Skocz do zawartości
szewi

JVC RS540/X7900 w codziennym użytkowaniu

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, prodarek napisał:

Gruby news kto by się spodziewał.

Tak tylko dla ścisłości. Ja mam sample jednego 820. Zawsze istnieje szansa że z moim jest coś nie tak ale też ten model był wydany jak 3D już dawno było poza swoją świetnością a w zasadzie było umiejące więc dla mnie wygląda na to jak by się kompletnie nie przyłożli do tego i wyszło jak wyszło.

Najlepsze jest to że jak kupiłem 7900 i zacząłem oglądać moją kolekcję 3d to się podlamalem bo tak słabo to wyglądało w porównaniu do mojej C6-tki (z najlepszym 3d kiedykolwiek wypuszczonym z punktu widzenia użytej technologii i w efekcie w jakości jaką oferuje ta technologia). Pisałem o tym otwieracie w moim wątku na AVForums nie szczędząc batów x7900 aż wziąłem ub900 z systemu na parterze do pokoju kinowego żeby porównać do ub820, który tam używałem i nastąpił opad szczęki jaką kolosalną to różnicę zrobiło dla 3d (bas też jest zupełnie inny między tymi dwoma playerami).

Dalej oczywiście nie jest to 3d z C6-tki ale jest to jakaś 75% tego co C6 potrafi a te 75% i tak jest genialne jak się weźmie pod uwagę że mój C6 to 65" a w kinie jest 133" :D

Nie mówię że u każdego player może robić taką różnicę ale jak ktoś jest niezadowolony, a ma dwa, to napewno warto spróbować.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe nie sadzilem ze player ma tu cos do gadania. 

Ciekawe jak to bedzie wygladalo na nowym projektorze.  Emiter JVC pasuje ten sam.  Mam nadzieje ze bedzie podobnie dobrze jak na 540 :) 

Trzeba bedzie obejrzeć Avatara, od tego filmu zaczela sie euforia 3d.  Chyba w 2022 ma byc kolejna czesc ? Ktos wie czy jeszcze wychodza filmy nagrane w 3d ? 

@sebna tak jak mowisz LG mialo swietne i chyba jedno z najlepszych 3d swojego czasu (chyba ostatni Oled z 3d pasywnym to byl C6) - szkoda ze sie z tego wycofali i nowsze modele juz tego nie mialy. Teraz wieksze przekatne itp wiec byloby wieksze pole manewru.

Dobrze ze projektory ciagle wspieraja 3d choc chyba juz nie wszystkie - JVC na szczescie nada wspiera format 3d.

Na prjektorze 3d rozwija skrzydla bo jednak zdecydowanie wieksza przekatna i efekt. Mimo, ze jest to technologia aktywna 3d (ja jestem dosyc podatny na bol glowy z tego tytulu i o ile np ta technologia byla dla mnie nie do zaakceptowania w telewziorach ze wzgledu na za niskie odswiezanie/efekt migotania to na projektorze JVC np jest wg mnie w tym temacie bdb. 

 

Edytowane przez szewi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 30.10.2021 o 09:39, szewi napisał:

Ciekawe nie sadzilem ze player ma tu cos do gadania. 

Ciekawe jak to bedzie wygladalo na nowym projektorze.  Emiter JVC pasuje ten sam.  Mam nadzieje ze bedzie podobnie dobrze jak na 540 :) 

Trzeba bedzie obejrzeć Avatara, od tego filmu zaczela sie euforia 3d.  Chyba w 2022 ma byc kolejna czesc ? Ktos wie czy jeszcze wychodza filmy nagrane w 3d ? 

@sebna tak jak mowisz LG mialo swietne i chyba jedno z najlepszych 3d swojego czasu (chyba ostatni Oled z 3d pasywnym to byl C6) - szkoda ze sie z tego wycofali i nowsze modele juz tego nie mialy. Teraz wieksze przekatne itp wiec byloby wieksze pole manewru.

Dobrze ze projektory ciagle wspieraja 3d choc chyba juz nie wszystkie - JVC na szczescie nada wspiera format 3d.

