Skocz do zawartości

misfit

Użytkownik
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    2 740

  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    15

Odpowiedzi dodane przez misfit

  2. Napisano

    Wydania UK (premiera 2 września) tych filmów "Mastered in 4K" ponoć też mają mieć pl napisy, tak przynajmniej wynika ze specyfikacji, ale jak zawsze najpierw zalecam poczekać aż wypłyną skany BDInfo albo jak ktoś fizycznie będzie miał je w ręku i to potwierdzi.

    Dotyczy: Amazing Spider-Man, Angels & Demons, Battle: Los Angeles, Ghostbusters, Glory, Spider-Man, Taxi Driver, Total Recall.

    Wg. specyfikacji podanej na blu-ray.com okazuje się to być niestety bullshit - nie ma polskich napisów.

    Znalazłem w sieci skan BDInfo do jednego z tych filmów i lista jest identyczna z tym co piszą na blu-ray.com.

  4. Napisano

    Jeśli chodzi o czernie to w wydaniu US od 15 minuty do samego końca taki kolor ani razu nie występuje. Miałem okazję porównania i wydanie Monolithowe pod tym względem o wiele lepiej się prezentuje, chociaż, w scenach z małą ilością światła, nie ma tutaj smolistych czerni - czernie są ciemnoszare.

    Ale to jest raczej kwestia użycia średniej klasy cyfrówki i/lub braku skilla Pana zdjęciowca.

  5. Napisano

    Co zatem proponujesz, najlepsze jest to ,że to samo mam na stacjonarnym i laptopie ,oba na pudełkowych wersjach Win7 Pro ,legalnych i zarejestrowanych. Różnica w wielkości zdjęć to moja wina , mogłem nieco powiększyć to po lewej co nie zmienia faktu ,że różnice pomiędzy nimi w jakości są ewidentne.

    Tak jak wcześniej pisałem różnica, którą widzisz pomiędzy przeglądarką, a Windows Photo Viewerem polega na jakości skalowania.

    Poniżej drastyczny przykład jak wygląda ten sam przyzoomowany obrazek pod WPV z Windows 7 (z lewej), a jak pod Irfan View (z prawej).

    http://img600.imageshack.us/img600/4052/67oq.png

    Wróćmy do wcześniej podanego przez Ciebie źródła - http://www.andreashop.sk/files/product-image/Pioneer_SC-LX862.jpg

    Pliczek waży: 226 153 bajty.

    Zapisałem go na dysk i wrzuciłem na imageshacka - link: http://img706.imageshack.us/img706/1696/ecqq.jpg

    Pliczek waży: 226 153 bajty.

    Możesz je porównywać w przeglądarce na wszystkie sposoby, ale rezultat będzie ten sam - są one identyczne.

    Nie mam pojęcia dlaczego Ty po załadowaniu obrazka do imageshacka i jego zrzuceniu na dysk otrzymujesz zupełnie inne wagowo pliczki. Banał w postaci nie ustawienia pola "zmiana rozmiaru obrazu" na "nie zmieniaj rozmiaru" rozumiem, że odrzucamy...

    EDIT:

    Pobierz proszę PrtScr mojego pulpitu i sprawdź ile zajmuje po zapisaniu u Ciebie

    http://img202.imageshack.us/img202/8382/7tve.png

    A tak wygląda to u mnie ,po lewej oryginał a po prawej ściągnięty .

    http://img202.imageshack.us/img202/8382/7tve.png

    Coś chyba nie wyszło. Oba linki są takie same.

    • Lubię 1

  6. Napisano

    Jak to nie ma prawa być różnicy ? Zrobiłem Prt Scren mojego pulpitu i zapisałem go w Paint jako plik graficzny png. , następnie wysłałem go na ImageShack i pobrałem ponownie z linku Image Shack na mój komputer. Plik png wysłany ma 4Mb natomiast pobrany z IShack i zapisany jako png już tylko 3,46 Mb .

    Nie wiem co u ciebie się dzieje, ale zrobiłem przed chwilą to samo.

    Rozmiar pliku przed wrzuceniem go do imageshack - 2850057 bajtów.

    Po wrzucenie do imageshack i zapisaniu go na dysk - 2850057 bajtów.

    Oto plik źródłowy z internetu

    http://www.andreashop.sk/files/product-image/Pioneer_SC-LX862.jpg

    a teraz PrtScr mojego pulpitu na którym po lewej widać zdjęcie które zostało zapisane z tego źródła a po prawej bezpośrednio źródło otwarte w IE

    http://img443.imageshack.us/img443/5981/klb0.png

    Na powyższym przykładzie obrazki są różnych wielkości, zapewne ten z lewej jest przeskalowany, a ten po prawej 1:1 i stąd ta różnica. Jakość Skalowania (w dół lub w górę) w Windows Photo Viewer jest tragiczna.

