Player One | RECENZJA | wydanie 4K UHD Blu-ray
Oprawa wizualna (4,5/5)
Ready Player One został nakręcony kamerami cyfrowymi Arri Alexa Plus w rozdzielczości 2,8K (OASIS) a także analogowymi Panavision Primo (świat rzeczywisty) na taśmie 35 mm. Skan został sfinalizowany w 2K i przeskalowany do 4K w 10-bitowej palecie kolorów, wraz z szeroką paletą barw oraz HDR, tak w Dolby Vision, jak i HDR10. Zważywszy na to, że efekty specjalne świata wirtualnego zostały wyrenderowane w 2K, upscaling nie jest tutaj szczególnie problemem.
Wizualna strona filmu jest raczej jego mocnym elementem, z dużym kontrastem między neonowo-jaskrawym OASIS a stonowanym i przyszarzonym światem rzeczywistym, starając się tym samym stworzyć poczucie ekscytacji jaka towarzyszy wejściu bohaterów w przestrzeń VR. HDR bardziej akcentuje cienie i czerń aniżeli podbija w jaskrawości kolory.
Dopiero na 4K UHD Blu-ray zobaczymy jak wiele niuansów włożono w każdą postać, którą widzimy w OASIS. Szczególnie budzą wrażenia scena wyścigu na nieustannie przeistaczającej się trasie, klub Distracted Globe z antygrawitacyjnym parkietem i przepięknie emanującymi odcieniami niebieskiego i purpury, wspomniane Lśnienie – całkowicie odtworzone cyfrowo ale idealne co do piksela względem oryginału.
Warto tutaj wspomnieć, że pomimo OASIS jest w całości stworzone w CGI, to oświetlenie i sposób prowadzenia kamery jest poprowadzone jak w filmie aktorskim. Czerń jest tutaj głęboka i autentyczna (bez przekłamań i zachowująca detale nawet w półmroku), kontrasty zjawiskowo wyważone a jasność i przestrzeń kolorystyczna zauważalnie zwiększona w porównaniu do skanu 1080p.
(1150)