Kilka dni temu pisaliśmy o doskonałej cenie na 55-calowego OLED TV marki Philips. Kto jest fanem wysokiej jakości obrazu i nadal się zastanawia nad wyborem telewizora ma czas do jutra. Wtedy bowiem kończy się duża promocja cenowa na ten telewizor.
Promocję “Potwornie wielkie rabaty” zorganizowała sieć elektromarketów Neonet. Dostępne są w niej różne telewizory, które zostały przecenione jednak jeden przykuwa wyjątkową uwagę. Jest to Philips OLED803 z barwnym podświetleniem Ambilight. W tej promocji jest to obecnie najtańszy OLED TV dostępny na rynku. Telewizor wyjściowo kosztował podczas premiery około 7999 zł. Obecnie można go nabyć za niesłychanie niską kwotę wynoszącą 4600 zł. W tej cenie otrzymujemy telewizor dostarczający obraz w jakości premium i nie dający żadnych szans telewizorom LCD w tej samej cenie szczególnie w filmach i serialach.
Dlaczego Philips OLED803?
Philips OLED803 to jeden z najlepszych telewizorów ubiegłego roku w swoim przedziale cenowym. Został wykonany w technologii OLED, która dostarcza perfekcyjną czerń i kontrast. Są to elementy obrazu pożądane przez maniaków filmów i seriali szczególnie podczas wieczornych seansów przed telewizorem. Model wspiera technologię 4K Ultra HD na wyjątkowo wysokim poziomie gdzie w tej cenie znalezienie telewizora z takimi parametrami graniczy z cudem. Obsługuje on bowiem rozdzielczość 4K, szeroką paletę barw WCG oraz HDR na poziomie aż 740 nitów (średnio w filmach czy grach a nie na planszach testowych!). Tak wysokie parametry Ultra HD gwarantują, że zobaczycie bardzo dużą różnicę między obrazem Full HD a Ultra HD. Oglądanie filmów znanych do tej pory z telewizji czy nośników Blu-ray Full HD nabierze całkowicie nowego wymiaru a różnicę jaką odczujcie będzie ogromna. To samo można powiedzieć o grach, które wraz z unikalnym systemem barwnego śledzenia dźwięku i obrazu Ambilight, będę wciągać jak nigdy:
Możecie również u nas przeczytać:
- Nasz test telewizora OLED 803
- Philips OLED 803 a OLED+ 903 | PORÓWNANIE | Różnice przed zakupem
- Trzecia generacja procesora P5 w telewizorach Philips OLED 2019
Philips OLED803 posiada także 120Hz matrycę, która doskonale nadaje się do oglądania sportu. Bez problemu telewizor poradzi sobie np. podczas oglądania rozgrywek w piłkę nożną bez widocznych problemów z płynnością obrazu.
W Philips OLED803, znajdziemy trójstronny unikalny system oświetlenia Ambilight, a także skorzystamy z asystentów głosowych Amazon Alexa i Asystenta Google. Telewizor posiada ponadto preinstalowany system Android TV na pokładzie którego znajdziemy wiele aplikacji w tym player, Netflix, HBO GO, Ipla, Rakuten TV, Amazon Prime Video czy YouTube.
PLUSY
- Nowoczesny wygląd, wysokiej klasy wykonanie. Podstawa nadająca “lekkości” całemu ekranowi
- Trójstronny Ambilight – unikalna cecha dla telewizorów marki Philips – unikalne wrażenia w grach czy filmach
- Druga generacja procesora P5 Perfect Picture Processing Engine dające ciekawe możliwości obróbki obrazu jak np. SDR do HDR (Perfect Natural Reality)
- Wysokiej jakości dźwięk – głośniki o mocy 50W RMS z dużym subwooferem
- Asystent głosowy Google oraz Amazon Alexa – już niebawem (wraz z aktualizacją oprogramowania do Android O)
- System operacyjny Android dający nieskończone możliwości multimedialne (szczególnie w rękach znawcy tematu)
- Wysokiej jakości efekty HDR, wyższe niż w poprzedniej generacji
- Perfekcyjna czerń i kontrast nieosiągalna dla telewizorów LCD oraz Plazm
- Doskonałe kąty widzenia, nie do porównania z technologią LCD
- Rewelacyjna żywotność panelu OLED (100 000 godzin)
- Bogate pokrycie szerokiej palety barw (99% DCI)
- Dobrej jakości tryby fabryczne obrazu (w SDR) i bogate możliwości kalibracji
- Matryca 120Hz rewelacyjna do sportu
- Pełna obsługa HEVC 4K – pliki, telewizja naziemna i satelitarna
- Wyjątkowo dobra równomierność czerni na ciemnych tłach
- Wsparcie formatu premium HDR10+
MINUSY
- Nieco wyższy input lag niż u konkurencji
- Brak więcej niż dwóch konfiguracji upłynniacza ruchu
- Potrafiący zwolnić system Android
Za co lubimy telewizory OLED?
