopniu, bo jego kolor dostosowuje się do tego co na ekranie no i jest jeszcze ramka telewizora, która rozgranicza plany. To jednak marne pocieszenie. Philips PFL9607 ma natomiast jednego asa w rękawie. Posiada możliwość użycia systemu ambilight jako źródła ciepłego białego światła. To idealne ustawienie i nie bez powodu w menu obok tej opcji znajduje się logo ISF. Jest kilka dużych zalet wynikających z podświetlenia tła:
- czerń telewizora staje się znacznie głębsza wizualnie
- znacznie mniej męczy się wzrok podczas oglądania

Różnica w głębokości czerni z podświetleniem tła i bez jest naprawdę bardzo duża. Dziwię się, dlaczego do tej pory tak mało osób stosuje takie rozwiązanie. Efekt spróbowałem zasymulować na zdjęciu:

beznazwy3rk.jpg

To naprawdę przeciętna imitacja tego jak możemy pogłębić czerń podświetlając tło. Nabywca philipsa nie będzie musiał zastanawiać się jak umieścić element podświetlający za telewizorem, wystarczy, że włączy funkcję w menu! Dzięki funkcji znacznie zmniejsza się też znacznie efekt halo i clouding.



Złącza


Sony 55HX955Philips 60PFL9607
Wejście zasilania sieciowego
1 (z tyłu)
Wejście antenowe
1 (u dołu)
Wejście HDMIŽ
4 (2 z boku / 2 u dołu)
Wejście komputerowe HDMIŽ
TAK
Wejście SCART (bez SmartLink)

USB
2 (z boku)
Wejście Ethernet
1 (u dołu)
Kompozytowe wejście wideo
1 (tylne, hybrydowe z sygnałem komponentowym)
Komponentowe wejście wideo (Y/Pb/Pr)
1 (tylne, hybrydowe z sygnałem kompozytowym)
Wejście komputerowe (D-Sub) + Wejście audio (mini stereo)
1 (z boku)
Wejście PCMCIA
1 (z boku)
Analogowe wejście audio
2 (1 z tyłu / 1 z boku)
Optyczne wyjście cyfrowe
1 (u dołu)
Wyjście audio
1 (z boku)
Wyjście słuchawkowe
1 (z boku)
Obsługiwane formaty wejściowe sygnałów z komputera
640x480@60Hz / 800x600@60Hz / 1280x768@60Hz-R / 1280x768@60Hz / 1360x768@60Hz / 1024x768@60Hz / 1280x1024@60Hz / 1920x1080@60Hz
Wyjście wideo (SCART)
1 (z tyłu)
Port serwisowy
TAK

isimg5011.jpg

isimg5018.jpg



[/td][td]
Liczba połączeń HDMI: 5

Liczba złącz komponentowych (YPbPr): 1 (adapter)

Liczba złącz Scart (RGB/CVBS): 1 (adapter)

Liczba złącz USB: 3

Połączenia bezprzewodowe: Certyfikat WiFi

Inne połączenia: Antena IEC75, Przewód antenowy typu F, Common Interface Plus (CI+),
Ethernet-LAN RJ-45, Cyfrowe wyjście audio (optyczne), Wejście PC VGA + wejście audio L/P,
Wyjście na słuchawki, Złącze usługi

Funkcje HDMI: 3D, Zwrotny kanał dźwiękowy (ARC)

EasyLink (HDMI-CEC): Przesyłanie wiązki pilota, Sterowanie dźwiękiem, Tryb gotowości,
Dodawanie do ekranu głównego (tryb plug & play), Automatyczne przenoszenie napisów (Philips),
Łącze Pixel Plus (Philips), Odtwarzanie jednym przyciskiem

isimg5012.jpg

isimg5017.jpg

biaewskie.png



[/td]



Pilot


Sony 55HX955Philips 60PFL9607



pilothx955.jpg




[/td][td]

Do sterowania telewizorem wykorzystujemy nowy typ pilota. Jest on całkowicie inny niż rozwiązania, które do tej pory oferował Philips. Po pierwsze pilot wyposażony jest w technologię radiową czyli aby działać nie musi być kierowany w stronę TV. Prosty patent ale w innych produktach próżno szukać tego praktycznego rozwiązania. Po drugie pilot posiada tzw. wskaźnik lub inaczej mówiąc pointer, który nadaje się idealnie do przeglądania np. stron internetowych. Całkowicie zastępuje nam zwykłą myszkę. I po trzecie pilot ma wbudowaną pełną klawiaturę na odwrocie a jest ona aktywowana lub wyłączona za pomocą żyroskopu - po odwróceniu pilota dolne klawisze wyłączają się. Jak widać firma bardzo dopracowała w tym roku swoje urządzenia do sterowania telewizorem. Samo wykonanie także stoi na przyzwoitym poziomie jednak tutaj także (zważając na cenę telewizora) można było użyć jeszcze lepszych materiałów czy np. podświetlić klawisze.



pilotphilips.png






[/td]






Wyposażenie dodatkowe


Sony 55HX955Philips 60PFL9607

okularysonykopia.png
okularysony.png

kamerasonyskype.jpg




[/td][td]

Philips dodaje do swojego ekranu dwie pary aktywnych okularów 3D, model: PTA507. W przypadku kamery do usługi Skype użytkownik musi ją dokupić osobno.

okularyphilipskopia.png
okularyphilips.png




[/td]







Usługi sieciowe

Sony 55HX955Philips 60PFL9607
Sony Entertainment Network), Opera TV Store oraz Google TV (ten temat jakby przycichł – wysłaliśmy zapytanie do firmy co się dzieje z tą usługą). Czyli trzy platformy dostarczające najróżniejszy content rozrywkowy. SEN skupia właściwie wszystko co można w tej chwili oglądać na telewizorze podłączonym w Polsce do sieci. Wszystkie najważniejsze serwisy video jak TVN, TVP czy Ipla. Oczywiście dostęp do Facebooka, Skype (tutaj przydaje się dodawana do zestawu kamera dobrej jakości), Twittera czy YouTube. Do tego dostęp do nowej platformy z różnymi aplikacjami czyli Opera TV Store. Z kolei dostęp do Google TV pojawi się w przypadku podłączenia Blu-ray'a z Google TV (patrz wyżej nasze pytanie). Nastąpi wtedy integracja menu i z poziomu telewizora będziemy mieli dostęp np. do przeglądarki Chrome. Wszystko działa szybko i jest bardzo ładnie podane dla użytkownika. Szkoda tylko, że inżynierowie z Sony nie dostarczyli z TV wskaźnika na wzór konkurenta. Taki rodzaj pilota miał być dostępny właśnie z Blu-ray'em Google TV. Póki co pozostaje pilot standardowy od telewizora. Jest także przeglądarka www ale nie działa ona zbyt szybko. Podsumowując jest na tyle bogato, że nowy nabywca nie będzie się nudził ze względu na ogromną ofertę dostępnych aplikacji.

sony1sl.jpg

sony2ja.jpg

sony3t.jpg

sony4f.jpg

sony5r.jpg

sony6.jpg

sony7y.jpg

sony8.jpg



sonyskypemakera.png

skypery.jpg




[/td][td]

Telewizor posiada dostęp do wielu aplikacji w tym także w języku polskim. Nie jest to może poziom Sony ale firma stara się szybko nadrabiać braki. Bez problemu obejrzymy filmy np. z serwisu Ipla czy Ipla Film. Do telewizora można podłączyć klawiaturę i myszkę. Miłe rozwiązanie dla fanów konwencjonalnego sterowania tego typu funkcjami. Z ciekawszych funkcji warto także wymienić np. obsługę rozmów przez Skype. Do tego celu należy dokupić dedykowaną kamerę Philipsa, którą stawiamy na szczycie telewizora. Jest to rozwiązanie dobre dla tych, których stresuje obecność wbudowanej kamery w telewizor. Tutaj nie stoi nic na przeszkodzie by ją usunąć. Sam skype działa doskonale i sprawdzi się codziennych sytuacjach.

philips1.png

philips2.png

philips3.png

philips4.png

philips5.png



kamerkaskypephilips.png

kamerkaskypephilips2.png



biaet.png

biaet.png



[/td]






Telewizja satelitarna


Sony 55HX955Philips 60PFL9607

sonyinfo.jpg

sonysat.jpg

sonysat0.jpg

sonysat1.jpg




[/td]
[td]

Do tej pory telewizory Philips, które posiadały wbudowany odbiornik satelitarny nie posiadały niestety z góry posortowanych kanałów platform satelitarnych więc korzystanie z tego dobrodziejstwa było znacznie utrudnione. Właściwie niemożliwe. Chyba, że użytkownik poświęcił godziny na ręczne układanie kanałów… Seria 9000 ma dostać w grudniu stosowny update. Na początek zostanie wdrożona platforma n na kartę. W przypadku DVB-T można nagrywać programy na dysk twardy oraz zatrzymywać obraz gdy musimy na moment przerwać oglądanie telewizji. Zapewne tak samo będzie można robić w przypadku telewizji satelitarnej.

