Intel Compute Stick Atom™ x5-Z8300 TEST – Wyciśnij więcej ze swojego telewizora i projektora. Zamień je w multimedialne centrum rozrywki (STK1AW32SC)

Słowem wstępu

Smart TV to temat ostatnich lat, który stale rozwija się w telewizorach różnych marek. Na rynku mamy wiele autorskich systemów, które zamieniają nasz telewizor w multimedialne centrum rozrywki. Dzięki Smart TV możemy na telewizorze oglądać filmy, przeglądać zdjęcia czy korzystać z dedykowanych aplikacji np. w postaci serwisów streamingowych. Wszystko to jednak jest dedykowane i skrojone pod telewizor. Co jednak gdybyśmy chcieli zrobić o jeden krok wprzód a może nawet kilka i zmienić nasz telewizor a co ciekawsze np. projektor w pełnoprawny, całkiem wydajny komputer? Taki działający pod kontrolą systemu Windows 10? Czy to możliwe? Pewnie niektórzy powiedzą: ale jakim kosztem?! Okazuje się, że wcale nie tak dużym. Do naszej redakcji trafił właśnie najnowszy model Intel® Compute Stick czyli propozycja od samego Intela. Sprawdźmy więc na co go stać!

Wygląd

Intel® Compute Stick nowej generacji to komputer PC wielkości większego pendrive’a. Pierwszy kontakt z urządzeniem powoduje ogromne zdziwienie i niedowierzanie, że w tak małym urządzeniu mógł znaleźć się pełnoprawny komputer z systemem Windows 10. Jego wymiary to zaledwie 113x38x12mm. W telewizorze, projektorze czy monitorze umieszczamy go za pomocą bezpośredniego złącza HDMI w sticku. Urządzenie wykonane jest z dobrej jakości materiałów a spasowanie nie budzi żadnych zastrzeżeń. Część górnej pokrywy wykonana jest w lakierowanym połysku na którym znajduje się informacja z jakim procesorem mamy do czynienia wewnątrz komputera oraz błękitna dioda sygnalizująca w jakim stanie znajduje się komputer. Na jej krańcu umieszczono małe otwory umożliwiające powieszenie sticka na smyczy. Pozostała część to już otwory wentylacyjne z wyraźnie widocznym układem chłodzenia w postaci miniaturowego wentylatora, który włącza się w zależności od obciążenie procesora. O nim więcej przy opisie samej budowy wewnętrznej w kolejnym akapicie. Po bokach znajdziemy miejsce na różne niezbędne złącza. Podsumowując miniaturyzacja urządzeń rozwija się w szaleńczym tempie i aż trudno sobie wyobrazić co wydarzy się w ciągu kilku najbliższych lat w tym temacie.

Wymiary urządzenia to zaledwie 113x38x12mm. “Znajdź komputer” – takie by można zadać pytanie patrząc na powyższe zestawienie 😉

Wyposażenie, złącza, budowa

Zaglądając do pudełka znajdziemy kilka elementów zestawu. Jest to oczywiście sam Intel® Compute Stick jak również dedykowany zasilacz z kilkoma końcówkami prądowymi w zależności w jakim rejonie świata się znajdujemy, przedłużacz HDMI oraz niezbędny zestaw instrukcji. Skromnie? W sumie nic więcej nie potrzebujemy by rozpocząć pracę. Intel® Compute Stick może być obsługiwany m.in. za pomocą  bezpłatnej aplikacji Intel® Remote Keyboard, zainstalowanej na dowolnym smartfonie lub tablecie.

Dodawany przedłużacz HDMI jest bardzo ważny. Nie zawsze mamy możliwość by wpiąć komputer bezpośrednio do telewizora/monitora bądź projektora ze względu na układ portów.

Tegoroczne modele Intel® Compute Stick to już druga generacja miniaturowych komputerów od Intela. Pod względem budowy zaszły spore zmiany a sprzęt jest wyraźnie mocniejszy i lepiej wyposażony. Na pierwszy rzut oka, na bocznej ściance przybył jeden aczkolwiek bardzo ważny port czyli dodatkowe, drugie USB w wersji 3.0. Dzięki temu gdy podłączymy np. klawiaturę ze zintegrowanym touchpadem to mamy jeszcze jedno miejsce by podłączyć np. dysk twardy czy pendrive’a. Obok portów USB znajdziemy też mikro-USB służące do zasilania sprzętu. Komputer posiada na pokładzie 32GB pamięci jednak możemy ją rozszerzyć za pomocą wbudowanego slotu na karty mikro-SD.

Co znajdziemy w środku? Oj dzieje się tutaj naprawdę sporo. Nie chciałem jednak rozbierać nowej sztuki egzemplarza. Skorzystałem ze zdjęć z serwisu tweaktown.

