Skocz do zawartości

firekage

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    454
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez firekage


  1. Zresztą nawet jak się pechowo trafi to jeśli jest normalna gwarancja to odeślesz sprzdawcy i powinien wymienić na nowy egzemplarz.

    Z tym odsyłaniem nie do końca jest tak, jak piszesz - gdzieś na forum ktoś zgłaszał coś podobnego, ale nie pamiętam producenta. Dostał odpis, że wszystko jest w normie, a to wynika ze sposobu podświetlania...

  2. Stare telewizory miały podświetlanie CCFL - katody. Nowe mają albo edge led, albo full led. NA full ledach nie powinno to występować (clouding), ale na edge-ledach, to norma. Sam mam AS640 i na nim cloudingu, dse i bandingu nie ma w ogóle. Najbardziej mnie cieszy to, że ne mam w ogóle cloudingu, gdy na 7335 od Toshiby był, mocny, choć z tym dało się "powalczyć".

    Ps - za 1500 też da się kupić imho dobry tv, mniejszych rozmiarów, nikt nie oczekuje przecież za 1500 zł odbiornika 50 cali z obrazem, jak w modelach parę razy droższych, ale do 40 cali kupi się imho bez problemów. Pomijając clouding, to 7335 można było mieć za 1600, a to 100Hz natywny panel VA! Obraz imho był świetny (tylko to wolne menu oraz clouding...).


  3. Źle podchodzisz do tematu, a nie napisałeś czy ma to służyć:

    -tylko do gier

    -tylko do filmów

    -kiedy przeważnie oglądasz...

    LG ma IPS, nie jest to imho dobry wybór do seansów nocnych bo ips'y mają niski kontrast, a czerń srebrzy, obraz traci detale, szczegółowość, a to nie występuje na VA.


  4. Może i opłaca patrząc przez pryzmat ceny do rozmiaru (50 calowe plazmy można było mieć za jakoś do 1800), ale jakoś nie bawiłbym się w zakup telewizora, który nagle po 400h może mieć już wypalone powidoki...czy ewentualnie mieć 50Hz buga...


  5. Pozwolę sobie na skopiowanie tego, co pisałem na "czarnym"

    Ok, dopiero po wczorajszym "seansie" mogę wpisać moją***definitywną***opinię***na temat AS640.

    W wielkim skrócie: jestem więcej niż***zadowolony. Nie będę***wracał do tego, o czym wspominałem wcześniej, w skrócie przypomnę, że już wcześniej telewizor ujął mnie brakiem dse, cloudingu i bandingu, a o świetnej czernii i obrazie nie będę***nawet pisać bo to akurat w tym przypadku oczywistość.

    Wstrzymałem się***z definitywną***odpowiedzią na pytanie: "czy warto" do momentu, w którym nie oglądnę tego, co głównie oglądam, gdy mam czas - mianowicie sport, a dokładniej F1.

    Odbiornik na fabrycznym sofcie, z jakim go kupiłem, nie ma w ogóle problemów z materiałem wyświetlanym w 50Hz. Oglądanie F1, zwłaszcza z odległości, z której oglądam, jest niesamowitą***przyjemnością, a gdy pokazywano ujęcia z kokpitu, miałem wrażenie, ze względu na rozmiar (48 cale), iż***sam tym kieruję.

    Obawiałem się***właśnie dwóch rzeczy: płynności przy szybkich scenach oraz 50Hz buga. Na szczęście, problemu nie ma. F1 wyświetlana z idelną płynnością, nawet bez odpalonych upłynniaczy. Świetna dynamika, ostrość, nic się***nie rozmazywało, nic się***nie gubiło. Nie było też przeskoku klatek, szarpania obrazu.