Na prjektorze 3d rozwija skrzydla bo jednak zdecydowanie wieksza przekatna i efekt. Mimo, ze jest to technologia aktywna 3d (ja jestem dosyc podatny na bol glowy z tego tytulu i o ile np ta technologia byla dla mnie nie do zaakceptowania w telewziorach ze wzgledu na za niskie odswiezanie/efekt migotania to na projektorze JVC np jest wg mnie w tym temacie bdb. 

 

Prawie nic już nie wychodzi w 3D :(. W kina są wersje 3D ale nie chce / nie opłaca im się robić wydań płytowych :(

Nawet Disney / Pixar przestał wydawać w 3D :(

Wczoraj kupiłem Monster Hunter w 3D - w 3D wyszło tylko na rynek niemiecki :D... no zobaczymy jak to będzie wyglądać bo mam złe doświadczenia z "tylko" niemieckimi wydaniami 3D.

Na szczęście mam sporo materiału 3D w kolekcji i lubię wracać do filmów i produkcji które lubię.

Problem z 3D filmami jest też taki, że poziom 3D jest nierówny. Abstrahując już od samej fabuły to poziom 3D między produkcjami był bardzo duży od genialnego po mega słabe 3D. Człowiek się zastanawia z czego to wynika. Tłumaczyłem to sobie tym, że technicy pracujący przy produkcji mają różne poziomy umiejętności i w efekcie wychodzi lepiej lub gorzej. Tymczasem czytałem też, że podobno studia specjalnie i rozmyślnie "spłaszczają" i ogólnie ograniczają efekty, głębie itp itd 3D w produkcjach, żeby ludziom nie robiło się niedobrze i nie bolała ich głowa itp. itd. Oczywiście jest to przykład równania w dół, kiedy dla jakiejś tam, bardziej wrażliwej, części populacji ograniczana jest jakość dotykająca całej populacji oglądającej 3D.

Po przeczytaniu tego stwierdziłem, że to wiele tłumaczy a niedługo po tym miałem tego koronny dowód w postaci Finding Nemo 3D. Ta bajka oryginalnie wydana w czasach kiedy nie było 3D, została gruntownie przerobiona od podstaw na 3D jakieś 6-7 lat po jej premierze. I jaka to jest wersja 3D! Jedno z lepszych 3D dostępnych. Ale widać, że nikt im ograniczeń nie narzucał. Pewno przez to, że nie szło to do kin tylko na płyty (bo 6-7 lat po premierze) dla koneserów 3D czyli znaczniej mniejszej widowni, która wie czego chce od 3D. Jest to chyba najlepiej technicznie zrealizowane 3D jaki widziałem a na pewno w top 5 (a widziałem pewno z 85% wszystkiego co w 3D było wydane). Jak ktoś chce mieć demo materiał do pokazywania o co chodzi w 3D to warto mieć tą płytę. Już samo menu rozwala system :) 

A co do LG to tak C6 czyli ogólnie generacja sześć LG to była ostatnia generacja z 3D i zarazem pierwsza na Oledach czyli najlepsza technologia 3D kiedykolwiek zrobiona (pomijam VR). Dlaczego najlepsza bo pasywna ale bez ograniczeń technologi pasywnej. Przej Oledami pasywne 3D oznaczało, że oglądało się z połową rozdzielczości wertykalnej albo horyzontalnej no bo nie da się upchać dwóch klatek 1080p naraz w jednym momencie na ekranie zdolnym wyświetlić tylko 1080p. Więc w przeszłości pasywne 3D było łagodne dla oczu i (bólów) głowy z praktycznie zerowym cross talkiem itp itd ale za cenę oglądania tylko połowy rozdzielczości tego co było nagrane.

W Oledach z racji tego, że są 4k można naraz wyświetlić 4 klatki 1080p więc dwie które wymaga 3D są no problem. Wiec mamy pasywne 3D z pełną rozdzielczości oraz nieskończonym kontrastem. Czysta poezja.

Technologia niepobita (ani nawet niezrównana) do tej pory bo nie da się już nic więcej tutaj ulepszyć. Kolejnym krokiem, który obstawiam na pewno, prędzej czy później się wydarzy, to będzie wprowadzenie 4k UHD 3D albo 8k od razu :).

