Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ale o ile się nie mylę to nie jest tylko problem TV i upłynniaczy. To jest problem standardu nadawania. Jak prawidłowo w PAL (50Hz) uzyskać 24 klatki / sec. To jest wg mnie niemożliwe. Chyba, że ten "film maker mode" będzie do streamingu i to streamingu w którym nie będzie żadnych konwersji tzw. pull down tylko 1:1 czyli 24 fps. Bo nawet w odtwarzaczch blu-ray w Europie mamy przecież filmy w 25 klatkach, czy coś się zmieniło w ostatnich latach? 

Edytowane przez orwell-1984
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo użyteczna funkcja. Szczególnie jak ci "grzebią" w tv ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, orwell-1984 napisał:

Ale o ile się nie mylę to nie jest tylko problem TV i upłynniaczy. To jest problem standardu nadawania. Jak prawidłowo w PAL (50Hz) uzyskać 24 klatki / sec. To jest wg mnie niemożliwe. Chyba, że ten "film maker mode" będzie do streamingu i to streamingu w którym nie będzie żadnych konwersji tzw. pull down tylko 1:1 czyli 24 fps. Bo nawet w odtwarzaczch blu-ray w Europie mamy przecież filmy w 25 klatkach, czy coś się zmieniło w ostatnich latach? 

Od samego początku odtwarzacze blu-ray mogą wypuszczać sygnał 24fps i tylko kwestią telewizora pozostaje czy potrafi poprawnie ten sygnał odebrać (na dzień dzisiejszy chyba każdy potrafi), problemem może być czy matryca bedzie te 24 klatki wyświetlała czy na siłe bedzie z tego robiła 25 fps.
Streaming również nie ma tego problemu bo od początku raczej wysyła materiał tak jak został przygotowany.
Problem masz tylko przy sygnale TV który dokładnie tak jak mówisz ma inną częstotliwość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego jakos Ci wspaniali przeciwnicy/purysci nic nie wspominaja o tym, ze dzieki wlaczonemu uplynnaczowi (oprocz oczywistej poprawy plynnosci) znaczaco wzrasta ostrosc obrazu  ruchomego ?! 

PS. Sam jestem goracym oredownikiem ogladania powiedzmy 1:1 ale akurat uplynniacz jest ostatnia rzecza, ktora bym wylaczyl ! To jest imho jedna z lepszych funkcjonalnosci w tv (nawet bez 120Hz wersji).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Xisiek napisał:

PS. Sam jestem goracym oredownikiem ogladania powiedzmy 1:1 ale akurat uplynniacz jest ostatnia rzecza, ktora bym wylaczyl ! To jest imho jedna z lepszych funkcjonalnosci w tv (nawet bez 120Hz wersji).

A dla mnie pierwszą, którą WYŁĄCZAM. Niestety,  czasem jakaś młodzież przypełznie i sobie włączy (bo zapewnie ostrzej, czy jakoś tak) i tylko mi kłopot robi.

Jeden guziczek do wyłączenia tego cholerstwa to zbawienne rozwiązanie :)

Dla MNIE oczywiście :)

  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Xisiek napisał:

A dlaczego jakos Ci wspaniali przeciwnicy/purysci nic nie wspominaja o tym, ze dzieki wlaczonemu uplynnaczowi (oprocz oczywistej poprawy plynnosci) znaczaco wzrasta ostrosc obrazu  ruchomego ?!

bo wtedy nie jest to tryb reżyserski - a w nim obraz ma "skakać" bo tylko wtedy masz odczucia "kinowe"  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Barnaba napisał:

A dla mnie pierwszą, którą WYŁĄCZAM. 

Kazdy robi tak jak lubi, ba sam kiedys mialem identycznie :), ale jednak z czasem uznalem, ze w sumie nie po to kupuje sie plaskie telewizory by ogladac obrazy ruchome na poziomie 300 linii. 

31 minut temu, klaus71 napisał:

bo wtedy nie jest to tryb reżyserski - a w nim obraz ma "skakać" bo tylko wtedy masz odczucia "kinowe"  :)

No wlasnie, to aby bylo bardziej "kinowo" proponuje ograniczyc maksymalna jasnosc, przygasic kolory, ograniczyc kontrast i wrocic do rozdzielczosci DVD - pelny efekt kinowosci zapewniony :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Xisiek napisał:

No wlasnie, to aby bylo bardziej "kinowo" proponuje ograniczyc maksymalna jasnosc, przygasic kolory, ograniczyc kontrast i wrocic do rozdzielczosci DVD - pelny efekt kinowosci zapewniony :D

może dadzą suwak z "poziomem reżyserskiej realności" by zbliżyć się do tego ideału

szkoda że wśród supporterów nie ma Samsunga wtedy można by liczyć na jeszcze ekstra doładowane tryby reżyserskie

np. tryb czarnobiały z klatkażem 16 i dzwiękiem pianina zamiast oryginalnej ścieżki audio - tak żeby nawet stulatkom łezka się pojawiła w oku

Edytowane przez klaus71
  • Haha 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, orwell-1984 napisał:

Jak prawidłowo w PAL (50Hz) uzyskać 24 klatki / sec. To jest wg mnie niemożliwe.