    To definitywnie kończy, z mojej strony, temat odnośnie wyboru odbiornika. Jestem w 100%, a nawet bardziej zadowolony i uważam, że tak właśnie powinno robić się***telewizory, a aby nie być gołosłownym, dodam niżej coś***jeszcze, co mnie mocno zaskoczyło w kwestii funkcjonalności, a czego gdzie indziej nie widziałem.

    Co mam na myśli? EPG, jednak nie w tradycyjnym rozumieniu tego pojęcia. Natknąłem się***na to przypadkiem, gdy w nocy oglądałem kilka filmów (leciał Mission Impossible, następnie Protektor - uwielbiam filmy ze Stathamem) i przez przypadek wcisnąłem klawisz "góra" (ten okrągły). Wyświetła mi się***informacja o kanale, o tym co aktualnie leci i za chwilę***może lecieć. Jednak, co najciekawsze, ten mini EPG dostępny jest w trybie live, bez wyłączania obrazu, bez jego zwijania, dla każdego kanału! Innymi słowy, można oglądać film, przelecieć cały spis programów z informacją o emitowanych treściach, bez wyłączenia obrazu, ale i głosu (w LG również***jest mini EPG, działające na tej zasadzie, ale nie da się***przeklikać dla każdego kanału, a tylko tego od razu oglądanego i jedynie 2h do przodu w ramach czasowych), gdy w innych tracimy głos i obraz (w Toshibie jest klawisz "info" dla mini EPG, pokazuje on kilka kanałów, ale ponownie, nie sprawdzę***całości, a jednocześnie jeśli opis kanału wykracza za ramki to za nic nie da się***go przewinąć w dół i przeczytać, gdy w LG i Panasie to działa).

    Ciekawe jest jeszcze to, że bawiąc się***"appsami" Panasonica, można odpalić sobie obraz w jakimś***oknie i bawić***się***zawartością.

    Polecać, czy nie polecać? Odpowiedź numer "1' - jak najbardziej. Tego szukałem.

    F1 rulz!


    Na koniec dodam o czymś, co może ma marginalne znaczenie - dwa piloty. Dotykowego nie używam. Pilot "główny" jest imho świetny. Wygodny, dobrze się go trzyma, ale przede wszystkim, klawisze mają przyjemny skok. Ot, pierdoła, a cieszy.


    Ps - muszę dopisać o jeszcze jednej sprawie. Płynność działania menu, aby nie pozostawic wątpliwości. Nie jest to poziom LG i Samsunga, ale faktycznie, dramatu nie ma. Menu główne, to wielkie, na cały ekran, rozwijane, faktycznie ma przycinkę, gdy zmienia się kategoria, ale w obrębie kategorii jest ono płynne (np. zmiana z "obraz" na "dźwięk" powoduje przewinięcie sie całego menu w doł i ten moment przewinięcią się jest zwolniony). Oczywiście, problemu nie ma, gdy używa się mini menu, czyli bezpośrednio klawiszy, które nie odwołują się do wejścia w głębokie ustawienia systemu.

    Najważniejsza rzecz - smart działą w oparciu o 2 rdzeniowy procesor, co cieszy. Największe zdziwienie na mnie, jak i rodzinie, robi pełne botowanie systemu Panasonica. Telewizor mam wyłączony z prądu, gdy nie oglądam, z listwy. Majac ochotę wsadzam kabel, odpalam listwę, przycisk z tyłu telewizora i nie mijają ułamki sekund, gdy telewizor działa i ma pełen dostęp do zawartości, aplikacji, smarta. Toshiba na sam system czekała coś ponad minutę, może półtorej...a w trakcie oczekiwania na system pilot był abstrakcją bo działała jedynie zmiana kanału i siły głosu, przy czym często soft mógł się nie wgrać do końca, przez co nie każde menu później wyświetlało się - np. dźwięk. NAJS!

    Szkoda, że w styczniu-marcu ich nie było, nie musiałbym bawić się 2x w wybór odbiornika. Toshiba 7335, gdyby nie soft oraz clouding, byłaby również fajnym sprzętem (obraz i czerń!), ale tutaj nawet nie ma podejścia do AS640.

