Test Sony Bravia 9 – król telewizorów Mini LED 2024 roku z niesamowitą jasnością HDR!
Werdykt
Znacie może takie uczucie pustki, które towarzyszy Wam po obejrzeniu ostatniego odcinka ulubionego serialu lub po przeczytaniu świetnej książki? Właśnie tak czuliśmy się zaraz po tym, jak musieliśmy odesłać Sony Bravia 9. I co by dużo nie mówić, jest to telewizor, o którym można powiedzieć jednym słowem: arcydzieło. Praktycznie wszystko tu zagrało od początku do końca. Japoński producent pokazuje, że faktycznie jest najlepszy w tym, co robi, i okej. Jesteśmy w stanie zgodzić się z stwierdzeniem, że jego produkty nie należą do najtańszych, a w podobnej półce cenowej można zakupić tańsze odbiorniki, które są bardzo dobre jakościowo. Jednak w przypadku zakupu urządzeń premium musimy patrzeć na nieco inne aspekty. Bo nie ukrywajmy, że Bravia 9 jest przeznaczona dla osób niezwykle wymagających, które znają możliwości sprzętu i wiedzą, jak je wykorzystać. A przestrzeń do pracy, którą daje testowany telewizor, jest ogromna. Zaczynając od podświetlenia, które oferuje fenomenalne rezultaty w kontekście kontrastu, czerni i jasności, aż po odwzorowanie barw. Średnia luminancja na poziomie 1800 nitów może wydawać się z początku surrealistyczna, ale po kilku seansach stanie się czymś, bez czego nie wyobrażaliśmy sobie oglądania czy to filmów na 4K Ultra HD Blu-ray czy z wysokiej jakości serwisów streamingowych. I najlepsze jest to, że telewizor nie tylko “świeci”, ale dzięki nowej budowie podświetlenia jest także niezwykle głęboki i plastyczny. Jesteśmy w stanie zaryzykować stwierdzeniem, że nawet posiadacze OLED-ów będą pod wrażeniem.
Bravia 9 to także spore usprawnienie w kwestii gamingu. Producent wyraźnie w tym roku podszedł zupełnie inaczej niż zazwyczaj, czego efektem jest wsparcie dla Dolby Vision przy zachowaniu jednoczesnego niskiego input lagu. Nie musimy chyba dodawać, że wszystkie inne udogodnienia działają bez najmniejszego problemu i pozwalają na jeszcze większą immersję w ulubionym tytule. Warto również pochwalić system upłynniania Motionflow, który jest praktycznie najlepszym na rynku. Posiada niezwykle mało artefaktów, a także wiele ustawień, które pozwalają na idealne dopasowanie. Dlatego Bravia 9 jest znakomitym wyborem dla wszystkich osób wymagających wysokiej płynności, np. w sportach.
Przy testach telewizorów Sony nie można pominąć wzmianki o nieocenionej wartości wbudowanej platformy streamingowej SONY PICTURES CORE, oferującej rewelacyjną jakość obrazu w filmach, co pozwala w pełni wykorzystać możliwości telewizora. Co ważne, jest ona dostępna tylko i wyłącznie na telewizorach marki Sony. Zaletą Sony Bravia 9 jest również sam system. Google TV pozwala bowiem na praktycznie nieograniczone możliwości w doborze aplikacji.
Sony Bravia 9 jest telewizorem premium w pełnym tego słowa znaczeniu. Uważamy, że nie można w tym przypadku przeliczać każdej wydanej złotówki, a raczej patrzeć na niego pod kątem praktycznie idealnej jakości. Sony Bravia 9 Mini LED to zdecydowanie telewizor roku 2024! I zasłużenie zdobywa bardzo rzadkie wyróżnienie na naszym portalu jakim jest REFERENCJA!
Dostępność telewizora | ||
Telewizor Sony BRAVIA 9 65″(Nowość 2024) | – |
13 999 zł |
Telewizor Sony BRAVIA 9 75″ (Nowość 2024) | 17 999 zł | 17 999 zł |
Telewizor Sony BRAVIA 9 85″ (Nowość 2024) | 21 999 zł | 21 999 zł |
Przeczytaj artykuł odnośnie ocen oraz wyróżnień na HDTVPolska.com:
Ekrany biorące udział w naszych testach są profesjonalnie skalibrowane i przygotowane przez http://skalibrujtv.pl/. To daje nam pewność, że wyciągnęliśmy z nich maksimum możliwości! Jak kalibrujemy? Przeczytaj “Czym jest PROFESJONALNA kalibracja telewizora / projektora / monitora?” oraz “Test kalibracji”.
Możecie również u nas przeczytać:
Wszystkie kalibracje w naszych testach wykonywane są za pomocą oprogramowania Calman firmy Portrait Displays. |
Cena kosmos. A może jakieś porównanie do miniled Panas W95 z 2024 który jest 2 x tańszy 75″ za niecałe 8k
Dzięki za obszerny Test Sony Bravia 9 – król telewizorów Mini LED 2024 roku na który bardzo czekałem
Nie ma już przy testach ,, pajączka ” z punktacją ?
Szkoda że nie ma rozmiaru 50 cali.
Poczekajmy na dostępność i cenę wersji 65 cali. Dobrze, że powstał tak dobry telewizor bo daje punkt odniesienia, ale z tą ceną świata nie zawojuje a biorąc pod uwagę, że tańsza wersja czyli 7 ma kiepską powłokę antyrefleksyjną a Samsung uparcie olewa dolby vision skończymy z chińszczyzną. Inna sprawa, że co za geniusz wymyślił, że w Europie nie będzie 65 cali – dobrze, że ktoś poszedł po rozum do głowy i finalnie ma byc. Może przy 65 cali i jakiejś promocji z ɓólem wezmą moje pieniądze. Trudno to jednak nazwać “rozwalaniem” chińskiej konkurencji bardziej wygląda to na przdłużanie agonii. Przykre… Czytaj więcej »
Ale przecież sprzęt Sony nigdy nie był tani w porównaniu z konkurencją.
Rozumiem, ale mówimy tu o naprawdę dużej różnicy. Trochę tu jednak przegieli.
Witam mogli byście porównać z Panasonic W95 było by super pozdrawiam.
Fajny telewizor,ale ta cena – za 85 cali – ponad 20 tys zł to dla wielu przynajmniej o 10 tys zl za duzo.
Konkurencja rozjechana, a w szczególności chińskie hajsensy i TCL gdzie tysiące diod po prostu świecą bez sterowania, a na płycie najtańsze kondensatory za kilka centów wlutowane.
ale kosztuje taki chinczyk 1/3 tego co ten tv – sam wolalbym SOny, ale jak mam wydac 20 tys zł a 6 tys zł to juz predzej wydaj 9999 zł za wersje TCL/HiSense 100 cali (!)
I jeszcze mają Mini Ledy 50 calowe, co nie każdy ma.
Przecież Sony to też dzisiaj Made in China.
Nie chodzi o miejsce produkcji a o to, że Sony ma wciąż lepszą technologię, niż marki chińskie.
Mi najbardziej imponuje cena Bravia 9.