Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam uprzejmie

czekam aż wyjdą "mega super" 3d proje to pewnie ceny 1080p "zwykłych" polecą w dół.

Nie zdziw się, patrz DVD i BD. To samo w rynku TV. Nowy zawsze po =>10.000 zł. Stary po tej samej cenie albo schodzi z rynku i w jego miejsce nowy model z tą samą ceną.

Z poważaniem

Edytowane przez VAMET

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesli chodzi o amli to najlepiej to rozegrał Panasonic bo zastosował 2 x HDMI i po kłopocie. Ta technologia bedzie sie rozwijała jeszcze latami, na razie jest na etapie jak przed laty pierwsze modele tv HD ready. Jedno jest prawdą, popyt na to bedzie bo bedą tak prac mózgi ze szok, w zasadzie juz zaczeli bo 25 meczy MS w 3D, canal + cos tez próbuje, Astra i 3DBD itp. Poszli za tym producenci, wytwórnie filmowe i nie bedzie porazki typu 21:9 gdzie poza Philipsem nikt tego tematu nie ruszył. Wyobrazcie sobie takie HD na pełnym 21:9, 60" i jeszcze w 3D full hd ostre jak zyletka i głębia i bez cross-talk itp. Bajka Panowie ale tak w 2015:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio kilka filmów w kinach 3D i IMAX zaliczyłem i spodobało mi się bardzo. Ostatnio bajke o smoku zaliczyłem z córką i w3D i IMAX i wyglada super. Obraz bardzo dobry. Byłem na jakiś muchach co w kosmos poleciały w IMAX i ekefty były super ale jakoś obrazu pozostawiała wiele do życzenia. Jestem pier... na punkcie nowości i trochę sie napaliłem na 3D w domu. Spędziłem kilak godzin szukając info co i jak i ...... odeszła mi ochota :angry: Po pierwsze okularny. W kinie ok, siedze ogladam film natomiast w domu a to to a to tamto i zmiany "ustawienia wzroku" psują cały efekt 3D. Z ciekawości sprawdząłme w kinie, ściągnięcie okularów powoduje że po ponownym ich założeniu potrzebujemy kilku sekund aby wzrok się "ustawił" podobnie jak popatrzy się np. na sufit czy ściane. Kolejna sprawa wielkosć ekranu. W kinie przy xxxxxx calach jest super ale w domu obawiam się że przy 60 nawet calach będzie to słabe. Jest przeciez kilak filmów 3D z papierowymi okularkami i efekt jest dla mmnie beznadziejny i czy nowe TV naprawde dużo zmienią w tej materii ?

Pomimo tego , że jestem fanem nowości pozostane przy 2D do czasu aż 3D nie będzie polegało na kupnie TV bez okularów, z full hd 3D i z obrazem na poziomie minimum jak mam teraz.

Z tego co widze na forum naszym i zagraniczynym to wiele osób ( maniaków Home Cinema ) również ma podobne podejście do tematu 3D i może to całe 3D być wielkim niewypałem dla producentów sprzętu bo wiele osób wpakowało spore pieniądze w TV czy projektory, odtwarzacze BR, amplitunery, okablowanie i ciezko ich będzie zmusić aby to sprzedali za 30% wartości po to aby zobaczyć średniej jakości obraz w 3D.

Zawsze jest kino gdzie film w 3D mozna obejrzeć za pare złoty.

pozdr. dawmac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Instrukcja Samsunga:

Dzieci i nastolatki mogą być bardziej podatne na zagadnienia zdrowotne związane z oglądaniem 3D i powinny być ściśle nadzorowane podczas oglądania tego typu obrazów. Dzieci poniżej szóstego roku życia nie powinny oglądać 3D TV. Kobiety w ciąży, starsi, cierpiący na poważne schorzenia medyczne, pozbawieni snu lub będący pod wpływem alkoholu powinni unikać funkcji 3D. Oglądanie 3D może także wywołać mdłości, zaburzenia percepcji, dezorientację, ból oczu i zachwiania równowagi. Rekomendowane jest robienie częstych przerw by uniknąć tych objawów. Jeśli twoje oczy wykazują oznaki zmęczenia lub wysuszenia lub masz któryś z powyższych objawów natychmiast przerwij korzystanie z tego urządzenia i nie ponawiaj użytkowania przynajmniej przez 30 min po ustaniu objawów. Oglądania 3D przez okulary w długim okresie czasu może powodować ból głowy lub poczucie zmęczenia. Jeśli poczujesz ból głowy, zmęczenie, zawroty głowy przestań oglądać TV i odpocznij.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie Gmeru.