    .

    Ps - reakcje na komendy pilota są błyskawiczne, a samo botowanie jest wręcz ekspresowe.


  6. Sharpa sobie daruj, matryca 50Hz. Tego LG też nie brałbym pod uwagę, modele od 650 w dół nie mają upłynniaczy. W przypadku Sony nie wypowiadam się. Samsunga ze względu na dse oraz clouding nie kupiłbym, chyba że mógłbym przebierać w modelach to może wówczas, sam mam AS640.


  7. A masz TV skalibrowany czy używasz trybu producenta? Z jakiej odległości oglądasz?

    Jak u Ciebie wyglądał obraz kiedy pokazują po lewej stronie wyniki czy kolejność kierowców w takiej ramce (prostokąciki ze skrótami nazwisk) ?

    Nie mam zamiaru ani płacić za kalibrację, ani jej używać, z prostego powodu - to mnie ma się obraz podobać i to ja sobie ustawiam suwakami w menu...i nie interesuje mnie to, czy kolory odchodzą od "wykresu" rgb...

    Oglądam mniej więcej z jakichś 3 metrów. Jeśli chodzi o ramki, masz może jakieś zdjęcie do tego, aby nie było wątpliwości? Nie zauważyłem aby mi tekst gdzieś zanikał, był mało ostry. Oglądam w trybie normalnym, z wyłaczonymi upłynniaczami oraz wszelkimi poprawiaczami (kompresja mpeg, odszumianie itp.).


  8. Hmm to przykra wiadomość. Byłem nastawiony na ten model, ale po tym co napisałeś zastanawiam się jak Twoje spostrzeżenia mają się do wysokiej oceny 8 jeśli chodzi o ostrość i poprawę płynności w odwzorowaniu ruchu w tym modelu...

    Wczoraj oglądałem jeden z najbardziej dynamicznych sportów - F1 na 48AS640 i nie miałem żadnych problemów.


  9. Bankructwo producentow - gdzie sa dzisiaj dzialy produkujace TV takich firmy jak Blaupunkt, Loewe, Philips.....

    Pozwól, że i ja odniosę sie do tego. Dziś o klienta trzeba powalczyć, a nie rzucić ochłap i mysleć, że od razu zostanie to kupione. Dam przykład - Anroid, Samsung i Google oraz Nokia i smartfony...Samsung miał okazję kupić Androida, ale w niego nie wierzył. Wykupiło go Google, które androdem zdobyło chyba ponad 80% światowego rynku, a Nokia przespała erę smartfonów...i na zdrowie im to nie wyszło. Koreańscy producenci telewizorów mieli nie tylko czym powalczyć, ale mieli pomysł na sprzedaż, stąd telewizory LG i Samsunga można kupić praktycznie wszędzie, a telewizory Panasonica, dla kontrastu, jak model AS640, trzeba szukać...a nie przyjść do sklepu i od razu kupić. Wiem ile mi to zajęło...

    .... w chinskich rekach, zostaly tylko nazwy. Nie potrafili zyskownie robic TV i padli.

    Dlatego trzeba mieć pomysł na produkcję, pomysł na sprzedaż i plan walki o klienta. Ceną, możliwościami, gadżetami...popatrz na Samsunga i ich Smart, albo Philipsa z Ambilightem lub Androidem...dla kontrastu Sony, który ma słabego smarta, bądź w ogóle, ceny telewizorów często śmieszą, gdy patrzy się na konkurentów (matryce 100Hz, upłynniacze, 3D, świetny smart, żyroskopowe piloty)...

    Co do jakosci - uplynie troche czasu zanim sie przekonamy co dzisiejsze wyroby sa warte. Stary Unimor Siesta bezawaryjnie gral 14 lat, JVC p80 (HD Ready) gra od lat siedmiu. Czy moj obecny Sony tyle wytrzyma?

