Kupiłem niedawno swój pierwszy telewizor (jak absurdalnie by to nie brzmiało). Kierowany różnymi testami, relacjami, recenzjami wybrałem model LG z technologią OLED. Od początku mam problem z ciemnymi scenami wyswietlanymi na telewizorze. Czerń jest bardzo głęboka, ale już przejście pomiędzy czernią, a innym ciemnym kolorem (szarym/niebieskim) jest dość sztuczny i często zarysowuje się żółta "granica", coś w rodzaju takiego glow-effectu wokół tej czerni. Najprościej będzie to chyba pokazać na dwóch przkładowych filmach (proszę nie zwracać uwagi na głosy w tle) :
To fragmenty seriali z Netflixa. Posiadam Netflixa w wersji Standard (2 urządzenia, FHD). O ile rozumiem "ziarnistość" wynikającą ze słabszej jakości materiału o tyle trudno mi jest uwierzyć, że OLED nie daje rady odtworzyć takiego video w sposób akceptowalny dla oka. Problem pojawia się na Netflixie, ale także przy odtwarzaniu filmów z youtube'a. Nie ma tego problemu przy odtwarznaiu wysokiej jakości materiałów testowych z Youtube.
Czy ktoś z was miał taki efekt na swoim telewizorze? W czym może być problem?
Zgłosiłem ten efekt do serwisu. Serwisant LG stwierdził, że telewizor działa poprawnie, a winę ponosi słabej jakości materiał filmowy. Mam jednak kolegę, który poasiada również LG OLED i tego problemu nie ma (porównywaliśmy te same fragmenty seriali). Serwisant nie umiał tego wytłumaczyć.
Trudno mi jest się pogodzić z faktem, że wysokiej klasy telewizor za kilka tysięcy złotych daje gorszy obraz niż zwykły laptopowy LCD.
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później.
Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.
Witam,
Kupiłem niedawno swój pierwszy telewizor (jak absurdalnie by to nie brzmiało). Kierowany różnymi testami, relacjami, recenzjami wybrałem model LG z technologią OLED. Od początku mam problem z ciemnymi scenami wyswietlanymi na telewizorze. Czerń jest bardzo głęboka, ale już przejście pomiędzy czernią, a innym ciemnym kolorem (szarym/niebieskim) jest dość sztuczny i często zarysowuje się żółta "granica", coś w rodzaju takiego glow-effectu wokół tej czerni. Najprościej będzie to chyba pokazać na dwóch przkładowych filmach (proszę nie zwracać uwagi na głosy w tle) :
https://www.youtube.com/watch?v=R4JGvU0gfUU&ab_channel=KarolK
https://www.youtube.com/watch?v=4HDL_ra-TDo&ab_channel=KarolK
To fragmenty seriali z Netflixa. Posiadam Netflixa w wersji Standard (2 urządzenia, FHD). O ile rozumiem "ziarnistość" wynikającą ze słabszej jakości materiału o tyle trudno mi jest uwierzyć, że OLED nie daje rady odtworzyć takiego video w sposób akceptowalny dla oka. Problem pojawia się na Netflixie, ale także przy odtwarzaniu filmów z youtube'a. Nie ma tego problemu przy odtwarznaiu wysokiej jakości materiałów testowych z Youtube.
Czy ktoś z was miał taki efekt na swoim telewizorze? W czym może być problem?
Zgłosiłem ten efekt do serwisu. Serwisant LG stwierdził, że telewizor działa poprawnie, a winę ponosi słabej jakości materiał filmowy. Mam jednak kolegę, który poasiada również LG OLED i tego problemu nie ma (porównywaliśmy te same fragmenty seriali). Serwisant nie umiał tego wytłumaczyć.
Trudno mi jest się pogodzić z faktem, że wysokiej klasy telewizor za kilka tysięcy złotych daje gorszy obraz niż zwykły laptopowy LCD.
Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.
Udostępnij tę odpowiedź
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach