Sony A1 (KD-55A1) TEST pierwszego OLED tej marki z 4K i HDR
- Słowem wstępu
- Wygląd
- Złącza i Akcesoria
- Testy syntetyczne
- Matryca, zalecane ustawienia
- Kalibracja, odwzorowanie barw (SD i Full HD)
- Skalowanie SD, obróbka cyfrowa
- Kontrast i Czerń
- Równomierność ekranu
- Obsługa Ultra HD / 4K
- Jakość efektu HDR
- Odwzorowanie obrazu z szeroką paletą barw (Rec 2020/DCI)
- Odwzorowanie ruchu
- Kąty widzenia
- Granie na konsoli i PC
- System i Smart TV
- Jakość dźwięku
- Podsumowanie i ocena
Odwzorowanie ruchu
Matryca Sony A1 ma 120Hz. Jej potencjał można wykorzystać przy użyciu systemu poprawy ruchu – Motionflow. Wygląda on dokładnie tak samo jak na telewizorach LCD tegoż producenta, z tą różnicą, że pozbawiony jest trybów wspomaganych modulowanym podświetleniem – “Wyraźny”, czy “Wyraźny plus”. Matryca OLED nie posiada elementów podświetlenia (w tym przecież magia telewizora oled – piksele są źródłem światła), toteż nie można zastosować poprawy ostrości ruchu w taki sposób. Do dyspozycji mamy następujące tryby motionflow: Standardowy, Płynny, Własny, oraz True Cinema. Ten ostatni klasycznie nie ma żadnego wpływu na płynność obrazu. Pozostałe korzystają z interpolacji klatek – z 50fps robią 100, a z 60fps 120. To znacznie poprawia płynność i czytelność obrazu ruchomego, jak zobaczymy w tabeli:
Dzięki użyciu motionflow, smużenie znacząco maleje, aczkolwiek cały czas da się je zauważyć przy niektórych, bardziej dynamicznych, scenach. Obiekt testowy, który pokonuje 19px/sek (przy sygnale 1080p jest to cała szerokość ekranu w 2 sekundy) nie jest niestety idealnie wyraźny. Trochę mu do tego brakuje, co jest typowe dla obecnej technologii OLED. Mimo wszystko tylko wybrane telewizory LCD mogą z nim konkurować, większość nie zapewnia wcale lepszej ostrości przy bardzo szybkich ruchach.