    Owszem, tylko pamiętaj, że wcześniej też produkowało się seryjnie, a nie każdy stary Unimor, JVC, czy inny sprzęt, był w stanie tyle pracować. Odsetek sprzętu, zgodnie ze statystyką, będzie padać wcześniej.

    Serwis - straty przy naprawach gwarancyjnych (a warunki gwarancji ustala sam producent - latwo odrzucac 90% roszczen), po gwarancji zysk istnieje i to spory.

    Wiesz o tym, że gdyby "prasa" podłapała to, że serwis producenta yzx odmawia hurtem to firma miałaby poważne kłopoty?*** U nas? Nie. U nas nie dba się o klienta, ale już na zachodzie jest to bardzo ważny element. Mówisz o zysku - dziwnym trafem centra serwisowe, z racji strat, przenosiło się z Holandii, Angli...do Polski, Czech ;)

    ***przypomnij sobie akcję z dyskami serii 11 Seagate. Prasa na całym świecie o tym pisała ;)


  10. Wiesz, z racji doświadczenia, unikam jakiegokolwiek fleshowania romów w trybie online. Użnaję jedynie fleshowanie, które w całości nie opiera się na działanie na systemie, który ma sam siebie updejtować. To coś jak z fleshem biosa pod windowsem...można, ale dziękuję za tą możliwość, wolę pod dosem mając 100% pewność, że system operacyjny nie będzie mieć na to żadnego wpływu, stąd tutaj też wolę mieć pewny plik na pendrive niż bawić się w download softu i instalację przez updater systemowy.

    Ps - polska strona powinna mieć jakikolwiek odnośnik do softu...a tam to sobie można, co najwyżej, ściągnąć instrukcję obsługi. LOL.


  11. To Polacy chcą najtaniej bo dostawcy RTV i dystrybucja RTV ich do tego przyzwyczaili.

    Bzdury. Na potwierdzenie tej tezy niech będą losy plazm Panasonica. Uważasz, że padły bo na polskim rynku nie udało się ich sprzedać? Get real. Elektronika produkowana jest masowo, w milionach sztuk i sztuczne zawyżanie cen szkodzi, a nie odwrotnie. Dam Ci dobry przykład - szukałem niedawno normalnej anteny dvbt, typowej "yagi", kierunkowej. Najtańsze anteny w marketach elektronicznych kosztowały między 90-100 zł. Ta sama antena na giełdzie i w sklepach stricte rtv, a nie marketach elektronicznych, kosztowała 45...a na portalach aukcyjnych te same kosztują 30. Uważasz, że różnią się czymś? Bzdura. Kawałek aluminum...bez wzmacniacza i symertyzatora...Najzabawniejsze jest to, że ten kawałek szmelcu odbiera sygnał z kilku muxów w odległości jakoś 100km do nadajnika - zamontowany jedynie wzmacniacz LNA 169 albo 177.

    Zrozum, niektóre rzeczy mają śmieszne ceny tylko ze względu na ich pozycjonowanie w segmencie danych produktów, a nie przez walory...

    Producenci chcą sprzedawać ilości, ilości i ilości. Bez końca. Cena leci do dołu, marże są głodowe i nikt nie zarabia. Ale są ilości !!!

    I robią to bez problemów bo sprzedaż LCD jakoś nie spada,,,mimo tego dramatycznie słabego obrazu...prawda? Jakoś po dzisiejszym seansie na AS640 nie mam na co narzekać...(zwłaszcza, że uwielbiam F1).

    Tylko PO CO ???

    Przez taką politykę w zeszłym roku padł MIX Electronics, w tym roku Avans, a Neonet jest na krawędzi.

    Ściągajmy te ceny dalej w dół :angry: .