Wynika z tego jasno, ze nasz organizm nie jest przystosowany do ogladania 3D w okularach z punktu widzenia czysto zdrowotnego.

Nie polecam nikomu narazie dluzszej zabawy ta technologia. Max 1-2 filmy na miesiac i to w kinie a nie przed obecnymi telewizorami.

Ja zostaje przy obecnym 2D Full HD (moze bedzie Ultra HD) i spokojnie czekam na hollogram TV.

Oczy sie nie mecza, glowa nie boli a efekt jest wrecz wbijajacy szczeke w podloge :-)

Jak narazie producenci staraja sie wypelnic brak OLED,SED, FED, LaserTV i odkopuja cos co juz kiedys mialo byc hitem a stalo sie wielkim kitem.

Czasy kosiarza umyslow i technologi 3D w polaczeniu chelmu i rekawicy nie sprawdzily sie. Teraz chca nas na sile uszczesliwic ponownie ale nic nie mowia o skutkach ubocznych tej technologii, ktora na dluzsza mete jest dla naszych organizmow destrukcyjna.

Proponuje wiec Gmeru zaczac edukacyjne uswiadamianie naszych forumowiczow o skutkach ubocznych tej technologii z okularami :-(

Bez okularow tez nie jest tak rewelacyjnie. Mnie i kumpla po 5 minutach ogladania na IFA tak glowy bolaly ze nie szlo wytrzymac, a przesuniecie sie nawet o krok w bok powodowalo nieprawdopodobny judder (wiem, ze lubisz to pojecie :-)).

Pozdrawiam

braavoo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, ok, ale jak się obejrzy taka reklamę Samsunga -> http://www.youtube.com/watch?v=cJHTh6rAuBg to człowiek nabiera ochoty na 3D :)

Swoją drogą ulotka do głupiej aspiryny wymienia tyle możliwych poważnych zagrożeń dla zdrowia i życia, że trudno brać te wszystkie ostrzeżenia pod uwagę. Promieniowanie kineskopów CRT też miało spowodować bezpłodność i masowa ślepotę ludzkości, jednak jakoś przetrwaliśmy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Pojawił się nowy święty Graal, którego będzie można eksploatować. Upchnie się w telewizorach więcej matryc TNowych, pod pretekstem "przyśpieszania" matryc na potrzeby 3D. Normalnie same zalety tańsze matryce, tania technologia ogólnie, bardzo medialna i spektakularna. Ładnie będzie się prezentować w folderach. Szkoda tylko, że te wszystkie "zalety" będą po stronie producentów/marketingowców, a nie klienta końcowego.

Ot, dokładnie, z głowy mej myśl tę wyjąłeś. Jeszcze wczoraj rozmawiałem właśnie o tym z kumplem. "Trzy De" jest szansą na upchnięcie matryc LCD z linii produkcyjnych, w które zainwestowano kupę kasy. Zamiast robić OLED, które to miało być "takie tanie w produkcji" itp, ciągnie się z LCD ile można.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ze względu na pracę w fotogrametrii ( min. pomiary geodezyjne na zdjęciach lotniczych w 3d) pracuję z wykorzystaniem okularów 3d i emitera fal radiowych już od dziesięciu lat, bardzo często po osiem godzin dziennie. Często robię badania u okulisty, problemów ze wzrokiem do tej pory na szczęście nie mam, okularów nie noszę. Oczywiście po 8 godzinach pracy przy monitorze oczy często są zmęczone ale to chyba normalne. Tak jak każdej nowości również telewizji 3d towarzyszą kontrowersje i nie sprawdzone informacje które z rzeczywistością mają mało wspólnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ot, dokładnie, z głowy mej myśl tę wyjąłeś. Jeszcze wczoraj rozmawiałem właśnie o tym z kumplem. "Trzy De" jest szansą na upchnięcie matryc LCD z linii produkcyjnych, w które zainwestowano kupę kasy. Zamiast robić OLED, które to miało być "takie tanie w produkcji" itp, ciągnie się z LCD ile można.