dvbtphilis.png



biae.png




biaewskie.png



[/td]





Multimedia

Sony 55HX955Philips 60PFL9607

sony1l.jpg

sony2d.jpg

sony3g.jpg

sony4i.jpg

sony5q.jpg

sony6b.jpg

sony7f.jpg

sony8.jpg

sony9q.jpg

sony10.jpg

sony11.jpg

sony12.jpg



[/td]



[td]
Telewizor czyta oczywiście większość popularnych plików video, zdjęcia oraz muzykę np. w formacie mp3. Przykładowo rodzinne pliki mkv poszły na nim bez żadnego problemu. Posiada także funkcję przesyłania materiałów z urządzeń mobilnych jak tablet czy smartfon czyli tzw. Wi-Fi Smart Screen. W tym celu należy ściągnąć na swoje urządzenie aplikację Philips MyRemote z App Store lub Google Android. Kolejną bardzo interesującą funkcją jest możliwość przeniesienia oglądanego obrazu z naziemnej telewizji cyfrowej na ekran swojego smartfona lub tabletu.

philips1v.jpg

philips2l.jpg

philips3.png

philips4.png

philips5.png



philips6.png

philips7.jpg

philips8.png



biae.png

biae.png

biae.png




[/td]






Oddanie barw i kalibracja

Jeżeli mowa o fabrycznych nastawach to w przypadku obu telewizorów są one fatalne, ale to przecież norma. Ustawienia sklepowe dążą do maksymalizacji jasności kosztem wszystkich innych walorów, więc tą przedmowę skrócę do minimum. Obraz jest zimny i zdominowany przez błękity. Wszystkie krawędzie są przesadnie ostre i obrysowane podwójnym konturem. W czerniach zlewają się detale i podobnie z resztą w bielach. Przykład:

isimg5062.jpg

gdzie się podział ten napis? :)

isimg5061.jpg

Do dalszych testów użyjemy kolejno: trybu Kino1 na Sony i ISF-Noc na Philipsie. Te tryby zapewniają najwiernieszą reprodukcję obrazu i są doskonałą bazą do dalszej kalibracji. Do ideału oczywiście sporo im brakuje, ale nawet własne zabawy ustawieniami polecam zacząć od nich (obraz będzie na początku bardzo miękki i może dawać złudzenie rozmytego - wystarczy podciągnąć suwak ostrości).

Sony 55HX955Philips 60PFL9607
łatwo daje się wyczuć różowe zabarwienie obrazu, szczególnie przy scenach z zoomem na twarz. Odcień skóry jest taki purpurowy więc twarze wyglądają jakby były przypudrowane. To dosyć ewidentny problem, ale na tym lista zażaleń do Sony właściwie się kończy. Telewizorowi nic nie brakuje w kwestii oddania barw. Całe spektrum kolorów jest pokryte zatem cieszymy oczy zarówno głębokimi, soczystymi barwami jak i łagodnymi, pastelowymi odcieniami. Nie ma też mowy o jakimkolwiek zlewaniu się barw, poszczególne kolory są bardzo dobrze rozróżnialne. Jest jeszcze kilka niedociągnięć - na przykład kolor zielony. Jego odcienie przesunięte są ku żółci co na pewno odbija się wizualnie np. na kolorze trawy. Przekłamanie to jest jednak na tyle małe, że wyszło dopiero podczas pomiarów, bez punktu odniesienia raczej nie będzie zauważalne.

Producent od zawsze był bardzo skąpy jeżeli chodzi o ustawienia obrazu. Podczas gdy u innych w menu "zaawansowane" możemy znaleźć bardzo złożone funkcje konfiguracji obrazu, chociażby u Samsunga, który już w najniższych modelach daje dostęp do wielopunktowej regulacji balansu bieli i przestrzeni kolorów (ponad 60 suwaków) tak menu Sony nawet w modelu HX950 jest dosyć biedne. Do dyspozycji mamy standardowe ustawienia balansu bieli, gammy i kilkanaście "dopalaczy" nad działaniem których należy zapanować. Dużą zaletą jest jednak to, że nawet za pomocą tak mało rozbudowanych ustawień obraz można dopieścić do bardzo satysfakcjonującego stopnia.

Podczas kalibracji wyszło na jaw dlaczego obraz ma purpurowy odcień - balans bieli ma duże odchyłki od normy. Oznacza to, że trójbarwne składowe mieszają się w złych proporcjach i powodują sztuczne zabarwienie obrazu. Na szczęście ustawienia kalibracyjne są wystarczające aby problem zniwelować do zera, jeden suwak gammy również wystarczy by płynnie regulować jej wartość. To powiedzmy, że trochę usprawiedliwia producenta z braku szerszych regulacji. Po skalibrowaniu TV naprawdę trudno było się do czegokolwiek przyczepić. Kolory były ciepłe i naturalne. Nie dominował żaden sztuczny odcień. Ujęcia przedstawiające owoce, panoramy krajobrazu i tego typu widoki znane z dnia codziennego wyglądały po prostu jak żywe!


[/td]
[td]

Tryb ISF-Noc wita nas lekko ocieplonym obrazem, oznacza to że dominuje barwa żółta, ale to naprawdę w niewielkim stopniu. Po dalszych oględzinach można jednak dojść do wniosku że to nie jedyne co dolega topowemu Philipsowi. Dużo barw ma tendencję do nabierania czerwonych zabarwień. Dawało się to łatwo wyczuć na ujęciach żółtych kwiatów (np. łąki pełnej słoneczników) i na planach skąpanych w blasku zachodzącego słońca na których oświetlone elementy powinny być złote, a były czerwonawe. Czerwień jak magnes przyciągała bliskie jej kolory. Największy problem pojawił się jednak przy reprodukcji ciemnych barw. Wszystko co ciemne miało intensywny brązowy zafarb. Może nie był to do końca brąz, ale jakaś barwa temu bliska i bardzo wynaturzało to ciemne rejony obrazu. Gmeru na przykład stwierdził że to jest kolor szamba :mellow:

Wszystkie zauważone problemy mają swoje odbicie w pomiarach. Wykres balansu bieli pokazuje nadmiar czerwieni i bardzo dziwne zachowanie telewizora przy ciemnych kolorach. W przedziale 0 - 25%, co odpowiada ciemnym barwom mającym do 5% jasności, pojawia się drastyczne zaburzenie proporcji składowych. Przez to ciemne obiekty na ekranie przybierają bardzo brzydki, nienaturalny odcień. Mam przeczucie, że problem ten wynika ze zbyt mocnego wyżyłowania kontrastu matrycy, ale o tym później.

Philips również w tym roku zapewnił możliwość kalibracji ISF telewizora, a to oznacza że możliwości regulacji są znacznie większe niż w HX955. Muszę jednak przyznać, że jak na produkt certyfikowany przez ISF jest ich i tak niedużo. Do dyspozycji mamy moduł zarządzania barwą w sekcji "ustawienia eksperckie". Poza tą funkcjonalnością możliwości kalibracji są takie same jak w Sony. Z ustawianiem zeszło się ciut dłużej, bo uparcie próbowałem zwalczyć te dziwne ciemne odcienie obrazu. Niestety jak podejrzewałem całkowite wyeliminowanie problemu jest niemożliwe. Ciemne kolory są skazane w philipsie na niepoprawną reprodukcję. Na szczęście pozostałe problemy z wyglądem obrazu poszły w niepamięć. Udało się uzyskać czystszą biel i przede wszystkim usunąć te czerwone naloty - charakterystyczne przesunięcie żółtych punktów na wykresie przed kalibracją.

Philips potrafi zatem reprodukować jasne kolory tak samo dobrze jak jego japoński konkurent. Obraz (pod względem barw) wygląda tak samo dobrze na obu z nich. Niestety w ciemnych scenach philips nie domaga. Nie wiem na ile może być to dokuczliwe dla przyszłych użytkowników, może nie tak bardzo gdy nie ma się punktu odniesienia. Mi to jednak przeszkadzało, Gmerowi też, a kosmitami raczej nie jesteśmy, z drugiej strony mieliśmy bezpośrednie porównanie do pozbawionego problemu HX955.

[/td]


isimg5033.jpg
isimg5034.jpg
isimg5035.jpg
isimg5039.jpg

Pomiary przed i po kalibracji

Co wyrażają pomiary?
Niezaznajomionych z wykresami zapraszam do przeczytania wycinku z raportu kalibracyjnego.
jakinterpretowacpomiary.jpg
Sony HX955 przed kalibracją
Sony HX955 PO kalibracji
Philips 60PFL9607 przed kalibracją
Philips 60PFL9607 PO kalibracji




Kontrast i czernie

Słowem wstępu: Wszyscy chyba zgodzimy się, że współczynnik kontrastu to parametr o największym wpływie na jakości obrazu. Wysoki kontrast (a co za tym idzie głęboka czerń) nadaje wrażenie przestrzenności obrazu. Gdy zawartość ekranu zlewa się z ramką telewizora czujemy jakbyśmy znajdowali się dokładnie w centrum akcji i zaczynamy tracić świadomość, że przed nami znajduje się wyświetlacz. Niechlubną cechą telewizorów LCD był od zawsze słaby kontrast. Plazmy pod tym względem wypadały o niebo lepiej. Testowane dziś modele to jednak konstrukcje z dynamicznie sterowanym podświetleniem full led, a to daje im potencjał do nadrobienia strat.