Ja ogólnie jestem bardzo wrażliwy na odświeżanie ekranów i różne małe zmiany z tym związane więc obawiałem się, że będzie mnie boleć głowa od aktywnego 3D (byłem w zasadzie pewny, że będzie mnie boleć głowa) ale z JVC i hi-shockami z poprawną polaryzacją mam zero problemu. Raz zrobiliśmy sobie z żoną maraton 3 filmów 3d pod rząd i nic. Mógłbym 4 oglądać tylko padłem na twarz bo już późno było :). Także pod tym względem jestem mega happy.

Pozdrawiam

EDIT: Jeszcze szybki edit. Jak pisałem o wrażliwej na 3D części populacji to nie miałem na myśli wrażliwość wynikająca z ograniczeń technologicznych jak np aktywne 3D, które ma wpisane w sposób wyświetlania, że może Cię boleć głowa i oczy i nie ma to nic wspólnego z 3D tylko z ekspozycją mózgu na totalną sieczką jaką jest aktywne 3D. Może boleć nas głowa od aktywnego 3D bo to jest jak zabranie mózgu na dwa maratony podrząd. Boli nas głowa bo następuje przemęczenie mechanizmów biologicznych nieprzystosowanych do takiego działania jakie wymusza aktywne 3D. Sposób wyświetlania jest bardzo męczący dla naszych płatów czołowych.

O co mi chodziło, to, że niektórym robi się niedobrze od 3D tak jak niektórym robi się niedobrze na karuzeli. Problem wynika z tego, że mózg widzi coś co mu się nie zgadza z wszystkimi innymi czujnikami więc zakłada, że jesteśmy chorzy, najprawdopodobniej zatruci i trzeba zwrócić szkodliwą zawartość żołądka. Chodzi o to, że np. widzimy w 3D zmieniające się szybko sceny więc według mózgu powinniśmy też czuć przeciążenia związane ze zmianą pozycji w przestrzeni związaną z szybkim przemieszczaniem. Oczywiście my się nigdzie nie przemieszczamy a jedynie kamera ale ten dysonans odczytów zmysłów (ruch widziany przez oczy ale brak stymulacji błędnika) powoduje, że genetycznie nasz organizm takie symptomy przypisuje zatruciu (patrz upicie alkoholowe).

Ten problem dotyka tylko małej część społeczeństwa bo większość jest odporna na takie drobne rozbieżności ale nie wszyscy.

Ja np w VR mogę siedzieć godzinami ale nie mogę jeździć w VR w simach właśnie z tych powodów :D

Pozdrawiam

  • Plusik 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@sebna oglądaliśmy ostatnio Finding Nemo  i przy okazji sprawdzilem jak dzialal 3d na nowym projektorze ;) 

(jak lubisz dobre 3d to polecam Sanctum i Piraci z Karaibow na nieznaych wodach. Wg mnie tez dobrze się to ogląda w 3d).

Ostatnio w oczekiwaniu na premierę nowego sezonu Expanse obejrzałem serial Fundation na Apple TV+ i wyglada to w 4K obłędnie - ogólnie polecam fajny serial scifi.

(może kogoś zainteresuje ciekawostka ze Fundacja Asimova na której bazowano przy kręceniu filmu była w pewnym stopniu inspiracja dla twórcy  Gwiezdnych Wojen oraz wydanie Fundacji znalazło się w aucie Muska które wyniesiono w przestrzeń kosmiczną).

Przymierzam się też do obejrzenia 'Raised by the wolves', które z kolei jest na Amazon Prime. W ogóle sporo ciekawych filmów w grudniu będzie.

korekta: 'raised by  wolves' jest na HBO nie na Amazon.

Edytowane przez szewi
  • Lubię 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że może kogoś zainteresować. w innym wątku zxamieściłem moje własne porównannie tego świetnego projektora z RS2000.

 

 

  • Lubię 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie bijcie, że w tym wątku, ale są tu najbardziej zorientowani i liczę na waszą pomoc...

Do rzeczy. Mam od czterech lat soniaka hw65, skalibrowany przez firmę Macieja (z raportu: kontrast on/off 11.260:1 na ekranie adeo grey 0,9). Po kupnie nowego tv jakoś rzadziej włączam projektor, bo po prostu na tv są dużo lepsze czernie, na co wcześniej (miałem plazmę) nie zwracałem uwagi.

Z projektora nie zrezygnuję, ale myślę o zamianie soniaka na JVC.

