Disney Plus to nowa platforma VOD, która wystartuje już w tym roku. Firma właśnie ogłosiła, że udostępni wszystkie filmy ze swojego sięgającego lat 20. ubiegłego wieku portfolio.
Disney jest znany z tego, że notorycznie wydaje swoje filmy na nośnikach domowych przez ograniczony czas. Po kilkunastu miesiącach sprzedaży są one wycofywane do tzw. Skarbca, gdzie mogą czekać nawet długimi latami zanim firma nie zdecyduje się wydać ich ponownie. Sytuacja tyczy się przede wszystkim produkcji animowanych i familijnych. Tym samym zapowiedź CEO Disneya, Boba Igera, o udostępnieniu całej biblioteki filmów Disneya na Disney Plus efektywnie zakończy istnienie Skarbca.
Wiadomo jednak, że nie wszystkie tytuły będą udostępnione od razu, ale ostatecznie trafią one tam wszystkie. Łącznie na platformę VOD ma trafić 500 filmów i 7000 odcinków seriali. Oprócz tego będą się tam ukazywać nowe, stworzone specjalnie na Disney Plus seriale, jak na przykład osadzony w świecie Gwiezdnych Wojen The Mandalorian. Począwszy od Kapitan Marvel, każdy film z MCU także trafi do usługi streamingu Disneya.
Wiemy jednak już teraz, że aż do 2024 roku nie pojawią się tam Epizody I-VI Gwiezdnych Wojen. Prawa telewizyjne ma do nich Turner (TNT / TBS). Jedynym sposobem na udostępnienie ich na Disney Plus byłoby odkupienie tychże praw (co na pewno nie byłoby tanie). Na Disney Plus nie pojawią się dodatkowo w ogóle żadne filmy opatrzone kategorią wiekową Rated R. Platforma VOD Disneya ruszy w tym roku, ma być tańsza od Netflixa, ale nadal nie znamy dokładnej daty jej uruchomienia.
Źródło: Polygon
(1236)