  7. Napisano

    Nie ma prawa być różnicy. Jeśli obrazek źródłowy jest w jpg to po kliknięciu na niego PPM i wyborze "zapisz grafikę jako" zapisze się jako jpg (oczywiście bez żadnej dodatkowej kompresji), jeśli jest w png to do png, itd. itp.

    Udostępnij gdzieś te zdegradowane zdjęcie po zapisaniu go na dysk i podaj linka do źródłowego obrazka na google.

    Poza tym co to za przeglądarka i jakim programem otwierasz ten zgrany obrazek...

  8. Napisano · Edytowane przez misfit

    Dodane:

    Chronicles of Narnia: The Voyage of the Dawn Treader / Opowieści z Narnii: Podróż Wędrowca do Świtu (dystrybutor: Imperial)
    1.78:1 (OAR 2.40:1)
    Brak ścieżki 7.1
    Powyższe mankamenty występują również w wydaniach zagranicznych.
    G.I. Joe: Retaliation / G.I. Joe: Odwet (dystrybutor: Imperial)

    Hansel & Gretel: Witch Hunters / Hansel i Gretel: Łowcy Czarownic (dystrybutor: Imperial)

    • Lubię 1

  10. Napisano

    Wydania UK (premiera 2 września) tych filmów "Mastered in 4K" ponoć też mają mieć pl napisy, tak przynajmniej wynika ze specyfikacji, ale jak zawsze najpierw zalecam poczekać aż wypłyną skany BDInfo albo jak ktoś fizycznie będzie miał je w ręku i to potwierdzi.

    Dotyczy: Amazing Spider-Man, Angels & Demons, Battle: Los Angeles, Ghostbusters, Glory, Spider-Man, Taxi Driver, Total Recall.

    Swoją drogą amazon.co.uk opisujący te wydania jako "Blu-ray 4K" robi ludziom niezłą wodę z mózgu :E

  11. Napisano

    Pierwsze wydanie z 2011r. też było robione z mastera 4K, ale jako, że Taxi Driver jest filmem mocno ziarnistym to w tym przypadku podwyższony bitrate robi różnicę na korzyść tego nowszego wydania, które do tego jest minimalnie ciemniejsze.

    Aczkolwiek gdyby ktoś mnie zaprosił na ślepy test aby wskazać, które wydanie jest które, to raczej nie podniósłbym rękawicy... :)

  13. Napisano

    Oblivion obejrzany i dołączam do listy osób zachwyconych jakością obrazu (dźwięk też niczego sobie, kanał lfe w szczególności :) ). Do tej pory z cyfrówek pod względem charakteru obrazka najbardziej mi odpowiadała Arri Alexa (wyższe modele), ale po obejrzeniu Niepamięci rewiduję swoją opinię na rzecz Sony CineAlta F65.

    Fabuła niby bez fajerwerków

    z typowo hollywodzkim zakończeniem

    , ale nie można odmówić temu filmowi niepowtarzalnego klimatu i te dwie godzinki seansu dość szybko mi zleciało bez zerkania na czas, co ostatnimi czasy dość rzadko mi się zdarza jeśli chodzi o kino rozrywkowe © USA.

    Tak btw to jeśli ktoś poluje na wydanie zagraniczne tego filmu to polecam wersję US, ma ona niewątpliwą przewagę w postaci wyizolowanej ścieżki muzycznej w TrueHD 96kHz, która to w wydaniach europejskich jest zapisana "jedynie" jako stratny DTS 768kbps 48kHz.

  16. Napisano · Edytowane przez misfit

    Black Mirror / Czarne lustro - mini serialik brytyjski, który mnie ostatnio położył na łopatki.

    W dużym skrócie serial jest satyrą naszego życia coraz bardziej nasiąkniętego nowinkami technologicznymi, portalami społecznościowymi, programami rozrywkowymi, które bazują na najbardziej prymitywnych instynktach, itd. i ukazuje wizję przyszłości w nieco karykaturalny sposób, ale trzeba przyznać, że trafia dość celnie i daje do myślenia.

    Polecam w szczególności pierwszy sezon (na razie powstały dwa), na który składają się trzy 45-60 minutowe odcinki. Każdy z nich opowiada zupełnie inną historię. Na plus jest trochę sci-fi (poza pierwszym odcinkiem).

  17. Napisano

    Bo on był pierwotnie nagrany w mono :)

    Oryginalną australijską ścieżkę dźwiękową chyba przy okazji wydania dvd zmiksowali do 5.1, na BD europejskich jest ona w Dolby Digital 5.1 640kbps, a komiczny amerykański dubbing w DTS-HD MA 2.0.

    Dziwny wybór biorąc pod uwagę, że w wydaniu US Mad Maxa z 2010r oryginalna australijska ścieżka jest w DTS-HD MA 5.1.

    Co do obrazu to 100% zgoda, jak na jego wiek i budżet to jest nieźle (chociaż oczywiście są momenty gdzie jest słabo), a w porównaniu do dvd to jest przepaść jakościowa...