Chcę wyraźnie lepszego kontrastu (pasy na filmach panoramicznych, kosmos w Interstellarze), chętnie e-Shift i HDR (Rec. 2020) - mam odtwarzacz UHD i kupuję filmy w tym formacie. Na ten moment mogę sobie pozwolić jedynie na sprzęt z drugiej ręki i niestety nie pokroju 540... W grę wchodzi RS 420/440... RS49... X500... jakiś pominąłem?

Czy to ma sens? Jeśli tak, to ile realnie są warte te sprzęty i przede wszystkim, który z nich godnie zastąpi HW65? A może, jeżeli nie mogę dołożyć do serii 500, dać sobie spokój?
 

Edytowane przez burz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JVC poniżej modeli 540 7900 są nie warte zakupu, tak na prawdę masz tylko jeden wybór epson 9400 a kolejny schodek to właśnie jvc 1,5-2x droższe, ale to tylko moja opinia.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zamienię LCoS (SXRD) na LCD z kontrastem 4500:1.

.

Edytowane przez burz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie zamienię LCoS (SXRD) na LCD z kontrastem 4500:1.
.
Kupiłeś może oleda, że tak Ci się spojrzenie na czerń zmieniła?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, zrobił to tv LCD z wygaszaniem strefowym. Nie oglądam telewizora w całkowitej ciemności, a przy lekkim bocznym oświetleniu pasy w filmach zlewają się z czarną ramką. W projektorze też tak chcę (lub prawie tak).

  • Lubię 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, burz napisał:

W grę wchodzi RS 420/440... RS49... X500...

Tylko RS420/440  - pozostałe to jakieś starocie, jak widzę.
Więc jak on się ma do HW65?

Edytowane przez burz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, burz napisał:

Na ten moment mogę sobie pozwolić jedynie na sprzęt z drugiej ręki i niestety nie pokroju 540... W grę wchodzi RS 420/440

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, burz napisał:

Nie bijcie, że w tym wątku, ale są tu najbardziej zorientowani i liczę na waszą pomoc...

;)

Chyba że nie zamierzać nic radzić, wtedy się wyniosę.

Edytowane przez burz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety z tymi jvc nie miałem styczności. Ale, że aż tak źle z tym sony to trochę jestem zdziwiony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, STELVIO napisał:

Ale, że aż tak źle z tym sony to trochę jestem zdziwiony.

Nie jest źle, jednak z JVC może być lepiej.
Zależy mi na zdaniu praktyków, którzy znają obraz z HW65 oraz RS400... Tutejsze testy pozwalają oczekiwać co najmniej dwukrotnej poprawy kontrastu, ale opinia użytkowników i tak najważniejsza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

X7900 to zacny sprzęt i kontrast konkret więc warto się rozejrzeć. 

400 raczej bym odpuścił bo nie wiem czy nawet ten model obsługuje HDR (nIe pamietam ale chyba seria 4xx ma gorszy kontrast od serii wyższej 5xx/7900 i brak filtra kinowego, ale mogę się mylić)

 

 

Edytowane przez szewi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, szewi napisał:

X7900 to zacny sprzęt i kontrast konkret więc warto się rozejrzeć. 

400 raczej bym odpuścił bo nie wiem czy nawet ten model obsługuje HDR (nIe pamietam ale chyba seria 4xx ma gorszy kontrast od serii wyższej 5xx/7900 i brak filtra kinowego, ale mogę się mylić)

 

 

Czy jest znacząca różnica między rs520, a rs540? gdzieś wycztyałem, że dynamiczna przesłona nie obsługuję HDR (ponoć jest możliwość uruchomienia jej przez HDfury) i ma eshift4 zamiast 5. Czy ktoś porównywał oba proje i może doradzić? Mam możliwość kupna rs520 w dobrej cenie i myśle czy brać od razu czy polować na 540 :) 

Edytowane przez boreira

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jeśli chcesz odczuć różnice to na pewno nie x440. Min.540 i to do pomieszczenia idealnie zaciemnionego na czarno. Zero kompromisów, że zaciemnisz tylko kawałek sufitu czy pas dwumetrowy wokół ekranu. Przy kontraście aby był największy i bardziej odczuwalny musisz mieć czarno w pokoju.