Pozdrawiam

Cały wic polega przy okazji na tym, że "upchnie" się najtańsze i niestety najgorsze pod względem właściwości, ogólnie je nazywając, telewizyjnych. Nie od dziś wiadomo że najszybsze są matryce TNowe. Niestety na tym się ich zalety kończą. W telewizorach były stosowane bardzo rzadko z racji kiepskich właściwości. Można je było spotkać sporadycznie i to w zasadzie w najprostszych i najtańszych konstrukcjach.

Teraz będzie można je masowo pakować do telewizorów z wyższej półki i nikt nie będzie zgłaszać zastrzeżeń, bo przecież "telewizja 3D wymaga najszybszych matryc".

Na szczęście jest też jeden mały plusik. Zapewne drugą młodość przeżyją matryce plazmowe, gdyż są jeszcze szybsze i do zastosowań 3D nadają się wprost idealnie. Realne odświeżanie 120Hz to dla nich żaden problem i to już od lat, a i prawdziwe 200Hz też pewnie nie stanowiłoby trudności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dorzuce swoje 3gr.

Dla mnie 3d na obecnym poziomie technologi i w binoklach to kupa :/

Dobre do 1 filmu raz na miesiac. Ale tez nie mam z kim do kina isc bo ludzi glowy bola. Raz kobieta zwymiotowala z 3-4 rzedy przedemna :blink: do reklamowki chyba, ale zapach pozostal i z tym mi sie ciagle 3d kojarzy :)

Wole 2d w wyzszym frameracie/wyzszej jakosci generlanie.

Widizalem 2D do 3D w powerDVD10, ci to dopiero maja wyobraznie, nei wiem komu sie to podoba i czy ktokolwiek tego uzywa - tragedia.

To jest przyszlosc niewatpliwie, ale technologia ciagle slaba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Raz kobieta zwymiotowala z 3-4 rzedy przedemna :) do reklamowki chyba, ale zapach pozostal i z tym mi sie ciagle 3d kojarzy :)

lol ; ) Bezcenne przeżycia z 3D :blink::)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale tez nie mam z kim do kina isc bo ludzi glowy bola. Raz kobieta zwymiotowala z 3-4 rzedy przedemna ;) do reklamowki chyba, ale zapach pozostal i z tym mi sie ciagle 3d kojarzy ;)

szkoda ze nie bylo to cos w stylu "ratatouille" bys mial cos w stylu 4D :)

pozdr. dawmac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Najzabawniejszy" film w 3D, jeśli mogę to tak nazwać, to oglądałem w Imaxie, tytułu niestety pamiętam.... tym jak obcy wylądowali w wesołym miasteczku.

Wariacja rysunkowa na różne ciekawe karkołomne kolejki. Taki nowoczesny i pełen wrażeń Rollercoaster, góra, dół, prawo, lewo. Błędnik szaleje. Tam dopiero można było się nabawić choroby morskiej w 3D ;). Trzeba było miejscami oczy zamykać, żeby mózg wrócił do równowagi i do pionu, masakra normalnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam czekam

wolę sie uczyć na cudzych błędach niż własnych ;)

zdowiej i taniej się na tym wyjdzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wezcie pod uwage, ze najlepszy efekt 3d miesci sie w obecnych telewizorach 3D niestety tylko w obrebie ekranu. Jesli wiec ktos sobie kupi ekran 40 cali to zebu zobaczyc efekt zadowalajacy powinien usiasc w odleglosci zaledwie 30cm.

Do zadowalajacego efektu 3D potrzebny jest ekran conajmniej 60 cali albo wiekszy. Idac do kina cyfrowego 3D, nie Imax, tez nalezy usiasc jak najblizej ekranu bo inaczej nie jest tak jak doswiadczenia 3D z prawdziwego kina IMAX.

