Film “Joker” Todda Phillipsa zdobył nagrodę za najlepszy film (Złoty Lew) na Festiwalu w Wenecji 2019. Wśród innych ważnych nagród, Roman Polański otrzymał Wielką Nagrodę Jury.
Joker | RECENZJA | W paszczy szaleństwa
Jeśli zwiastuny i wczesne reakcje były niedostateczną nobilitacją, teraz “Joker” może poszczycić się Złotym Lwem. Nagroda ta przyznawana jest najlepszemu filmowi na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji.
Obraz Todda Phillipsa traktujący o legendarnym nemezis Batmana niedługo, bo 4 października, wchodzi do polskich kin. Tytułową rolę gra Joaquin Phoenix. Aktor znany z metodycznego aktorstwa tak intensywnie przygotowywał się do swojej roli w izolacji od innych, że przyznał, że zaczął dosłownie tracić kontakt z rzeczywistością. Phoenix, aby wcielić się w Jokera, zrzucił w bardzo szybkim tempie aż 23 kilogramy. Cały ten proces miał na niego ogromny wpływ psychologiczny.
ZOBACZ TAKŻE: Joker: zanim go zobaczysz, koniecznie obejrzyj ten film
Patrząc na szum medialny wokół “Jokera” można odnieść wrażenie, że będzie to jeden z głównych kandydatów do Oscara, szczególnie w kontekście roli Phoenixa. Film zyskał do tej pory bardzo przychylne recenzje ze średnią ocen 8,61/10 (85% pozytywnych publikacji).
Wielka Nagroda Jury (Srebrny Lew) na MFF w Wenecji, przyznawana za drugie miejsce, powędrowała do Romana Polańskiego za film “Oficer i szpieg”. Reżyser nie pojawił się jednak na ceremonii. Nagrodę odebrała za niego żona Emmanuelle Seigner.
Źródło: Variety
Możecie również u nas przeczytać:
(503)