Skocz do zawartości

misfit

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 740
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    15

Odpowiedzi dodane przez misfit


  1. 1 godzinę temu, Adam60 napisał:

    Tak patrząc to jaki byłby sens kupowania starych filmów np Odysei Kosmicznej 2001 w 4K/HDR jak w tamtych czasach nawet nie było 1080p ? To też jest wszystko konwertowane...

    Zdajesz sobie sprawę z tego, że Odyseja kosmiczna była kręcona w 65 mm ? W dużym uproszczeniu to jest odpowiednik ~8K.

    Poza tym nawet negatyw 35 mm (~4K) oferuje dużo większą rozpiętość tonalną i szerszą paletę barw w stosunku do ograniczonego SDR/Rec 709 - stąd też i w starych filmach na UHD HDR możemy podziwiać korzyści wynikające z tego formatu.
    Ale to też zależy od wizji artystycznej -  nic nie stoi na przeszkodzie aby taki Last Jedi, Blade Runner 2049, Goodfellas czy Knives Out miał HDRa pełną gębą, ale po prostu twórcy filmu chcieli inaczej. I to też należy uszanować.

    • Plusik 1

  2. 11 godzin temu, Adam60 napisał:

    Nie chcę być znów celem hejterów, ale ciekawe co napisałeś o braku większej ilości detali w jasnych scenach na płycie UHD względem BD bo nawet jakby odrzucić HDR to sama rozdzielczość 4K w stosunku do 1080p implikuje, że MUSI być więcej widocznych detali... No, ale może "piszę bzdury i się nie znam" - wszystko możliwe...

    Pisałeś o fantastycznym efekcie HDR, a nie rozdzielczości więc do tego się odniosłem w swojej wypowiedzi.
    I nie pisałem o braku większej ilości detali w jasnych scenach lecz o detalach w jasnych obszarach obrazu. W HDR tych detali w najjaśniejszych elementach obrazu zwykle jest dużo więcej w stosunku do odpowiednika SDR, ale w Last Jedi tego nie uświadczymy bo tak jak pisałem w praktyce to jest SDR w kontenerze HDR.

    • Plusik 1
    • Lubię 1

  3. W dniu 2.09.2020 o 11:27, Adam60 napisał:

    Jak miałem Ostatni Jedi to obejrzałem na BD bo wersja 4K nie miała napisów PL po czym po obejrzeniu wersji na BD obejrzałem z 1,5 godziny z wersji 4K i to był jeden z najlepszych filmów w sensie efektów HDR jakie kiedykolwiek widziałem w 4K... Po prostu mega :) Oglądałem już na TV bo nie miałem w tamtym czasie już proja, zresztą i tak bym nie oglądał na Epsonie.... To była uczta dla oczu ! Efekty HDR powalające... Naprawdę warto ! Wielka szkoda, że wydawcy olali polski rynek, a zagraniczne wydania nie mają polskich wersji...

    A to ciekawe gdyż Last Jedi to jest de facto tzw. SDR w kontenerze HDR. W całym filmie jasność w szczycie nie przekracza 250 nitów, na próżno też szukać gdziekolwiek więcej detali w jasnych partiach obrazu względem Blu-ray'a.

    Pod względem efektu HDR tak z 99% płyt na UHD BD robi lepszą robotę :)

    • Plusik 2
    • Lubię 1

  4. 23 godziny temu, Bipo napisał:

    Niestety czytałem, że Disney całkowicie wycofał się z fizycznych nośników więc nie dość że nie będzie już filmów z napisami to i płyt też.

    Gdzie przeczytałeś takie rewelacje ? W każdym razie to nie jest prawda.
    Miesiąc temu zawrzało w sieci po tym poście, ale mowa jest tylko i aż o wydaniach katalogowych "Live-Action". Wydań, które Disney już od lat ma głęboko gdzieś jeszcze za czasów BD. Więc nic się nie zmieniło poza tym, że po przejęciu Foxa przez Disneya zapewne dotyczyć to będzie również ich dawnego katalogu.


  5. Disney od dawna ma wy[beeep]kę na nośniki fizyczne - przypomnijcie mi kiedy chociaż na BD wypuścili jakieś wydanie katalogowe spoza klasycznych animacji Disneya, Pixara, Marvela i Star Warsów ?
    Komu jak komu, ale im życzę rychłego bankruta - wielka szkoda, że przejęli Foxa.

    Tymczasem coraz więcej niezależnych dystrybutorów decyduje się na wydania UHD na nośniku - gdyby im się to nie opłacało to by tego nie robili.
    M.in. lada chwila zobaczymy pierwsze wydania od Arrow (Pitch Black, Flash Gordon, Cinema Paradiso). Niemieccy dystrybutorzy też coraz śmielej wchodzą w UHD - Capelight Pictures (m.in. Oldboy, Rollerball, Showgirls, The Woman Trilogy), Turbine Medien (Crash, The Princess Bride, Crying Freeman) do tego m.in. włoski Eagle Pictures, francuski Le chat qui fume, brytyjski Second Sight czy amerykański Shout Factory również mają na swoim koncie pierwsze UHD.

    Do tego Sony, Universal, Warner, Paramount, Lionsgate, StudioCanal cały czas dostarczają co nieco wydań katalogowych na nośniku UHD. W najbliższym czasie wyjdą lub przed chwilą wyszły m.in. Spartacus, Lawrence of Arabia, Dr. Strangelove, Mr. Smith Goes to Washington, Gandhi, Jerry Maguire, A League of Their Own, Blues Brothers, Top Gun, War of the Worlds, Days of Thunder, Back to the Future Trilogy,  Jaws, Requiem for a Dream, District 9,  300, Full Metal Jacket, Whiplash, Rear Window, Psycho, Vertigo, The Birds, Ghost in the Shell  (1995), Akira, Beetlejuice, Goonies, Maniac, 47 Ronin, Mask of Zorro, Sherlock Holmes, Sherlock Holmes: Game of Shadows, Resident Evil - 6 filmów, Breathless, An American Werewolf in London, pakieck ze wszystkimi sezonami Gry o Tron. i inne.
    Być może jeszcze w tym roku zobaczymy też trylogię Władcy Pierścieni, Hobbity, The Thing (1982) czy V for Vendetta.

    Całkiem nieźle jak na chodzącego trupa ;)

    • Plusik 1
    • Dzięki 1

  6. Może być logo Dolby Vision na okładce, a na płycie go wcale nie ma. Osobiście mam kilka takich przypadków. (to samo np. z Atmos).
    Ale najczęściej jest tak, że brak informacji na okładce o obecności DV, który jest na płycie.

    Na poral.eu po skanach BDInfo możesz dowiedzieć się co tak naprawdę jest w DV, a co nie.
    Częściowo też po danych z blu-ray.com, ale i tam zdarzają się nieprawdziwe informacje, a poza tym tam należy też zwracać uwagę na jakie konkretne wydanie się patrzy bo np. Braveheart  czy Terminator Dark Fate w USA (Paramount) mają DV, a w krajach europejskich, w tym Polsce już nie (Fox/Disney).

    • Dzięki 1

  7. Zanim włączysz DV musisz najpierw zrobić research czy posiadany przez Ciebie film go posiada bo inaczej player zrobi Ci konwersję HDR10 do DV, co może się okazać niekorzystne (black crush i takie tam). I nie jest to kwestia spojrzenia na okładkę bo tam w ponad 90% przypadków są podawane niepełne/nieprawdziwe informacje.
    No i później jak włączysz film w HDR10 czy SDR to musisz pamiętać aby w odtwarzaczu wyłączyć DV.

    Ogólnie Sony upadło na głowę z brakiem automatycznego dostosowywania trybu obrazu do oglądanych treści.

    • Plusik 1

  8. Z ostatnich wydań katalogowych mamy np. Casino, Scarface, American Gangster, Waterworld, Hot Fuzz czy The World's End, które pojawiły się gdzieś za granicą z pl wersją na płycie UHD i Filmostrada bez problemów mogłaby je wydać w Polsce, a jednak tego nie uczyniła.
    Ale może dla Spielberga zrobią wyjątek, chociaż brak od nich do dziś jakichkolwiek zapowiedzi tego filmu nie wróży dobrze.


  9. Jak się bawimy w rekordy to coś ode mnie :)
    P
    romocja z amazona włoskiego (wszycho z pl wersją). Wyszło ~14,50 zł za szt. z wysyłką do PL.

    obraz.thumb.png.2ff9c9d84cf21923763e61f558a5fca3.png

    A z odtwarzaczy polecam którego z Panasów, jeśli wystarczy optyk i nie potrzebujesz DV to UB424 - ma m.in. HDR Optimizera i potrafi też obniżyć jasność oryginalnych napisów  - dobra sprawa dla trybu HDR (nowszy model UB450 już nie ma obydwu tych rzeczy).
    Na amazon.de dostaniesz go za niecałe 200 EUR z wysyłką do Polski.

    • Plusik 1
    • Lubię 1

  10. Na ten moment IMAX Enhanced w praktyce na UHD BD oznacza DTS:X zamiast Atmosa i HDR10 zamiast Dolby Vision.
    Jeśli pytacie się czemu to odpowiadam - bo IMAX trzyma z DTS, który jest konkurencją Dolby.

    Jakim cudem Sony weszło w to bagno i ile kasy przytulili tego nie wiem, ale jest to jeden z największych idiotyzmów z jakimi się spotkałem w ostatnim czasie.


  11. To było do przewidzenia, że po przejęciu Foxa przez Disneya skończy się ich "przyjaźń" z HDR10+. Universal i Warner wciąż jednak wydają nowości na UHD BD w HDR10+ (i DV).

    Co do Sony Pictures to oni ostatnio weszli w dużo większe bagno - IMAX Enhanced. Filmy oznaczone tym logo na UHD BD nie będą posiadać ani DV ani Atmosa.

    • Plusik 1

  12. Tu nie ma co sobie tłumaczyć - w jasnej scenie gdzie blaski słońca mają jasność 2000 cd/m2, Q90R osiąga jasność 710 cd/m2. C9 - 610 cd/m2. Mniej, ale nie dużo mniej.

    I w tego typu scenach w obu przypadkach algorytm mapowania tonów obrazu ma co do roboty. I dynamiczne metadane z reguły lepiej sobie poradzą w tym zadaniu od "zwykłego" HDR10. Takie są fakty.


  13. 37 minut temu, raf7705 napisał:

    Ja tam wolę, żeby telewizor wyświetlił te 2000nit na piku i nie musiał reszty obrazu dopasowywać do możliwości własnych, tylko żeby wyświetlał, tak jak zostało zmasterowane

    Możesz podać przykład takiego telewizora ? Jeśli napiszesz Q90R to od razu stwierdzam, że:

    1. W filmach w jasnych scenach Q90R osiąga jasność w maxie w okolicach ~700 nitów (bazuję na teście z hdtvpolska). Więc tak czy siak nawet przy filmach masterowanych pod 1000 nitów (o wyższych wartościach nie wspominając) algorytm mapowania tonów obrazu i tak musi wykonać swoją robotę.

    2. Nie ma tutaj mowy o wyświetlaniu tak jak coś było zmasterowane bo ten model w swoim założeniu ma w głębokim poważaniu standardy (krzywa EOTF) i daje przejaskrawiony obraz w trybie HDR. Ten problem eliminuje HDR10+, peszek, że filmów w tym formacie jest garstka.


  14. 7 godzin temu, raf7705 napisał:

    Ja bym radził Samsung qe75q90r. Teraz jest najlepszy czas na zakupy modeli z 2019r.

    W sąsiednim temacie kolega pisze, że są już po 13200zl.

    DV, jest przydatne bardziej w telewizorach, ze słabym HDR (małą jasnością), żeby lepiej dostosować obraz z HDR, do małych możliwość telewizora.

    [...]

    Najlepszy jest HDR 10, zwyczajny, w połączeniu z mocnym ekranem, który wyświetli wszystko, bez specjalnego dopasowywania.