Dla mnie dopiero jak pojawia sie w odpowiedniej cenie i w odpowiedniej jakosci projektory 3D bedzie moment na przejscie na 3D. Do tego czasu pozostaje przy 2D i dobry projektor full hd do tego.

W piatek mialem okazje przetestowac telewizor 3D firmy Sony. Niestety mnie to nie satysfakcjonuje. Jestem HD Maniakiem i nie takiego efektu oczekuje.

Pozdrawiam

braavoo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem troszeczkę przesadnie do tego podchodzicie. Parę postów wcześniej kolega pisał że pracuje w okularkach 3d po 8 godzin dziennie i żadnych efektów ubocznych nie zauważył. Sam byłem parę razy w IMAXIE ostatnio ogladałem np Oszukać przeznaczenie 4 w cyfrowej technologi 3d i bardzo podobały mi sie te efekty. Z mojego punktu widznie jako widza możliwość wyboru miedzy 2D a 3D w domu jest fenomenalną sprawą. No nie wmówicie mi że nie woleli byście oglądać mistrzostw swiata w piłce w 3D? Przecież tu nie chodzi o to żeby cały czas mieć okulary na nosie. Ale np imprezy sportowe, koncerty, ewentualnie mocne filmy akcjii oraz oczywiście gry. Ja jestem zdecydowanie na tak a to że producencii promują ten format naprawde mi nie przeszkadza bo przecież z tego żyją. 3D tak czy inaczej zdominuje telewizję z okularami czy bez ale jakiś początek musi być, od czegoś trzeba zacząć i to właśnie dzieje sie w tej chwili.

Edytowane przez apollo302

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ależ nikt Ci nie broni kupić jesli tylko chcesz- twój wybór, twoje pieniądze. Rób co chesz

w moim przekonaniu to jest syf tak długo jak długo konieczne będą okulary

Nie wydam na to złamanego centa!

Idę o zakład że w mniej niż 5 lat pojawia się TV obsługujace 3D w sposób absolutnie natywny

Edytowane przez mobor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tylko widzisz ... nie wszystkich boli głowa :)

Rozmyty obraz? Najprawdopodobniej masz jakąś wadę wzroku, stąd zresztą ból głowy.

Nikt nie twierdzi, że ta technologia jest super jednak nie jest tak źle jak to przedstawiłeś.

Niewątpliwie oglądanie w dzisiejszym 3D całości materiału telewizyjnego (nawet gdyby takowy nadawali) jest bez sensu.

Jednak obejrzenie od czasu do czasu filmu czy transmisji sportowej ... dlaczego nie.

Choć przyznaję, że na pewno nie zmienię telewizora tylko w tym celu.

Filmy w kinach chcę już zdecydowanie oglądać w 3D :)

W tym przypadku całkowicie zgadzam zię z Fantomem.

Mnie nie boli głowa, nie mam też problemu z ostrością, chociaż szybkie poziome przejścia kamery rzeczywiście są nieostre, chociaż niewiele lepszy efekt jest w projekcji 2D (mam na myśli kino rzecz jasna).

Ja jestem ZA takim 3D, dla mnie jest to rewolucja, efekt jest świetny i zgadzam się z przedmówcą, że nie chodzi o to, żeby ślęczyć przed telewizorem w okularach cały dzień, tylko żeby zostawić 3D na seanse filmowe, czy wielkie transmisje sportowe.

Oczywiście liczę na to, że w niedługim czasie pojawi się 3D w wersji bez okularów.

Więcej optymizmu, a Tomek idź do okulisty, bo może masz jakąś niewielką wadę wzroku (astygmatyzm, czy nadwzroczność, etc.), która przeszkadza Ci w bezbólowym oglądaniu 3D. Tylko się nie napinaj, bo mówię to z troską, a nie złośliwie, ja po 20 latach dowiedziałem się, że jestem alergikiem, życie stało się łatwiejsze, kiedy zacząłem świadomie unikać tego, co mi sprawiało problemy zdrowotne, czego nie byłem w stanie wcześniej racjonalnie wyjaśnić.

pozdr.

