
Wypalenia w telewizorach OLED to MIT? Wielomiesięczny test wyjaśnia sprawę!
Czy możemy wreszcie zamknąć dyskusję na temat wypalania się diod w telewizorach OLED? Od lat ciągnie się to za takimi modelami niczym – ujmując dosadnie – smród po gaciach, a tymczasem mało kto jest w stanie dostarczyć konkluzywnych dowodów. Długotrwały test, który przeprowadzono na monitorze z panelem QD-OLED od Samsunga, udowodnił coś, co zaznajomieni z tematem eksperci wiedzą już od lat: wypalanie to w dzisiejszych czasach sprawa absolutnie marginalna. Co dopiero w przypadku telewizorów, skoro nawet wyświetlający statyczne elementy monitor osiąga takie rezultaty. Wyjaśnijmy.
Telewizory OLED – wypalanie to przeszłość? Długoterminowy test z monitorem QD-OLED rozstrzygnął tę kwestię
OLED to niemal idealna technologia wyświetlania. Jednak wciąż pozostają dwa potencjalne problemy. Pierwszy z nich – ograniczona jasność na pełnym ekranie – wydaje się być rozwiązany dzięki nowej generacji paneli Samsunga i LG. Teraz pojawiły się również nowe dowody na to, że wypalanie się pikseli (burn-in) niekoniecznie musi być powodem do niepokoju.

Kanał YouTube Monitors Unboxed prowadzi długoterminowy test monitora MSI MPG 321URX. To 32-calowy model 4K wykorzystujący technologię QD-OLED od Samsunga. Testerzy wybrali 32-calowy monitor 4K, ponieważ zamierzano przeprowadzić test w najbardziej niekorzystnym scenariuszu dla wypalania OLED-ów. Zamiast grania, monitor był wykorzystywany do codziennej pracy biurowej, obejmującej wiele statycznych elementów na ekranie, w tym pasek zadań Windows oraz stały układ dwóch okien aplikacji ustawionych obok siebie. Środki zapobiegawcze, takie jak automatyczne ukrywanie paska zadań czy korzystanie z trybu ciemnego w interfejsie Windows, również nie zostały zastosowane. Testerzy pozwalali monitorowi wykonywać wbudowane procedury odświeżania panelu i pikseli, znane też jako cykle kompensacji, ale wyłącznie w nocy – w taki sposób, by nie przerywało to normalnego użytkowania.
Monitor był używany przez około osiem godzin dziennie, choć te cykle powinny uruchamiać się co cztery godziny. Znów – celem było stworzenie jak najbardziej niekorzystnego scenariusza.Testy Monitors Unboxed osiągnęły właśnie 15-miesięczny etap, co oznacza około 3400 do 3800 godzin nieprzerwanego użytkowania oraz 413 cykli kompensacji panelu. A wyniki? Pojawiło się niewielkie wypalenie, które od momentu, gdy stało się wyraźnie widoczne po około sześciu miesiącach, nieco się nasiliło. Nadal jednak jest ono bardzo łagodne i zauważalne — i to ledwo — tylko na niektórych tłach kolorystycznych. Podsumowując, Monitors Unboxed stwierdza, że: “Dotychczasowe rezultaty są stosunkowo dobre. Wypalenie jak do tej pory jest dość nieznaczne.”

Biorąc pod uwagę, że ten test był właściwie najgorszym możliwym scenariuszem dla panelu OLED, można spodziewać się jeszcze lepszych rezultatów przy bardziej zróżnicowanym użytkowaniu, z większą ilością gier i treści dynamicznych. Jeśli jeszcze do tego weźmiemy pod uwagę telewizory OLED (lub QD-OLED – to bez znaczenia, bo dochodzi jedynie warstwa kropek kwantowych), to nie ulega wątpliwości, że wypalanie już dawno przestało być realnym zagrożeniem. Zgodzimy się jeszcze, że modele sprzed kilku lat mogły miewać jakieś problemy tego rodzaju, ale czołowi producenci już od dłuższego czasu wdrażają kolejne, coraz bardziej zaawansowane technologie mające na celu stricte wyeliminowanie wypaleń nawet po długotrwałym użytkowaniu.