    Tylko tak, jak było oryginalnie masterowane.

    Nie wiem jak ma się sprawa z aktualnym softem w Q90R, ale m.in Maciek i Vincent krytykowali ten TV za nie trzymanie się standardów (krzywa EOTF) i w rezultacie nadmierną jaskrawość obrazu w trybie HDR.
     Z kolei na poniższym filmiku Vincenta (oglądać od 9:31) dowiadujemy się, że HDR10+ eliminuje ten problem. Więc po raz kolejny okazuje się, że dynamiczne metadane mogą być również przydatne w przypadku wyświetlaczy z wysoką jasnością szczytową.

    youtube.com/watch?v=Z_aAV7WU5n4

    Oraz wcześniejszy filmik Vincenta w tej sprawie, tym razem odnośnie wyświetlaczy Sony:

    youtube.com/watch?v=fzrwvJsLIho

     

     

     


  15. 20% lepsza kompresja od VP9. AFAIK VP9 przez Netfliksa był/jest używany głównie przy korzystaniu z  komórek, tabletów, itd.
    HEVC jest lepszym kodekiem od VP9 więc na pewno tutaj różnica jest mniejsza względem AV1.

    Poza tym ponad tydzień temu Netfliks przyciął w Europie bitrate dla treści UHD z 15Mb do ~7.5Mb (UE o to prosiła w związku z wiadomo czym). Żeby się nie okazało, że tak już zostanie, a treści 8K będą puszczać powiedzmy z bitrate 15-25 Mb :D

    • Plusik 1
    • Lubię 1

  16. Cytat

    Prawda jest też taka, że jakość obrazu jest na bardzo zbliżonym poziomie i tylko bardzo wprawne oko dostrzeże różnice i to głównie na wielkich przekątnych.

    Po HDMI ATV 4K + LG OLED ma od samego początku buga polegającego na tym, że w Dolby Vision czarne pasy straszą szarościami. Czy poprzez aplikację w TV ten problem wciąż występuje ?

    Cytat

    Boli na ten moment tylko i wyłącznie brak wsparcia dla Dolby Atmos ale pewnie ta informacja będzie interesowała nie tak liczne grono odbiorców ze względu na niezbędne sprzęt potrzebny do uzyskania takich efektów.

    To wciąż będzie Dolby Atmos bazujący na Dolby Digital Plus. Tutaj nośniki fizyczne mają bezsprzeczną przewagę.

    Cytat

    W przypadku kupowania lub wypożyczania filmów oferta jest bardzo atrakcyjna jeżeli zestawimy ją z cenami filmów 4K Ultra HD z Dolby Vision dostępnych w sklepach na płytach Ultra HD Blu-ray. Tam są one 2-3 razy wyższe.

    Masz rację zakładając, że masz na myśli polskie sklepy. Mam w kolekcji blisko 100 filmów na UHD BD, w tym 1 kupiony w Polsce, z tego właśnie powodu, że u nas jest drooogo. Średnia cena kupowanych przeze mnie za granicą krążków 4K  jest w okolicach 50 zł czyli tyle ile kosztuje zwykle zakup filmu 4K na Apple TV.

    "Zakup na własność" w serwisach VOD to jednak kwestia umowna - nie raz i nie dwa były takie sytuacje, że kupowało się film w 4K, a po jakimś czasie był on degradowany do zwykłego HD. Dużo rzadziej, ale jednak wciąż zdarzały się sygnały od osób, które twierdziły, że zakupiony przez nich film zniknął z biblioteki bez żadnego uprzedzenia.
    Z nośnikami fizycznymi nie ma takiego problemu, do tego mogę go pożyczyć znajomemu lub odsprzedać jeśli z jakichś powodów postanowię się go pozbyć.

    Przewaga iTunes nad nośnikiem polega na tym, że znajdują się tam treści w 4K HDR, których na próżno szukać na nośniku UHD BD i z tego powodu na pewno kiedyś chcąc nie chcąc będę musiał skorzystać z tego serwisu.

     

    • Lubię 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...