Zalety wyświetlaczy organicznych wynikają przede wszystkim z faktu jak generowany jest obraz. Każdy subpiksel jest niezależnie sterowaną diodą, czyli bezpośrednim źródłem światła. Oznacza to zdolność do uzyskania prawdziwej czerni (zerowej emisji światła), czyli czegoś, co w każdym z widzów budzi podziw. Kontrast jest bowiem najważniejszym kryterium jakości. Gdy czerń jest dobra, to mówimy ogólnie, że obraz jest dobry. Drugą zaletą są znacznie lepsze kąty widzenia, przy których nie spada nasycenie, ani nie zaburza się tonalność obrazu tak jak w telewizorach LCD. Więcej o zaletach (i wadach) technologii przeczytamy w temacie: Czym jest OLED i dlaczego tak bardzo go lubimy?
Zasady promocji
Model 55-calowy zadebiutował w ubiegłym roku w cenie 7999 złotych, a teraz możemy nabyć go za jedyne 4639 zł. Z promocji możemy skorzystać w Neonet używając kuponu rabatowego o nazwie Halloween.
Możecie również u nas przeczytać:
- Wyjaśniamy co to jest HDR w telewizorze | WIDEO |
- Co to jest 4K Ultra HD? | WIDEO |
- Wyjaśniamy co to jest WCG w telewizorze | WIDEO |
Faktycznie była promocja na Philips-a 55OLED803 za 4639 zł ale to były tylko pojedyncze sztuki z wystawy. Zamówiłem przez www cały szczęśliwy a jak się później okazało, że to powystawowe to zrezygnowałem. Kto wie ile tv świecił na tej wystawie. Radzę sprawdzić dokładnie co się wypisuje.
Qled jest za jasny a czernią i kontrastem nie fiknie do Oleda. Mam Oleda jako następcę plazmy i wiem co mowie. Nie strasz wypaleniami, chyba że grasz 6 godzin dziennie to wtedy faktycznie nie dla Ciebie oledzik.
6h dziennie musiałby być włączony “pulpit windows” żeby to ewentualnie wypaliło oleda 😀 Problem z wypaleniami skończył się w 2018 roku- teraz jedyny “problem” to która marka? 🙂
Rewelacyjny tv , mam xboxa one x i obraz z ambi wypala gałki oczne a przesiadłem się z qleda Q7fn który to był i nadal jest świetnym tv z wysokim hdr , niskim input lagiem ale kosztem kontratu a przecież w tv najważniejszy jest obraz i nieskończona czerń , bo porownywałem efekt hdr gdzie qled samsunga ma realne ok 1000nitów a ten niecałe 800 i jednak trzeba postawić oledy półkę wyżej bo sam efekt hdr zdumiewał na oledzie bardziej niż na samsungu więc cyferki cyferkami a w realu to już inna bajka i nie neguję tu samsunga bo telewizor do… Czytaj więcej »
Realne 1000 nitów to masz chyba jak Ci ksiądz latarką w oko zaświeci…
Chętnym na Oled proponuje najwyższy model Qled Samsunga, obraz nie odbiega a o wypaleniach można zapomnieć,ja to przerabiałem
Odbiega, odbiega, Qled to nic innego jak podświetlana matryca LCD, to nic innego jak ściema Samsunga, żeby wprowadzać klienta w błąd, bo sami nie mają OLED ów
Pierdu, pierdu, QLED mistrzu znawco, to LCD – hovno zawinięte w papierek. Ładnie się błyszczy w dzień. W nocy oszalejesz. Przy Oledzie nie leżało nawet. Ale marketingowo świetnie Samsung ciśnie dzięki takim jak Ty.
Ten mit o wypaleniach już dawno prysł a ci co dalej go ciągną to tacy jak ty , który ma jak wnioskuję qleda i nie może znieść tego że jego qled nie ma nawet startu do oledow w jakości obrazu z nieskończonym kontrastem i to was boli . A wiem co piszę bo mam samsunga qled q7fn oraz owego oleda 803 i naprawdę sprawdzalem obydwa koło siebie i tylko ślepy nie zauważy różnicę a do tego dodajmy ambilight i totalny odlot . Pozdrawiam wszystkich posiadaczy oledów bo mają najlepszą matrycę dostepna na rynku