Największym problemem czerni w full ledach jest to, że owszem czasem bywa fenomenalna, ale w wielu momentach pozostaje słaba, bo mała liczba segmentów nie zawsze pozwala przygasić podświetlenia np. gdy w otoczeniu znajdują się jaskrawe elementy. Bardzo często działanie funkcji wiąże się też z denerwującym efektem halo czyli poświatami wokół jaskrawych obiektów.

W myśl tego przygotowałem dużo testów na wykończenie systemu wygaszania w obu telewizorach, ale... Już w pierwszych chwilach testu nasunął się wniosek. Philips = miazga. PFL9607 został zaprojektowany po prostu niesamowicie dobrze i żaden z przygotowanych testów nie był w stanie poddać wątpliwości czerni tego telewizora. Nawet podczas wyświetlania sceny gwiaździstego nieba czerń philipsa była bardzo głęboka i tylko nieznacznie odcinała się od ramki, a scena ta jest killerem telewizorów LCD (posiada b. dużo jaskrawych punktów) i rozkłada na łopatki HX950. Ten drugi wygląda na niej jak przeciętny TV krawędziowy.

isimg5054.jpg

Sukces philipsa nie wziął się z niczego. Cuda działy się od samego początku gdy wyłączyłem wszystkie funkcje przyciemniania i zabrałem się za kalibrację. Wartość kontrastu ANSI wynosiła aż 5700:1. Dla porównania Sony mógł "pochwalić" się wartością 2550:1 - ponad 2 razy mniejszą! To oznacza, że Philips ma ponad 2 razy lepszą czerń już z natury, bez użycia jakichkolwiek funkcji wygaszania. Taka wartość kontrastu jest porównywalna (a nawet wyższa) od ubiegłorocznych topowych TV plazmowych np. Panasonica VT30. Czy to się dzieje naprawdę?! Gdybym usłyszał to z opowieści nie uwierzyłbym. Pomiary powtarzałem kilka razy, aby wykluczyć jakiś błąd z mojej strony. Upewniałem się też wiele razy, czy aby na pewno nie działa jakieś lokalne wygaszanie - nie zauważyłem żadnych oznak tego, a szukałem naprawdę długo. Jak udało się to Philipsowi (a raczej Sharpowi - bo matryca tego producenta siedzi w środku)? Nie mam bladego pojęcia. Większość tegorocznych philipsów wykorzystuje matryce z mocno wyżyłowanym poziomem czerni i stąd różne problemy np ze smużeniem (wyżyłowana czerń powoduje zwiększony czas reakcji), ale na PFL9607 nie dopatrzyliśmy się tego. Podejrzewam tylko, że problem z kolorami opisany wcześniej wziął się właśnie z wyciskania ostatnich soków z ekranu. Prawdopodobnie przez to też TV ma cholerny problem z kątami widzenia, ale o tym później.

Co w takim razie stanie się, gdy do tak rewelacyjnego już wyniku dołożymy jeszcze funkcję wygaszania? Ilość stref w philipsie jest na tyle duża, że swobodnie może on wygaszać kwadratowe pola na szachownicy ANSI służącej do pomiarów kontrastu. Wyniki mieszczą się w przedziale 35 000 - 12 000 : 1. Panie i Panowie mamy po raz pierwszy od dawna do czynienia z telewizorem o lepszym kontraście ANSI niż legendarny pioneer Kuro! Sony też jest w stanie trochę nadrobić po aktywacji local dimmingu, ale jego wynik - 3500 : 1 prezentuje się przy philipsie dosyć biednie...

Plansza ANSI pomimo, że jest dosyć miarodajnym testem nie mówi całej prawdy o tym jak kontrastowy jest obraz na matrycy. W następnym teście postanowiłem więc sprawdzić poziomy czerni w kłopotliwych miejscach na rzeczywistym obrazie.



Mierzyłem czarny pas u góry filmu tuż ponad jaskrawym światłem, spodziewając się efektu halo i miejscowo osłabionej czerni:
- Wynik Sony: 0,012cd/m2 - czyli prawie identyczny z tegorocznym PDP panasonic'a.
- Wynik Philipsa: 0.0038cd/m2 - 3 razy lepiej, prawie jak pioneer kuro - taka czerń absolutnie zlewa się z tłem

Następne pomiary robiłem na jeszcze mniejszych i bardziej kłopotliwych obszarach. Z reguły Philips schodził poziomem czerni od 2 do 8 razy niżej niż Sony.

A jak wrażenia wizualne? W łatwych scenach (tj. takich gdzie czerń wypełnia duży obszar) czernie obu TV są podobne i bardzo głębokie. Można spokojnie mówić że to poziom plazm. Philipsowi jednak nie straszne też momenty w których scena zawiera dużo jaskrawych punktów. Czerń na nim jest wzorcowa... cały czas, a po Sonym widać, że to telewizor LCD. Trzeba przyznać, że philips jest naprawdę boski i Sony nie ma do niego startu pod względem kontrastu. Co do samego HX950 to nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że to tak naprawdę drugie wcielenie HX920. Różnice pomiędzy działaniem tego i zeszłorocznego telewizora są, ale naprawdę nieduże i trudno ocenić czy na korzyść czy niekorzyść. W sumie podobnie było w zeszłym roku podczas testów HX920 - działał prawie tak samo jak jeszcze starszy HX900. Wygląda na to, że Sony od 3 lat stoi niejako w miejscu pod względem jakości obrazu 2D. Tymczasem PFL9607 zmiata inne LCD z powierzchni ziemi, ale czy także plazmy....? Otóż jest to bardzo ciekawe pytanie na które nie dam teraz jednoznacznej odpowiedzi. Jest wiele momentów w których Philips świeci na pewno dużo lepiej od jakiegokolwiek TV plazmowego który powstał i powstanie (bo poniżej czerni bezwzględnej się przecież nie zejdzie) jednak w scenach gdzie poprzeplatane jest dużo jasnych i ciemnych przedmiotów plazma mogłaby nadal być górą. Tu nadal przenika trochę światła ze stref świecących przez co odcięcia obiektów nie są tak ostre jak mogły by być na TV plazmowym, którego komórki stanowią bezpośrednie źródło światła. To jednak tylko moje przypuszczenia, które na ten moment chowam do kapelusza i chylę czoła przed Philipsem. Jego czerń jest po prostu... czarna!

Na koniec należy wspomnieć o Efekcie Halo. Niestety ta negatywna cecha to po raz kolejny przypadłość Sony. Ci, którzy widzieli HX920 mogą sobie wyobrazić, że na jego następcy problem wygląda mniej więcej tak samo. Jest nienajlepiej, co tu dużo mówić. Nawet siedząc na wprost ekranu będziemy zauważać aureole wokół jasnych obiektów. Oczywiście nie ma co dramatyzować, bo przecież te poświaty sa konsekwencją funkcji poprawy kontrastu i zdecydowanie lepiej wygląda HX955 z efektem halo od HX850 bez efektu i ze znacznie gorszą czernią. Kłopot w tym, że dziś porównujemy do PFL9607, a w jego przypadku... halo? A co to jest efekt halo?! Philips po raz kolejny pokazał klasę. Na wprost da się dostrzec tą przypadłość tylko w skrajnych sytuacjach i tylko jeżeli naprawdę się tego chce. Na co dzień problem absolutnie nie przeszkadza. Dopiero pod dużym kątem (30-40 stopni) staje się on tak doskwierający jak na telewizorze Sony. Kąt patrzenia nie działa dobrze na matryce, wtedy na obu widać tą przypadłość bardzo mocno. Na wprost jednak można śmiało powiedzieć, że philips jest halo-free, a Sony może tylko pomarzyć...
isimg5057.jpg

Pomiary kontrastu i równomierności podświetlenia
Sony 55HX955
Philips 60PFL9607


Odwzorowanie ruchu

Dyskusje o płynności ruchu na telewizorach budzą często dużo kontrowersji, a to dlatego, że dyskutanci zazwyczaj nie rozumieją zagadnienia. Na dzień dzisiejszy żaden telewizor (nie mówię tu o ewentualnej sferze budżetowej) nie ma problemów z płynnością. Problem płynności tkwi po stronie materiału źródłowego, który od zarania dziejów rejestrowany jest z prędkością 24 klatek na sekundę. Taki standard nagrywania nie pozwala oddać zjawiska ruchu płynnie. Występuje coś co nazywamy "judder" czyli skokowy, szarpiący ruch. Nie jest to tak dostrzegalne podczas wolnego ruchu postaci na ekranie (np. gdy człowiek idzie ulicą), ale np. podczas horyzontalnego ruchu kamery i przesuwania się całego planu jest po prostu dramat. Obraz szarpie i staje się nieczytelny. Niektórzy twierdzą, że tak powinno się oglądać, bo do tego od lat przyzwyczaiła nas kinematografia, ale gwarantuję, że każdy kto widział dobry upłynniacz ruchu w akcji nie będzie mógł więcej patrzeć na obraz z judderem. W tym kierunku idą także producenci filmowi. "Hobbit" Peter'a Jacksona został zrealizowany w podwojonym klatkarzu i zapewni nową jakość odwzorowania ruchu.

Problemem większości systemów poprawy płynności jest jednak to, że ich działanie jest na tyle silne, że obraz robi się nadpłynny i wygląda jak opera mydlana (wygląda jakby był odtwarzany w przyspieszonym tempie). To jest równie złe, w moim uznaniu, co judder. Kolejnym problemem są artefakty generowane przez upłynniacz. Czasem potrafią niemiłosiernie wkurzyć, a czasem ich ilość jest taka, że obraz wygląda jakby się przycinał.

Sony 55HX955Philips 60PFL9607
To moim zdaniem zapewnia najwierniejsze odwzorowanie ruchu który obserwujemy na co dzień na świecie. Ustawienie "Wyraźny plus" też poprawia płynność, ale nadal zachowuje delikatny judder i wraz z nim klasyczny kinowy charakter obrazu. Poza poprawą płynności następuje także drastyczna poprawa ostrości ruchomego obrazu. Aż chciało by się powiedzieć "ostry jak brzytwa". Panie i Panowie, telewizory plazmowe smużą znacznie bardziej niż Sony przy takiej konfiguracji funkcji Motionflow.

Podczas działania układu ilość artefaktów jest bardzo mała i nie rzuca się w oczy.

Sony po raz kolejny pokazał klasę w kategorii odwzorowania ruchu. Wszyscy nabywcy powinni być zadowoleni z tego wyboru.

[/td][td]

Philips PFL9607 bardzo rozczarował mnie technologią poprawy płynności. W "pixel plus HD" znajdują się dwie funkcje służące do regulacji upłynniacza - "Clear LCD" i "Perfect Natural Motion". Ta pierwsza ma tylko dwa stany: "on" i "off", druga natomiast aż 4: "wyłączona", "mała", "średnia", "duża". Niestety dowolny wybór działania wiąże się z fatalnym teatrem telewizji. Ruch staje się cholernie nadpłynny i do tego okazyjnie sypie artefaktami. Po co producent dał aż 4 stany tej funkcji? Nie wiem. One wcale nie regulują siły upłynniania! One regulują tylko częstość z jaką układ się załącza i interpoluje klatki. Wobec tego wybranie np. "mała" daje komiczny efekt - ruch jest przez chwilę nadpłynny, a następnie staje się skokowy i szarpiący. To naprawdę jakaś porażka.

Nie inaczej było z upłynniaczem w zeszłym roku, ale wtedy istniała możliwość aktywowania samej funkcji Clear LCD, która znakomicie poprawiała płynność i ostrość obrazu w ruchu, ale w takim stopniu, że nie występowała nadpłynność i teatr. W tegorocznej generacji telewizorów ta funkcja nie działa wcale bez wcześniejszego aktywowania "Perfect Natural Motion". Raczej nie jest to kwestia firmware, to samo było podczas testów Philipsa 8007, a od tamtej pory upłynęło bardzo dużo czasu i pojawiło się wiele nowych firmware... Wielka szkoda.

Odwzorowanie ruchu w PFL9607 spodoba się wyłącznie dwóm rodzajom osób:
- co lubią klasyczne kinowe szarpanie obrazu (judder), ale uprzedzam, że wygląda on gorzej niż na projektorze czy plazmie, bo to LCD i ma gorsza ostrość ruchomego obrazu
- co lubią gigantyczną nadpłynność i efekt teatru przez cały czas

Wszyscy Ci, którzy jednak oczekują jakiegoś rozsądnego półśrodka będą rozczarowani...

[/td]


Kąty widzenia (a raczej ich brak)

Katy widzenia to zdecydowanie najgorsza cecha obu telewizorów. Niestety ani Sony, ani Philips nie nadaje się do oglądania pod kątem. Decydując się na zakup takiego telewizora należy zapewnić sobie optymalną pozycję centralnie na wprost ekranu inaczej mija się to z celem. Każdy stopień odchylenia powoduje degradację. Nawet pod kątem 10 stopni obraz nie jest już taki sami - detale ukryte w cieniach rozjaśniają się i spada kontrastowość obrazu. Niższe modele Philipsa zazwyczaj były mniej podatne na nabieranie fałszywych odcieni pod kątem niż np. telewizory Sony. W tym przypadku jest odwrotnie - Philips pod kątem bardzo szybko przybiera wszystkie kolory tęczy.

Aby oglądać pod kątem jedynym sensownym wyborem jest plazma lub telewizor z matrycą IPS. HX955 i PFL9607 to doskonałe wyświetlacze, ale trzeba siedzieć na wprost by cieszyć się wszystkimi opisanymi walorami. Nawet bardzo mały kąt wykańcza obraz.

Paleta szarości na wprost i pod kątem:
isimg5023.jpg
isimg5027.jpg
[/td][td]isimg5041.jpg
isimg5043.jpg
[/td]
Powłoki ekranowe

Powłoka ekranowa philipsa jest półmatowa i mocno przyciemniana. W wersji 60" nie posiada ona filtra "moth eye" (oka ćmy). Sony z kolei wykorzystuje dobrze znaną szybę gorilla glass z filtrem "opti contrast". Które z wykończeń jest lepsze? Mi do gustu bardziej przypadł ekran philipsa, ale zarówno jeden jak i drugi ma swoje wady i zalety. W nocy oczywiście oba ekrany wyglądają tak samo, gdyż nie ma światła zewnętrznego które mogłoby się w nich odbijać. W dzień ekran Sony może pochwalić się lepszą czernią, ale wszystko odbija się w nim jak w lustrze. Philips trochę rozprasza odbicia, ale okupione jest to kosztem minimalnie poszarzałej czerni przy silnym oświetleniu zewnętrznym. Moim zdaniem jeżeli w ekran nie będą skierowane punktowe źródła światła lepiej sprawdzi się ekran Sony, w przeciwnym razie Philips będzie wyglądał korzystniej.

Procesor obrazu (skalowanie, redukcja szumów)

Skalowania obrazu jest najbardziej przecenianą cechą telewizora. Dlaczego? Ano dlatego, że gdy do TV podłączymy tuner to właśnie on będzie skalował obraz, a nie telewizor. Wystarczy przycisnąć "info" na pilocie, aby się o tym przekonać - wyświetli się tabliczka z informacją o sygnale wejściowym w formacie 1080i. On już jest przeskalowany i telewizor nie robi tego drugi raz. Rola procesora w telewizorze sprowadza się do usunięcia przeplotu czyli zamiany sygnału z "i" na "p" i tu mogą wystąpić różnicę. Do oceny jakości usuwania przeplotu posłużyłem się testami z płyt Spears&Munsil, oraz HQV. Różnice między działaniem procesorów są bardzo kosmetyczne. Jakość deinterlacingu (usuwania przeplotu) jest niemalże identyczna w obu przypadkach. Pod tym względem wciąż niedoścignione są zewnętrzne procesory video montowane na przykład w amplitunerach. Jeżeli posiadamy amplituner z dobrym procesorem obrazu to warto zrobić z niego użytek.

Skalowanie w ścisłym tego słowa znaczeniu zachodzi jedynie podczas wykorzystywania wewnętrznych tunerów telewizji. Sprawdziłem telewizory także pod tym względem, ale po raz kolejny - różnice są prawie niezauważalne. Poza tym obiektywna ocena skalowania jest prawie niemożliwa, gdyż Sony jest o 5" mniejszy, a słaby sygnał SD będzie zawsze lepiej wyglądał na mniejszym ekranie. Nie ma co się zabijać o tego typu różnice, tym bardziej, że programów SD w telewizji już naprawdę niewiele zostało :)

Sony ma natomiast kilka asów w rękawie skutecznie maskujących błędy kompresji np. funkcja "łagodna gradacja", która wygładza niepłynne przejścia kolorów. Rezultaty są bardzo ciekawe:

Oba TV radzą sobie też bardzo sprawnie z redukcją szumu i potrafią z mocno "mrowiącego" obrazu zrobić gładki jak pupa niemowlaka. Są przy tym sprytne na tyle, że nie rozmywają drobnych detali. Ja jednak nie polecam stosować jakichkolwiek funkcji redukcji szumów. W dzisiejszych czasach cyfrowy sygnał telewizyjny nie jest już obarczony jakimkolwiek zaszumieniem na drodze transmisji. Charakterystyczne szumy w filmach oczywiście wciąż można spotkać i to bardzo często, jednak są przyczyną takiej a nie innej woli autora materiału. Są celowym zabiegiem artystycznym i uważam, że nie należy tego zmieniać.



Technologia 3D

Oba telewizory wyposażone są oczywiście w technologię 3D. Oba też korzystają z aktywnej wersji. Mamy zatem do czynienia z najwyższą jakością obrazu 3D. Całe szczęście nikt nie wpadł na to by użyć technologii pasywnej w swoich czołowych modelach LCD!

Oba telewizory są naprawdę dopracowane pod względem 3D i trudno jednoznacznie stwierdzić, który jest lepszy. Poziom jasności, crosstalku czy płynności jest bardzo podobny. A skoro oba pracują w technologii aktywnej to rozdzielczość jest Full HD na każde oko. Czyli idealnie. Oba posiadają też możliwość konwersji obrazu z 2D do 3D. Efekty na jednym jak i drugim ekranie są zadowalające a wszystko zależy od wyjściowego materiału. Im lepsza jakość tym efekt będzie wyraźniejszy i ciekawszy. Philips dodatkowo posiada opcję dla graczy czyli Full Screen Gaming. Grając w grę na splitscreenie dzięki okularom 3D każdy gracz może zobaczyć swoją połowę ekranu na całym ekranie telewizora. Na koniec postawiliśmy obok naszych testowych liderów LCD, telewizor Sony HX850. Co się okazało? Że zarówno 955 jak i 9607 muszą ustąpić miejsca w 3D właśnie temu ekranowi. Dlaczego? Na testowych modelach dało się zauważyć widoczny crosstalk. Na tym samym materiale na HX850 efektu tego nie było widać praktycznie w ogóle. Interesujące prawda?


Sony 55HX955Philips 60PFL9607
Można o nich poczytać tutaj: LINK

okularysonykopia.png

menekinsony.jpg

750se.jpg

7502n.jpg




[/td]



[td]

Okulary dodawane przez firmę do telewizora są bardzo dobre jakości. Lekkie, dobrze leżą na głowie. Posiadają wbudowany akumulator dzięki któremu możemy z nich korzystać nawet przez kilkanaście godzin. Co ciekawe są one od razu dostosowane do tzw. grania dual-gaming. Tutaj więcej informacji na ten temat: Full Screen Gaming.

okularyphilips.png

philipsfullscreengaming.jpg



biaeh.png


[/td]






Podsumowanie i punktacja

Nadszedł czas, aby trochę ujednolicić naszą procedurę testową. HX950 & PFL9607 będą zatem pierwszymi telewizorami na forum punktowanymi według nowego szablonu ocen. Apeluję tylko o rozwagę przy czytaniu tej sekcji. To, że TV otrzymał sumarycznie najwięcej punktów nie znaczy że będzie akurat dla Ciebie najlepszy. Weź pod uwagę oceny częściowe!

Sony 55HX955

Philips 60PFL9607

najlepszy tryb fabryczny:
Oddanie kolorów
6 / 8
Skala szarości 3 / 5
Gamma 3.5 / 4

TV po kalibracji:
Oddanie kolorów 7.5 / 8
Skala szarości 5 / 5
Gamma 3.5 / 4


Kontrast i czerń 13.5 / 18
Odwzorowanie ruchu (ostrość i poprawa płynności) 11.5 / 12
Jednorodność obrazu 4 / 5
Degradacja obrazu pod kątem 1 / 5
Odporność na światło zewn. 4 / 5
Obróbka sygnału (deinterlacing, skalowanie) 2.5 / 3

3D
Crosstalk 5 / 7
Wygoda użytkowania 7 / 7
Jakość efektu 6 / 7

Multimedia
Możliwości Smart TV 5 / 5
Wbudowany odtwarzacz plików 1.5 / 5
Przejrzystość interfejsu i obsługa 3 / 4


Razem (wyłączając najlepszy tryb fabryczny*): 80 / 100
[/td]
[td]
najlepszy tryb fabryczny:
Oddanie kolorów 6 / 8
Skala szarości 1.5 / 5
Gamma 3.5 / 4

TV po kalibracji:
Oddanie kolorów 7.5 / 8
Skala szarości 2.5 / 5
Gamma 4 / 4


Kontrast i czerń 17.5 / 18
Odwzorowanie ruchu (ostrość i poprawa płynności) 4 / 12
Jednorodność obrazu 4 / 5
Degradacja obrazu pod kątem 0.5 / 5
Odporność na światło zewn. 4.5 / 5
Obróbka sygnału (deinterlacing, skalowanie) 2.5 / 3


3D
Crosstalk 5 / 7
Wygoda użytkowania 6 / 7
Jakość efektu 6 / 7

Multimedia
Możliwości Smart TV 3 / 5
Wbudowany odtwarzacz plików 4 / 5
Przejrzystość interfejsu i obsługa 3 / 4


Razem (wyłączając najlepszy tryb fabryczny*): 74 / 100
[/td]


*ze względu na możliwość występowania dużych różnic w odwzorowaniu kolorów pomiędzy dwoma egzemplarzami takiego samego telewizora, ocenę trybu fabrycznego podajemy jedynie jako ciekawostkę, ale nie sumujemy jej do oceny końcowej.

Cena: SONY BRAVIA KDL-55HX955 Sony Store: około 13 500 zł
Cena: Philips 60PFL9607 około 14 500 zł

Testowali: Gmeru & Maciej Koper
  • Lubię 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pierwszy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swietny test Panowie, tak jak sie spodziewalem :) Ja bym bral Philipsa gdybym byl na kupnie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się że mam Philipsa 9607 .Zdjęcia czerni i poziomu kontrastu które zestawiliście w porównaniu z Sony HX955 dla mnie całkowicie eliminują Soniaka który ,,, o dziwo wygrał cały pojedynek.Dla mnie czerń i kontrast to podstawowe parametry.Potwierdziliście też brak efektu halo na Philipsie..Uwielbiam plazmową czerń znaną z Kuro dlatego taki a nie inny był mój wybór.Test bardzo ciekawy ale brakuje w nim choć jednej wzmianki o poziomie dźwięku wydobywającego się z głośników obydwu ekranów.

W najlepszym trybie fabrycznym w Sonym jest błąd.Nie może być gamma 4.5 w skali do 4.

Gamma 4.5 / 4

Edytowane przez play007

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielki respekt za tak szczegółówe testy, są wszelkie potrzebne dane, obszerne wrażenia i odczucia z testerów, wydaje mi się że naprawdę jesteście ludzmi z pasją i bardzo obiektywnie oceniacie tu TV'ki. Ja na prawde nie chciał bym gadać źle na sąsiednie forum, no ale przyznam szczerze że różnica między wami jest przerażająca. Kilka dni temu przeczytałem tam test tego philipsa ale o tv nadal nic nie wiedziałem, po prostu tam jak "czytam" testy to suma wszystkiego o tv nic nie wiem :). Przykładowo fragment o kolorach to zdjęcie skwitowane jednym zdaniem żę są bardzo dobre, ale co to oznacza to już tam nikt nie wyjaśni :P, tam chyba oczekują że wszystkie dane wyciągniemy sobie z tych zdjęć które zamieszczają :P, to jest jednak nie realne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie udzielam się tutaj komentarzami to zawsze Was czytam i powyższy test zrobił na mnie szczególnie wielkie wrażenie. Dwa świetne modele. Ogólnie wygrał Sony ale od lat mam wrażenie że Japończycy podchodzą do techniki inaczej niż Europa czy Azja. W Japonii liczy się by sprzęt był ogólnie równiejszy pod różnymi względami w przeciwieństwie do holenderkiego Philipsa czy koreańskiego Samsunga, które często czymś (akurat kontrastem) zachwycają a w innych aspektach robią gorsze g... znaczy wymienione w teście "szambo" ;) i ich modele są nierówne - w pewnych aspektach zachwycają a w innych są o wiele niżej. Miałem trochę elektroniki Philipsa w rodzinie i zawsze się dużo i często psuły więc nie mam przekonania do tej firmy (aczkolwiek AGD Philipsa jest świetne i bardzo trwałe). Z wyglądu Sony bardziej mi się podoba. Nie przepadam za Ambilight ani za srebrnymi ramkami, bo za bardzo rzucają się w oczy ale czerń i kontrast Philipsa naprawdę powaliły mnie na kolana. Matryca Sharpa pokazała, że wiele może aczkolwiek szkoda, że Sharp obawia się bankructwa i nawet imprezy na 100-lecie firmy nie urządzili bo w tym czasie ponoć renegocjowali zadłużenie ze swoimi bankami (ale to już offtop). Świetny test i oby więcej takich. Kto ma wybrać między powyższymi modelami ma naprawdę ciężki orzech do zgryzienia szczególnie przy ich wysokich cenach w porównaniu chociażby do plazm Panasonica.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Test jakby nie patrzył - bardzo ciekawy. A to, że na konkurencyjnym forum robią to innymi metodami, wcale nie musi oznaczać - gorzej.