Dodatkowo pamiętaj, że Sony ma genialny skaler blu Ray, który jest zdecydowanie ostrzejszy niż e-shift w JVC. Obraz na JVC będzie bardziej kinowy z podkreślonym ziarnem, przy Sony masz dużo gładszy i ostrzejszy obraz. Dopiero seria natywna JVC daje tak gładki obraz zarówno przy zwykłym blu Ray jak i 4k. Kiedyś miałem tak, że oglądałem filmy 4k przez oppo zrobione na sdr. Obraz był zdecydowanie ostrzejszy w 4k i blu Ray niż na RS540. Odnośnie kolorów to przy HDR odczujesz zdecydowaną różnice ale musisz zapewnić czarne pomieszczenie. 

Niestety stopień nasycenia koloru, głębokiej czerni oraz kontrastu leci na łeb i szyję przy nie zaadaptowanym pomieszczeniu. 

Jeśli masz tylko w połowie zaadaptowane pomieszczenie tj.odcinasz dopływ światła a ściany są nie czarne a szare, brązowe itd.odpusc temat walki o kontrast na projektorze. Tam musi być totalna czerń w pomieszczeniu.

Odnośnie czarnych pasów, to nawet u mnie kiedy mam zrobione pomieszczenie na czarno rs540 miał ciemno-szare pasy. Dopiero maskowanie ekranu16/9 do 2:35:1 zrobiło pasy OLED. 

 

  • Lubię 1
  • Dzięki 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Just taki gość na AVForums, który jako hobby dopieszcza swoje umiejętności kalibrowania. Obecnie wśród innych projektoròw ma chyba 2 a albo 3 różne generacje z serii X a miał ich jeszcze więcej.

Czyli np x7900 x7000 i coś jeszcze.

Do tematu podchodzi tak fanatycznie że wytyka mierzalne błędy techniki co słabszych profesjonalnych kalibratoròw.

On twierdzi dwie rzeczy. Jeżeli używasz max zoom to nie ma różnicy między x7900 a x5xxx bo max zoom sprowadza x7900 do poziomu max zoom a x5xxx serii. Chodzi o to że po kalibracji są po prostu takie same. Mierzalne i optycznie (im mniejszy zoom użyty tym większa przewaga x7900 nad x5900 - ale pewno lwia część posiadaczy leci na max zoomie).

I druga rzecz którą twierdzi to że różnice w jakości obrazu między pierwszym modelem z x generacji czyli x700 np a najnowszym po kalibracji są znikome. Oczywiście różnią się funkcjami ale nie jakością obrazu.

Co więcej twierdzi że wariacja jakości między sztukami jest o wiele większą niż między modelami. Czyli można mieć lepszą jakość obrazu z x5xxx (np 5 letniego oczywiście z nową lampą) niż z przeciętnego czy słabego egzemplarza x7900.

Także zakładając że przyjmujemy to co twierdzi to wówczas starsze i nawet niższe modele mogą nam dać taką samą, gorszą albo lepsza jakość obrazu jeżeli nam tylko nie przeszkadza brak funkcji nowszych modeli.

Czyli twierdzi że sztuka sztuce nierówna i że więcej zależy od loterii niż od wyższego czy niższego modelu.

Warto też dodać że on nie uznaje 4k na projektach :D co ułatwia mu takie twierdzenia bo wszystko kalibruje do SDR (więc różnice funkcji między modelami i generacjami mają dla niego znikome znaczenie. Jak większą przepustowość HDMI czy szeroka paleta i filtry z nią związane czy nawet ruchome Iris bo do SDR nic z tego nie potrzeba).

Pozdrawiam

Edytowane przez sebna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 16.12.2021 o 14:58, Bipo napisał:

Dopiero maskowanie ekranu16/9 do 2:35:1 zrobiło pasy OLED. 

A Bibo jak rozwiazałeś maskowanie pasów? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, llukk napisał:

A Bibo jak rozwiazałeś maskowanie pasów? 

Dałem druga roletę rozwijaną czarna przed pierwszą. Obraz mi zjeżdża do dołu ekranu a od góry mam maskowanie od drugiej rolety czarnej. Przy 16/9 obraz ponownie wraca na środek ekranu. W pamięci obiektywu mam kilka formatów obrazu i w zależności jaki potrzeba jednym naciśnięciem przycisku obraz umiejscawia się gdzie trzeba, a później roletą od góry odcinam resztę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...