Edytowane przez AreckiW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ze względu na pracę w fotogrametrii ( min. pomiary geodezyjne na zdjęciach lotniczych w 3d) pracuję z wykorzystaniem okularów 3d i emitera fal radiowych już od dziesięciu lat, bardzo często po osiem godzin dziennie. Często robię badania u okulisty, problemów ze wzrokiem do tej pory na szczęście nie mam, okularów nie noszę. Oczywiście po 8 godzinach pracy przy monitorze oczy często są zmęczone ale to chyba normalne. Tak jak każdej nowości również telewizji 3d towarzyszą kontrowersje i nie sprawdzone informacje które z rzeczywistością mają mało wspólnego.

Tutaj dokładnie kolega sięgnął sedna sprawy, kto nie nosi na codzień okularów ma kłopoty z przyzwyczajeniem się do ich noszenia.

Ja kiedyś kupiłem sobie okulary zerówki, ale z milionem filtrów do ekranów komputerowych (jeszcze wtedy CRT).

Do dzisiaj nosiłem je może kilka dni, bo było mi niewygodnie.

Mi w ogóle nie przeszkadza oglądanie 3D w okularach, w IMAXie oglądałem do dzisiaj wszystkie tytuły, jakie w Polsce w ostatnich latach się ukazały.

Krytykujący 3D w okularach w telewizorach w większości jeszcze nie mieli nawet okazji, żeby zobaczyć, jak to wygląda w realu, ale już mają swoje zdanie.

Ja na IFIE spędziłem 75% dnia na stoiskach Sony i Panasonika, gdzie 3D było pokazywane w najlepszy sposób. Zrobiło to na mnie ogromne wrażenie, a jakość 3D w TV była taka sama jak w kinie. Nie ma to nic wspólnego z papierowymi okularkami 2-kolorowymi, które wszyscy znamy z przeszłości. Jest to zupełnie inny efekt. Filmy demo na ekranach Sony były mega ostre, kolory bardzo piękne.

Ja, zagorzały przeciwnik technologii LCD do ruchomych obrazów bez problemu mógłbym "łyknąć" takiego Soniaka 3D, bo to co przez 3 godziny oglądałem (filmy, sport, dokument, bajki animowane), wyglądało obłędnie.

A zatem, konkludując, tak jak Fantom, dawmac, pmcomp, jestem ZA 3D w takiej postaci, z tym tylko zastrzeżeniem, że na możliwie dużym ekranie !!! :)

pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Idę o zakład że w mniej niż 5 lat pojawia się TV obsługujace 3D w sposób absolutnie natywny

5 lat - przy obecnym rozwoju technologii to wiecznosc.

6 lat temu kupilem Panasonica CRT z technologia ACUITY i QuintrixSR i do niedawna plulem sie, jakie to LCD jest syfne przy CRT, nawet monitor maialem 22 cale CRT. Do czasu az nie zobaczylem dobrego LCD.

Teraz mam monitor 30" 1600p, ktory zajmuje mi 1/3 miejsca co stary, pobiera mniej pradu, a obraz jest ostry i naturalny, nie wspominajac juz o geometrii.

Ogladalem sobie w Euro fragment filmu w 3D i uwazam, ze efekt jest bardzo fajny. Chce miec taki telewizor i prawdopodobnie wlasnie na taki zamienie swojego CRTka.

Frustruje mnie tylko fakt, ze nie dosc, ze trzeba wydac o 30% wieksze pieniadze za nowosc jakim jest sam telewizor 3D, to jeszcze w przypadku rodziny cztero-osobowej, trzeba wydac na okulary 2 tys. pln. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"...to jeszcze w przypadku rodziny cztero-osobowej, trzeba wydac na okulary 2 tys. pln...."

Bardzo celne zdanie, chyba działy marketingu producentów mają na myśli nie tylko nowe odbiorniki TV... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisałem o 5 latach w wypadku najbardziej pesymistycznym

A co do okularów. Tu nie chodzi o to czy ktos miał na nosie bryle czy nie miał tylko czy CHCE w ten sposób korzystać z telewizora.

Dla mnie to jest idiotyzm by np leżąć w łóżku sięgać nie tylko po pilota ale i po okulary które nastepnie trzeba ze sobą zabrać do znajomego żeby obejrzec wspólnie film...