Edytowane przez Deimos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć Maćku! dlaczego na Philips'ie ustawiłeś gamme na poziomie 2,37 (wszystkie punkty są powyżej 2,2)??

P.S mógłbyś zrobić taki profesjonalny, test z nową punktacją, dla 55WT50 Panasonika, wprawdzie ma on słaby kontrast (na poziomie 1000:1), ale chciałbym zobaczyć jak wypadają inne jego cechy na tle tych topowych TV. Na tym forum są testy wszystkich topowych modeli danego producenta, brakuje tylko WT50 od Panasonika

Edytowane przez tomek_tom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobry test, fajnie się go czyta, widać profesionalizm testujacych i przywiązanie do pracy.Zarówno sony jak i philips godne polecenia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Test oczywiście na profesjonalnym poziomie. Zresztą było to już widać po ostatnich testach ale teraz Panowie wzbiliście się na wyżyny. Ja już się wypowiedziałem co sądzę o tym na sąsiednim forum bo tam jest mała burza odnośnie fototestu gdzie ludzie zaczynają to zauważać jak sprzedający usilnie wciska marketingowy bełkot i najlepszy telewizor na rynku "bo mu się tak zdaje". On wsadził "dongla androida" więc już Smart TV nie musi być oceniany haha. W tej chwili najbardziej nośna i reklamowana funkcja w telewizorach, ważna dla wielu użytkowników. Jak telewizor, który ma pretendować do wygranej nie posiada TVN Playera? Żal....

Prawda jest taka, że play007 masz naprawdę jakiś wielki problem ze sobą. Napisałeś tam, że TV Philips przegrał z kretesem co jest żałosne i tylko wprowadzające w błąd postronnych czytających. Czemu to robisz? Chłopaki siedzieli pewnie nad tym testem ze dwa tygodnie by takim jak Ty pokazać i pozwolić się czegoś nauczyć. Ale ty widocznie musisz jeszcze wiele poczytać w wikipedii bo nawet tabeli z ocenami nie potrafisz poprawnie zweryfikować i wyciągnąc z niej wniosku mimo, że masz wyboldowane na czerwono:

To, że TV otrzymał sumarycznie najwięcej punktów nie znaczy że będzie akurat dla Ciebie najlepszy. Weź pod uwagę oceny częściowe!

Krótka jej analiza i od razu widać dlaczego wyszło dosłownie kilka punktów wiecej dla Sony. KILKA. KRETES? haha. Ale oba ekrany wcale nie zachwycają patrząc na ich cenę i widać też rezerwę dla plazmy, która moim zdaniem by wygrała ten pojedynek. Ciekawe jakby wypadł Samsung ES8000? Pewnie 50/100.... to też pokazuje jak Korea jest w tyle pod względem obrazu a jak do przodu pod względem marketingu.

Podsumowując róbcie tak dalej i nie przejmujcie się zazdrosnymi frustratami, których boli brak wiedzy.

ps. Ciekawe kto mając taki sprzęt za tyle pieniędzy słucha dźwięku z niego? Kuro nawet nie miał głośników a wy tutaj o jakieś stopie piszecie z głośnikami... Kto stawia ambilighta na stopie? To ma wisieć.

Edytowane przez MarcinC

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że płynność ruchu została zbadana w Philipsie tylko dla 24fps.

Przydałby się test dla: 24p (BD), 50i (sport), 60i (jako punkt odniesienia do testów zagranicznych*).

*

Panie i Panowie, telewizory plazmowe smużą znacznie bardziej niż Sony przy takiej konfiguracji funkcji Motionflow.

Zdanie prawdziwe, ale tylko w Europie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super test panie Maćku. Jednakże punktowanie tv za różnorakie funkcje a później suma całościowa, nie no zrezygnujcie z tego bo co niektórzy nie zrozumieją tej intencji. Poza tym, Kuro przegrałby z kretesem bo nie miał dźwięku i jakiegoś śmieszego tvn player'a. Powinniście sumować jakość obrazu tylko i wyłącznie i jej składowe ewentualnie, jak odwzorowanie ruchu, czerń itd.

pozdr,

P.S Obydwa tv nie warte swojej ceny

Za pół tej ceny można kupić lepszy tv jak 64E8000, moim zdaniem, ja tak zrobiłem i jestem zadowolony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze dzięki za dobre słowa. Staramy się. Ten test był chyba najgłębszym jaki zrobiliśmy ;) Kilka zarwanych nocek do rana by mieć pewność co do wszystkiego. Więc uszanujcie to bo jestem ostatnim, który podkładał by się pod "znowu wygrał Sony". Punktacja jak widać wyszła.... wcale bez rewelacji. I dlatego podoba mi się ona bardzo! Jest uczciwa. I ma spory zapas. Z tego co wiem tylko my mieliśmy w tym kraju okazję widzieć je koło Siebie więc proszę bez teoretyzowania. Spędziliśmy z nimi wiele czasu.... wiemy co piszemy. A Maciek zmierzył i skalibrował chyba wszystko więc jest czarno na białym. To chyba super okazja by móc poczytać takie wyniki?!

@HDTK Temat jest rzeczywiście dyskusyjny. Ale ja np. uważam, że nie można w dzisiejszych czasach nie brać pod uwagę tych czynników. Sorry ale wiele osób oczekuje, że obejrzy sobie seriale na swoim TV. Tak samo multimedia. Każdy patrzy tylko pod Siebie. Trzeba spojrzeć globalnie. Dzisiaj tego typu sprawy są bardzo często brane pod uwagę przy kupnie czy nam się to podoba czy nie. I to jest ważne!

O dźwięku też myślałem ale wydaje mi się, że stopa z dodatkowymi głośniczkami została opisana i nie oszukujmy się ale oba ekrany nie służą do słuchania dźwięku z tych piszczałek. O różnicy w dźwięku to można mówić w przypadku takiego ekranu 4K od Sony gdzie rzeczywiście głośniki tam użyte zastępują zestaw 2.1. Ale tutaj? Jeden i drugi to tylko namiastka jakiegoś tam dźwięku. Jak wyżej słusznie zauważono nie chcę mi się wierzyć by kupując Philipsa i decydując się na ambilight ktoś stawiał go na stopie. Druga sprawa ktoś kto kupuje telewizor za 15tys nie ma kina? Ma na pewno i wątpię by w ogóle interesował go temat głośników. Jak napisałem: jeden i drugi jakoś tam grają ; ) Standard.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znakomity test, widziałem w akcji oba TV. Dla mnie philips jest najlepszy, warunki w obecnym mieszkaniu pozwalają mi na max 55 cali. Myślę nad 46PFL9707S. Stąd moje pytanie czy elektronika i matryca to to samo co 60PFL9607 ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Test oczywiście na profesjonalnym poziomie. Zresztą było to już widać po ostatnich testach ale teraz Panowie wzbiliście się na wyżyny. Ja już się wypowiedziałem co sądzę o tym na sąsiednim forum bo tam jest mała burza odnośnie fototestu gdzie ludzie zaczynają to zauważać jak sprzedający usilnie wciska marketingowy bełkot i najlepszy telewizor na rynku "bo mu się tak zdaje". On wsadził "dongla androida" więc już Smart TV nie musi być oceniany haha. W tej chwili najbardziej nośna i reklamowana funkcja w telewizorach, ważna dla wielu użytkowników. Jak telewizor, który ma pretendować do wygranej nie posiada TVN Playera? Żal....

Prawda jest taka, że play007 masz naprawdę jakiś wielki problem ze sobą. Napisałeś tam, że TV Philips przegrał z kretesem co jest żałosne i tylko wprowadzające w błąd postronnych czytających. Czemu to robisz? Chłopaki siedzieli pewnie nad tym testem ze dwa tygodnie by takim jak Ty pokazać i pozwolić się czegoś nauczyć. Ale ty widocznie musisz jeszcze wiele poczytać w wikipedii bo nawet tabeli z ocenami nie potrafisz poprawnie zweryfikować i wyciągnąc z niej wniosku mimo, że masz wyboldowane na czerwono:

To, że TV otrzymał sumarycznie najwięcej punktów nie znaczy że będzie akurat dla Ciebie najlepszy. Weź pod uwagę oceny częściowe!

Krótka jej analiza i od razu widać dlaczego wyszło dosłownie kilka punktów wiecej dla Sony. KILKA. KRETES? haha. Ale oba ekrany wcale nie zachwycają patrząc na ich cenę i widać też rezerwę dla plazmy, która moim zdaniem by wygrała ten pojedynek. Ciekawe jakby wypadł Samsung ES8000? Pewnie 50/100.... to też pokazuje jak Korea jest w tyle pod względem obrazu a jak do przodu pod względem marketingu.