  18. Napisano

    Z tym, że niemożliwością byłoby zrobienie większości tych scen Life of Pi bez udziału komputera. IMO wyszło to całkiem dobrze, chociaż oczywiście były momenty, że było tego za dużo. Do tej kategorii dorzuciłbym też Transformersy naszpikowane CGI, co by nie mówić to Michael Bay jeżeli chodzi o efekty specjalnie to jest ekstraklasa.

    Jeśli chodzi o nadmierne i niezbyt udane użycie CGI to np. King Kong Petera Jacksona jest dla mnie dobrym przykładem, o The Phantom Menace w ogóle już nie wspominając (bardzo się film postarzał przez te niecałe 15 lat).

    A z nowości Olympus Has Fallen to jakaś totalna masakra - efekty rodem z poprzedniej epoki i ma się wrażenie jakby film był kręcony pod TV, a nie duży ekran. Nie wiem na co poszło te 70 milionów $$$ :E

  19. Napisano · Edytowane przez misfit

    Tyle, że są różne drogi do przeniesienia nas do tego innego świata w filmie fabularnym - takie w których w co drugiej scenie daje się odczuć, że to jest CGI na mnie osobiście wrażenia nie robią i za lat naście tego typu filmy będą niemiłosiernie kłuły w oczy.

    Nie wiem czy do tej kategorii należy Great Gatsby bo filmu jeszcze nie widziałem, ale na podstawie tego wyżej wymienionego filmiku to jak dla mnie to jest przesada.

  20. Napisano · Edytowane przez misfit

    Po wpisaniu kluczyków do tych gier na platformie Steam/Origin zostaną one na zawsze przypisane do twojego konta i w każdym momencie będziesz miał możliwość ich pobrania z serwera oraz uruchomienia (o ile serwery w danym momencie nie będą leżeć).

    Ja już wcześniej skorzystałem. Z tego co słyszałem to wzorem poprzednich tego typu akcji w drugim tygodniu są dodawane jeszcze bonusowe gierki, również dla tych, którzy wcześniej zapłacili. To tak gwoli ściłości jakby dla kogoś $5 za te 8 gierek było za dużo :) :)

  24. Napisano

    Ciekawe czy to prawda i jak właściwie na Cinavia zostaje omijana. Czy nie cierpi na tym jakość audio?

    Nie widzę szans aby dźwięk nie ucierpiał, co zresztą sam autor poniekąd przyznaje w opisie działania tego programu.

    Removing Cinavia will thus always result in an audio stream with less

    information than the originally compressed one and the gaps which

    remain will have to be filled by some post-processing heuristics in order

    to sound agreeable.

    IMO najwłaściwszą drogą w walce z cinavią jest wyłączenie jej detekcji przez odtwarzacz np. poprzez custom firmware. Na podobnej zasadzie działa anydvd hd w świecie pecetów gdzie po jego uruchomieniu cinavia jest wyłączona w najpopularniejszych komercyjnych playerach i tym samym nie ma potrzeby ingerowania w ścieżkę dźwiękową i usuwanie sygnału przez który cinavia jest rozpoznawana.

  25. Napisano

    Wiem, że po gpu radeonów od dawna leci hd dżwięk, ale kiedyś były z tym problemy, już nie pamiętam jakie, jak mnie pamięć nie myli to tak naprawdę nie robiło totalnego passthrough tylko jakoś dziwne okrajało dźwięk, być może coś pomieszałem bo nie pamiętam dokładnie, ale coś tam było nie tak jak trzeba.

    Masz rację, kiedyś były z tym problemy (prawdopodobnie piszesz o serii HD 4000 z 2008 roku), podobnie kiedyś były z tym problemy w odtwarzaczach sieciowych, np. wspominany wcześniej przeze mnie Xtreamer zdaje się model z 2010 roku, ale proponuję abyśmy się skupili na teraźniejszości :)

    I ten htpc jest wielkości A400 z pasywnym chłodzeniem? W ogóle nie wiem po co tu przylecieli htpc-owcy. Jak już mówimy o HTPC to niech on będzie wielkości A400 i bez wiatraków. Ten A400 jest praktycznie wielkości dysku 3,5 calowego, złoży się w tak małej obudowie htpc? Pomijam jakieś mini(micro)-itxy na Atomie pasywne. Atom chyba nie pociągnie .mkv? czy BD iso? A zwykłe CPU potrzebują aktywnego chłodzenia(wiatraków) albo dużego pasywnego.

    Może być dużo mniejszy od A400, mieszczący się w dłoni (zerknij na Intel NUC), może być również bezwiatrakowy. Kwestia tego co kto chce i ile ma na to funduszy.

    Żeby nie było - nikogo na siłę nie namawiam do HTPC, każdy ma swój rozum i sam lepiej wie co do jego możliwości i potrzeb lepiej się nadaje, zresztą tak jak wcześniej było wspominane HTPC nie jest dla każdego. Ale czuję się w obowiązku odnieść do rzeczy, które nie mają pokrycia w rzeczywistości.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...