PAL to ogólnie przyjmując telewizja nadawana i ona z definicji jest fatalnej jakości więc tam nie ma co poprawiać. Panowie reżyserzy mają na myśli poważne formaty z materiałem czyli blu-ray i zapewne przyzwoitej jakości streaming.

 

3 godziny temu, Xisiek napisał:

A dlaczego jakos Ci wspaniali przeciwnicy/purysci nic nie wspominaja o tym, ze dzieki wlaczonemu uplynnaczowi (oprocz oczywistej poprawy plynnosci) znaczaco wzrasta ostrosc obrazu  ruchomego ?!

A w jaki to cudowny sposób "wzrasta" ostrość obrazu ruchomego? Ktoś wymyślił algorytm, który tworzy coś z niczego i pokazuje to czego nie ma w źródle? Nie mylmy wrażenia z rzeczywistością.

3 godziny temu, Xisiek napisał:

PS. Sam jestem goracym oredownikiem ogladania powiedzmy 1:1 ale akurat uplynniacz jest ostatnia rzecza, ktora bym wylaczyl ! To jest imho jedna z lepszych funkcjonalnosci w tv (nawet bez 120Hz wersji).

Trzeba mieć świadomość jak działa upłynniacz wtedy jeśli wiemy co to jest nie można powiedzieć, że to dobra rzecz. Otóż upłynniacz sztucznie dodaje do materiału filmowego jakieś dane, które są wyliczanie matematycznie na podstawie jakiś przewidywań i analiz podanego obrazu. Potem dodaje się taki przetworzony obraz między klatki albo gorzej przerabia już istniejące i dodaje "brakujące" czego efektem są ZAWSZE artefakty i zniekształcenia bo nie ma takiej sztucznej inteligencji, która wie co powinno być między klatkami aby z 24 zrobić np. 60

Idąc dalej. Ruch ciała ludzkiego nie jest liniowy czyli są mikro przyspieszenia i zwolnienia tak subtelne, że nie ma możliwości tego symulować (czego dowodem jest Motion Capturing). Każdy człowiek ma swoje unikatowe charakterystyki ruchu poszczególnych mięśni w każdym ułamku sekundy. Zatem jeśli algorytm upłynniacza próbuje coś dodać zmienia zarejestrowane indywidualne cechy szybkości (i zmian) ruchu człowieka. Dlatego obraz upłynniony wygląda sztucznie i nienaturalnie bo zmienia naturalne, indywidualne szybkości ruchu. Kto tego nie widzi ma wadliwą percepcję człowieczeństwa i jest cyborgiem😉

A z patrząc z perspektywy muzycznej. Jakby mi algorytm sam decydował co dodać do utworu a co nie to bym taki sprzęt wywalił przez okno. Do solówki Satrianiego doda jakieś dźwięki bo stwierdzi, że będzie "płynniej" albo Mozartowi wywali coś ze skrzypiec bo tempo nie pasuje?  Obraz i dźwięk ma być taki jak w studio filmowym i nagraniowym bez żadnego dodawania i przerabiania przez matematyczne wzory i algorytmy.

Oczywiście uważam, że byłoby wygodnie mieć do wyboru film np. w wersji 24p lub 48p ale to musi być tak ZAREJESTROWANE a nie sztucznie przetworzone.

Edytowane przez southorn
  • Plusik 1
  • Lubię 1
  • Zmieszany 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyne w czym mogę zaakceptować uplynniacz i to mały stopniu (delikatny), to mecz piłki nożnej na żywo.
Tam to się sprawdza.
Normalnie, jak tylko kamera schodzi z murawy na studio, to już mi ten uplynniacz przeszkadza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brzmi jak klon trybu THX, który jest już obecnie stosowany w TV Panasonic. Kurtyna :)

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eee tam, ważne że kolejny slogan będzie co by klienta pokusić jaki to tv jest "pro" ';) Nie twierdzę że taki tryb to źle, na pewno się przyda bo choć sam nie używam zazwyczaj upłynniaczy, to czasami się jednak zdarzy i zapomnę potem i zastanawiam się dlaczego jakoś inaczej znowu obraz mi wygląda, a tak to pyk jednym przyciskiem na pilocie bez wchodzenia w menu i spokojna głowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...