    Majaczysz, tylko tyle powiem. Bzdury nie poparte żadnymi faktami. Nie znałeś polityki firmy, nie znałeś ich planów inwestycyjnych, nie znałeś ich budżetu finansowego, poziomu sprzedaży, marż, wydatkow związanych z działalnością gospodarczą (zus, gratyfikacje, rachunki itd.), ale wysuwasz jakże autorytarne stwierdzenia. BAJKI.

    To jak ma być tanio to księgowi ściągają koszt produkcji do dołu jak się da. Komponenty gorszej jakości, mniej funkcji, więcej marketingu. Zawodność. O teoriach spiskowych czasu zycia juz nie wspominam.

    Tanich telewizorów LCD nie da się oglądać bo ich obraz to syf! Ktoś się nie zgodzi ???

    Pozdro

    Uśmiecham się ponownie, wszak przed chwilą skończyłem oglądać kilka filmów i transmisji kwalifikacji F1 na AS640 i jestem bardzo zadowolony...a to nie ma ceny Mercedesa...Komponenty gorszej jakości? Masz na to jakiekolwiek potwierdzenie, pomijając pewną firmę? Stosuje się dziś m.in. kondensatory SSC, cewki zalewane, mosfety o dużej wytrzymałości prądowej i temperaturowej, aby nie dochodziło do przebicia złącz...ale TY wiesz swoje.

    Zresztą, do jasnej anielki, gdyby było tak, jak piszesz to masowo bankrutowałyby nie sieci z elektroniką, a producenci sprzętu. Przecież serwis jest działem firmy, który przynosi, z racji biznesowej, jedynie straty, to część firmy, która nie przynosi dochodów, a jedynie same straty i tylko straty, a więc ich powiększanie nikomu nie jest potrzebnę mimo obiegowej opinii, że jak się zepsuje to będziesz musiał kupić nowy - wpierw przed 2 lata firma będzie to musiała non stop naprawiać... Żadnemu producentowi nie jest po myśli, gdy sprzęt psuje się w okresie m.in. gwarancji bo to trzeba naprawić. Odsetek uszkodzonych sprzętów przy produkcji globalnej, jak mówią amerykanie, at best, to poziom do 8%...a i tutaj mocno zawyżam [przypomina mi to "jazdę" po Seagate za awaryjność dysków, gdy awaryjność globalna to wielkość chyba 2% - na marginesie dodam, Seagate u mnie to jedyne dyski, które mimo badblocków i badsectorów potrafią pracować nadal, inne już gryzą ziemię bo same z siebie po prostu sobie padły (jeden z moich F1 padł miesiąc po gwarancji)]. Zdajesz sobie sprawę, że gdyby "czas życia" oraz "zawodność" była taka, o jakiej klepiesz to koszty związane z serwisem, w całej rozciągłości (logistyka, transport, serwis, cześci) pochłaniałyby takie środki, że firmy nie byłoby stać już na nic i po chwili padłaby?


  12. Masz może identyczny link do softu z polskiej strony? Polska strona Panasa to jakiś żart.Na stronie "wsparcie" dla telewizorów w dziale "pobrań" można, co najwyżej, ściągnąć instrukcję obsługi. Nie chcę bawić się w instalowanie softu z linka ze wsparcia angielskiego z racji obaw - polska zawartość itd.


  13. +1000

    wszedzie to mówię.

    Sprzet AV produkuja dzis ksiegowi.