Wymiary113 mm x 38 mm x 12 mmCenaokoło 659zł

Na zdjęciach widać najnowszą wersję Intel® Compute Sticka oraz poprzednią.

Komputer bazuje na najnowszym, czterordzeniowym procesorze Intel® Atom™ x5-Z8300. Stosowany jest on np. w tabletach czy tanich laptopach. Jak widzicie po powyższej specyfikacji w tabeli, dzięki funkcji Burst może on pracować od 1.44 GHz do 1.84 GHz. Wszystko zależy od tego jak dużemu obciążeniu poddany zostanie procesor oraz w jakiej temperaturze będzie pracować. Jeżeli będzie zbyt duża to częstotliwość zostanie ustawiona na niższą. Warto wspomnieć, że w najbliższym czasie na rynku pojawią się również modele Intel® Compute Stick z procesorami  Intel® Core™ M szóstej generacji a listę urządzeń znajdziecie tutaj.

Schemat blokowy układu SoC

Układ graficzny to zintegrowany w procesorze (SoC) układ Intel HD Graphics. Jego taktowanie zależy od tego jakie aktualnie wykonuje zadanie i może wynosić od 200 Mhz do 500 Mhz. To wszystko daje nam nadzieję na porządną obsługę wideo także w rozdzielczości 4K!

Wszystko to chłodzone jest solidnym radiatorem oraz aktywnym chłodzeniem w postaci miniaturowego wiatraka. Jest to niezbędne gdyż procesor może się rozgrzać spokojnie do nawet 80 stopni Celsjusza. Należy tutaj zwrócić uwagę, że wiatrak chodzi praktycznie cały czas na niesłyszalnym poziomie obrotów a jego intensywna praca zaczyna być odczuwalna przy naprawdę dużej ilości zadań wykonywanych na komputerze.

Nośnik eMMC pochodzi od firmy SanDisk i wynosi 32GB. Transfery może nie robią dużego wrażenia ale pamiętajmy, że to i tak dość dobre rozwiązanie do tego typu komputera. Taniego i małego. Wyższe wersje sticka mają 64GB.

Korzystanie z Internetu na dużym ekranie

Często na forum zadajecie pytanie czy na danym telewizorze chodzi konkretny serwis streamingowy wideo odpalony przez przeglądarkę. Z ich obsługą bywa różnie a zazwyczaj są większe lub mniejsze problemy. W przypadku Intel® Compute Stick sprawa wydaje się prosta. Ponieważ korzystamy z systemu Windows 10, do dyspozycji mamy każdy rodzaj przeglądarki internetowej. Podłączając urządzenie do telewizora / projektora możemy być pewni, że obejrzymy wszystkie strony i wszystkie serwisy jakie tylko zapragniemy. Sterować wszystkim możemy m.in za pomocą bezpłatnej aplikacji Intel® Remote Keyboard, zainstalowanej na dowolnym smartfonie lub tablecie. Ja użyłem klawiatury i myszki, która ma wbudowany touchpad aby zaoszczędzić jeden port USB w samym sticku.

Intel® Compute Stick może być obsługiwany m.in. za pomocą  bezpłatnej aplikacji Intel® Remote Keyboard, zainstalowanej na dowolnym smartfonie lub tablecie.

Multimedialne centrum rozrywki w salonie

Głównym zadaniem Intel® Compute Sticka jest przeobrażenie naszego telewizora / monitora czy projektora w multimedialne centrum rozrywki. Trzeba przyznać, że z systemem Windows 10 nie będzie to zbyt skomplikowane a taki zestaw może zawstydzić nawet telewizory oparte na systemie Android. Kolejna sprawa to zakup sticka bez systemu (model STK1A32SC) i instalacja np. Kodi. Wtedy mamy do dyspozycji typowe, dość wydajne HTCP. Wiemy już, że oglądanie serwisów streamingowych nie jest problemem dla naszego małego urządzenia. Ale jak wygląda sprawa z wydajnością podczas oglądania materiałów wideo?

W dosłownie kilka chwil przeobraziłem swój projektor JVC oraz redakcyjny telewizor Panasonic DX900 i Philips 6501 w całkiem sprawny komputer z systemem Windows 10!

Na początek szybki rzut oka na to co nasz sprzęt (Cherry Trail SoC) potrafi dekodować sprzętowo pod względem wideo oraz audio. Mamy tutaj wsparcie dla MPEG-2, VC1, H.264, HEVC i VP9 oraz DTS, Dolby Digital i Dolby Digital Plus.

Układ Intel HD Graphics zapewnia obsługę technik Intel Quick Sync (sprzętowa akceleracja procesu dekodowania i kodowania ) i Intel Clear Video HD (sprzętowa akceleracja dekodowania). Na początek przyjrzyjmy się jak sprzęt poradził sobie z filmami YouTube.