To jest CHORE, niepraktyczne ... i nielogicznie drogie /podobno para bryli Sony ma kosztować ok 500zł - już widzę te radosne miny 3D-maniaków kupujących 3-4 pary okularów dla każdego domownika w przedstawionej cenie. A najlepsze jest to że gdy tylko ukażą sie telewizory "glasses-free" - okulary będzie można wyrzucić do śmieci/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba najcelniej to określił AreckiW

"Krytykujący 3D w okularach w telewizorach w większości jeszcze nie mieli nawet okazji, żeby zobaczyć, jak to wygląda w realu, ale już mają swoje zdanie."

Ja jestem pozytywnie i z zainteresowaniem nastawiony do 3D, ale tak naprawdę czy będzie mi to odpowiadało czy nie to będe mógł powiedzieć po iluś tam godzinach oglądania, a tak to sobie można gdybać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie to jest idiotyzm by np leżąć w łóżku sięgać nie tylko po pilota ale i po okulary które nastepnie trzeba ze sobą zabrać do znajomego żeby obejrzec wspólnie film...

To jest CHORE, niepraktyczne ... i nielogicznie drogie /podobno para bryli Sony ma kosztować ok 500zł - już widzę te radosne miny 3D-maniaków kupujących 3-4 pary okularów dla każdego domownika w przedstawionej cenie. A najlepsze jest to że gdy tylko ukażą sie telewizory "glasses-free" - okulary będzie można wyrzucić do śmieci/

Tak byloby w przypadku, gdybys lezac w tym lozku mogl ogladac 3D wszystko i na wszystkich kanalach.

W tej chwili, to bedzie wygladalo tak, ze cala rodzina z naboznym pietyzmem nalozy okulary za 500pln sztuka i bedzie ogladala jeden film, bo tyle jest dostepnych materialow na rynku.

potem pozwola obejrzec sasiadowi itp.

To jest jak FullHD przed laty. Kiedys, jezeli bylo Cie stac na taki telewizor, mogles zobaczyc pare demek i cos tam jeszcze, a teraz wlaczasz dekoder lub odtwarzacz i ogladasz, ogladasz... tylko ile lat minelo od tego momentu?

Okulary nie pojda do smieci wczesniej niz sam TV, bo wiadomo, ze jak wejdzie technologia "glasses-free", to bedzie niekompatybilna z poprzednimi odbiornikami ;)

Edytowane przez figer

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt nikogo nie będzie zmuszał do oglądania 3D, niektórzy piszą tak, jakby jutro nie było już 2D tylko wszystko było w 3D.

Po co oglądać w łóżku przed snem 3D ? Ja w sypialni nie mam TV i nie zamierzam mieć, tam mam święty spokój i swoją kobietę w 5D :lol: , nic innego z nią nie konkuruje :P

A już tak na poważnie, to większość osób krytykujących 3D w obecnej formie patrzy na temat poprzez pryzmat prymitywnej technologi anaglifowej.

Nowe 3D jest naprawdę zupełnie inne.

Co do okularów i ich ceny, to wszystko jest dzisiaj nowością, bo przecież tak naprawdę mamy do kupienia dzisiaj tylko Samsungi serii C. Projektor 3D firmy LG kosztuje 10 tysięcy EURO, kto to kupi ?

Pierwsze telewizory HD były kosmicznie drogie, pierwsze Kury kosztowały ok. 30 koła, pierwsze LEDy były za kilkanaście tysiów.

Krytykujący zakładają, że dzisiejsza sytuacja będzie status quo, że okulary będą zawsze za 500 zł, a płyta z filmem będzie tylko jedna.

Nic bardziej mylnego, za 2-3 lata będzie wszystko w cenach dzisiejszych popularnych modeli.

3D też będzie coraz lepsze (i coraz tańsze), to jest oczywista oczywistość.

Dlatego ja przestałem kupować płyty BR, bo zakładam, że te same filmy będą przekonwertowane do 3D ;) , te wszystkie Gwiezdne Wojny, Matrixy, Władcy Pierścieni, itp....

Wystarczy tylko trochę pozytywnego myślenia i cierpliwości.

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...