    Pozdro

    Dla mnie to stwierdzenie to mocne uproszczenie, by nie powiedzieć, że to bzdura. Największy wpływ na produkcję i sprzedaż ma cena. Cena jest elementem, który w głównej mierze brany jest pod uwagę przy zakupach. W monecie, gdy na "super pro uber" telewizorach firma nie zarabiała, a większość klientów zadowala się tańszymi lub droższymi LED'ami, to klienci zdecydowali o opłacalności produkcji, a nie księgowi. Rynek poddany został weryfikacji, a klienci zweryfikowali potrzebę produkcji m. in. plazm. Zauważ, że tutaj nie szło o cięcie samych kosztów, a o sprzedaż. Nie sprzedawały się, a więc znaczy to tylko tyle, że większość ludzi wolała kupić taniej, a do szczęścia nie był im potrzebny "pro obraz" (zresztą, plazmy panasa miały przecież 50Hz bug, a inni pisali jeszcze o bandingu, czego ponoć plazmy LG nie miały), za to ewentualnie cena do wielkości grała najważniejszą rolę. Zresztą, większość i tak nie jest w stanie zobaczyć defektów obrazu...Można nagiąć, ale najwięcej sprzedaje się prawdopodobnie odbiorników do 1000 dolarów, a nie powyżej...stąd przy tej cenie w przeliczeniu na nasze złotówki, kwota około 3000 jest kwotą graniczną, a nawet jeśłi ktoś chce wydać znacznie powyżej, w okolicy np. 5000 to szuka w tym momencie odbiorników rzędu 60> cali i więcej...czyli ponownie, nie plazm...


  14. Te opisy LG to sobie można wsadzić. Pisałem do polskiego supportu w sprawie matryc w modelach 67x oraz 7xx. Odpisano mi, że LG nie podaje natywnego odświeżania w Hz dla matryc, a jedynie MCI...zresztą, podobną bzdurę czytało się przy 650, gdzie na www podawano, że ma local dimming, którego nie miał, a miały 67x. Nie do końca wierzyłbym w to.

    PS - IPS czyli czerń srebrzy, niski kontrast.

    • Lubię 1

  15. Postrzegani jako lider segmentu związanego z najlepszą jakością obrazu muszą brnąć w złą i umierającą technologię LCD, a OLEDa jeszcze nie mają.

    Postrzegani jako lider segmentu związanego z najlepszą jakością obrazu muszą brnąć w złą i umierającą technologię LCD, a OLEDa jeszcze nie mają.

    Będe złośliwy - od lat czytam o updaku pc, jako sprzętu służącemu stricte graniau* (konsole rulez...), od lat czytam jakie to LCD nie są złe, a jak CRT dawały świetny obraz...a mimo wszystko sprzedaż rośnie, ludzie kupują i są zadowoleni. Zrozumcie, nie każdy jest geekiem, który wpatruje się w pixel z odlegości centymetra...większość ludzi mająca średniej lub wyższej klasy lcd ogląda na nich z przyjennością i problemów nie ma...ot, dla mnie takim przykładem jest AS640 ze względu na swoje walory (czerń, kontrast, brak dse wraz z brakiem bandingu, a przede wszystkim cloudingu, który wkurzałbym nie na maxa), a do tego nie ma problemów takich, jakie znane są w plazmach, cena niższa, waga również...i dłuższe działanie. Sporo osób ma telewizory nawet z niższych segmentów cenowych, do 1500 w rozmiarach i po 42 cale, też są zadowoleni bo zwyczajnie nie dostrzegają różnicy - percepcja. To tak, jakbyś chciał wmówić każdemu zmotoryzowanemu, że do miasta potrzebujesz silnika V8-V12, a reszta to szajs, którego nie powinno się produkować ;) Pal licho, że z mocy nie skorzystasz, spalanie będzie kosmiczne...a jechać będziesz i tak 50km/h...

    *a dla mnie to jest maszyna lepsza od konsol, bardziej multimedialna i mniej mnie ograniczająca niż konsole (jedynym sprzętem, który imho zasługuje na miano kosnoli to obecnie PS2...ze względu na rozmiary i możliwości, jakie to dawało: dysk i iso, lan i ciągnięcie iso z pc, gdy nie chce się męczyć lasera, sporo możliwości emulacji na pc)...

    Oled? Owszem, jak ceny spadną, do poziomu obecnych LCD...czyli poczekamy sobie jeszcze dłuuuuugo...a LCD będą nadal robione, sprzedawane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...