Podsumowując róbcie tak dalej i nie przejmujcie się zazdrosnymi frustratami, których boli brak wiedzy.

ps. Ciekawe kto mając taki sprzęt za tyle pieniędzy słucha dźwięku z niego? Kuro nawet nie miał głośników a wy tutaj o jakieś stopie piszecie z głośnikami... Kto stawia ambilighta na stopie? To ma wisieć.

Plazmy kolego to królowały kiedyś.Jesteś do tyłu parę lat. Śmieszny to Ty jesteś.Jak nabędziesz tv Philipsa to podyskutujemy - jak nie posiadasz produktu to się nie wypowiadaj.

Plazmy mają powidoki głośno pracują , pobierają prąd jak agregat ,w dzień typowe lusterka.Poczytaj sobie na każdym wybranym forum jak zachwyceni są posiadacze plazm Panasonica.Odchodzisz kolego od tematu.Ja błagam zniknij stąd bo piszesz bzdury.Poważne firmy dawno zrezygnowały z produkcji plazm które sprawdzają sie tylko w warunkach wieczornych.Wikipedia się Tobie kłania.Kup Sonego lub Philipsa to podyskutujemy bo jak się nie posiada tv to się nie ma prawa głosu.Kupiłeś plazmę za pare k i zgrywasz bohatera?To nie jest wątek o plazmach.

Smart jest ważniejszy od jakości obrazu?

To najlepsze znawco tv robi w takim razie lg i samsung.Ich oferta jest najbogatsza.

Ja słucham tv z głośników wbudowanych w Philipsa.Ja stawiam na stopie.Co to ma wspólnego z Ambilight?Ambilight jest trójstronny , nie ma diód w dolnej części.

Czytający ocenią bzdury które piszesz..

I wytłumacz jeszcze jedno .Dlaczego Eisa wybrała najlepszym tv lcd Philipsa 9707?

http://tech.wp.pl/gi...ie,galeria.html

Kuro też nie miał Smart tv więc z Sonym przegrałby z kretesem.Nawet z krawędziowym.

Mam wrażenie, że płynność ruchu została zbadana w Philipsie tylko dla 24fps.

Przydałby się test dla: 24p (BD), 50i (sport), 60i (jako punkt odniesienia do testów zagranicznych*).

*

Zdanie prawdziwe, ale tylko w Europie.

Tv plazmowe nie smużą tylko lcd.Co najwyżej w tv plazmowych jest dokuczliwe migotanie obrazu.

Jeszcze mam pytanie do testujących.Czy Sony ma regulację głębi 3D bo w Philipsie jest trzystopniowa a w wygodzie użytkowania w tym parametrze Sony guruje?

Edytowane przez Gmeru

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Plazmy kolego to królowały kiedyś.Jesteś do tyłu parę lat. Śmieszny to Ty jesteś.Jak nabędziesz tv Philipsa to podyskutujemy - jak nie posiadasz produktu to się nie wypowiadaj.

Plazmy mają powidoki głośno pracują , pobierają prąd jak agregat ,w dzień typowe lusterka.Poczytaj sobie na każdym wybranym forum jak zachwyceni są posiadacze plazm Panasonica.Odchodzisz kolego od tematu.Ja błagam zniknij stąd bo piszesz bzdury.Poważne firmy dawno zrezygnowały z produkcji plazm które sprawdzają sie tylko w warunkach wieczornych.Wikipedia się Tobie kłania.Kup Sonego lub Philipsa to podyskutujemy bo jak się nie posiada tv to się nie ma prawa głosu.Kupiłeś plazmę za pare k i zgrywasz bohatera?To nie jest wątek o plazmach.

Smart jest ważniejszy od jakości obrazu?

To najlepsze znawco tv robi w takim razie lg i samsung.Ich oferta jest najbogatsza.

Ja słucham tv z głośników wbudowanych w Philipsa.Ja stawiam na stopie.Co to ma wspólnego z Ambilight?Ambilight jest trójstronny , nie ma diód w dolnej części.

Czytający ocenią bzdury które piszesz..

I wytłumacz jeszcze jedno .Dlaczego Eisa wybrała najlepszym tv lcd Philipsa 9707?

http://tech.wp.pl/gi...ie,galeria.html

Kuro też nie miał Smart tv więc z Sonym przegrałby z kretesem.Nawet z krawędziowym.

Na pewno w teście Smart TV Samsunga ES8000 byłby też na maksymalną ocenę (LG wcale nie bo ma braki) i może.. właśnie to zaważyłoby na dwu, trzy czy może pięciopunktowej wygranej ogólnej. Czy ty rozumiesz oceny cząstkowe? Za obraz na pewno by przegrał ale być może sumując wszystko co jest ważne na stan dzisiejszy by wygrał? Takie czasy przyszły. Telewizor oceniamy w tej chwili na dzisiejsze czasy. Jakby dzisiaj istniał Kuro na pewno miałby 3D i Smart TV. Ja osobiście zgadzam się z tym co napisał MarcinC. Ty natomiast jesteś zaślepiony swoim wyborem i piszesz o kretesie co mnie wręcz obraża bo to nie prawda ;) Musisz się nauczyć obiektywizmu. Naprawdę często się przydaje w życiu. Plazma na pewno by mocno namieszała bo VT50 jest tutaj baaaaaaaaaaaaardzo groźnym rywalem. BARDZO. Więc nie wiem po co te twoje wywody o produkcji itd. Kogo to interesuje? ONA JEST I JEST BARDZO DOBRA. Dla wielu lepsza od tych LCD.

Czy mam dla Ciebie policzyć oceny cząstkowe np. za obraz czy policzysz sobie sam i będziesz się z tym lepiej czuł?

A możesz z ciekawości pokazać jak usytuowałeś swój ekran i może foto z włączonym ambi na tle twojej ściany? Ciekawe jak to się prezentuje.

Jeszcze mam pytanie do testujących.Czy Sony ma regulację głębi 3D bo w Philipsie jest trzystopniowa a w wygodzie użytkowania w tym parametrze Sony guruje?

Ma ale nie ma to żadnego znaczenia. Oba wypadają gorzej pod względem crosstalku od HX850 czy Samsunga ES8000. Minimalnie ale gorzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podaj mejla na pw- wyślę zdjęcia.

Niestety ale dla mnie jedynym paramatrem oceny tv jest tylko i aż jakość obrazu.Przepraszam wszytskich ale tu jestem niereformowalny.

Doceniam niemniej Waszą pracę i test mi się podoba.

Przypominam to nie jest wątek o plazmach.

Jeżeli sie zgadzasz z Marcinem to nieuprawnione bylo nazywać ten pojedynek - pojedynkiem na szczycie.Trzeba bylo brać do kompletu plazmy Samsunga i Panasonica(jak sa takie rewelacyjne) a tak jest niedosyt.

Edytowane przez play007

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znakomity test, widziałem w akcji oba TV. Dla mnie philips jest najlepszy, warunki w obecnym mieszkaniu pozwalają mi na max 55 cali. Myślę nad 46PFL9707S. Stąd moje pytanie czy elektronika i matryca to to samo co 60PFL9607 ?

Tak. Tylko ten filtr. Jedyna różnica.

Podaj mejla - wyślę zdjęcia.

Niestety ale dla mnie jedynym paramatrem oceny tv jest tylko i aż jakość obrazu.Przepraszam wszytskich ale tu jestem niereformowalny.

Doceniam niemniej Waszą pracę i test mi się podoba.

To skoro tak to nie pisz na lewo i prawo, że Philips przegrał z kretesem ok? Bo z tabel wynika CO INNEGO!!!!!!! Tzn. że test nie jest dla Ciebie. Ciebie zadowala końcowe stwierdzenie: Najlepszy telewizor, ferrari itd. Sorry ale brzmi to mało profesjonalnie. Ani jeden ani drugi nie jest żadnym Ferrari. A test jest jak najbardziej pełny więc skoro tylko jakość się liczy to nie powinieneś go komentować tylko czytać. A MarcinC i inni może szukają opinii i oni właśnie się wypowiadają bo to dla takich ludzi są testy a nie dla tych co już podjęli decyzję. Halo jest 2012 rok. Jakość jakością. A z Ambi się buzia cieszy prawda? : ) To też dodatek. To w tym momencie w ogóle nie powinieneś się wypowiadać o tym gadżecie :) A jest inaczej. Są zachwyty czemu się nie dziwię bo to może się podobać. A dla kogoś innego super sprawą jest to, że jego żona obejrzy swoje ulubione seriale z TVP czy Ipli. Albo, że obejrzy sobie film z MKV. Pewnie można kupić diody z IKEI albo Mini PC z androidem. Ale wielu ludzi co mają kasę nie mają czasu na takie bzdety. Ma być tv kompletny. Podłączasz i działa.