W przypadku filmów w Full HD nie było żadnych problemów. Wszystko szło płynnie i bez żadnych przycięć związanych chociażby z buforowaniem. W tym momencie użycie mocy obliczeniowej kształtowało się na poziomie 60%. Udało mi się także odpalić wybrane materiały w rozdzielczości 4K. Działanie streamingu robi wrażenie biorąc pod uwagę, że mamy do czynienia z komputerem wielkości pendrive’a.

Jak w takim razie zadziałają filmy z plików na Media Player Classic – Home Cinema? Na początek zalecam konfigurację kodeków aby wycisnąć z komputera maksimum możliwości. Będzie to miało niebagatelne znaczenie w przypadku odtwarzania nie tylko plików w rozdzielczości Full HD ale przede wszystkim 4K w tym HEVC. W menu dekodera którym domyślnie w MPC-HC jest LAV-wideo mamy tak naprawdę dwie opcje akceleracji dekodowania jakie nas będą interesować: Intel Quick Sync oraz DXVA (native). W przypadku moich testów zdecydowanie lepiej komputer poradził sobie w drugim wariancie. Dodatkowo polecam odpowiednie ustawienie częstotliwości odświeżania obrazu gdyż nie zawsze zgrywa się to z klatkami w filmie. Generalnie jak zawsze należy trochę poeksperymentować by uzyskać idealny wynik.

Czasem należy samemu dostosować częstotliwość odświeżania obrazu w stosunku do tego jaki film oglądamy (ilość klatek)

Oddzielną kwestią wydajności wyświetlania materiału filmowego jest ostatni filtr do którego trafia obraz czyli Renderer. To on odpowiada za ostateczną obróbkę obrazu i wyświetla go na ekranie. Z testów wynika, że najwydajniejszym wyborem był EVR.

Podobnie jak w przypadku YouTube nie było żadnych problemów z materiałem Full HD. Wszystko szło płynnie, z napisami w każdym rodzaju pliku. W przypadku materiałów 4K (co ważne w HEVC), większość plików odtwarzana była poprawnie bez gubienia klatek (jak wykazywało info w odtwarzaczu). Nasz sukces zależy w tym wypadku od tego jak poprawnie skonfigurujemy kodeki o czym napisałem powyżej. Po odpowiedniej optymalizacji oglądanie filmów było płynne i przyjemne bez dużego obciążenia CPU:

Następnie przeszedłem do programu KODI. Tutaj efekty były od razu na bardzo dobrym poziomie. Większość filmów 4K odtwarzana była płynnie i bez żadnych problemów związanych z obrazem. Lepiej pracowało mi się w KODI niż w MPC-HC.

Z ciekawości można oczywiście pobawić się kodekami chociaż od razu po instalacji wszystko odtwarzane było poprawnie

Jak więc widać potencjał multimedialny w tym małym komputerze jest naprawdę spory i może to być bardzo dobry materiał sprzętowy pod rasowe HTCP.

Inne możliwości

Oczywiście skoro to pełnoprawny komputer to nie widzę problemu by zainstalować na nim chociażby podstawowe programy jak np. pakiet Microsoft Office. Dzięki temu możemy szybko stworzyć dokument czy prezentację multimedialną. Podobnie ma się sprawa z prostymi programami do grafiki. Co jeszcze sprawdziłem? Np. wydajność winrara czy też wbudowanej karty WiFi. Na forum dostałem także zapytanie aby sprawdzić jakie wyniki uzyska stick w programie CINEBENCH R11.5. Zobaczcie:

Jak na tak małą konstrukcję to wynik przyzwoity.

Powyżej wynik pochodzący z routera odległego aż o 10m, między komputerem stacjonarnym a ICS w sieci n. Dość znacznie poprawiono temat WiFi względem poprzedniego modelu dzięki Intel Dual Band Wireless-AC 2765

Wynik jaki zwrócił program dla CPU to 1.02 pts

Temperatura, głośność, pobór energii

W trybie spoczynku procesor pracuje z temperaturą około 50C. Jeżeli zaczniemy wykonywać poważniejsze operacje jak chociażby oglądanie filmu w 4K czy też serwisu streamingowego to wartości mogą wzrosnąć do 75-80C. Jednak nie wpływa to np. na wydajność podczas oglądania filmu w 4K. Nadal wszystko wyświetlane jest płynnie. Z zewnątrz stick robi się dość ciepły. Na dzień dobry jest to temperatura w okolicach 30C jednak po jednej godzinie intensywnej pracy temperatura zdaje się dochodzić nawet do 50-55C w środkowej części urządzenia.