Warto na koniec zaznaczyć, że te wyniki dotyczą bezpośrednio technologii QD-OLED Samsunga, stosowanej w monitorze MSI MPG 321URX. Jednak szersze doświadczenia ekspertów – również nasze – z konkurencyjną technologią WOLED od LG, wskazują, że oferuje ona odporność na wypalanie co najmniej na podobnym poziomie co QD-OLED.
Materiał z przytaczanego testu można obejrzeć tutaj:
Zobacz więcej:
- Najdroższy HIT Apple TV+ trafi do kin. Widzowie porównują go do kultowego „Top Guna”
- Ten film miał zniknąć, ale podbił Prime Video! Widzowie dali mu drugie życie!
- Szkalowany film trafił na Disney+! Odważysz się go obejrzeć?
- Z willi na osiedle. Nowy serial Netflix pokazuje brutalną stronę życia w Polsce
- DZIŚ mega premiera na Netflix. Drugi sezon HITU ze Schwarzeneggerem już jest!
Posiadam telewizor Sony A95k flagowy produkt tej firmy i po roku czasu pojawiły mi się wypalenia i to dość intensywne. Głównym problemem okazała się jedna z gier na PlayStation 5 oczywiście reklamacja została odrzucona.
Powiem natomiast coś ciekawego wcześniej miałem LG też Oled i akurat ta firma do takich reklamacji podchodzi bardzo elastycznie Wymienili mi w jednym telewizorze aż trzy panele jeżeli kiedyś będę kupował Jeszcze oleda to na pewno LG na ten moment nie polecam tego produktu.
nie strasz mnie! wczoraj wzięli A95K do serwisu i za tydzień maja oddać naprawiony czyściutki…
EDIT: zwrócili prawie że z identyczną wadą według mnie, niestety masz rację ;-(
Tak jak oglądasz filmy od czasu do czasu to nie ma, ale oglądaj kanał z wiadomościami 12h dziennie to po roku wypalony bez gwarancji, na śmietnik
dlaczego po roku bez gwarancji ?!? moja gwarancja SONY ma 2 lata i ponoć to naprawią… Przy okazji powiem ci, że wcale nie musi być aż 12 godzin dziennie lecz mniej
Dlatego nigdy już nie kupię oleda bo miałem widziałem skutki i tyle. Mam teraz fajnego leda z wysokiej półki i mam święty spokój. Oglądam co chcę ile chcę niczym się nie martwiąc. Czerń fajna jasność super czego mi więcej trzeba 🙂
Wypalanie jest faktem niezaprzeczalnym i nie próbujmy zaklinac rzeczywistości bo to nic nie zmieni. Poprostu taka jest technologia matryc organicznych oledów że są wrażliwe na to zjawisko. Inna kwestia to “dbanie” o TV w tym temacie czyli przełączanie kanałów częstsze unikanie wielogodzinnego oglądania np programów informacyjnych że stałymi paskami newsowymi. Wówczas jest szansa na spore zmniejszenie tego zjawiska. Jak czytam że to jest marginalne i praktycznie nie istnieje to wolę tego kompletnie nie komentować…
Mój tv wypalony do cna
Masakra bzdury totalne co wy piszecie za kosmiczne bzdury mam tv LG Oled B7 i jest praktycznie kompletnie wypalony rozumiem że nowsze generacje Oled są mniej narażone na te zjawisko ale nie jest to marginalna sprawa bo kolega ma Nowego oleda 2 lata i ma już gdzie niegdzie delikatne wypalenia nie piszcie ludziom bzdur
Miałem oleda LG ,po 2 latach zielona plama na środku i ten fakt wyleczył mnie z oledów !
A co z telewizorami które są włączone 12 godzin dziennie? 15 miesięcy testów i już są ślady. Telewizor kupuję na kilka lat a nie na kilkanaście miesięcy.
Skoro się nie wypalają, to skąd tylko postów na reddicie właśnie z tym problemem?
Ale ile dokładnie? 😀
nie wyśmiewajcie! o ile w sztukach może być marginalnie o tyle w konkretnym kejsie czyli w przypadku pasków informacyjnych już nie – wtedy jak amen w pacierzu po paru miesiącach a po półtora roku ewidentne. Mój własny test dał to
Rozumiem że odpowiedzi już nie opublikujecie. No ok, luzik.
Bo piszą opinie osoby które takiego telewizora nie mają.
ja akurat na pewno mam i wkurza mnie takie umniejszanie. QD oled wypalił mi