Nie umiesz wstawić zdjęcia przez imageshacka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ,nie umiem.Po co Marcinowi ten test i opinie o nim jak jest fanem plazm?Kazdy tv lcd w zupełnie inny sposób świeci w porównaniu do plazmy.Ok emocje opadają .Ilu ludzi tyle opinii.Gmeru piszesz że z Ambi buzia się cieszy.Tak to prawda ale to niepotrzebny pewno dodatek bo w Waszym teście za Ambilight Philips nie dostał nawet jednego punktu.Wiec to pewno niepotrzebny gadżet.Z testu też wynika że Gamma w trybie fabrycznym Sonego wynosi tyle samo co po kalibracji czyli 3,5.Wychodzi z tego ze kalibracja niepotrzebna i nic nie poprawiła w tym parametrze.

Edytowane przez play007

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorki że znowu zabiore głos w może mało merytorycznym sporze ale : play007 nie masz chyba pojęcia kompletnie o tym o czym piszesz . Czysty bełkot i samozadowolenie na zasadzie przeciętnego polaczka wieśniaczka czyli " jak ja mam ten tv to musi być najlepszy " . Otóż powiem Ci tylko tyle ( żeby się tutaj bezsensu nie rozpisywać ) rozmawiałem telefonicznie z Panem Maćkiem Koprem na temat tych telewizorków ich wad i zalet oraz na temat czy jakość obrazu na w/w telewizorach choćby dorównuje plazmowemu obrazowi . Też myśle nad zamianą mojego Panasonica 55VT50E na coś lepszego i myślałem właśnie minn nad tym Philipsem ale Pan Maciej powiedział mi że nie ma o czym mówić . Do plazmy tej Philips w jakości obrazu ogólnego nigdy niedojedzie . Technologia LCD ma swoje ograniczenia których się w nijaki sposób nie da przeskoczyć . I takie bełkotliwe wypowiedzi że Philips jest naj , naj można wsadzić między bajki . Jest może i naj naj ale spośród LCD . A te Twoje bajeczki o głośności pracy plazmy , czy pożeraniu prądu przez nie , są niczym innym jak zwykłą ignorancją . Krótko mówiąc masz tyle z HD maniaka co ja z księdza prymasa . Jeżeli dla kogoś przy zakupie telewizora jest ważne czy ma TVN pleyera , czy ma okulary 3D w komplecie , czy głośniki pierdziki jak Gmeru powiedział grają lepiej czy gorzej od innych telewizorów pomimo tego że są dalej pierdzikami to ten ktoś jest co najwyżej bogatym snobem co kupuje wszystko to co mu inni podrzucą na tace , bo sam nie ma swojeo zdania , a nawet jak kupi i ma to nie wie jak to urzywać . Sorki za taki ton wypowiedzi ale jak czytam że LCD jest lepszy od plazmy do tego do czego został w 99 % stworzony czyli dla samego obrazu , to nóż w kieszeni mi się otwiera . Owszem plazma ma swoje wady i gdy powstanie takowy LCD który dorówna w jakości obrazu do plazmy i będzie pozbawiony wad plazmy , to zaraz zawita u mnie w domu . Niestety z tego co czas pokazuje wynika że takowy LCD się pewno nigdy nie pojawi . A za to mam nadzieje że Panasonic wreszcie wyprodukuje plazme następce Kuro które to nigdy nie miało szansy wejść do sprzedaży z powodu playty Pioneera i będzie to prawdziwy rarytas dla prawdziwego HD maniaka co ogląda filmy czy programy HD a nie miernote na TVN pleyerze czy Ipli lub innym dziadostwie .Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć Maćku! dlaczego na Philips'ie ustawiłeś gamme na poziomie 2,37 (wszystkie punkty są powyżej 2,2)??

P.S mógłbyś zrobić taki profesjonalny, test z nową punktacją, dla 55WT50 Panasonika, wprawdzie ma on słaby kontrast (na poziomie 1000:1), ale chciałbym zobaczyć jak wypadają inne jego cechy na tle tych topowych TV. Na tym forum są testy wszystkich topowych modeli danego producenta, brakuje tylko WT50 od Panasonika

Target gammy był ustawiony na 2.35 bo testy robiliśmy w ciemnym pomieszczeniu, a w takim wartość 2.35 - 2.4 najlepiej odwzorowuje to co używane jest obecnie podczas post produkcji filmowej i bardzo dobrze odwzorowuje też charakterystykę referencyjnych monitorów CRT, które wychodzą już z użycia. Konsorcjum EBU już od dłuższego czasu zalecało gammę 2.35 dla ciemnego studio, a ostatnio doczekaliśmy się także dokumentu od ITU nazwanego BT.1886, w którym zalecana wartość to 2.4 (ale tylko dla telewizorów o dobrym kontraście).

Test WT50 w takim klimacie też na pewno zrobię, ale potrzebuje jeszcze popracować z 47" modelem, aby być obiektywnym :)

Mam wrażenie, że płynność ruchu została zbadana w Philipsie tylko dla 24fps.

Przydałby się test dla: 24p (BD), 50i (sport), 60i (jako punkt odniesienia do testów zagranicznych*).

*Zdanie prawdziwe, ale tylko w Europie.

To prawda, że można było jeszcze szerzej opisać zagadnienie, ale funkcja Clear LCD nie działa przy żadnym klatkażu, więc nie oczekiwałbym cudów.

Nie zgodzę się z zastrzeżeniem, że Sony ma lepszą ostrość tylko przy 50Hz. Podświetlenie scanningowe działa przy dowolnym sygnale wejściowym i matryca prawie nie smuży. Panas zawsze zostawia lekkie żółtawe smugi i falsecontouring, oczywiście przy 50Hz największe. No, ale to o czym teraz mówimy to już na prawdę niuanse, myślę że nikt nie jest rozczarowany ostrością Panasa przy 24p czy 60i.

Znakomity test, widziałem w akcji oba TV. Dla mnie philips jest najlepszy, warunki w obecnym mieszkaniu pozwalają mi na max 55 cali. Myślę nad 46PFL9707S. Stąd moje pytanie czy elektronika i matryca to to samo co 60PFL9607 ?

Mniejszy philips ma filtr "moth eye", więc ekran powinien wyglądać jeszcze lepiej w dzień. Elektronika niby taka sama, ale w dzisiejszych czasach niczego nie można być pewnym. Może się okazać że jest trochę lepszy albo trochę gorszy.

Tv plazmowe nie smużą tylko lcd.Co najwyżej w tv plazmowych jest dokuczliwe migotanie obrazu.

Cóż to za bzdura? Plazmy smużą kolorami, zazwyczaj żółcią albo zielenią. Nie wiem kto napisał tą głupotę, ale nie powtarzaj jej więcej.

Niestety ale dla mnie jedynym paramatrem oceny tv jest tylko i aż jakość obrazu.Przepraszam wszytskich ale tu jestem niereformowalny.

Piszesz tak, a na drugim forum narzekasz, że przegrał na punktu. To jak to jest w końcu?

Edytowane przez Maciej Koper

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ,nie umiem.Po co Marcinowi ten test i opinie o nim jak jest fanem plazm?Kazdy tv lcd w zupełnie inny sposób świeci w porównaniu do plazmy.Ok emocje opadają .Ilu ludzi tyle opinii.

17518540b5a97.png

Ps. Masz taki wypasiony telewizor technologicznie a nie umiesz zahostować zdjęcia na forum? Na pewno go masz?

Edytowane przez MarcinC

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybacz Peterka ale nie skomentuję tego co napisałeś.Na forum hdtv już naczytałem się od lat jak zachwyceni są posiadacze plazm Pamasonica.Wystarczy mi tej wiedzy.A ja rozmawiałem z Panem Kikim z ośmieszanego forum hdtv i jego opinia jest zgoła odmienna.

Rozumiem że opinia Pana Macieja Kopera w zakresie wiedzy o jakości ekranów jest nie do podważenia?

Następnym razem jak kupię tv to skorzystam z jego rad.A najlepiej z niezbędnej kalibracji.Pozdrawiam

Nigdy nie byłem i nie będę hdmaniakiem.

urzywać- używać radzę kupić słownik ortograficzny.

Co do tvn playera czy ipli pełna zgoda tylko mierniota to ogląda.

Piszesz tak, a na drugim forum narzekasz, że przegrał na punktu. To jak to jest w końcu?

Panie Macieju w Waszej punktacji końcowej Philips jest słabszy.Co tu jeszcze komentować?

Po jaką cholerę zaglądacie na drugie forum skoro tylko Wasze opinie są cenne.?

To forum blokady szumów .Po co je cytujecie?Ciągnie wilka do lasu.

17518540b5a97.png

Ps. Masz taki wypasiony telewizor technologicznie a nie umiesz zahostować zdjęcia na forum? Na pewno go masz?

Zdjęcia nie dla Ciebie.Straciłeś włosy że wklejasz takie głupie fotki?

Edytowane przez play007

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...