Z zewnątrz ICS nagrzewał się w najcieplejszym miejscu do 50-55C

W trybie spoczynku komputer pobierał śladową ilość energii, która wynosiła około 3W. Po odpaleniu filmu (1080p lub 4K) czy też prostej gry wartość ta wzrosła do 10W. Przeglądanie stron internetowych pobierało około 5W. Generalnie przy większych operacjach zużycie energii wahało się między 7W a 10W.

10W to właściwie maksymalny pobór energii podczas pracy ICS

Podsumowanie i ocena

Muszę przyznać, że Intel® Compute Stick to naprawdę udane urządzenie, które zamieni Wasz telewizor, projektor czy monitor w pełnoprawny komputer. Najbardziej ucieszą się Ci użytkownicy, którzy posiadają telewizory mające już kilka lat a ich możliwości nie należą do zbyt rozbudowanych. Podobnie jak posiadacze projektorów, którzy na próżno (z małymi wyjątkami) mogą szukać w swoich sprzętach jakichkolwiek rozwiązań związanych z obsługą dodatkowych multimediów. Propozycja od Intela robi piorunujące wrażenie przy pierwszym kontakcie zaskakując swoimi niesamowitymi miniaturowymi rozmiarami. Zyskujemy zatem wszelkie niezbędne funkcje peceta a jednocześnie w żadnym stopniu nie ograniczamy dostępnej przestrzeni w pokoju.   Na pokładzie urządzenia w zależności od wybranej wersji może znaleźć się system Windows 10 Home. Patrząc na cenę urządzenia, wydaje się on wręcz dodawany za darmo. Wystarczy kilka chwil na podłączenie i stajemy się właścicielami multimedialnego systemu rozrywki. A jak będzie on działał i wyglądał zależy już tylko od nas. Na takim komputerze możemy oglądać dowolne filmy aż do rozdzielczości 4K, słuchać wszystkich rodzajów plików muzycznych, oglądać zdjęcia w 4K, przeglądać strony internetowe i serwisy wideo na dowolnej przeglądarce czy też najzwyczajniej w świecie pracować korzystając np. z programów biurowych typu Microsoft Office. Możliwości są właściwie nieograniczone.   Względem starszego brata popracowano nad poprawą działania (mniej wydzielanego ciepła, cichsza praca) jak również rozbudowano dostępne porty (dodatkowe USB 3.0) oraz techniczne możliwości – nowa gama procesorów. Wady? Oczywiście można by oczekiwać jeszcze wyższej wydajności (wyższa płynność przy 4K czy możliwość uruchomienia Wiedźmina 3 na Ultra detalach ) oraz niższych temperatur przy dużym obciążenia. Pamiętajmy jednak, że mamy do czynienia z komputerem PC wielkości paczki gum do żucia, który kosztuje 659zł. Dla bardziej wymagających użytkowników, firma Intel szykuje modele wyposażone w procesory Core m3 i m5. Będą też wyposażone w 4GB pamięci RAM. Jednak ich cena będzie wyższa.   Podsumowując jest to sprzęt w 100% wart swojej ceny i zdecydowanie go polecam! Wasz domowy wyświetlacz zmieni się nie do poznania i zyska multum nowych możliwości! (testował Piotr “Gmeru” Gmerek)

PLUSY

• Szybka zmiana telewizora / monitora / projektora w pełnoprawnego peceta
• Niesamowicie małe rozmiary, kompaktowość, mobilność – nie zabiera miejsca w pokoju
• Łatwość instalacji
• Preinstalowany system Windows 10 Home x86
• Bogata ilość portów (w tym UBS 3.0)
• Płynne odtwarzanie materiałów Full HD
• W większości przypadków płynne odtwarzanie materiałów wideo w rozdzielczości 4K HEVC (z plików po odpowiednim ustawieniu kodeków)
• Spory potencjał pod budowę miniaturowego HTPC np. z KODI na pokładzie
• Obsługa rozdzielczości do 4K/30Hz (port HDMI 1.4b)
• Bardzo niski pobór energii elektrycznej
• Cichszy względem poprzedniego modelu
• Moduł WiFi o lepszym zasięgu względem poprzedniego modelu
• Cena / jakość

MINUSY

• Obudowa urządzenia potrafi się nagrzać, podobnie jak wnętrze – ale i tak popracowano nad tym elementem względem starszej wersji
• Chciałoby się 4GB pamięci RAM zamiast 2
• Brak portu HDMI 2.0 (4K/60Hz)

Cena: Intel® Compute Stick STK1AW32SC (Windows 10 Home x86) około 659zł (urządzenie dostępne w sklepach Komputronik.pl i Morele.net)

Sprzęt do testów dostarczyła firma Intel

 
Przeczytaj artykuł odnośnie ocen oraz wyróżnień na HDTVPolska.com: 

Jak testujemy wyświetlacze na HDTVPolska.com? Czemu testy wyświetlaczy są najbardziej profesjonalne w Polsce i jedne z najlepszych na świecie?

(2269)